STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tosia2323 wrote:Dzięki za pocieszenie. Mam nadzieje ze u mnie tez wróci bo lepiej się czuje jak mam jakieś objawy
-
Olaa86 wrote:I wogole jak patrze to podobny chyba termin ostatniej @ bo moj beta robiona w 18 dpo to był 21.05 wiec mamy podobne wyniki bety
To widzę, że u mnie też podobnie, 18 dpo to 22 maja a beta robiona 11 dpo (czyli 15.05) wynosiła 30
kiedy idziesz na wizytę? -
nick nieaktualnyWitajcie dziewczyny.Postanowiłam napisać tutaj i zapytać ponieważ mam pewien problem może któraś z was przechodzi to samo ,otóż we środę dostałam obfite go krwawienia pojechałam do szpitala tam mnie zbadał lekarz i powiedzial,że jest pęcherzyk ciążowy w macicy i nic narazie nie ma i że krwawienie z macicy było dostałam luteine 2x1 dopochwową plus biorę duphaston 3x1 no i to krwawienie ustało,tylko dziś rano jak się obudziłam to zauważyłam plamienie raczej takie brudzenie, jak kolor kawy coś takiego brzuch nie boli tylko planie nadal.Strasznie mnie to martwi możecie coś doradzić ?
Ale się rozpisałam. -
nick nieaktualnyEvell wrote:Witajcie dziewczyny.Postanowiłam napisać tutaj i zapytać ponieważ mam pewien problem może któraś z was przechodzi to samo ,otóż we środę dostałam obfite go krwawienia pojechałam do szpitala tam mnie zbadał lekarz i powiedzial,że jest pęcherzyk ciążowy w macicy i nic narazie nie ma i że krwawienie z macicy było dostałam luteine 2x1 dopochwową plus biorę duphaston 3x1 no i to krwawienie ustało,tylko dziś rano jak się obudziłam to zauważyłam plamienie raczej takie brudzenie, jak kolor kawy coś takiego brzuch nie boli tylko planie nadal.Strasznie mnie to martwi możecie coś doradzić ?
Ale się rozpisałam.
Ja tez ostatnio przez kilka dni plamilam i miałam akurat wizytę. Lekarz mnie uspokoił ze jest wszystko ok. Ze mogl być jakiś krwiaczek który teraz się oczyszcza. Ponoc wiele kobiet plami we wczesnej ciazy i to nie oznacza nic złego -
Kobobo wrote:To jest najgorsze. Czy to tak już do końca będzie? jak się opamiętać i nie martwić?
Nie wiem. Ja nie umiem. Wczoraj mnie jakiś taki paniczny stres ogarnął. Jakieś tabletki na uspokojenie by sie przydały. Póki co piję melisę. Ale jak będzie trzeba to pójdę do psychologa po jakieś ćwiczenia relaksacyjne czy co. Bo jak mam sie tak stresować jeszcze do stycznia to w styczniu będę już siwa. Mogę być siwa byle być z maluszkiem:) -
nick nieaktualnyJa Was doskonale rozumiem. Ja nawet nie mam w sobie cienia nadziei, że może być dobrze.
Jestem urodzoną pesymistką.
Kiedyś wyczytałam, że te, które rzygają mają większe szanse na donoszenie, a ja nie rzygam to wszystko jasne.
Dziś nawet poszłam na rozmowę kwalifikacyjną i dostałam wymarzoną pracę. Która normalna osoba w 7 tygodniu ciąży robi takie rzeczy? Muszę mieć jakieś zaplecze "na wypadek"... -
nick nieaktualny
-
Ja mimo zmartwień staram się myśleć tak że wszystko jest ok. Chociaż też jak bolał mnie brzuch martwilam się że coś jest nie tak jak nie bolał to myślałam że to też zły objaw. Na szczęście piersi tak mnie bolą że to mnie trochę uspokaja. Plamien żadnych nie mam jadę już 2 tydzień na luteine. Wierzę że 15 czerwca usłyszę serduszko bo jedynie widziałam pulsujący punkcik. Wspaniała chwila tym bardziej, że mam cudowną panią doktor która płakała razem ze mną po takiej walce w końcu zdarzył się cud, ale dopóki nie urodze nie będę do końca spokojna.. Chyba większość z Was tak ma, że boi się cieszyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2018, 13:21
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 30.04.2017r - 5tc
Dwie kreski na teście 30.04.2018r. - Naturalny CUD
Ponad 2 lata walki.
-
WiolaB mam tak samo z bólem brzucha:) Jak boli źle, jak nie boli też niedobrze. Ale ogólnie wolę jak lekko boli. Ja co chwilę mierzę sobie tempetaturę. Ale ona tak skacze.. i dzisiaj miałam wyjątkowo nisko. Ale tak to ogólnie podwyższona. Apetyt mi wraca, a brak apetutu to była u mnie nowość i oznaka ciąży.
-
Evell wrote:Witajcie dziewczyny.Postanowiłam napisać tutaj i zapytać ponieważ mam pewien problem może któraś z was przechodzi to samo ,otóż we środę dostałam obfite go krwawienia pojechałam do szpitala tam mnie zbadał lekarz i powiedzial,że jest pęcherzyk ciążowy w macicy i nic narazie nie ma i że krwawienie z macicy było dostałam luteine 2x1 dopochwową plus biorę duphaston 3x1 no i to krwawienie ustało,tylko dziś rano jak się obudziłam to zauważyłam plamienie raczej takie brudzenie, jak kolor kawy coś takiego brzuch nie boli tylko planie nadal.Strasznie mnie to martwi możecie coś doradzić ?
Ale się rozpisałam.
Aniołek † 11.09.2010 (6tc), Aniołek †28.02.2015 (8t4d), Aniołek †14.03.2016 (6tc) i jeszcze 6 Aniołków... -
nick nieaktualny
-
Moze i macie racje z tym lekarzem... Zobaczymy czy u mnie nie bedzie wskazan do cc... Ja juz mam naciecie jak na cc ;p po laparotomii. Ale ja moge miec tylko ogolne znieczulenie. Nawet dobrze doszlam do siebie po tym.
-
isto wrote:Ja Was doskonale rozumiem. Ja nawet nie mam w sobie cienia nadziei, że może być dobrze.
Jestem urodzoną pesymistką.
Kiedyś wyczytałam, że te, które rzygają mają większe szanse na donoszenie, a ja nie rzygam to wszystko jasne.
Dziś nawet poszłam na rozmowę kwalifikacyjną i dostałam wymarzoną pracę. Która normalna osoba w 7 tygodniu ciąży robi takie rzeczy? Muszę mieć jakieś zaplecze "na wypadek"...
Ja myslalam o tym... ale nie chce sie wyglupiac... ;p -
nick nieaktualny
-
isto wrote:Bo jesteś normalna i rzygasz
To drugi dzien w odstepie :p -
ligotka wrote:To widzę, że u mnie też podobnie, 18 dpo to 22 maja a beta robiona 11 dpo (czyli 15.05) wynosiła 30
kiedy idziesz na wizytę?
Ja 4.06 na 19.00 ostatnia @ mialam 15.04 i pozna owulacjaSzymon - 07.02.2012
Mateusz - 02.08.2016
Mamy to trzecia ciąża
Wyniki bety: 11 dpo - 20, 14 dpo - 96, 18 dpo - 475 -
Olaa86 wrote:Ja 4.06 na 19.00 ostatnia @ mialam 15.04 i pozna owulacja
U mnie podobnie OM miałam 17 kwietnia, a owulacja najprawdopodobniej 18 dc czyli 4.05. ja idę na pierwszą wizytę we wtorek bo podobno 23 dnia życia zarodka powinno być już widać serce, ale się nie nastawiam, bo może być różnie, a po co się stresować, zobaczymy, póki co jest wszystko ok. i tego się trzymamOlaa86 lubi tę wiadomość
-
ligotka wrote:U mnie podobnie OM miałam 17 kwietnia, a owulacja najprawdopodobniej 18 dc czyli 4.05. ja idę na pierwszą wizytę we wtorek bo podobno 23 dnia życia zarodka powinno być już widać serce, ale się nie nastawiam, bo może być różnie, a po co się stresować, zobaczymy, póki co jest wszystko ok. i tego się trzymam
U mnie 34 dpo bylo widac serducho i zarodek