Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Normalnie nie mogę tego czytać. Ale się nakrecacie... i po co.
Nie słuchac i nie czytać o porodach, bo i po co.
Myszka nie wiem w sumie jak dzisiaj, bo spoznilysmy się i dzieci już szły na śniadanie więc weszła z nimi do jadalni a czy płakała jak zobaczyła że mnie nie ma to nie wiem. -
Dziewczyny jeszcze kupa czasu do porodu
Nie nakrecajcie sie i nie stresujcie i nie planujcie, bo różnie może byc
Wiem, że każda z Was ma obawy , ale pamiętajcie że każdy organizm kobiety jest inny i każda poród przeżyje inaczej , także dziewczyny nie stresujcie sie, bo nie ma czym
Krokodylica, FreshMm lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry
to ja napiszę coś więcej o sobie.
To moja pierwsza ciąża (33 l.) i przyznam, że jestem kompletnie zielona co, kiedy i dlaczego. Od samego początku przechodziłam bezobjawowo, dopiero gdy się dowiedziałam o niej w 9 tc to niektóre moje zachowania i odczucia złożyły się w całość (brak okresu przez dwa miesiace-myslalam, że to stres albo co innego). Mam wyrzuty sumienia, że od początku nie dostarczałam mojemu dziecku tego co potrzebowało a pierwsze 3 miesiące najwazniejsze... no ale na szczęscie rozwija się prawidłowo i rośnie i przesyła uśmieszki na usg
Piszecie o tej glukozie a ja miałam robione badanie z krwi i wyszła w normie, ale wysoka a teraz znów mam zrobić tylko z krwi bo gin stwierdziła, że skoro w rodzinie nie było cukrzycy to nie ma potrzeby robić tego testu. Mam nadzieję, że wie co robi. Generalnie słodycze jem okazjonalnie. Do tego biorę euthyrox i jodid. Mam anemię od samego początkuBiorę podwójną dawkę witamin prenatalnych. Mam wrodzoną wadę serca i na 99% cesarkę. Jestem urodzoną pesymistką a ta ciąża zmieniła moje myślenie o 180' i jestem nastawiona pozytywnie, że wszystko będzie dobrze, mam w sobie taki wewnętrzny spokój jak nigdy
A malutka daje o sobie znać, aż miło
emi2016, Eklerka13579, inessa, Myszk@, Krokodylica, FreshMm, ana167, Maruder, kate88:) lubią tę wiadomość
-
ana167 wrote:Ja nie wiem,czy jaks dziwna jestem,ale dzis prawie zeszlam po tej glukozie..brrr.. Po wupiciu wymiotowac mi sie chcialo,po godzinie slabo mi sie robilo,po.dwoch moje zyly powiedzialy dosyc i nie chcialy wspolpracowac i bylo szukanie dobrej zyly,bo krew nie chciala leciec.. Jak wrocilam poszlam spac..
Poród, ja licze ze kiedys się skonczy i urodze..
Mi tez po godzinie zrobilo sie slabo , i ostatnia godzinę lezalam na kozetce czekając na ostatnie pobranie
A jak.wrocilam to caly dzien spalam , leżałam... Masakra ... Ale najwazniejsze , że jesteśmy po i kciukam za dobre wynikiana167 lubi tę wiadomość
-
emi2016 wrote:Ja też wolałabym rodzić naturalnie -tym bardziej, że mam szeroką miednicę, a więc predyspozycje do lekkiego porodu... Dziecko ułożone główkowo i ogólnie byłoby lepiej... Szybciej mogłabym isę starać o drugie - wtedy miałaby szanse na dwójkę dzieci ;/
Ale jeśli grozi mi urodzenie martwego dziecka, to ja podziekuję. Niech mnie kroją, niech mnie boli...
Czemu Ci to grozi? -
nick nieaktualnyjenyyyy dzisiaj synek u teściów, i teściowie taka panikę siali że szkoda gadać odnosnie tej opuchlizny. Sami sie nakręcali z ciotka i wydzwaniali do mnie. Masakra. teksty typu a jak zjdzie opuchlizna na krtań... chyba zdajesz sobie spprawę z tego czym to grozi.... nosz kurde. poczułam sie jk nieodpowiedzialna matka. Jestem alergikiem i generalnie wiem jak u mnie schodzi opuchlizna po ugryzieniach. Ale się złamałam i pojehałam do pediatry. pediatra powiedział że kontunuowac leki które podaje i samo zejdzie bo to opuchlizna..... masakra.
A nie mozna procto hemolan? mi po porodzie bardzo pomagał -
Ja miałam posterisan, ale jak już ją kupiłam to gin mi powiedział że może być wszytsko co ma w nazwie "procto". Jak mi pękł to dostałam maść ze sterydem na 10 dni a potem miałam wrócić do tej bez.
Kroko, myślę że jak nie płakała przy wejściu to potem już był luzikw poniedziałek Zuzia może mieć mały kryzys, bo po weekendzie zwykle tak bywa, w końcu dorośli też nie lubią poniedziałków
EDIT: też miałam takiego co bolał, na szczęście już przeszło, ale tydzień jeszcze boałoWiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2017, 16:07
-
WhyMe wrote:Kobitki
Czy takie spiworki sa ok? http://allegro.pl/cieplutki-spiworek-z-minky-zapinany-duzy-wybor-i6965015120.html#thumb/10
Czy lepiej taki z ramionkami?
(DO LOZECZKA)
podobno te są super - w sensie z tej firmy - słyszałam 4 niezależne opinie
http://www.pinkorblue.pl/alvi-spiworek-maexchen-thermo-rozm-70-110-cm-kolor-bezowy-w-krazki-a19057100000002.html?recommendationId=11894780-8fed-11e7-a9ae-448a5b2c393f#product-description
New Baby
Julia -
Krokodylica wrote:No ja właśnie stosuję tą neofitoroid i widzę poprawę, tylko że u mnie masakra, taki był skubaniec wielki że bolał nawet w czasie chodzenia i stania...Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
WhyMe wrote:Kobitki
Czy takie spiworki sa ok? http://allegro.pl/cieplutki-spiworek-z-minky-zapinany-duzy-wybor-i6965015120.html#thumb/10
Czy lepiej taki z ramionkami?
(DO LOZECZKA)kasha86, WhyMe lubią tę wiadomość
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
Angela* wrote:Zapytaj w swoim lab - w moim ( robilam prywatnie) babwczka dodala mi kwasu cytrynowego
Nie musialam miec zadnej cytryny ani glukozy cytrynowej[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Ja myśli o porodzie zostawiam na potem
Jak będzie to bezpieczne dla dziecka będę rodzić SN, jak nie to cesarka.
Na razie stresuje mnie totalny brak wyprawki a do porodu jeszcze daleko. Tematy ciuszkowo-dzieciowe są mi obce, więc to dla mnie mordęga. Samo myślenie o tym sprawia że mi słabo.
-
Maruder zacznij od przygotowania listy potrzebnych rzeczy. Ktoras dziewczyna pusala na forum ze moze cos takiego udostepnic. A jak nie to w necie znsjdziesz na 100%
Nie przerazaj sie glowa do gory bedzie dobrzeCórcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
kasha86 wrote:podobno te są super - w sensie z tej firmy - słyszałam 4 niezależne opinie
http://www.pinkorblue.pl/alvi-spiworek-maexchen-thermo-rozm-70-110-cm-kolor-bezowy-w-krazki-a19057100000002.html?recommendationId=11894780-8fed-11e7-a9ae-448a5b2c393f#product-description