STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
hej kobietki ja po wtorkowej wizycie usmiechnieta . z dzidzi wszytsko ok minal dziewiaty tydzien dzidzi ma 2,75 mm i gin na te chwile nie ma zadnych zastrzezen. kazał odstawic glucophage i porobic wszytskie badanka na nast wizyte. czyli na wtrek na nastepny bo teraz zrobimy wizyte co tydzien bo konczy mi sie zwolnienie a kolejna na 12 i badanko fałdu karkowego.nie wiem kiedy nrdobie forumowe czytanie. w pierszej ciazy jakos mialam wiecej czasu a teraz to wieczorem padam jak kawka wiec nawet nie mam jak poczytac a wdzien obowiazki. nowym mamom na forum gratuluje a wszytskim innym gratuluje wizyt.
dziewczyny z UK czy ktoras z Was mieszka w pobliżu primarku?bereda11, Kobobo, cotton, sallvie, spaceangel lubią tę wiadomość
-
toyotarav4 wrote:hej kobietki ja po wtorkowej wizycie usmiechnieta . z dzidzi wszytsko ok minal dziewiaty tydzien dzidzi ma 2,75 mm i gin na te chwile nie ma zadnych zastrzezen. kazał odstawic glucophage i porobic wszytskie badanka na nast wizyte. czyli na wtrek na nastepny bo teraz zrobimy wizyte co tydzien bo konczy mi sie zwolnienie a kolejna na 12 i badanko fałdu karkowego.nie wiem kiedy nrdobie forumowe czytanie. w pierszej ciazy jakos mialam wiecej czasu a teraz to wieczorem padam jak kawka wiec nawet nie mam jak poczytac a wdzien obowiazki. nowym mamom na forum gratuluje a wszytskim innym gratuluje wizyt.
dziewczyny z UK czy ktoras z Was mieszka w pobliżu primarku?toyotarav4 lubi tę wiadomość
-
Ruddaa wrote:Bereda masz wyznaczony termin prenetalnych ? Mi już dawno przyszedł list ze 25 czerwca , zaraz po powrocie z pl .
nie jeszcze nie. W przyszly wtorek przychodzi do mnie do domu polozna , nie wiem czemu do domu w pierszej ciazy mialam wizyte w szpitalu ,no nic czekam i narazie tyle jesli chodzi o lekarzy -
katepr wrote:Ja wyspałam sie ostatnio przed 1wszą ciążą także koszystajcie póki możecie :p
O! To najlepsza rada jaką możecie usłyszeć. Ja budzę się co 1h w nocy żeby podać smoka mojej Gabi. Haha w dzień mogę jedynie drzemnąć jak ona ma drzemkę. Obiad gotuję na 3dni. Zazdroszczę że możecie odpoczywać. Chociażby po pracy...
Chodzę jak zombie i nie mam pojecia jak wytrzymam jeszcze tak 2-3lata zanim fasolin będzie na tyle ogarnięty aby przesypiac noce
-
Crisperss wrote:O! To najlepsza rada jaką możecie usłyszeć. Ja budzę się co 1h w nocy żeby podać smoka mojej Gabi. Haha w dzień mogę jedynie drzemnąć jak ona ma drzemkę. Obiad gotuję na 3dni. Zazdroszczę że możecie odpoczywać. Chociażby po pracy...
Chodzę jak zombie i nie mam pojecia jak wytrzymam jeszcze tak 2-3lata zanim fasolin będzie na tyle ogarnięty aby przesypiac noce
Uroki dwojki pewnie te co sie zdecyduja na drugie to poznaja Wy przy pierwszych ciazach tez mialyscie jak my
Ja moge miec super dzien ale ok. 16/17 mam taki zjazd, ze musze isc lezec... W ogole dzis jestem taka rozmemlana. Ciagnie mnie podbrzusze i nie moge sie zebrac do niczego. Dzis totalny len. A kocur moj mi wturuje i co chwila poglada sie ze mna. -
Seli wrote:Uroki dwojki pewnie te co sie zdecyduja na drugie to poznaja Wy przy pierwszych ciazach tez mialyscie jak my
Ja moge miec super dzien ale ok. 16/17 mam taki zjazd, ze musze isc lezec... W ogole dzis jestem taka rozmemlana. Ciagnie mnie podbrzusze i nie moge sie zebrac do niczego. Dzis totalny len. A kocur moj mi wturuje i co chwila poglada sie ze mna.
Przypierwszej ciąży bardzo bałam się o dziecko i chodziłam ciągle zmęczona ale miałam kiedy odpocząć a w 2, 3 i obecnej też boję się o dziecko i chodzę wiecznie zmęczona ale nie mam już za bardzo kiedy odpocząć -
U mnie ze spaniem w miarę ok ale budzę się na siku ze 4 razy i mnie to wytrąca ze snu. Snów praktycznie nie mam czy nie pamiętam na jedno wychodzi. Głodna jestem co 2 godziny i niestety zjadłabym konia z kopytami ale jak się zapędzę to ląduję z głową w toalecie. Ostatnio najadłam się do syta golonki i tak mnie mędliło i mędliło że wylądowała w kibelku. Rano jest najgorzej bo nie dość że głodna to jeszcze mdłości itp. Koło 15 jestem już tak zmęczona dniem że poszłabym spać a tu zonk bo w pracy do 18. L4 mi lekarz proponował jak mu pierwszy raz o ciąży zakomunikowałam zresztą po poronieniu rzadko który lekarz robi inaczej. Ale ja chce pracować póki jeszcze w miarę daje rade niestety efektywność pracy jest taka sobie
Coś wam z objawów ciążowych dokucza? Mi po 8 tygodniu zostały tylko delikatne mdłości, apetyt i sikanie. Cycki nie bolą, są tylko ciężkawe.Swoją drogą dużo nas tutaj styczniowych mamuś
11.2017 - aniołek 8tc
-
Wczoraj miałam USG i jest wszystko super. Młode ma 4,9 mm, serce bije, pani doktor wyszło że to 6 tydzień i 2 dzień więc prawie idealnie z owulacją mi się zgadza. Strasznie mi ulżyło bo w przedniej ciąży na tym etapie byłam z plemieniem na izbie przyjęć i na USG lekarka widziała "tylko takie mini mini', beta spadła i był koniec ciąży.
Zaczęłam serio wierzyć że się wreszcie uda.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 17:42
spaceangel, bereda11 lubią tę wiadomość
-
Ja w ciazy z corka mialam duzo dziwnych snow a dodatkowo wszystkie spamietywalam.
Tak bez ciazy raczej malo kiedy pamietam sny
Ale mam dzisiaj ochote na ananasaKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
A mnie dziś od godziny ciągnie i kłuje w podbrzuszu , ale tez z lewej strony gdzie jest nerka . Miałam. Kilka razy zapalenie nerki i raz sepsę od niej ( rozwinęła się w ciągu 24 h sepsa , mało nie umarłam ) jakiś rok temu . Kłucie mnie przeraża tak po lewej stronie kłuje i nie chce puścić . Mogę wymiotować codziennie byle by z moja fasolka nic się nie działo
-
Agulaa30 wrote:Hejka...byłam u gina..w końcu załozył mi karte ciąży ..wyniki mam dobre i nie potrzebnie sie denerwowałam tą toksoplazmozą... usg za 2 tygodnie...dzisiaj wszedł mi 10 tydzień...dziewczyny a kiedy najlepiej sie zapisac na prenatalne ??
Pospiesz sie bo z miejscowkami nie jest lekko. Mi wypadnie 12t6dAgulaa30 lubi tę wiadomość
-
Ruddaa wrote:Mnie tez dziś mega mdli a jestem w pracy , mam wrażenie ze zwymiotuje na klientów 4 h zostały pracy i mi się dziś nic mega nie chce . Zazdroszczę wam co mogą być na zwolnieniu tutaj ciąża to nie choroba jak mówią , pracują do 9 miesiąca , jak ja powiedział. Ze pójdę na maternity ok 7 miesiąca to zdziwienie ze czemu tak szybko . Lekarz nie wypisze l4 a jak wypisze to ci gowno zapłacą . Dziewczyny jak zbieg okoliczności 2 koszykarki w jednym czasie na forum . Wysokie dziewczyny jesteście
A to nie jest tak ze jak masz zwolnienie to musza zapłacić?3c 05.20 40t synek 👦🏻
4c 12.22 puste jajo
2c 06.18 wada gen.
1c 02.16 puste jajo
Niedoczynność/MTHFR 677CT hetero/PAI-1 4G4/Białko S obniżone/Wysoka homocysteina/Hp -
Ruddaa wrote:A mnie dziś od godziny ciągnie i kłuje w podbrzuszu , ale tez z lewej strony gdzie jest nerka . Miałam. Kilka razy zapalenie nerki i raz sepsę od niej ( rozwinęła się w ciągu 24 h sepsa , mało nie umarłam ) jakiś rok temu . Kłucie mnie przeraża tak po lewej stronie kłuje i nie chce puścić . Mogę wymiotować codziennie byle by z moja fasolka nic się nie działo❤03.04.2008 Córeńka
❤02.06.2010 Synuś
❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*] -
Nynka86 wrote:Nareszcie ściągnęli mi holter i mogę korzystać z tel. I z komputera, ciężko was nadrobić...
Oj a czemu holter? coś się dzieje?