Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Lovilovi, właśnie różne są głosy, dlatego zapytałam. Nic, sama nie będę wymyślała, lekarz za dwa tygodnie, zapytam czy chce mi zrobić takie badanie.
A pytanie do Was dziewczyny, czy suplementujecie jod w ciąży? -
nick nieaktualny
-
pietruszkanatki wrote:Lovilovi, właśnie różne są głosy, dlatego zapytałam. Nic, sama nie będę wymyślała, lekarz za dwa tygodnie, zapytam czy chce mi zrobić takie badanie.
A pytanie do Was dziewczyny, czy suplementujecie jod w ciąży?
U mnie mimo,że nic się nie dzieje... to mam teraz zalecenia robić wymaz z szyjki co miesiąc. Właśnie przez to, że bakterie mogą skracać szyjke i bardzo prawdopodobne, że w pierwszej ciąży która zakończyła się w 24tc miałam bakterie... I przez nie szyjka się skrocila i nastapil poród przedwczesny.
A w pierwszej ciąży nie miałam zrobionego tego wymazu z szyjki - bo po co... A jak wiemy niektóre infekcje nie dają żadnych objawów. -
pietruszkanatki wrote:Lovilovi, właśnie różne są głosy, dlatego zapytałam. Nic, sama nie będę wymyślała, lekarz za dwa tygodnie, zapytam czy chce mi zrobić takie badanie.
A pytanie do Was dziewczyny, czy suplementujecie jod w ciąży?
Ja suplementuję od początku preparat z jodem i ginekolog mówi, że bardzo dobrze, a najważniejsze to wit. D3 - 2000 jednostek.
No i z tym wymazem to widzicie - zgłupieć można - wczoraj o to zapytałam ginekologa i powiedziała, żeby nie robić, bo to się robi jak u kogoś podejrzewa się, że może być coś nie tak ... eh ...
miałam 2 tyg temu robioną cytologię - to wystarczy, tam też coś by wyszło ?pietruszkanatki lubi tę wiadomość
New Baby
Julia -
Lovilovi, ja też wolałabym mieć zrobiony, ale nie będę kłóciła się z lekarzem, któremu ufam... szyjka ostatnio miała 5mm, zobaczymy teraz, wizytę mam 06.09. Mam nadzieję, że w wymazie z pochwy też nic nie wyjdzie.
Dobrze, że masz teraz tak zapobiegawczego lekarzaLovilovi lubi tę wiadomość
-
Lovilovi rozumiem, no to jest sens robienia u Ciebie tych badań jak najbardziej. Też się tematem pointeresuje.
Moniczko, śmiało możesz pić sok malinowyz malin to nie można tylko herbaty z jej liści ale sok w porządku. Ja właśnie kończę ostre przeziębienie i piłam na zmianę sok z malin i sok z czarnego bzu mocno skoncentrowane. Potem pot się z Ciebie będzie lał strumieniem więc do łóżka polecam
moniczko. lubi tę wiadomość
-
pietruszkanatki wrote:Oj,czemu z kanału i czy miałaś jakieś wskazania do tego badania?
Lekarz tak zdecydował w związku z wydzieliną, która mu się wybitnie nie spodobała. Dodam, że z mojej perspektywy wkładki były czasami delikatnie żółtawe, nic mnie nie bolało, nie piekło...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 12:32
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
-
To widzicie i ja się zapytam na wizycie o te wymazy...chociaz miałam robioną cytologię na początku ciąży i wynik wyszedł super tak mówiła moja gin, tydzień temu na wizycie sprawdzała szyjke bo zawsze to robi i mówiła że bardzo dobrze długa i zamknięta więc nie wiem czy też powinnam robić wymaz z szyjki? Czy tylko z pochwy? No nic zapytam o to, inna sprawa że ja nie mam żadnych uplawow ani nic, tzn mam czasem taki biały ślad na bieliźnie ale nie ma to zapachu ani nic mnie nie swędzi...teraz zglupialam do reszty...
W każdym razie zapytam na wizycie 11.09 dopiero. -
kasha86 wrote:Ja suplementuję od początku preparat z jodem i ginekolog mówi, że bardzo dobrze, a najważniejsze to wit. D3 - 2000 jednostek.
No i z tym wymazem to widzicie - zgłupieć można - wczoraj o to zapytałam ginekologa i powiedziała, żeby nie robić, bo to się robi jak u kogoś podejrzewa się, że może być coś nie tak ... eh ...
miałam 2 tyg temu robioną cytologię - to wystarczy, tam też coś by wyszło ?jod brałam rok przed ciążą, potem moja endokrynolog kazała przestać, a lekarz nie kazał nic suplementowac więc się nad tym jodem zastanawiam... niektórzy uważają, że z pożywienia wystarczy, nawet w ciąży. Swoją drogą, moja endo uważa, że przy moich problemach z tarczycą jod mi blokuje działanie leków. I bądź tu człowieku mądry
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 12:36
-
moniczko. wrote:Dziękuję dziewczyny, w takim razie piję i mam nadzieję, że przeziębienie mi odpuści
Kasha, miałam się pytać, u kogo byłaś na połówkowym w lux medzie i jak oceniasz?
Anna Zapolska mi robiła badanie i generalnie spoko - jest dokładna - 40 min. mi je robiła, mówi bardzo cichutko czego szuka itp., więc nie mogłam odhaczać, co znalazła, a co nie .. pokazuje bardziej partnerowi co widzi niż matce , bo taki sprzęt jest w sumie, że nie ma jak. Nie zbadała mnie w ogóle dopochwowo - nie wiem czy to jest w standardzie badania II trymestru ale myślałam, że powinna sprawdzić szyjkę ...
Generalnie sprawdziła wszystko i upewniała się dwa razy czy coś tam się znajduje po dobrej stronie itp. Może nie jest najsympatyczniejszym lekarzem, ale wyszłam z poczuciem, że sprawdziła wszystko dokładnie, więc chyba mogę polecić jak na lux med
New Baby
Julia -
pietruszkanatki wrote:Też suplementuję D3 ale z racji, że lato, biorę po 2 kropelki a nie po 4
jod brałam rok przed ciążą, potem moja endokrynolog kazała przestać, a lekarz nie kazał nic suplementowac więc się nad tym jodem zastanawiam... niektórzy uważają, że z pożywienia wystarczy, nawet w ciąży. Swoją drogą, moja endo uważa, że przy moich problemach z tarczycą jod mi blokuje działanie leków. I bądź tu człowieku mądry
No mi tarczyca wyszła ok, więc słuchaj lekarza. Ja od początku ciąży łykam DHA MAMA PREMIUM (w Premium jest te 2000 jednostek D3, normalnie jest 1000, a gin. kilka razy powtarzał, że ma być 2000) i pytałam ginekologa, czy mam odstawić to powiedział, że nie.
A jeszcze a propos tego FT4 to nie zleca się w standardzie w ciąży, a nas na to uczulił kolega, którego żona nie miała tego zbadanego właśnie i po narodzinach corki jezdzili z nią przez rok na jakieś zastrzyki, bo mama nie leczyła tego w ciąży.
Więc ja będąc u endokrynologa poprosiłam o to badanie, a Pani zleciła mi to i jeszcze kilka innych.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 12:53
New Baby
Julia -
moniczko. wrote:Ja miałam robiony wczoraj wymaz z pochwy. Rozmawiałam z moim lekarzem i mówił, że nie ma wskazań do wymazu z kanału szyjki wiec mu zaufam w tej kwestii.
Dziewczyny, w ciąży można pić naturalny sok z maliny i lipy na przeziębienie?bo nie lubię samej wody
-
kasha86 wrote:No mi tarczyca wyszła ok, więc słuchaj lekarza. Ja od początku ciąży łykam DHA MAMA PREMIUM (w Premium jest te 2000 jednostek D3, normalnie jest 1000, a gin. kilka razy powtarzał, że ma być 2000) i pytałam ginekologa, czy mam odstawić to powiedział, że nie.
A jeszcze a propos tego FT4 to nie zleca się w standardzie w ciąży, a nas na to uczulił kolega, którego żona nie miała tego zbadanego właśnie i po narodzinach corki jezdzili z nią przez rok na jakieś zastrzyki, bo mama nie leczyła tego w ciąży.
Więc ja będąc u endokrynologa poprosiłam o to badanie, a Pani zleciła mi to i jeszcze kilka innych.tyle że chyba jak już tag się informuje od leków to i ft4 się normie, coś mi się kojarzy...
-
Dziewczyny, ale miałam noc... od północy zaczął mnie masakrycznie boleć brzuch, nie mogłam się ruszać, nospy oczywiście w domu nie było, ale zabolalo tak nagle i ostro że i tak pewnie bym pojechała do szpitala. W szpitalu zrobili mi USG, na szczęście z dzieckiem wszystko dobrze, ginekologicznie ok, a brzuch boli nadal, więc pobrali mi krew, mocz, kolejne USG, podejrzenie wyrostka albo infekcji dróg moczowych. Mocz czysty, CRP też szału nie robi, na USG brzucha czysto, no ale nadal jest ból, konsultacja chirurga (3 w nocy), zaspana lekarka maca po brzuchu i podejrzenie wyrostka, no ale nic więcej na to nie wskazuje, więc wezwała kolegę na konsultacje, oczywiście macanie brzucha, ale zrobił to tak delikatnie, że w końcu byłam w stanie określić gdzie mnie najbardziej boli, nie wyrostek... blizna po operacji, prawdopodobnie zrosty, ale dlaczego tak nagle i ostro zaczęły boleć nie wiadomo. Więc mam brać magnez 6 tabletek dziennie, nospe i dowcipnie luteinę. Boli mnie nadal ale już nie tak mocno jak wczoraj, no i najważniejsze że z dzidziusiem jest dobrze. Słyszałam serduszko, widziałam kręgosłup, żeberka i zasłaniał buźkę rączkami
Szmaragdowa, pochwal się, jaki to wózek?
Moniczko, sok z malin jak najbardziej wskazany, tylko herbata z liści malin na razie nie wskazana dla nas, bo może skurcze wywoływać, więc pij na zdrowie.
Mnie do alkoholu nie ciągnie, ewentualnie tylko od męża piwo wąchamserio, w ciąży czuję różne nuty zapachowe piwa i niektóre są całkiem przyjemne, moje ulubione piwo w ciąży (zapach oczywiście) to miłosławskie niefiltrowane, z taką beżową naklejką, mogę wąchać bez końca.
Mąż czasem kupi chipsy do meczu, już sam zapach mnie odrzuca, więc dziecko dba o moja linięza to chrupki kukurydziane uwielbiam
Edit: moja endokrynolog też zleciła tsh razem z ft4 i patrzy ma oba wyniki, na razie mieszczę się w normach, ale około polowy ciąży tarczyca może siąść, więc trzeba trzymać rękę na pulsie, oczywiście te dziewczyny które mają problemy z tarczycąWiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2017, 13:21