Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
BlackCatNorL wrote:I ja też, ja też!
5 m-c ... brzmi dumnie 

To i ja dzisiaj się witam w 18 tyg
5 miesiącu 
U mnie w ciągu dalszym remont.. bleh...
Polaj, Didi_85, kate88:), Krokodylica, emi2016 lubią tę wiadomość
Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka

-
Ja bede jeszcze oznaczać tak w okolicy 22-26 tyg, a w 28 tyg raczej zdecyduje sie na immunoglobuliny profilaktycznie... chociaż one wtedy niestety nie są refundowane.emerald_m wrote:Trzeba powtórzyć. Też jestem Rh- i ponieważ miałam plamienia, gin zalecił zastrzyk z immunoglobuliny anty-D. Przeciwciał brak póki co

Po porodzie, jeśli dzidziuś jest Rh+ dostaniesz taki zastrzyk, by zabezpieczyć przed ewentualnym konfliktem kolejną ciążę. W pierwszej bardzo rzadko do konfliktu dochodzi.Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka

-
A po poronieniu dostałaś zastrzyk z immunoglobuliny? U nas w Pl jest taka procedura.WhyMe wrote:Dziekuje za odp

Teoretycznie jestem w drugiej ciazy pierwsza poronilam w 13tyg, a wiec moze sie ten konflikt jednak pojawic z tego co zrozumialam, jednak teraz w tych czasach nie jest on nie bezpieczny, jednak boje sie bo tu w UK same musimy pilnowac lekarzy...
Krokodylica, Torpeda sobie poradzi. Pewnie zdarzą się dni, kiedy nie będzie chciała wrócić do domu
Ja mam 1kg na plusie, nie wymiotuję, ale apetyt zmienny.
Krokodylica lubi tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Helka891 wrote:Ja bede jeszcze oznaczać tak w okolicy 22-26 tyg, a w 28 tyg raczej zdecyduje sie na immunoglobuliny profilaktycznie... chociaż one wtedy niestety nie są refundowane.
A nie wiesz jaki jest koszt takiej immunoglobuliny w ciazy ? Ale jesli nie ma przeciwcial to nie jest to konieczne?
Nie zaszkodzi ? -
No właśnie profilaktykę się stosuje zanim wystąpią przeciwciałaAngela* wrote:A nie wiesz jaki jest koszt takiej immunoglobuliny w ciazy ? Ale jesli nie ma przeciwcial to nie jest to konieczne?
Nie zaszkodzi ?
Koszt to ok. 450-500zł
Oczywiście nie każdy się na to decyduje, bo profilaktyka okołoporodowa najczęściej wystarczy, ale znając mojego życiowe 'górki', to chyba wolę dmuchać na zimne
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2017, 13:18
Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka

-
Helka891 wrote:No właśnie profilaktykę się stosuje zanim wystąpią przeciwciała
Koszt to ok. 450-500zł
Oczywiście nie każdy się na to decyduje, bo profilaktyka okołoporodowa najczęściej wystarczy, ale znając mojego życiowe 'górki', to chyba wolę dmuchać na zimne
Ja zrobie jutro badanie zobaczymy co mi wyjdzie
oby bylo wszystko dobrze i nie było żadnych przeciwcial ...
Dzięki za info
zrobie bad , wyślę wynik mojemu gin i on zdecyduje co dalej
-
No właśnie ja też dostałam profilaktycznie, przez moje górkiHelka891 wrote:No właśnie profilaktykę się stosuje zanim wystąpią przeciwciała
Koszt to ok. 450-500zł
Oczywiście nie każdy się na to decyduje, bo profilaktyka okołoporodowa najczęściej wystarczy, ale znając mojego życiowe 'górki', to chyba wolę dmuchać na zimne
Także Natki, nie martw się
Miałam preparat o nazwie Rhophylac, płaciłam 350zł. Gin dał skierowanie do zabiegowego i w przychodni mi zrobili. Mimo, że przeciwciał brak. Ot, takie dmuchanie na zimne.
A badanie na przeciwciała przeciwkrwinkowe to idczyn Coombsa.
natki89 lubi tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
Angela* wrote:Ja zrobie jutro badanie zobaczymy co mi wyjdzie
oby bylo wszystko dobrze i nie było żadnych przeciwcial ...
Dzięki za info
zrobie bad , wyślę wynik mojemu gin i on zdecyduje co dalej 
No ja jestem boidudek
nigdy nie wiadomo,co sie wydarzy przed porodem, wiec wole sie zabezpieczyć. Ale wiadomo,że cena jest niestety trochę zaporowa i dla mnie jest totalnym bezsensem, że nie ma na to jeszcze refundacji..
Wg USG ciąża 3 dni starsza. Dziewczyneczka Juleczka

-
No niestety kiedyś kobiety tak wykorzystywały ZUS, że teraz my ponosimy konsekwencje. Mam koleżankę, która "załapała" się na stare zasady. Miała własną działalność, ale prawdziwą a nie fikcyjną. Prowadziła rok i potem zapłaciła jedną najwyższą składkę, chyba coś około 3600 a na zwolnieniu przez rok dostawała blisko 7 tysięcy. Na macierzyńskim 80% z tego. W marcu macierzyński jej się skończył a ona poszła na chorobowe i znów dostaje około 6 tysięcy. We wrześniu planuje zajść w kolejną ciążę i znów będzie dostawała 7 tysięcy... Także same widzicie jak to funkcjonowało. A najlepsze jest to, że nie miała żadnej kontroli. Niby każdy kombinuje jak może, ale dla mnie jest to już niestosowne.
Na zwolnieniu nie będę wyjeżdżała na żaden urlop, ale chciałabym pojechać z mężem do rodziny do Rzeszowa. Jak się uda to w październiku, bo szwagierka ma ślub. Zobaczę jak się będę czuła.
Ps. jestem też nauczycielem wychowania przedszkolnego i przed ciążą pracowałam w przedszkolu
Z własnego doświadczenia jako nauczyciela, powiem wszystkim martwiącym się mamą przyszłych przedszkolaków, że bardziej to przeżywają rodzicie niż dzieci
Zgadzam się z tym, że rozstanie z rodzicami nie powinno być przeciągane - więc mamy i tatusiowie nie złośccie się na wychowawców jeżeli dają Wam taką radę, to ze względu na wyeliminowanie problemó z rozstaniem. Raz dwa pożegnanie i dziecko w tym wieku bardzo szybko nawiązuje relacje z rówieśnikami
Najważniejsze, żeby nie posyłać od razu na 8 h, wtedy dzieci naprawdę przeżywają i pojawia sie problem. Ja swoją pracę uwielbiam i moje koleżanki też. Jeżeli w przedszkolach pracują takie osoby to możecie być spokojne o swoje dzieciaczki.
emerald_m, Rybaaaa lubią tę wiadomość


-
Tak dostalam zaraz po zabiegu.emerald_m wrote:A po poronieniu dostałaś zastrzyk z immunoglobuliny? U nas w Pl jest taka procedura.
Krokodylica, Torpeda sobie poradzi. Pewnie zdarzą się dni, kiedy nie będzie chciała wrócić do domu
Ja mam 1kg na plusie, nie wymiotuję, ale apetyt zmienny. -
Ja mam taki brzuszek. Jutro zaczynam 18tc/ 5 mc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/cabdf3d508db.jpg
Krokodylica, natki89, Aenu, kate88:) lubią tę wiadomość
21.01.2014. synek
05.01.2018. synek
12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota; -
E to widze nie jest ze mną jeszcze tak zle
Ja przed ciążą leczylam sie na insulinoopornosc i schudlam z 12 kg a wazylam dosc duzo, i nawet nie widzialam po sobie ze coś schudlam. Na miesiac przed ciazą mialam odstawic wszystkie leki i naszczescie cukier jest w normie ale szczerze to boje sie duzo przytyc dlatego od dziś patrze na to co jem bo przez ostatni miesiac sobie troche poszalałam

-
Myszk@ wrote:Kroko, cięzko będzie zrobić więcej bo mam gości
wszytsko.
Kasha do mojego też są jakieś kosmiczne terminy, dziś np na 25.09, ale ja sama sobie zaglądam przez portal pacjenta i "poluję" czy coś się zwalnia, i jakoś daję radę
widziałam kiedyś na telebimie że się ogłaszali ze szkołą rodzenia, więc podpytam co i jak, czy mój pakiet to w ogóle obejmuje. A chodzę do Śliża
Myszka, ja właśnie jestem zapisana do dr Śliża na czwartek (03.08). Przenoszę się z Ginemedica, od doktora Ślusarskiego. Niestety 180zł płacę, a teraz kiedy miałam twardnienie brzucha i prosiłam o kontakt telefoniczny nawet do mnie nie zadzwonił... wkurzyło mnie to strasznie i skoro mam abonament w lux med, muszę z tego skorzystać.
Jak oceniasz wizyty u dr Śliża? Jesteś na L4? Bo ja jestem od miesiąca i chciałabym kontynuować i nie wiem czy nie będzie problemu...
Szmaragdowa lubi tę wiadomość


-
kasha86 wrote:A do jakiego chodzisz lekarza w Lux Medzie. Ja trafiłam na jednego fajnego, ale terminy u niego są jakieś mega do przodu ...

A przez Lux Med tez można chodzić do szkoły rodzenia ?
Jest nawet kilku fajnych w lux med, musisz sprawdzać sobie w portalu pacjenta czy terminy się zwalniają
a na jakiego Ty trafiłaś?
Właśnie też dopytam o szkołę rodzenia, ale koleżanka chodziła całą ciążę na lux med do dr Radomskiej (też była zadowolona) i mówiła jej, że na lux med nie ma szkoły.

-
moniczko. a byłaś ogólnie zadowolona ze Ślusarskiego? Ja od początku ciąży do niego właśnie chodze i mnie ten lekarz mega uspokaja i ogólnie jestem zadowolona. Fakt, wizyty po 180 troche bolą po kieszeni ale co zrobić
On jest teraz na urlopie, może dlatego nie zadzwonił do Ciebie
moniczko. lubi tę wiadomość
Jagna
24.01.2018
-
Szmaragdowa, ogólnie to tak, bardzo

Mnie też już sam ton jego głosu uspokajał. Nie był jeszcze na urlopie, ale nie mówię, że to jego wina, tylko Panie z recepcji nie chciały mi dać do niego numeru i powiedziały, że mu przekażą i na pewno do mnie zadzwoni.... niestety się nie doczekałam. No i fakt cen wizyt, które pod koniec ciąży będą co 2 tyg, tydzień. Nie wydolę finansowo


-
Myszk@ wrote:Kroko, cięzko będzie zrobić więcej bo mam gości
wszytsko.
Kasha do mojego też są jakieś kosmiczne terminy, dziś np na 25.09, ale ja sama sobie zaglądam przez portal pacjenta i "poluję" czy coś się zwalnia, i jakoś daję radę
widziałam kiedyś na telebimie że się ogłaszali ze szkołą rodzenia, więc podpytam co i jak, czy mój pakiet to w ogóle obejmuje. A chodzę do Śliża
Oooo to daj znac jak podpytasz o tą szkołę rodzenia. I tak - u tego Pana byłam w Lux Medzie - jest fantastyczny - gdyby nie te terminy (wtedy się coś zwolniło przez przypadek) to też u niego chciałabym prowadzić ciąże.

New Baby

Julia






