Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Girl25 wrote:Mój jest ułożony miednicowo także też jeśli się nie odwróci to też czeka mnie cesarka ale sam lekarz mówił ze na tym etapie się ma się co przejmować, dziecko ma czas do odwrócenia się do 32/34 tc więc jeszcze ma ok. 10 tyg
. mnie za to przeraża naturalny poród .... widomo ze ma cesarke z własnej woli bym się nie zdecydowała bo to wcale nie jest dobre ani dla nas ani dla dziecka ale jak będzie trzeba to trudno jakoś będę musiała przeżyć ból po a może szybko dojde do siebie.
Ja mam 27 lat w styczniu 28. Też chciałam mieć pierwsze dziecko do 25 roku życia ale się nie udawało. Długo się staraliśmy
Nie ukrywam że trochę mnie martwi to położenie miednicowe.Jak tak zasiadł to siedzi tak od poczatku.Corka za tobie początku główka w dół i ani razu nie fiknela.Naprawde licze na to że na następnej wizycie będzie już główka w dół.Ja za to tyle się nasłuchałam o CC o komplikacjach,że robiłam wszystko w pierwszej ciąży żeby jej uniknąć.Bylam na wywoływaniu porodu 3 nie pod oxytocyna i po drugim mi powiedzieli że będzie ostatnia próba i jak nic nie ruszy to CC,to tak potem skakałam na pulcebi lazilam po schidach,nawet męża po ostrego kebaba wysłałam,żeby tylko się udało snps-a ostre żarcie to mi polozna na bloku zaproponowała,ponoć pomaga
ok mąż cisnął o 21 po kebaba i mi przyniósł do szpitala
Siedzieliśmy potem w nocy na korytarzu i się mj im opychalam.A potem od 5 rano miałam już regularne skurcze
-
Ja z kolei nie wyobrażam sobie porodu sn...serio. cc przeszłam tak fajnie że nawet nie chce próbować teraz inaczej mimo że mogę...ale nie. Po cc już po a może dopiero( bo cc miałam o 23 wieczorem ) po 8 godz byłam na nogach wzięłam prysznic zjadłam śniadanie, potem już normalnie spacerowałam po korytarzu z łóżeczkiem. Zdaje sobie sprawę że teraz może być inaczej ale jednak bardziej przerażają mnie bóle porodowe niż ból rany i wierzę że będzie jak 3 lata temu, pewnie też dużo zależy od nastawienia. Ja też nie miałam szwów tylko klamry więc nic mnie nie ciągło a po tygodniu spałam na brzuchu, przeciwbólowe miałam tylko pierwsze 3 dni w szpitalu i później już nie musiałam. No ale wiadomo każdy ma swoje podejście zarówno do cc i sn i ja szanuje każdy wybór rodzącej.
Z tym obrotem to spokojnie na tym etapie dziecko jeszcze z milion razy zmieni ustawienie i nawet nie będziemy o tym wiedzieć. Koleżance córka obróciła się 2 dni przed terminem więc można. Na grupie naturalnie po cc chyba 80% ciężarnych miało przypadek zmiany pozycji nawet w 40tug bez żadnych ćwiczeń tak że wszystko możliwe aż do samego końca.
Wogole wracając jeszcze do cc to ja po 3 tyg już dopadlam męża w łóżkua zielone światło na ciążę miałam po 6 mięs. Wszystko później zależy od blizny od zrostow od stanu macicy od elastyczności blizny itp jedne mogą szybciej inne nawet po 2 latach. Granica 1 roku jest bardzo umowna i taka bezpieczna ż punktu widzenia lekarza. Ale właśnie na wspomnianej grupie na fb dziewczyny zachodziły już po 3 mies po cc i nawet rodziły naturalnie tak wiec głowy do góry w razie co cc nie jest jakimś horrorem ani zakazem ciąży na kilka lat
-
Osobiscie tez znam dziewczyne ktora zaszla w ciaze 3 miesiace po CC.
Ja niestety przeszlam ratowanie zycia w pelnej swiadomosci. U mnie dlugo trwalo wchlanianie zylakow na macicy. Jednak to mnie nie zrazilo i co wizyte pytalam sie czy mozemy dzialac mimo ze syn dal niezle popalicCórcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Nie miałam w ciągu dnia czasu zajrzeć na forum, ale już nadrobilam zaległości. :p
W temacie wieku to mam skończone 28. Kiedyś miałam inną wizję na odpowiedni moment na macierzyństwo, ale wiadomo - życie weryfikuje, nieco się przesunęło ze względu na studia, mieszkanie i... starania (chyba jak większość uwazalismy, ze cykl, dwa, mo maksymalnie trzy i będzie ciąża a tu ponad dwa lata starań, nie mówiąc o wcześniejszych miesiącach bez zabezpieczenia), ale dobrze jest jak jest!
Dziewczynom z problemami intymnymi mogę polecić provag żel - do smarowania okolic intymnych z kwasem mlekowym i wspominany już lactovaginal. Sama meczylam się nie wiadomo do końca z czym (posiew z szyjki i moczu wyszedł ok) przez 1,5 miesiąca i pomógł dopiero macmiror (wcześniej aplikowalam fluomizin, pifamucin, gyno-pevaryl). Po całej kuracji profilaktycznie smaruję provagiem i co jakiś czas dorzucam probiotyk. Liczę, że dzięki temu żadne dziadostwo już się mnie nie czepi. :p
W temacie porodu nie mam żadnego doświadczenia, nie słucham opowieści krewnych i koleżanek (to siada na głowę, gdy każda wyrzuci swój krwawy horror z porodowki). Nastawiam się, że musi pójść dobrze obojętnie jaką formą. Nawet zapisałam się na aktywną ciążę, by wzmocnić nieużywane od kilku miesięcy mięśnie - przed ciążą regularnie chodziłam m.in.na pilates (a w związku ze złym samopoczuciem i wymiotami do połowy 5.miesiąca dopiero teraz jestem w stanie uczestniczyć ponownie w takich zajęciach).Krokodylica lubi tę wiadomość
XyZ
-
emi2016 wrote:My już po połówkowych: będziemy mieli zdrową dziewczynkę ! Aenu-jeśli możesz zaktualizuj listę
Super wieści.
Mój chłop to nic nie ogarnia, przy posiadaniu jednego dziecka ogarnął co to body i że pieluchy mają rozmiary, ale jakie?
A zapytać go jaki rozmiar ubrań nosi nasza córka... hehehe
Co Wy z tym ułożeniem, jeszcze 40 razy się może dziecko obrócić.inessa lubi tę wiadomość
-
AKTUALIZACJA - Emi2016, natki89
❄27.12.2017❄
NadinCHŁOPIEC
Mama-AliJULIAN
❄28.12.2017❄
Angela*MICHALINKA & FRANUŚ
GosiakSTAŚ
❄29.12.2017❄
zapachmalinCHŁOPIEC
❄30.12.2017❄
MorwaANASTAZJA
❄31.12.2017❄
❄01.01.2018❄
RavenDZIEWCZYNKA
Marzycielka111192NIKODEM
Emotka29
LoviloviIGA
Inez87ALEXANDER
❄02.01.2018❄
Mika77CHŁOPIEC
helagazelaFELIKS
❄03.01.2018❄
Żabulka30CHŁOPIEC
❄04.01.2018❄
pietruszkanatkiCHŁOPIEC
Oktawka
KarmelovaDZIEWCZYNKA
Jova
moniczko.HANIA
❄05.01.2018❄
❄06.01.2018❄
FreshMmMALWINA
❄07.01.2018❄
BlackCatNorLDZIEWCZYNKA
Ikarzyca
Ruda_annCHŁOPIEC
alexast
michalina92PAWEŁEK
PolajDZIEWCZYNKA
inessaJANKA
elizeDZIEWCZYNKA
❄08.01.2018❄
madzia8lenka
Tusia_87
Anna 1985
ana167DZIEWCZYNKA
Dorka87
Helka891JULECZKA
❄09.01.2018❄
emerald_mCHŁOPIEC
❄10.01.2018❄
KrokodylicaŁUCJA
wronkaCHŁOPIEC
piri piri
AenuOLIWCIA
kasha86DZIEWCZYNKA
❄11.01.2018❄
Andzia87LIDIA
KaroP
MaruderDZIEWCZYNKA
moniiikaaa
basiek86
makasaADAŚ
❄12.01.2018❄
anula1990DZIEWCZYNKA
ViluDARIA
olaola_backDZIEWCZYNKA
❄13.01.2018❄
Ariess
KopciuszekDZIEWCZYNKA
❄14.01.2018❄
be_aduska
MoniaPDZIEWCZYNKA
Staramsie
❄15.01.2018❄
natki89SARA
Girl25CHŁOPIEC
Myszka@
Halinova
netka90DZIEWCZYNKA
❄16.01.2018❄
☆gwiazdka
Didi_85MIKOŁAJ
ktosiowaCHŁOPIEC
Żabcia Real oneCHŁOPIEC
❄17.01.2018❄
Melevis90LENA
❄18.01.2018❄
KoniczynkaCHŁOPIEC
darin
Monikamonia
❄19.01.2018❄
summersun
*Sylwia
❄20.01.2018❄
PooziomkaZOSIA
annakiDZIEWCZYNKA
❄21.01.2018❄
sudari
.aś. DZIEWCZYNKA
❄22.01.2018❄
K01
nandelle
❄23.01.2018❄
aria40
SzmaragdowaJAGIENKA
❄24.01.2018❄
_analiza
kate88:)NATALKA
(sunshine89HANIA
❄25.01.2018❄
Magdalenna
ŚwinkaMinkaCHŁOPIEC
K..a..s..i..a
KacperekiOliwkaVANESSA
P.CHŁOPIEC
❄26.01.2018❄
Paula_29CHŁOPIEC
Meridess
KatiśHANIA
kasiarzynaCHŁOPIEC
❄27.01.2018❄
Agness12
Patrycja27
zimowa_mama
dada1415
❄28.01.2018❄
WhyMeNOEMI
MuskaCHŁOPIEC
❄29.01.2018❄
EllasiCHŁOPIEC
justysia 90
Eklerka13579GABRIELKA
❄30.01.2018❄
Rybaaaa
❄31.01.2018❄
Iwona80
❄02.02.2018❄
emi2016DZIEWCZYNKA
❄05.02.2018❄
jomi81DZIEWCZYNKA & CHŁOPIEC
Termin?
LASKA
nieznajoma123
chabrowa
Lagostina
Mona_Lisa
Marzenka123
aiwlys
calza
vongondor
minimoni
carroty
Do tej pory ujawniło się:
38 dziewczynek
28 chłopców
Aniołkowe mamusie
Ania123488
Agusia_pia
Paula95
jachcedociebie
vixia
LidziA89
Agniechaaaa
paola87
jagodowa91
Sansivieria
malka
chanka
Izalika
s1985
Anuśka
Mikuśka
Suzana
[*]Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 03:02
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ja mam przez ostatnie tygodnie tak mało czasu na wszytsko przez naszą przeprowadzkę. Mieliśmy w lipcu mieszkać u siebie, Ale trafiliśmy na prawie 2 miesiące do mamy. Za tydZień w koncu będZiemy u siebie i będę mogła wziąć się za wyprawke. Jedynie co mamy to wózek 3w1, łóżeczko i trochę ubranek
Myślę że jednak mamy jeszcze trochę czasu.
Co do porodu to ostatnio nawet mam tak, ze się nie mogę doczekać i to porodu snbardzo bym chciała bez znieczulenia, ale chyba nie mam teraz pojęcia co mnie czeka
A ja mam 28 lat i to moje pierwsze maleństwochcemy mieć 2/3 dzieci Ale zobaczymy jak przeżyję tą ciążę i poród
Aenu u mnie możesz dopisać SarędecyZji już chyba nie zmienimy
Dziewczyny pierworódki (lub byle pierworodki z konfliktem) z konfliktem serologicznym chciałam popytać czy robicie w 28 tyg sZczepionkę z immunoglobuliną? Lekarz kazał mi się zastanowić Ale raczej do tego zachęca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 września 2017, 23:17
Aenu lubi tę wiadomość
-
WhyMe wrote:Hihi To ja mam 23 lata , 24lata koncze w Grudniu.
Zawsze chcialam, miec dziecko do 25roku zycia, absolutnie nie neguje starszych mam! Moj maz ma 34lata wiec mysle ,ze na niego ju czas, choc czasem sam sie zachowuje jak maly chlopiec
A czy wy tez tak macie ze Wasi mezowie/partnerzy nie maja pojecia co do wyprawki i innych rzeczy zwiazanych z ciaza? moj to nawet na necie nie przeczyta tylko slyszy jak ja mu powiem.
Ja też 23 lata , w grudniu skończę 24WhyMe lubi tę wiadomość
-
natki89 wrote:Ja mam przez ostatnie tygodnie tak mało czasu na wszytsko przez naszą przeprowadzkę. Mieliśmy w lipcu mieszkać u siebie, Ale trafiliśmy na prawie 2 miesiące do mamy. Za tydZień w koncu będZiemy u siebie i będę mogła wziąć się za wyprawke. Jedynie co mamy to wózek 3w1, łóżeczko i trochę ubranek
Myślę że jednak mamy jeszcze trochę czasu.
Co do porodu to ostatnio nawet mam tak, ze się nie mogę doczekać i to porodu snbardzo bym chciała bez znieczulenia, ale chyba nie mam teraz pojęcia co mnie czeka
A ja mam 28 lat i to moje pierwsze maleństwochcemy mieć 2/3 dzieci Ale zobaczymy jak przeżyję tą ciążę i poród
Aenu u mnie możesz dopisać SarędecyZji już chyba nie zmienimy
Dziewczyny pierworódki (lub byle pierworodki z konfliktem) z konfliktem serologicznym chciałam popytać czy robicie w 28 tyg sZczepionkę z immunoglobuliną? Lekarz kazał mi się zastanowić Ale raczej do tego zachęca.
Oki dopisalam -
Dzień dobry
Wczoraj miałam zabiegany dzień i dzisiaj będzie to samo ale trochę nadrobiłam
Co do wieku to ja 29 i pierwsze dzieciątko
Jeśli chodzi o i infekcje ja mam od 9 tygodniaznika na 2-3 tygodnie i od nowa. Teraz kończę właśnie nystatyne i zacznę brać probiotyk(jakiś nowy nie pamietam nazwy bo lactovaginal i neovaginal nie pomagaly) i raz w tygodniu mam teraz brać macmiror no i mam nadzieje ze to w końcu pomoże na dłużej
A co do porodu to nie rodziłam wiec nie wiem co mnie czeka(chociaż skurcze przy poronieniu małe nie byly
) ale czy to będzie sn czy cc dam rade
podchadze do porodu zadaniowo - mam mega robotę do wykonania i będzie dobrze byleby Natalka była z nami cala i zdrowa
Trzymam kciuki za wizyty i życzę miłego dnia :*Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Ja chyba będę musiała mieć CC jednak ;/ W moim przypadku trzeba rozwiązać ciążę ok 37-38 tygodnia dla dobra dziecka. A lekarz wątpi, że podwozie będzie gotowe do porodu, w końcu to moja pierwsza ciąża. A skoro podwozie gotowe nie będzie, to nei ma sensu indukować oksytocyną, bo będę wtedy rodziła w silnych bólach 4 dni ;/
-
Ja rocznik 93, drugie bobo, ale szczerze mówiąc nie wiem czy bym się pisała na to drugi raz. Łączenie dziecka, studiów i pracy to armagedon. Na szczęście w tym roku obrona
oby się udało w pierwszym terminie.
Co do tych ubranek ja przy pierwszym dziecku się nasluchalam, że 56 to bez sensu, że od razu 62, bo i tak zaraz wyrośnie. Mała urodziła się 52 (3700) i przez 2 miesiące wszystko było na nią za duże. Teraz jednak wolę się zaopatrzyć w mniejsze rzeczy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 09:00
Maj - lipiec: szykowanie 🤰dla maluszka
1) schudnąć 10kg:
94 🎉 (3.05)
93 🎉(29.05)
92 🎉 (30.07)
91? 90? 89? 88? 87? 86? 85?
2) przyjmować suple
3) otrzymać 3x zielone światło na zajście w ciążę
1 wizyta: 5.05 ✅ blizna ciągła - 5 mm 🎉
2 wizyta: ?
3 wizyta: ?
---
Późne owulacje
Karmienie piersią
PCOS -
Dzień dobry
mi choroba odpuściła. 2 kg cebuli pomogło!
została lekka chrypka ale przynajmniej jest czym oddychać
My jutro mamy studniówkę, trzeba kupić picollo
Czy ktoś dzisiaj wizytuje? Jeśli tak to trzymam kciuki!!kasha86, inessa, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Kroko - witam przy kawce
Pochwalę się jeszcze moją Malutką z wczorajszego usg:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4d8f8880c332.pngkasha86, Marzycielka111192, inessa, Maruder, Myszk@, Muska, Polaj, FreshMm, annaki, kate88:), Aenu, Krokodylica, olaola_back, Szmaragdowa, Morwa lubią tę wiadomość
-
Hejka!
Trzymam kciuki za dzisiejsze glukozy - niech pójdą gładko
Mi po wczoraj wynik wyszedł: glukoza na czczo: 84,6, glukoza po 1 h: 167,2 i glukoza po 2 h: 133,4 - więc chyba ok - wg. norm o których pisała Inessa. Tak blisko do górnej granicy, ale jednak nie przekroczona, czekam jak lekarz się wypowie. Choć ten pomiar ostatni miałam po 2h20min., ale może nie ma to wielkiego wpływu.
A i ten silny ból brzucha w nocy co miałam przed wczoraj, że zastanawiałam się, czy jechać na IP okazało się, że to zapalenie pęcherza! Poleciałam wczoraj do mojego ginekologa, zbadał malutką - rośnie dobrze - ma już 650 g!! Szyjka na 4,08 cm, więc po moich objawach stwierdził to nieszczęsne zapalenie - nie mam pojęcia kiedy się go nabawiłam, bo mało chodzę po dworzea jeśli już to ubieram się adekwatnie do pogody.
W każdym razie dostałam Urosept - tabletki do połykania, hexatiab dopochwowo i Monural - antybiotyk w saszetkach (dwa razy mam wypić na noc taki płyn)- trochę mnie to zmartwiło, bo w ulotce jest napisane, żeby stosować tylko jeśli lekarz stwierdzi wyższość korzyści nad ewentualnymi powikłaniami i że zastosowanie kuracji w ciązy nie jest zalecane .. ehh.. no ale nie dyskutuje z lekarzem i wzięłam tą saszetkę. Któraś z Was może kiedyś stosowała ten lek ?
New Baby
Julia