Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane
Mama Ali bardzo Ci wspoczuje
to bardzo przykre ,ze nic sie nie da zrobic.
Trzymam kciuki zeby to cholerstwo szybko przeszlo!
Dziewczyny w szpitalach trzymajcie sie! szybko Wam zleci..
Ja sie nie odzywalam bo wczoraj mialam przykre niespodzianki, wizyta u lekarza bez usg, sprawdzal ginekologicznie itd wszystko ok, uczucie mokrosci to nie wody plodowe... Pielegniarka spraedzala cisnienie 3 razy potem lekarz a tam 160/na iles, powiedzial ze mam isc na oddzial dzis beda je kontrolowac i jak bedzie takie wyzokie to tabletki i zostawia w szpitalu lub puszcza do domu jesli samo spadnie.. Siedzialam tak 6h zadzwonilam do meza zeby mi przywiozl rzeczy ale modlilam sie zeby samo spadlo, zrobili mi ktg , wszystko ok pisaly sie malenkie skurcze ktorych ja nie czuje.. wiec mowia ze ok macica cwiczy, sprawdzali cisnienie co godzine i samo spadlo do 130/78 wiec stwierdzili ze byl to jednorazowy skok pewnie przez stres,nie mialam stresu troche dziwne , ale puscili do domu... Niby nie musze kontrolowac. -
Ode mnie z pokoju wypisali tryglodytke:))Moze w koncu sie wyspie bez jej chrapania, a jakie swieze mi sie powietrze w pokoju zrobilo, w koncu nie smierdzi potem:)))
emi2016, ana167, Muska, Karmelova, annaki, kate88:), Szmaragdowa lubią tę wiadomość

-
Trzeba się tam jakos na zwiedzanie umawiać?Są jakieś lepsze godziny czy dni? Jak znalazłaś położna? Ktoś ci polecił czy na miejscu wypytalas?Poproszę jakieś namiary,bo opinie o Oleśnicy są pozytywne,a jak przypomnę sobie poród na Klinikach to tam jednak jest masówka...Wolę ciszę i spokoj jak najdłużej.moniczko. wrote:Cieszę się, że wszystko w porządku
w ogóle widziałam Ciebie chyba ostatnio na Chałubińskiego na IP, ja byłam podłączona do KTG
wywnioskowałam tak z tego co pisałaś na forum. Ja rodze w Oleśnicy i mam wykupiona położna. Super opcja, a położne są do rany przyłóż. Szpital też jest przyjazny, zwiedzałam porodówkę. -
Muska wrote:Trzeba się tam jakos na zwiedzanie umawiać?Są jakieś lepsze godziny czy dni? Jak znalazłaś położna? Ktoś ci polecił czy na miejscu wypytalas?Poproszę jakieś namiary,bo opinie o Oleśnicy są pozytywne,a jak przypomnę sobie poród na Klinikach to tam jednak jest masówka...Wolę ciszę i spokoj jak najdłużej.
Położna się nazywa Iwona Pasternak i ja pisałam do niej na FB
trzeba napisać, że jest się zainteresowanym porodem w sali narodzin z dedykowaną opieką położnej. Koszt opieki to 1000zł (2 wizyty przed, opieka w trakcie poroodu i dwie wizyty patronażowe po). Jak do niej napiszesz to pewnie prześle Ci swój nr tel i się umówicie na spotkanie w szpitalu w Oleśnicy


-
Mamusie zapraszam na pierniczki

Wczoraj zrobiłam ciasto, dzisiaj pieke i już można jeść, nie trzeba czekać aż zmiękną więc nawet na ostatnia chwilę można zrobić
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dfba7c40f1f8.jpg
inessa, helagazela, Krokodylica, moniczko., Myszk@, natki89 lubią tę wiadomość
-
Ja mam syndrom bialego fartuch i zawsze u lekarza zawsze 148/90 lub nawet raz bylo 168/97. Mierze tylko rwz dziennie w domu i po jednej kawie mam 119/81 lub cos w tej okolicy.WhyMe wrote:Dzis mierzyla mi cisnienie pielegniarka w pracy mialam 140/88 martwic sie?Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
why me ja też tak miałam jakieś trzy dni mnie trzymało, dostałam skierowanie do szpitala i leki na nadciśnienie i miałam się zgłosić następnego dnia, leków nie wzięłam wieczorem, za to kupiłam ciśnieniomierz, rano w domu zmierzyłam i wyszło 90/60, po kawie było 105/70 i tak już mam co dzień, a też myślałam że nic mnie nie zdenerwowało
-
Ja byłam dziś z chłopem w ikei i nigdy wiecej!! Nie da dziad pochodzić nie doradzi leci jak by mieli zamknąć za 5 minut furczy. Która chce go na 1.5 miesiąca?? Bo ja qrwaaaa nie wytrzymam do świąt a co dopiero do końca stycznia
. Szkoda że ma tyle wolnego oszaleje albo urodze szybciej
Krokodylica, BlackCatNorL, Karmelova lubią tę wiadomość
-
annaki wrote:Ja byłam dziś z chłopem w ikei i nigdy wiecej!! Nie da dziad pochodzić nie doradzi leci jak by mieli zamknąć za 5 minut furczy. Która chce go na 1.5 miesiąca?? Bo ja qrwaaaa nie wytrzymam do świąt a co dopiero do końca stycznia
. Szkoda że ma tyle wolnego oszaleje albo urodze szybciej
Skąd ja to znam, mój tak samo przeszedł przez ikeę i się zawiodłam
już wiem, że jak coś, to lepiej wybrać się z teściową albo szwagierką
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2017, 13:45


-
W ciazy z synem nie moglam pic kawy bo mlody robil sie strasznie ruchliwy wiec nie pilam jej nawet podczas kp czyli jakies 1,5 roku po porodzie. Teraz po kawie nie widze zbytniego poruszenia zobacze jak bedzie jak sie urodziWhyMe wrote:Polaj a ja myslalam ze kawa podwyza hihi ;P
Dzis nie pilam i to cholerne 140 ale polozna powiedziala ze jest ok.
czy tez kawa nie bedzie dzialala.
Córcia- 3 stycznia 2018
Synek- grudzien 2012 -
a ja zabrałam się za małe porządki, dzieć będzie w przyszłości dzielić pokój ze starszakiem, ale na początek przenosimy biuro do salonu, by w biurze zmieścić kącik dla małego i wersalkę
zrobiłam dziś test na przeciwciała ospy wietrznej i czekam na wynik, mam nadzieję, że miałam tylko pamięć wszystkich zawodzi, nie uśmiecha mi się siedzenie samej na święta
wolę pojechać do rodziny
-
Polaj
Wdoocznie dzidzius bedzie bardzo spokojny ,a Ty w raz z nim bedziesz miala same przespame noce ;P
SwinkaMinka
Wczoraj pytalam poloznej powiedziala zebym nie kupowala bo bede panikowac jak troche podskoczy ale jak cisnienie samo spadlo bez lekow to ze jest ok wczoraj w szpiatlu bylo 160 ale spadlo , kazali pic duzo wody... Sprawdzili , krew , mocz i wszystko bylo ok
-
Młody to on w sumie jest,mały już nie jest na pewno, a szkoda.. Pedro wyglądem przypomina już małego niedźwiedzia.. jest ogromny.. jest nieposłuszny i już zastanawiam się jak to będzie jak pojawi się mała. Pies już w sumie wyprowadził się na dwór,bo od kiedy mamy ogrzewanie centralne to dla niego w mieszkaniu jest za gorąco... Ale na dwór też z nią będę wychodzić a on jako zabawę obrał sobie skakanie na ludziMyszk@ wrote:Hej dziewczynki

Aliska, kciuki za maluszka, niech siedzi w brzuszku i rośnie jak najdłużej, to jeszcze nie jego czas na wyjście
Mama Ali, współczuję choróbska
że też dopadło Cię akurat teraz jak dozwolony jest tylko paracetamol
Black, ale szczery lekarz
Kasha, dobrze że wyrzuciłaś to z siebie, a masz z kim pogadać tak na żywo o swoich obawach i odczuciach?
Morwa, tak myślałam że pewnie remonty Cię pochłonęły, zazdroszczę dopieszczonej kuchni
moja pewnie na samym końcu remontowej listy się znajdzie, jeszcze kilka lat może zlecieć. A dobrze pamiętam że młodego psiura miałaś na wychowaniu?
Ktosiowa, skończy się
jak urodzisz
Dziewczyny, spokojnie, Nadin da znać, nie wszyscy (np. ja) mają internet w telefonie
Ja też po wczorajszej wizycie, malutka ma ok 2700, wyniki, przepływy, wody, łożysko - wszystko idealnie, szyjka długa, twarda i zamknięta, dostałam zwolnienie do dnia porodu i dopiero do mnie dotarło że to już naprawdę blisko... Idę prać ciuszki małej, bo jak pojedziemy na święta to chcę być już spakowana, i też dopiero do mnie dotarło że za tydzień już wyjeżdżamy... czas się ogarnąć
Aaaa, no i zainstalowałam tą szpiegowską aplikację rossmana i następnego dnia dostałam maila że mogę odebrać paczkę pieluszek, już je mam, zaraz odinstalowuję to ustrojstwo
więc jakby jeszcze było coś fajnego to dawajcie znać
ciężko go tego oduczyć. Mąż ciągle w pracy a ja z wielkim brzuchem nie nadaję się już do takich aukcji...











