Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
pietruszkanatki wrote:A bierzesz jednocześnie nystatyne i probiotyk dopochwowy? Jakie masz objawy?
pietruszkanatki lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Polaj wrote:Ja bralam probiotyk doustnie podczas trwania kuracji a teraz po jej zakonczeniu dopochwowo.
-
No to ja się witam w gronie babć, bo mam 35, ale wcale nie czuje się jakoś staro.
Jeśli chodzi o spiworek to ja już polecałam tutaj taki do wozka czy fotelika z otworami na pasy w środku. Wkłada się go np do fotelika, przeciąga pasy, a potem siup malucha i zapina się zamek. Bardzo wygodne zwłaszcza na początku jak dziecko dużo śpi. Np wracamy ze śpiącym bobasem do domu i nie trzeba wielkiej gimnastyki, żeby go wyjąć do łóżeczka. Rozbieranie/ ubieranie śpiącego brzdąca w/z kombinezonu takie proste nie jest.
Ja mam akurat spiworek z La millou, ale dużo firm takie robi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 14:11
Muska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypietruszkanatki wrote:Już właśnie robiłam sama i miałam bez wzuwrnika, tylko z przedsionka pochwy i wyszedł super, ale lekarz uważa, że zlepobrany. Mam gina za 1,5 tyg, obiecał, że wtedy zrobi posiew ja go nawet sama zawiozę do labu, żeby szybciej wynik mieć.
Najbardziej mnie zastanawia, czy tak długo utrzymujaca się infekcja nie zacznie w końcu małemu szkodzić, bo to już prawie miesiąc.[/Q
no ale leczysz przecież.
Fakt że posiew pokaże co tam jest bo może oprócz grzybków masz jakąs bakterie jeszcze?
U mnie łącznie tez to wszytsko trwało chyba 2 miesiące zanim wyleczyłam. Jak szyjka zamknieta to nic się nie dostanie do środka.
Ja biorę na zmianę różne probiotyki ale doustne. No i odpowiedni żelb do higieny intymnej. Ja uzywam teraz pregna
Czy te dopochwowe tez tak wyciekaja jak globulki?
Emi - będzie dobrze, trzymam kciukiemi2016 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
*Sylwia wrote:pietruszkanatki wrote:Już właśnie robiłam sama i miałam bez wzuwrnika, tylko z przedsionka pochwy i wyszedł super, ale lekarz uważa, że zlepobrany. Mam gina za 1,5 tyg, obiecał, że wtedy zrobi posiew ja go nawet sama zawiozę do labu, żeby szybciej wynik mieć.
Najbardziej mnie zastanawia, czy tak długo utrzymujaca się infekcja nie zacznie w końcu małemu szkodzić, bo to już prawie miesiąc.[/Q
no ale leczysz przecież.
Fakt że posiew pokaże co tam jest bo może oprócz grzybków masz jakąs bakterie jeszcze?
U mnie łącznie tez to wszytsko trwało chyba 2 miesiące zanim wyleczyłam. Jak szyjka zamknieta to nic się nie dostanie do środka.
Ja biorę na zmianę różne probiotyki ale doustne. No i odpowiedni żelb do higieny intymnej. Ja uzywam teraz pregna
Czy te dopochwowe tez tak wyciekaja jak globulki?
Emi - będzie dobrze, trzymam kciuki
Posiew nie wykazał żadnych bakterii te 3 tygodnie temu. Dużo pałeczek kwasu mlekowego za to, co dziwne, bo tego samego dnia brałam też materiał na biicebize i tam z kolei pałeczki nie były obecne.
No to dwa miesiące to też sporo czasu. Tak jest zamknięta, więc mam nadzieję, że wszystko ok
Mi każda globulkaa zaaplikowana wyciska, trzeba się wspomagać wkladkami.
A zmieniłaś sobie dietę? Jesz np mniej węglowodanów? -
elize wrote:U mnie podobnie
ja za chwilkę skończę 33 lata. Pod koniec rocznego macierzyńskiego chcemy się strać o drugie, ale na tym będzie koniec fabryki
I ja mam 32 lataTeż jeśli się uda chciałabym od razu 2-giego maluszka tak po pół roku. To będzie max bo mąż uważa że 3 to już za dużo, nawet do 1go nie jst przekonany
... Zawsze chciałam mieć dwójkę, bo sama jestem jedynaczką.
Dzień dziś senny i leniwy, nic mi się nie chce. Spoczynkowy tryb życia mnie rozleniwił.
Dziś odwiedziłam dermatolog, radzi mi wyciąć mojego podejrzanego pieprzyka. Mam skierowanie na zabieg, zapytam raz jeszcze ginekologa i chyba się zdecyduje. Ktoś niedawno zęba wyrywał w ciąży z tego co pamiętam(a to o wiele poważniejszy zabieg) więc lekkie znieczulenie mam nadzieje nie zaszkodzi. Sam zabieg wiem jak wygląda miałam już 2 usunięcia chirurgiczne - jedno z marginesem, drugie bez, więc tego się jakoś nie boję, ot rana zaszyta musi się zagoić. Tylko to znieczulenie mnie niepokoi. Może przesadzam i panikuję, ale siostra mamy miała czerniaka i każdy dziwny pieprzyk mnie stresuje, do tego widzę że rośnie i jeszcze lekarz mówi żeby wyciąć. Eh.elize lubi tę wiadomość
-
Maruder wrote:I ja mam 32 lata
Też jeśli się uda chciałabym od razu 2-giego maluszka tak po pół roku. To będzie max bo mąż uważa że 3 to już za dużo, nawet do 1go nie jst przekonany
... Zawsze chciałam mieć dwójkę, bo sama jestem jedynaczką.
Dzień dziś senny i leniwy, nic mi się nie chce. Spoczynkowy tryb życia mnie rozleniwił.
Dziś odwiedziłam dermatolog, radzi mi wyciąć mojego podejrzanego pieprzyka. Mam skierowanie na zabieg, zapytam raz jeszcze ginekologa i chyba się zdecyduje. Ktoś niedawno zęba wyrywał w ciąży z tego co pamiętam(a to o wiele poważniejszy zabieg) więc lekkie znieczulenie mam nadzieje nie zaszkodzi. Sam zabieg wiem jak wygląda miałam już 2 usunięcia chirurgiczne - jedno z marginesem, drugie bez, więc tego się jakoś nie boję, ot rana zaszyta musi się zagoić. Tylko to znieczulenie mnie niepokoi. Może przesadzam i panikuję, ale siostra mamy miała czerniaka i każdy dziwny pieprzyk mnie stresuje, do tego widzę że rośnie i jeszcze lekarz mówi żeby wyciąć. Eh. -
Ja rodzilam w grudniu jak tem.wynosila -25 stopni kombinezon mialam 62 z dwoma zamkami. Mlody urodzl sie 59 dlugi wiec rozmiar 56 odpadl tuz po urodzeniu.
Moja chrzesnica rodzila sie w styczniu ale byla drobna i rozmiar 56 okazal sie za duzy.
My z mezem jestesmy wysocy natomiast moja bratowa moze z 165 ma. Proponuje zobaczyc wasza dlugosc jak sie rodzilysci i waszych drugich polowek.FreshMm lubi tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
pietruszkanatki wrote:A jakie znieczulenie podają? Ja regularnie coś w zębach robię w ciąży i ciągle biorę znieczulenie i to niemało, bo mnie ciężko znieczulic. Jak lekarz poleca usunąć a ginekolog jest na tak to bym nie czekała aż większy urośnie. Sama myślę o wycięciu jednego, ale z ginekologiem nie rozmawiałam o tym jeszcze.
Z tego co wiem to ciężarnym daje się jakieś bez adrenalinyPodaje się bodajże lignokainę. Jeśli się powie że jest się w ciąży lekarze dobierają odpowiedni preparat.
-
No to bez stresu
myślałam, że do usuwania znamion dają jakieś hardcorowe znieczulenie, a tak to chyba nie ma co się bać.
W temacie tych kombinezonow fotelikowych, to ja kupuje właśnie ten że można dziecko w środku zapiąć by nie wypadło z fotelika
https://muppetshop.eu/product-pol-8165-Spiwor-do-fotelika-Lodger-Mini-Bunker-Vase.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 14:45
-
Hej dziewczyny i mnie choroba rozłożyła
za 16 dni wesele a my w takim lesie, że szok. Na razie zamawiam wyprawkę dla Alexa przez neta bo już wiem, że czasu będzie za mało na wszystko. Już mamy wózek, łóżeczko, wanienkę z przewijakiem, nianie i monitor oddechu.
Co do kolejek to ja korzystałam tylko z przywileju w Auchanie, chociaż ludzie zadowoleni nie byliI na lotnisku w Gdańsku taka kolejka do odprawy osobistej że zawijała się aż na zewnątrz, przede mną dwóch łysych byczków chyba brytyjczyków, podchodzi trzeci wita się z nimi i chciał przejść pod taśmą. Tak się na niego wydarłam, że ja w ciązy stoje tu od godziny, a on się wpycha w kolejkę, aż mój A. się śmiał, że taki paker, a się mnie wystraszył, no ale przeprosił i poszedł na koniec kolejki
Szmaragdowa, Muska, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Hihi To ja mam 23 lata , 24lata koncze w Grudniu.
Zawsze chcialam, miec dziecko do 25roku zycia, absolutnie nie neguje starszych mam! Moj maz ma 34lata wiec mysle ,ze na niego ju czas, choc czasem sam sie zachowuje jak maly chlopiec
A czy wy tez tak macie ze Wasi mezowie/partnerzy nie maja pojecia co do wyprawki i innych rzeczy zwiazanych z ciaza? moj to nawet na necie nie przeczyta tylko slyszy jak ja mu powiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 15:12
-
WhyMe wrote:A czy wy tez tak macie ze Wasi mezowie/partnerzy nie maja pojecia co do wyprawki i innych rzeczy zwiazanych z ciaza? moj to nawet na necie nie przeczyta tylko slyszy jak ja mu powiem.
co tydzień mu na messengerze podsyłam artykuł dotyczący tygodnia w którym aktualnie jestem, żeby jarzył cokolwiek
Jagna24.01.2018