Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnymoniczko. wrote:Mikuśka... nie mam słów
bardzo mi przykro.
Czy ten posiew jest obowiązkowy? Miałyście robiony? Mój lekarz nawet o nim nie wspominał i nie wiem czy sama mam się upominać... spanikowałam.
POSIEw standardowo robi sie pod koniec ciązy żeby wykryc lub wykluczyc paciorkowca.. Generalnie ginekolodzy nie robią. Czasami przy infekcjach.
Ja w poprzedniej ciąży robiłam sama teraz też sama. lepiej sie upominać. Warto zrobic raz na jakis czas. nie jest to dramatyczny koszt.
ja teraz robiłam z kanału szyjki a jutro zrobię z pochwy -
nick nieaktualnywymaz z kanału szyjki jest o tyle istotny że ma bezpośredni wpływ na zapalenie szyjki i ewentualne zakażenia wewnatrzmaciczne itp.
Ale wymaz z pochwy tez jest ważny. Może wyjśc infekcja bakteryjna która nie ma objawów..... wiadomo co leczyć. Warto zrobic to i to -
Didi_85 wrote:btw miewacie twardnienia brzucha? ja od kilku dni tylko wieczorem jak leze na plechach nagle na kilka sekund zaraz pod pępkiem mam takie dziwne twardnienie. Nie jest to bolesne i nie zdarza sie czesto, i nie wiem czy to na tym etapie normalne?
Na pewno normalne. Jeszcze nie raz będą różne twardnienia, kłucia, napięcia i stawianie się wraz ze wzrostem dzidziusia. Dopiero regularne skurcze mogą niepokoić.
Didi_85 lubi tę wiadomość
-
Kochana bardzo mi przykro:'( :'(Mikuśka wrote:Witajcie ja chcialam tylko was poinformowac ze stracilam swojego synka 17.08 urodzilam niestety synus juz nie zyl . Odeszly mi wody w 19 tyg i 5 dniu. Bol fizyczny to nic w porownaniu z psychiką ale mam nadzieje ze dojde do siebie. Wam i waszym maluszką zycze zdrowka i szczescia !!2004 - Agnieszka
2010 - Filip moje skarby
15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
NEVER GIVE UP
Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18 -
Dziewczyny nie wiem czy powinnam w ogóle pisać o tym jeśli dzisiaj takie złe wieści
Byliśmy na połówkowych, synuś dalej został synusiem, ma 492 gramy i jest super zdrowym chłopakiem. Z małym ale na komorach serca ma dwie małe kropki, lekarz powiedział że to nie są żadne wady i żeby się nie martwić bo one powinny zginąć ale trzeba to kontrolować. Fachowo nazywa się to white spot. Dał mi skierowanie do szpitala który się na tym zna. Jeden z największych w naszej okolicy od dzieci, wcześniaków i noworodków. Więc pewnie jest tam jakiś specjalista który inaczej spojrzy na usg. Wiem że mam się nie martwić ale jak tu się nie martwić
Didi_85, annaki, helagazela, Polaj, Szmaragdowa, Morwa, Vilu, Myszk@, kate88:), inessa, Patrycja27 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję kochana :* lekarz mówił że jest wielkością tydzień starszy, spytałam czy to dobrze, czy nie jest za duży to mówi że nie nie, że jest idealnyhelagazela wrote:Marzycielka, ale masz pięknego dużego chłopczyka! Gratulacje!
A serduszko idź przebadaj i nie martw sie niepotrzebnie na zapas, bedzie dobrze!
helagazela lubi tę wiadomość
-
Marzycielka to chyba masz najwiekszego dzidziusia na forum,prawie 0,5 kgMarzycielka111192 wrote:Dziewczyny nie wiem czy powinnam w ogóle pisać o tym jeśli dzisiaj takie złe wieści
Byliśmy na połówkowych, synuś dalej został synusiem, ma 492 gramy i jest super zdrowym chłopakiem. Z małym ale na komorach serca ma dwie małe kropki, lekarz powiedział że to nie są żadne wady i żeby się nie martwić bo one powinny zginąć ale trzeba to kontrolować. Fachowo nazywa się to white spot. Dał mi skierowanie do szpitala który się na tym zna. Jeden z największych w naszej okolicy od dzieci, wcześniaków i noworodków. Więc pewnie jest tam jakiś specjalista który inaczej spojrzy na usg. Wiem że mam się nie martwić ale jak tu się nie martwić 
-
Nie masz pojęcia jak bardzo Cię rozumiem... Małe kropki w sercu, mała torbielka w główce ... mamy się nie martwić... Ale jak o tym nie myśleć!? Nie da się! Skoro i tak nic nie mogę zrobić to tak szczerze... wolałabym nie wiedziećMarzycielka111192 wrote:Wiem że mam się nie martwić ale jak tu się nie martwić Boże daj nam siły żebyśmy nie zwariowały!
Szmaragdowa lubi tę wiadomość
-
Dokladnie... ja teraz muszę czekać do 7 września, dopiero wtedy mam wizytę w tym szpitalu i się okaże czy się wchlonelo czy nie... ToBlackCatNorL wrote:Nie masz pojęcia jak bardzo Cię rozumiem... Małe kropki w sercu, mała torbielka w główce ... mamy się nie martwić... Ale jak o tym nie myśleć!? Nie da się! Skoro i tak nic nie mogę zrobić to tak szczerze... wolałabym nie wiedzieć Boże daj nam siły żebyśmy nie zwariowały!
-
Mikuska bardzo mi przykro:( wiem co przeżywasz i wiem też że nic nie pomoże, żadne słowa,ale z czasem będzie troszkę lepiej.najważniejsze że mamy w domu maluchy dla których trzeba trwać dalej. Przytulam. Oddzywaj się czasem jak będziesz miała ochotę choć pewnie będzie trudno
Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
