X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Styczniowe Mamusie 2018
Odpowiedz

Styczniowe Mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • kasha86 Autorytet
    Postów: 538 496

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmelova wrote:
    Kasha piszesz o pulsoksymetrze. Niestety ale nie zawsze da radę założyć go na płatek ucha :) do tego potrzebna jest inna końcówka, a jak jej nie ma na stanie to tylko plaec wchodzi w grę :)
    no tak tak - dlatego u rąk nie nałożę nic, ale u stóp już nic nie zdejmuję - wystarczy poczytać mamę ginekolog - jest chyba na ten temat artykuł :)

    Black - EMU najlepsze - śmigam już 2 miesiąc:) ale jestem przerażona długością stopy, bo jesli sie zwiekszy to juz chyba na boso bede chodzić, bo nic na siebie nie kupie:(

    BlackCatNorL lubi tę wiadomość

    2nn3leb4ic2eh3rg.png
    New Baby <3
    relgtv73w2riqvl3.png
    Julia <3
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ze mnie sie w pracy smieja ze bede w meskich butach chodzic.
    Black to trzymaj sie wersji ze to tylko w pierwszej ciazy stopy rosna. Ja sie tej wersji trzymam :)

    BlackCatNorL lubi tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • natki89 Autorytet
    Postów: 801 890

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myśmy zaliczyli już chyba ostatnie Dzidziowe zakupy w Ikea :) nachodziłam się, ale porodu ani widu ani słychu :P

    Co do paznokci to ja mam czerwoną hybrydę u stóp a dłonie już bez niczego :) zrobię sobie po porodzie, bo mamy sesje noworodkową robiona prze, przyjaciółkę fotografkę :)

    Tak jak nie używałam wkładek cała ciążę, to teraz od dobrego tygodnia muszę używać i zmieniam kilka razy, więc raczej to standard, tym bardziej że posiewy wyszły mi wzorowe :)

    A na opuchliznę w ogóle póki co nie narzekam. Buty wciąż te same, w kurtkę się dopinam, gimnastyka przy butach nie sprawia większych problemów jak przed ciążą :) dziękuję Bogu że jestem tak sprawna fizycznie. Mam nadzieję, że ułatwi mi to jakoś poród, chociaż nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ na przebieg porodu :)

    Jak patrzę na te wyprzedaże ciuszkowe to ciągle mnie coś kusi. Ale powstrzymuje się do czasu porodu. Jak będę wiedziała, czy Sara będzie długa po rodzicach, czy krótka nie wiem po kim :P to wtedy uzupelnie jej szafę :)

    1a564c9e4d.png
    244036ec09.png
  • Rybaaaa Autorytet
    Postów: 1269 1024

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka i jak sytuacja u Ciebie?
    Ja 2 dni temu też miałam akcję z mdłościami i wytelepało mnie niemiłosiernie, a wczoraj wyczyściło całe jelita..
    Ale mam nadzieję, że poród jednak się nie zbliża... jeszcze miesiąc do terminu, niech młody siedzi. Choć z moją tendencją do wcześniejszych porodów to nigdy nic nie wiadomo... Oby do stycznia!

    EDIT: Ze strachu jednak torba dziś w 90% spakowana... a ciuszki się piorą..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 16:57

    2 córeczki <3 <3
    f2wli09kzqwfei07.png
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muska wrote:
    Pełno tego śluzu :/ Niby trochę z tej luteiny ale teraz jest go i tak znacznie więcej a biorę 2 razy czy po 1 tabletce,a brałam wcześniej po 2.
    Pytałam wczoraj lekarza,powiedział że na końcówce tak jest.
    Też mam czasem schizy że to wody ;) Z córka też miałam i byłam na IP to sprawdzać.Teraz nie jadę.

    U mnie to samo, aż ostatnio na badaniu lekarka leciała po paski, bo myślała, że to wody.

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matko dziewczyny, są już moje wyniki krwi. Porażka jakaś. Hemoglobina, hematokryt, MCV poniżej normy. Leukocytów i neutrocytów za dużo. Limfocytów za mało. No załamałam się :/ Nigdy nie miałam tak beznadziejnych wyników. Masakra

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
  • makasa Autorytet
    Postów: 604 563

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I my już po wizycie.Pragnę ogłosić że przyjście na świat naszego potomka Adasia zaplanowane jest na 4.01.Rano mam się stawić do szpitala już na czczo:)
    Wszystkie pomiary w normie.Szyjka długa zamknięta.Nasz synek jest już słusznych rozmiarów koło 3.5 kg nie mniej.
    Jesteśmy bardzo szczęśliwi.

    Bubu93, Aenu, Maruder, Didi_85, Polaj, Muska, emerald_m, natki89, Szmaragdowa, helagazela, BlackCatNorL, kasha86, kate88:), Vilu, Mama-Ali, Lagostina, inessa, Morwa, Krokodylica lubią tę wiadomość

    ug37uay334snzwle.png

    atdc9vvjfum5rj8f.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to kilka dni po Nowym Roku będzie wysyp bobasów :)

    Polaj, Szmaragdowa, BlackCatNorL, Karmelova, makasa lubią tę wiadomość

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
  • Polaj Autorytet
    Postów: 1618 942

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu93 wrote:
    No to kilka dni po Nowym Roku będzie wysyp bobasów :)
    I tej wersji sie trzymajmy :)

    BlackCatNorL, Bubu93, kasha86, makasa lubią tę wiadomość

    Córcia- 3 stycznia 2018
    Synek- grudzien 2012
  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaj wrote:
    I tej wersji sie trzymajmy :)
    O tak! :)

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szmaragdowa wrote:
    Muska chyba dobra opieka neonatologów stoi wyżej niż warunki w jakich Ty leżysz. Jak Ci tak na tym zależy to 1000zl który musisz wydać w Oleśnicy na pokój narodzin wydaj na klinikach na sale jednoosobową z łazienka (100zl/doba. Są dwa takie pokoje i trzeba się zapisać z terminem planowanego porodu bo pokoje są oblegane.
    Właśnie wiem.Dlatego córkę też tam rodziłam.Ale pomarzyć o komfortowych warunkach rzecz ludzka ;)

    Szmaragdowa lubi tę wiadomość

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Muska Autorytet
    Postów: 2322 5037

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu93 wrote:
    Matko dziewczyny, są już moje wyniki krwi. Porażka jakaś. Hemoglobina, hematokryt, MCV poniżej normy. Leukocytów i neutrocytów za dużo. Limfocytów za mało. No załamałam się :/ Nigdy nie miałam tak beznadziejnych wyników. Masakra
    Ja co prawda mam inne w normie a inne poniżej ale wyniki też nie pozwalają na kolana ;) Do kompletu mam znowu leukocyty i bakterie w moczu więc dostałam skierowanie na posiew.Ciaza mi tak rozwala system że aż nie ma co komentować.Niestety organizm wariuje,a wszystkie normy podawane w nawiasach są dla kobiet bez ciąży.Lekarz też mówi żeby się nie stresować tymi odchylania i że to naprawdę normalne w ciąży.

    Bubu93 lubi tę wiadomość

    9f7j3e5e06vngc0g.png
    961lgu1rd0kaje2g.png
  • Aenu Autorytet
    Postów: 906 982

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bubu93 wrote:
    Matko dziewczyny, są już moje wyniki krwi. Porażka jakaś. Hemoglobina, hematokryt, MCV poniżej normy. Leukocytów i neutrocytów za dużo. Limfocytów za mało. No załamałam się :/ Nigdy nie miałam tak beznadziejnych wyników. Masakra

    Ja mam za to o wiele za dużo leukocytów ;/ i brałam monural. Ale czuję, że znowu infekcja wraca, masakra...

    Bubu93 lubi tę wiadomość

  • OvuGrażyna Ekspertka
    Postów: 206 78

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny.. muszę się Was coś poradzić - bo jesteście miesiąc do przodu niż ja;)
    Od początku ciaży stawia mi sie bruch. w sensie twardnieje. teraz jestem w 29 tyg i stawia się częściej, ale nie boli, lekarz badał mi szyjkę - mówił że jest ok - fakt nie badal jej przed usg dopochwowo ale mowil ze twarda zamknieta. Dopochwowo miałam badana na początku grudnia i miała 3,6cm - więc ok. przestałam sie martwic tymi stawianiami/twardnienami... do wczoraj. Spotkałam sie z prywatna polozna, ktora wybralam do porodu, ona mowi ze mam obserwowac i zapisywac te twardnienia, jak beda regularne to do szpitala - dadzą mi sterydy i magnez itp. wiec sciagnełam apke do mierzenia skurczy i zaczelam je pierwszy raz dokladnie monitorować. mniej wiecej są co godzine, co pół, czasem częściej... ale nie rzadziej niż co godzine. nie bolą, nie krwawie, nie nasilają się, są takie same, jak zwykle, ale przerazilo mnie to ze sa mniej wiecej co godzine lub częściej... biore magnez 3x2 i wzielam dzis nospe zeby porownać - nic nie dała. oprocz tego biore dupka na podtrzymanie x2...

    co byscie zrobily na moim miejscu?...

    7v8rdqk3dbllser2.png
  • BlackCatNorL Autorytet
    Postów: 760 959

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasha86 wrote:
    no tak tak - dlatego u rąk nie nałożę nic, ale u stóp już nic nie zdejmuję - wystarczy poczytać mamę ginekolog - jest chyba na ten temat artykuł :)

    Black - EMU najlepsze - śmigam już 2 miesiąc:) ale jestem przerażona długością stopy, bo jesli sie zwiekszy to juz chyba na boso bede chodzić, bo nic na siebie nie kupie:(
    Noooo, chyba, że dżaponki :/ :)
    Trzymam się kurczowo wersji, że tylko po 1 ciaży stopa rośnie buuuu :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 18:22

  • emerald_m Autorytet
    Postów: 649 666

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OvuGrażyna wrote:
    hej dziewczyny.. muszę się Was coś poradzić - bo jesteście miesiąc do przodu niż ja;)
    Od początku ciaży stawia mi sie bruch. w sensie twardnieje. teraz jestem w 29 tyg i stawia się częściej, ale nie boli, lekarz badał mi szyjkę - mówił że jest ok - fakt nie badal jej przed usg dopochwowo ale mowil ze twarda zamknieta. Dopochwowo miałam badana na początku grudnia i miała 3,6cm - więc ok. przestałam sie martwic tymi stawianiami/twardnienami... do wczoraj. Spotkałam sie z prywatna polozna, ktora wybralam do porodu, ona mowi ze mam obserwowac i zapisywac te twardnienia, jak beda regularne to do szpitala - dadzą mi sterydy i magnez itp. wiec sciagnełam apke do mierzenia skurczy i zaczelam je pierwszy raz dokladnie monitorować. mniej wiecej są co godzine, co pół, czasem częściej... ale nie rzadziej niż co godzine. nie bolą, nie krwawie, nie nasilają się, są takie same, jak zwykle, ale przerazilo mnie to ze sa mniej wiecej co godzine lub częściej... biore magnez 3x2 i wzielam dzis nospe zeby porownać - nic nie dała. oprocz tego biore dupka na podtrzymanie x2...

    co byscie zrobily na moim miejscu?...
    Miałam takie twardnienia na podobnym etapie co Ty. Rzadziej jednak. Gin powiedział, że jak będzie ich więcej niż 10 dziennie mam jechać do szpitala na kroplówkę. W kroplówce dają magnez, czasem fenoterol i isoptin no i mogą podać zastrzyki sterydowe na rozwój płuc maluszka. Wszystko przerabiałam w pierwszej ciąży około 30tc. Urodziłam w 40tc przez cc na zimno :)
    Na Twoim miejscu pojechałabym na ip i opowiedziała o skurczach, pokazała apkę. Będziesz miała świadomość, że niczego nie zaniedbałaś i zrobiłaś, co trzeba. Życzę Ci żeby maluszek jeszcze posiedział w brzuszku, przynajmniej 8 tygodni :)

    21.01.2014. synek <3
    05.01.2018. synek <3

    12.03.2015 - 10tc [*] 12.05.2016 - 10tc [*] MTHFR C677T homozygota;
  • kasha86 Autorytet
    Postów: 538 496

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BlackCatNorL wrote:
    Noooo, chyba, że dżaponki :/ :)
    Trzymam się kurczowo wersji, że tylko po 1 ciaży stopa rośnie buuuu :)
    Ej a to moja pierwsza :( ja się trzymam wersji, że nie każdej dziewczynie rozmiar się zmienia :)
    Ja nie dużo chodzę - więcej leżę i siedzę - może dzięki temu aż tak ciężar ciała nie napierał na stopy i się nie powiększyły :) bo to od tego, tak ?

    A japony fajne znaleźć to też nie lada wyzwanie :)

    OVUGrażyna - przede wszystkim każda ciąża jest inna i teoretycznie zawsze lepiej pojechać na izbę przyjęć o jeden raz więcej niż mniej. Ja miałam twardnienia brzucha w ciąży dość często od samego początku prawie - nasilał się podczas chodzenia. Za każdym razem informowałam o tym mojego ginekologa, on sprawdzał szyjkę i mógł reagować w porę jakby te twardnienia powodowały skracanie szyjki. Mniej więcej w 26 tc okazało się, że szyjka jest za miękka i dostałam duphaston, a po kilku tyg. lekarz kazał odstawić. Biorę też 3x1 MagneB6 i 3x1 Aspargin. I tak dotrwałam do 38 tc. Ale każda ciąża jest inna. Sluchaj lekarza
    I nie doszukuj się objawów (ja mam do tego tendencje). Weź ciepłą kąpiel, magnez l, nospe, połóż się i spróbuj odpocząć - może twardnienia przejdą. Jeśli nie - jedź na IP.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 grudnia 2017, 18:50

    BlackCatNorL lubi tę wiadomość

    2nn3leb4ic2eh3rg.png
    New Baby <3
    relgtv73w2riqvl3.png
    Julia <3
  • Vilu Autorytet
    Postów: 457 430

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    OvuGrażyna wrote:
    hej dziewczyny.. muszę się Was coś poradzić - bo jesteście miesiąc do przodu niż ja;)
    Od początku ciaży stawia mi sie bruch. w sensie twardnieje. teraz jestem w 29 tyg i stawia się częściej, ale nie boli, lekarz badał mi szyjkę - mówił że jest ok - fakt nie badal jej przed usg dopochwowo ale mowil ze twarda zamknieta. Dopochwowo miałam badana na początku grudnia i miała 3,6cm - więc ok. przestałam sie martwic tymi stawianiami/twardnienami... do wczoraj. Spotkałam sie z prywatna polozna, ktora wybralam do porodu, ona mowi ze mam obserwowac i zapisywac te twardnienia, jak beda regularne to do szpitala - dadzą mi sterydy i magnez itp. wiec sciagnełam apke do mierzenia skurczy i zaczelam je pierwszy raz dokladnie monitorować. mniej wiecej są co godzine, co pół, czasem częściej... ale nie rzadziej niż co godzine. nie bolą, nie krwawie, nie nasilają się, są takie same, jak zwykle, ale przerazilo mnie to ze sa mniej wiecej co godzine lub częściej... biore magnez 3x2 i wzielam dzis nospe zeby porownać - nic nie dała. oprocz tego biore dupka na podtrzymanie x2...

    co byscie zrobily na moim miejscu?...

    Po pierwsze, twardnienia w ciaży u niektórych kobiet po prostu sa, zwłaszcza u tych szczuplejszych. Taki model. Warto w takiej sytuacji łykać magnez, pilnować nawodnienia (min 2 litry dziennie, ale często, po kilka łyków), unikać czynników, które moga je prowokować (głaskanie brzucha, obcisłe ubrania, zaparcia, pełny pęcherz, stres).
    Po drugie, same twardnienia nie sa groźne, ale przy regularnyvh jest ryzyko, że się macica rozkęci i przejda w porodowe. Dlatego w takiej sytuacji trzeba na izbę, żeby podali coś mocniejszego (zastrzyk z nospy, kroplówkę), a jeśli po tym mocniejszym nie przejda albo wyjdzie, że się szyjka skróciła, to pewnie zatrzymaja Cię kilka dni na obserwacji i podadza sterydy.


    Z moich doświadczeń - jeśli przez dwie godziny twardnienia się powtarzaja co ok 15 minut i nie przechodza po leżeniu na boku, ciepłej kapieli i nospie, to pora na wizytę na IP. Bo nie chcesz ryzykować porodem w 29 tyg. :) Tymi raz na godzinę się nie przejmuj.

    wff2tv73b0vlt43s.png
  • Paula_29 Autorytet
    Postów: 4099 2757

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też stopy się powiększyły, ale o pół rozmiaru raczej. Kiedyś nosiłam 38, teraz jest problem bo 38 są za małe a 39 za duże, a połówki rzadko można kupić

    Moim zdaniem to zmiana rozmiaru raczej od relaksyny która rozciąga mięśnie i stawy

    atdc8u69hnetasq1.png
    Leonek 12.02.2017, 21 tc [*]
    3i4920mmxxemdpk1.png
  • Bubu93 Autorytet
    Postów: 429 309

    Wysłany: 29 grudnia 2017, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam ochotę wykorzystać potem mojego faceta, ale boję się, że coś pójdzie nie tak i zacznę rodzić :/

    f2wl6iyel6lwf2pt.png
‹‹ 989 990 991 992 993 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ