Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Chyba każda z nas po trochu "przeżyła" tę nowinę, przecież wszystkie sobie nawzajem życzymy jak najlepiej.
Ja jak na złość złapałam jakiegoś zarazka od męża - od rana mam zapchany nos. Stosuję wszystkie znane mi domowe metody, mam nadzieję, że się nie rozwinie. Jak będzie gorzej jutro, to lecę do lekarza... Eh, jak nie urok to sraczka w tej ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2017, 11:03
-
Mama-Ali wrote:Prywatnie będą Cię badać póki nie zmierzą.
Super ten NFZ... -
Dziewczynki oficjalnie się żegnam, jestem już PO zabiegu,dali mi leki na uspokojenie, zaraz idę do domu żyć dalej dla moich dwóch cudów,wam życzę rozwiązania dopiero w styczniu,zero czarnych myśli i że kiedyś zawitam na pełne 9 miesięcy na fioletowej, jeszcze raz dzięki za wsparcie i większą nadzieję niż ja miałam,buziaki,2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Spanikowałam. Jesteśmy z s1985 z tego samego dnia, wczoraj wieczorem czułam się tragicznie (wymioty, dreszcze, spałam 14 godzin), ale uznałam, że to tylko przemęczenie - ciężki tydzień w pracy, trochę się też odwodniłam. Dzisiaj rano przeczytałam tragiczny news od s1985 i nie wytrzymałam nerwowo, umówiłam się na 14:30 na kontrolę...
-
s1985 wrote:Dziewczynki oficjalnie się żegnam, jestem już PO zabiegu,dali mi leki na uspokojenie, zaraz idę do domu żyć dalej dla moich dwóch cudów,wam życzę rozwiązania dopiero w styczniu,zero czarnych myśli i że kiedyś zawitam na pełne 9 miesięcy na fioletowej, jeszcze raz dzięki za wsparcie i większą nadzieję niż ja miałam,buziaki,
Kochana, życzę Ci, żeby więcej nie spotkało Cię takie nieszczęście.
Tyle przeszłaś, należy Ci się lekka, bezproblemowa ciąża i ekspresowy poród.
Będę zaglądać do Ciebie po drugiej stronie, choć wiem, że będziesz potrzebowała sporo czasu żeby się otrząsnąć. Ale trzymam i będę trzymać za Ciebie kciuki najmocniej jak się da- dopóki nie zameldujesz że masz w domu 3 dziecko:*
s1985 lubi tę wiadomość