WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Inez87 Ekspertka
    Postów: 165 185

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nic nie biorę bo tu nic nie przepisują. Na IP nam 60km a i tak przypuszczam ze powiedzą ze nie mogą mi pomoc. Tu nawet lekarz nie dotyka pacjentki nawet pewnie by USG przez brzuch nie zrobili Bp przysługują 2 na cała ciąże. Dlatego chodzę prywatnie ale mój lekarz przyjmuje tylko we wtorki i czwartki. Leżę i nic więcej nie mogę zrobić :(

    dqpri09k8v8ti207.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inez87 wrote:
    U mnie kiepsko nie dość ze plamienia nie ustały to jeszcze doszły jakieś pojedyncze skrzepy. Ja chyba osiwieje do wtorku :(


    Kochana jak tylko masz możliwość to lec na IP, bo skrzepy to chyba coś gorszego jak plamienia ... Powodzenia i trzymam kciuki żeby wszystko bylo dobrze :)

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inez87 wrote:
    Nic nie biorę bo tu nic nie przepisują. Na IP nam 60km a i tak przypuszczam ze powiedzą ze nie mogą mi pomoc. Tu nawet lekarz nie dotyka pacjentki nawet pewnie by USG przez brzuch nie zrobili Bp przysługują 2 na cała ciąże. Dlatego chodzę prywatnie ale mój lekarz przyjmuje tylko we wtorki i czwartki. Leżę i nic więcej nie mogę zrobić :(


    To leż i wstawaj tylko siku ... Moge zapytać gdzie mieszkasz ? Pewnie za granicą, że mają tak kiespka opieke kobiet w ciazy ? :( biedna Ty :(
    Trzymam za Was kciuki <3

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inez87 wrote:
    Nic nie biorę bo tu nic nie przepisują. Na IP nam 60km a i tak przypuszczam ze powiedzą ze nie mogą mi pomoc. Tu nawet lekarz nie dotyka pacjentki nawet pewnie by USG przez brzuch nie zrobili Bp przysługują 2 na cała ciąże. Dlatego chodzę prywatnie ale mój lekarz przyjmuje tylko we wtorki i czwartki. Leżę i nic więcej nie mogę zrobić :(


    A nie możesz zadzwonić do sowjego gina i powiedziec i zapytać co robic ?

  • Inez87 Ekspertka
    Postów: 165 185

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W Norwegii. Mam tez polipa i próbuje sobie wmówić ze to moze od tego ale w sumie to marne pocieszenie .

    dqpri09k8v8ti207.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inez87 wrote:
    W Norwegii. Mam tez polipa i próbuje sobie wmówić ze to moze od tego ale w sumie to marne pocieszenie .

    Kurcze niedobrze... Dużo leż i odpoczywaj :)

  • Inez87 Ekspertka
    Postów: 165 185

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    A nie możesz zadzwonić do sowjego gina i powiedziec i zapytać co robic ?
    Dla nas to ciężkie do zrozumienia ale to inna mentalność. Gin młody skończył nawet studia w Polsce pół Polak pół Norweg ale myślenie norweskie. Mowię ze mam polipa ze byłam na IP w pl ze mam L4. A on zdziwiony ze jak to L4 to co ze polip to co ze plami. Sam z kolei dał mi zwolnienie na ból głowy i to 2 tygodnie. Wiem ze powie przyjedź we wtorek i tyle.

    dqpri09k8v8ti207.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję wczorajszym wizytującym, super wieści :-)

    Ja na fb narazie się nie wybieram, w ogóle ciężko mi ogarnąć forum z tą 2 moich łobuziaków. A nawet jak mam chwilę, jak teraz to mąż marudzi, że na tel siedzę...

    My już powiedzieliśmy moim rodzicom, w sumie nawet bardzo zaskoczeni nie byli, albo nie dali po sobie poznać. Jutro mam odebrać teściową, bo wraca od szwagierki i M delegował mnie do przekazania nowiny...

    Siostra jutro też przyjedzie, zawsze miałyśmy b.dobry kontakt, więc jej też chcę powiedzieć. A cała reszta na roczku od córci. Tylko właśnie wolałabym najpierw podejrzeć Fasolę, a wizytę mam 2 dni po imprezie...
    Z ciążowych objawów nadal tylko mdłości, raz poszlo grubiej, ale walczę, bo jak zwymiotuję to jeszcze gorzej się czuję.

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Helka891 Autorytet
    Postów: 347 373

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ŚwinkaMinka wrote:
    hej dziewczyny
    gratuluje super wieści po wczorajszych wizytach :)
    a ja już zaczęłam się martwić - jestem właśnie na tym etapie na którym poprzednio zatrzymała się ciąża, objawy słabną a ja schizuję :(
    Witaj w klubie... mam identycznie... a wizyta 28 dopiero i już chodzę po ścianach... chociaż w głębi duszy czuję, że teraz wszystko jest OK... musi...

    Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka <3
    nzjds65gjhkwdiz6.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inez87 wrote:
    Dla nas to ciężkie do zrozumienia ale to inna mentalność. Gin młody skończył nawet studia w Polsce pół Polak pół Norweg ale myślenie norweskie. Mowię ze mam polipa ze byłam na IP w pl ze mam L4. A on zdziwiony ze jak to L4 to co ze polip to co ze plami. Sam z kolei dał mi zwolnienie na ból głowy i to 2 tygodnie. Wiem ze powie przyjedź we wtorek i tyle.


    Kurcze nie fajnie ... :(
    Kochana wiec lez na ic innego nie rób: )
    Trzymam za Was kciuki <3

  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helka891 wrote:
    Witaj w klubie... mam identycznie... a wizyta 28 dopiero i już chodzę po ścianach... chociaż w głębi duszy czuję, że teraz wszystko jest OK... musi...


    Kochana to jak ja ... Tez chodze po scianach z nerwow , już by mogl byc ten 28 , ale Z tego vo pamietam Ty i tak wchodzisz pierwsza , bo ja mam na 16:30 , a Ty na 15:30 tak , dobrze pamiętam? :)
    Ale juz i tak blizej jak dalej 11 dni tylko <3

  • Morwa Autorytet
    Postów: 17040 27011

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka111192 wrote:
    Dzień dobry!
    Boże daj mi siły do poniedziałku bo jak nie to chyba trafię do psychiatryka :(
    Też mam wizytę w poniedziałek ;) trochę się boję, ale co ma być to będzie. Nic przecież nie zmienię, a nerwy w tym na pewno nie pomogą. Niedziele postaram się przespać... tak aby szybciej zleiało :D O której masz wizytę w poniedziałek ? To prenatalne, tak ? Ja mam na 14:40 ,ale znając życie wejdę później.

  • Krokodylica Autorytet
    Postów: 11653 9784

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Ale miałam dziś koszmar, że zaczęłam mocno krwawic, myślę pewnie już po dziecku, i szybko do jakiegoś dr i czekam aż mnie zbada i wtedy obudziła mnie córka.
    Ona obudziła się w tym momencie z taką histerią że nie mogłam jej uspokoić więc pewnie i ona miała jakieś koszmary.

  • Helka891 Autorytet
    Postów: 347 373

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela* wrote:
    Kochana to jak ja ... Tez chodze po scianach z nerwow , już by mogl byc ten 28 , ale Z tego vo pamietam Ty i tak wchodzisz pierwsza , bo ja mam na 16:30 , a Ty na 15:30 tak , dobrze pamiętam? :)
    Ale juz i tak blizej jak dalej 11 dni tylko <3
    No, na 15:15... ale on tego dnia przyjmuje od 8:00... a kończy o 16... więc praktycznie wchodzę przedostatnia i znając życie będzie mega przesunięcie czasowe... ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze :))
    Dzisiaj w ogóle zdałam sobie sprawę, że ten strach to już nas nigdy nie opuści ;) Mówię do Męża... "byleby do 13 tygodnia, to potem odetchnę" na co on spojrzał tak na mnie litościwym wzrokiem i skomentował, że wątpi, że odetchnę i nie będę się stresowała... :D Najpierw zamartwianie się w kolejnych etapach ciąży, a potem po porodzie już przez całe życie :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 czerwca 2017, 12:53

    Krokodylica lubi tę wiadomość

    Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka <3
    nzjds65gjhkwdiz6.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helka891 wrote:
    No, na 15:15... ale on tego dnia przyjmuje od 8:00... a kończy o 16... więc praktycznie wchodzę przedostatnia i znając życie będzie mega przesunięcie czasowe... ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze :))
    Dzisiaj w ogóle zdałam sobie sprawę, że ten strach to już nas nigdy nie opuści ;) Mówię do Męża... "byleby do 13 tygodnia, to potem odetchnę" na co on spojrzał tak na mnie litościwym wzrokiem i skomentował, że wątpi, że odetchnę i nie będę się stresowała... :D Najpierw zamartwianie się w kolejnych etapach ciąży, a potem po porodzie już przez całe życie :D


    Ja tez nie wiem czy wejde punktualnie :)
    Najpierw badania , ja mam 2 dzieciatka to troche dłużej bd trwalo a później krew :)

    Kochana dokładnie tak jest ... Czlowiek najpierw aby 1 trymestr a pozniej caly czas sie boi :) takie już życie: )
    Ale wszystko bedzie dobrze ;)

  • Girl25 Autorytet
    Postów: 3799 532

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdenerwowalam się i teraz pobolewa mnie brzuch :(. Wzięłam magnez i apap i leżę powoli przechodzi ale się boje :(

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2wlj44jhzx0jd7c.png[/link]

    dxomanli5dlutv4a.png
  • Angela* Autorytet
    Postów: 2106 1581

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Girl25 wrote:
    Zdenerwowalam się i teraz pobolewa mnie brzuch :(. Wzięłam magnez i apap i leżę powoli przechodzi ale się boje :(


    Kochana juz sie wiecej nie denerwuj ! Unikaj stresujacych sytuacji , bo stres szkodzi dzidzi <3
    Odpręż się i leż sobie , pooddychaj głęboko i bedzie oki :)

  • FreshMm Autorytet
    Postów: 1367 1388

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co Dziewczyny... mam prawie dwuletniego synka. Ale w każdej ciąży to pierwszy trymestr był dla mnie najbardziej stresujący. Potem na prawdę jest już lepiej. Po porodzie zwłaszcza lepiej, bo widzisz dziecko i wiesz co się z nim dzieje :)

    Girl25, Helka891, Krokodylica lubią tę wiadomość

    Iwr0p2.png

    6JOCp1.png


  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To różnie bywa, wszystko zależy od doświadczeń. Mnie też wydawało się, że po 13 tygodniu to już jest bezpiecznie i wszystko będzie dobrze, nawet zaczęłam kupować ubranka, które niestety później musiałam oddawać, także u mnie mimo 13 tygodnia strach się nie skończy

    Ja jutro mam wizytę, także trzymajcie kciuki, mam nadzieję, że wszystko ok
    Mdłości mam coraz większe, nie wiem czy Wy też tak macie, że na mdłości pomaga Wam jedzenie?
    Ja mam największe mdłości jak poczuję głód i mam wrażenie, że ciągle jestem głodna. Jak tak dalej pójdzie to na pewno nie zmieszczę się w kieckę na wesele, które mamy za miesiąc. Będę musiała coś szukać na nowo

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Mama-Ali Autorytet
    Postów: 1360 1406

    Wysłany: 17 czerwca 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,

    ja dziś mam karuzelę jeśli chodzi o samopoczucie.
    Obudziłam się z mdłosciami, oczywiście o 5, bo po co spać dłuzej...zrobiłam sobie herbatę i zagryzłam paroma krakersami. Potem wstąpiła we mnie energia. Prysznic, przygotowałam sniadanie, pojechałam po świeże pieczywko. Wróciłam, zaczęłam przygotowywac zaczyn do ciasta drożdzowego i potem znów mnie zmuliło...

    Wyprawiłam męża na spacer z młoda i sie zdrzemnełam, ale obudziłam sie z jeszcze gorszymi mdłościami. Do tego mi słabo i jajcor boli.

    Teraz mężu z córa pojechali do teściów a ja odpoczywam...na szczęście zdążyłam zrobić strucle, jakoś fajniej się odpoczywa z ciepłym ciastem :D. Do tego dałam takie kwaskowe powidła, wiec jej mniaaaaam, wcale nie za słodkie ;)

    Inez- trzymam kciuki, skrzepy to faktycznie już poważna sprawa, ale skoro jest polip, to może on się jakoś ewakuuje? Trzymam kciuki!

    ex2bgu1r0a0mqp77.png

    f2wl3e5eiokd3igu.png
‹‹ 338 339 340 341 342 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ