Styczniowe Mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula_29 w takim razie nie wiem. Pobierali mi coś, ale to miało zbyt dziwne nazwy, a ja byłam w za wielkim szoku żeby cos takiego spamietac. Myślę, ze niezlekcewazyliby takich badan. Do dzis jest twierdzone, ze nie wiadomo skąd skurcze, bo wszystko jest ok.
Przynielsi kolejne dwie butelki do kroplowki. Pisze na niej : NaCl 0.9% + 1 g amoxicillin i dodane jest do niej ampicillin-ratiopharm . czy może którąś z was orientuje się co jest po co, dlaczego itp? -
Dzien dobry
Podczytuje Was od kilku tygodni, nie pisalam, bo mam termin na koncowke grudnia. Ale w koncu sie przemoglam..
Mam cc 21.12 z powodu wczesniej cc, lekarz pozwolil mi wybrac.
Akurat orientuje sie w ureaplazmie, bo mialam we wczesniejszej ciazy..
Malineczka daja Ci antybiotyki, moze nie ma jeszcze wynikow posiewu i daja na wszelki wypadek. Mi wlasnie ureaplazme wyleczyli antybiotykiem.
Trzymam za Ciebie kciukiKarol 1.09.2010
Gosia 21.11.2012
Wojtek 21.12.2017 -
Chyba mnie olsnilo. Tak myślę i myślę. I może to na nerkę? Mam zastój 1 stopnia w nerce. I jak byłam w szpitalu na noc w Polsce to miałam CRP podwyższone do 7, coś. A norma jest podajrze do 3. Dlatego chyba mam antybiotyk.
Dziewczyny zaczynam coraz bardziej oswajac się z myślą, ze za kilka dni mogę zobaczyc kruszynke. Rozmawialam z położną. Powiedziała ze robią co mogą, ale w poniedziałek mnie odłącza i będzie co będzie. Teraz wszedł mi do głowy temat porodu.. Jak poradzić sobie z tym bólem? Żeby nie dac się zwariowac? Bardzo się boje porodu,masakra -
Malineeczkaa wrote:Chyba mnie olsnilo. Tak myślę i myślę. I może to na nerkę? Mam zastój 1 stopnia w nerce. I jak byłam w szpitalu na noc w Polsce to miałam CRP podwyższone do 7, coś. A norma jest podajrze do 3. Dlatego chyba mam antybiotyk.
Dziewczyny zaczynam coraz bardziej oswajac się z myślą, ze za kilka dni mogę zobaczyc kruszynke. Rozmawialam z położną. Powiedziała ze robią co mogą, ale w poniedziałek mnie odłącza i będzie co będzie. Teraz wszedł mi do głowy temat porodu.. Jak poradzić sobie z tym bólem? Żeby nie dac się zwariowac? Bardzo się boje porodu,masakra
Na razie nie stresuj się porodem. Jakby co, rodzisz wcześnie, malutka jest jeszcze faktycznie malutka, więc jest duże prawdopodobieństwo że jak już się pcha + jest niewielka to poród będzie migusiem. Ja rodziłam córke która miała 2800 i 50 cm i poród bajka. Szczerze mówiąc to teraz przy półpaścu ból jest większy, a najgorszy ból miałam przy kamieniu na nerce. Rodziłam w ciagu 3h od odejścia wód. No i chyba w Niemczech ( bo chyba tak jesteś) nie ma problemy z ZZO jakby co. -
No ze znieczuleniem tu akurat nie ma problemu. Ale teraz mam dylemat. Jeśli będzie no te 3-4cm rozwarcia, będzie bol ale do zniesienia to nie wiem czy brać to znieczulenie.. Potem może być ogromny bol i będę żałować, a może nie. A jak wezme,to obawiam się, ze akcja porodowa zwolni itp
-
Malineeczkaa wrote:No ze znieczuleniem tu akurat nie ma problemu. Ale teraz mam dylemat. Jeśli będzie no te 3-4cm rozwarcia, będzie bol ale do zniesienia to nie wiem czy brać to znieczulenie.. Potem może być ogromny bol i będę żałować, a może nie. A jak wezme,to obawiam się, ze akcja porodowa zwolni itp
Ja miałam podany lek i zaraz potem położna sprawdziła rozwarcie. Okazało się że jest na 9cm. Nic się nie zwolniło, nie zatrzymało, po prostu nie dostałam drugiej dawki.
Pewności 100% nigdy nie masz, ale jeśli da Ci to komfort psychiczny to nastaw się na branie zzo a potem sama ocenisz. Może akcja będzie tak szybka ze nie będzie potrzeby.
-
Aaa i wielkość dziecka nie ma znaczenie przy bólu porodowym w I fazie. Ja rodzilam w 39 i 22 tygodniu. Ból przy skurczach był taki sam.różnica przy drugim etapie czyli parciu bo wtedy jest kwestia "wypchniecia" dziecka
-
U nas choinka kupiona i wieczorem ubieramy
teraz jadę po foremki (Auchan, Rossmann, Tesco, Biedronka i Empik -podovno tam znajdę
) i będziemy wycinać pierniki
Ja zdecydowanie jestem za prezentem od Dzidzi i absolutnie nie zgadzam się z opinią, że to robienie wody z mózgu. Nawet psychologowie doradzają kupowanie upominku dla starszego rodzeństwa (mowa głównie o dzieciach do 5-6 r.ż). Znam mnóstwo rodzin, gdzie takie prezenty się robi a nie znam ani jednej gdzie taka sytuacja nie miała miejsca
dla dziecka nie jest istotne kto to kupił, ale od kogo dostał, a dostanie od młodszej siostry/młodszego brata, dziecko tylko w ten sposób to zapamiętuje. Nie analizuje tego jak dorośli, że przecież niemowlak nie jest w stanie iść do sklepu.
My dorośli za duzo analizujemy i we wszystkim szukamy drugiego dna, niestety.Mama-Ali, annaki, helagazela, Krokodylica, Szmaragdowa, Didi_85, makasa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTez jestem za. I my zrobimy prezent od dzidzi. Na poczatku ciąży mielismy problwm bo syn nie akceptowal tego ze jestem w ciazy. Zrobilismy akce marketingowa tzn dostał 2 resoraki od dzidzi i do tej pory pamieta ktore to sa od dzidzi.
Mama-Ali, annaki, Krokodylica, makasa lubią tę wiadomość
-
Ja też mam już prezent dla córki i od niej. Mała dostanie przutulankę z pozytywką a duża od małej dostanie taki album do przedszkola gdzie dzieci będą się wpisywać, bo o takim od kilku tygodniu ciągle mówi bo inne koleżanki miały;).
Mama-Ali, makasa lubią tę wiadomość
-
makasa wrote:Ja gdzieś nawet wyczytałam kiedyś że powinno się robić takie prezenty od dzidziusia dla starszego dziecko.Ponoć łatwiej jest starszakom zaakceptować nowego domownika.Mało tego dla psa nawet też zalecali dać coś z zapachem maluszka na początek;)
Naszej Marysi też coś zakupimy i damy jak będę z dzidzią ze szpitala wchodzić do domu.Mało tego ona koniecznie chce ze mną pójść i kupić smoczek dla brata.Jak mus to mus:)
Mąż z rana wywiózł córeczkę na wieś do dziadków,sam pojechał na extra zarobek,a wieczorem wyprawiamy parapetówkę dla znajomych...jedyny dzień który wchodził w grę,potem już święta a wiadomo jak dzidziuś się urodzi to opcji nie będzie;)
PS:byłam na naszej grupie fb,ale od jakiegoś czasu(nawet dłuższego)nie pokazują mi się posty.Dziś wchodzę i okazuję się że do niej nie należe...i teraz nie wiem czy coś przeoczyłam czy jak,zostałam usunięta...?
Makasa bo na początku powstała jakaś grupa na fb ale ona nie była tajna i ogólnie to podobno dołączały do niej jakieś dziewczyny nie od nas z forum i z tego co wiem to tamta grupa została zamknięta (nie wiem czy dobrze napisałam bo mnie w tej grupie nie było). Na przełomie czerwca i lipca powstała nowa grupa i tam są już dziewczyny tylko z naszego forum.makasa lubi tę wiadomość
[/url]
-
makasa wrote:Ja gdzieś nawet wyczytałam kiedyś że powinno się robić takie prezenty od dzidziusia dla starszego dziecko.Ponoć łatwiej jest starszakom zaakceptować nowego domownika.Mało tego dla psa nawet też zalecali dać coś z zapachem maluszka na początek;)
Naszej Marysi też coś zakupimy i damy jak będę z dzidzią ze szpitala wchodzić do domu.Mało tego ona koniecznie chce ze mną pójść i kupić smoczek dla brata.Jak mus to mus:)
Mąż z rana wywiózł córeczkę na wieś do dziadków,sam pojechał na extra zarobek,a wieczorem wyprawiamy parapetówkę dla znajomych...jedyny dzień który wchodził w grę,potem już święta a wiadomo jak dzidziuś się urodzi to opcji nie będzie;)
PS:byłam na naszej grupie fb,ale od jakiegoś czasu(nawet dłuższego)nie pokazują mi się posty.Dziś wchodzę i okazuję się że do niej nie należe...i teraz nie wiem czy coś przeoczyłam czy jak,zostałam usunięta...? -
My tez dajemy dzieciom prezenty od maluszka, oni dobrze wiedza, ze to my kupujemy, poprostu dzieci milej zapamietaja ten pierwszy dzien malego w domu. A oni tez zrobia cos od siebie, chyba obrazki kontrastowe.
Tez dzisiaj ubieralismy choinkeKrokodylica, helagazela, makasa lubią tę wiadomość
Karol 1.09.2010
Gosia 21.11.2012
Wojtek 21.12.2017 -
U nas Alex dostał prezent od Antosia o to był dobry pomysł , nie analizował skąd Antoś wziął pieniądze czy w ktorym sklepie to kupił ważne że po przywitaniu się braci na spokojnie mogłam zajmować się Antkiem a Alex wszystkim dzwonił i mówił jaki fajny brat bo dał mu wymarzony prezent. Trzeci dzień w domu a ja na szczęście nie widzę.zazdrości o Antka.
Krokodylica, Aenu, Paula_29, Szmaragdowa, natki89 lubią tę wiadomość