Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja styczniową córkę zaczęłam po tygodniu stawiać w otwartym oknie, a po dwóch już wystawiałam wózek na taras.
Jeśli chodzi o ubieranie to wg mnie wystarczy domowo ubrane dziecko (body + półśpiochy) dodatkowo ubrać w ciepły pajac i tak ubrane do zimowego śpiworka.kasha86 lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Staś urodził sie 20.12., 23go wyszłam ze szpitala a 25go wyszłam juz na spacer. Co prawda trwał jakieś 30 minut, ale bez żadnego werandowania czy innych zabaw. Zreszta tak mi zaleciła położna. Dzieć okaz zdrowia, pierwsza choroba dokładnie rok pozniej; bo od córki znajomej jakimś dziadostwem sie zaraził
ubierałam w bodziaki i polspiochy, kombinezon, śpiworek i do wózka
kasha86 lubi tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Kuźwa ząb mnie zaczął boleć.
znam ten ból - dosłownie. Wczoraj byłam u stomatologa w sprawie dolnej 6-tki. Czeka mnie leczenie kanałowe. Popuchłam i zwijałam się z bólu. Teraz jest już lepiej, bo ściągnęli mi ropę z dziąsła :p
-
Didi aby szybko pomogli.
Jak mnie nie przestanie do poniedziałku boleć to pójdę, ale wolała bym żeby nie męczyło mnie tyle czasu.
Ja już dzisiaj zaczęłam mierzyć jak upchnąć łóżeczko w sypialni. Mój pierwotny plan spania z Łucją w innym pokoju poszedł się za przeproszeniem pieprzyć. Zuzia co rusz budzi się z płaczem a ten ogr (czyt. mój mąż) nie potrafi jej uspokoić a jak nie działa cicho cicho to zaczyna się drzeć. No jasna dupa co za troglodyta.
I owszem mogę mu kazać spać z Zuzką ale zwyczajnie szkoda mi dziecka przy tym choleryku. -
Krokodylica wrote:Dzień dobry.
Zuzik jeszcze śpi.
Didi a to ja już z moim mężem dawno ustaliłam, że jest ogrem i troglodytą.
Matko jutro do przedszkola, jak sobie pomyślę jaki będzie znowu płacz to wierzcie mi że już się stresuję!Ja na swojego mówię Trollu,on na mnie zresztą też
Czasem jak tak na mieście zawoła to ludzie dziwnie patrzą
Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Didi_85 wrote:ja prawie nie spalam,bo nie dosc ze niewygodnie na tym szpitalnym lozku,to w dodatku jestem na sali z matkami karmiacymi,ktorych dzieci sa w inkubatorach i co chwila po ktoras dzwonili,zeby przyszla do dziecka,masakra
Didi - dużo zdrówka
A czemu polozyli Cie z matkami ?
Jestes na patologi ciazy czy oddziale położniczym ?
Didi_85 lubi tę wiadomość
-
Didi zdrówka dla Ciebie i maluszka! Antybiotyk napewno pomoże.
Ja jutro mam medicover i idę po skierowanie na krzywa cukrowa i usg 3 trymestru. Ciężko uwierzyć ze to już tak blisko... 3 trymestr nadchodzący jakoś mnie uspokaja i jednocześnie uświadamia mi ze Go life jest blisko. Mój ojciec urodził się ponoć w 7 miesiącu ciąży ( pewnie przy końcu) i mimo marnej opieki 60 lat temu przeżył i zdrowo się rozwinął.
Aktualnie rozkminiam jak się kapie takie małe dziecko... oglądałam filmik instruktażowy na YouTube i wydaje się to mega trudne na lalce a co dopiero na dziecku... Do tego mamy dość mało miejsca w łazience na podłodze. Z karmieniem myśle ze jakoś dam rade, ale ta kąpiel noworodka mnie przeraża.
Gdzie będzie spać wasze dziecko?
Ja coraz bardziej skłaniam się żeby moje spało od razu w swoim przyszłym pokoju... myśle kupić tam dodatkowe łóżko dla mnie i na jakiś czas się tam przeprowadzić... a jak będzie już spać cała noc to wtedy wyprowadzić... małż ma ciężki okres w pracy i chce żeby choć on się wysypial w tygodniu. Początkowo myślałam żeby dziecko było u nas ( a małż będzie spał w pokoju w którym pracuje), ale jak w sypialni wstawię łóżeczko i będzie problem bo nie ma miejsca na przewijak i na ciuszki czy inne dziecio gadżety.Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2017, 11:24