STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Seli wrote:Hej ja noc mialam w miare spokojna, ale piekla mnie blizna i wolalam sprawdzic. Nic na niej nie mam, zrobiono mi dwa usg. Klusek jest ogromny! 4.30 cm.
-
Sanka wrote:Dzień dobry aż się wam pochwalę jakie cudne warkoczyki dziś zaplotłam mojej córeczce wczoraj ze żłobka odebrałam ją z takimi więc stwierdziłam że skoro ciocie dały radę to ja też! jakimś cudem udało mi się ujarzmić małą wiercipiętkę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/08016596da34.jpg
Jakie ma cudne, długie włoski! Moja ma strasznie dużo, ale króciutkie i cienkie. Ledwo małego kucyka da się związać na czubku głowy Ale czakam cierpliwie
-
Sanka wrote:To ja się już boję co z mojego wyrośnie bo w poniedziałek miał 5,2cm no ale termin mi się przesunął na zgodny z OM i wychodzi teraz 25/26.12 masakra, najgorszy termin z możliwych...
Daj spokuj. Na święta napewno będziecie już w domu we czwórkę
-
Noo Aluśka urodziła się z mega czupryną, byłam pewna że jej się wytrą i wypadną ale skądże! Rosły cały czas i gęstniały, w tej chwili ma już za łopatki. Ja mam mega proste a jej się tak delikatnie falują, ach rozpływam się włosy ma akurat po mężu choć teraz jakoś specjalnie nie imponuje swoją fryzurą
Mila83 lubi tę wiadomość
-
Mila83 wrote:Daj spokuj. Na święta napewno będziecie już w domu we czwórkę
Paulcia28, Magdoczka lubią tę wiadomość
-
Znów dziś mi krew poleciała jak byłam w toalecie. Tak jakby przy napinaniu jak robiłam dwójkę. tak jakby jakieś naczynka pękały przy napinaniu. potem już nic nie leci. jestem u mojego lekarza czekam na szczęście nie poszedł jeszcze na urlop
11.2017 - aniołek 8tc
-
anika82 wrote:jaky Wy to robicie że wasze dzieci dają się czesać, moja chodzi jak czupiradlo , nawet kucyka nie pozwala sobie zrobić ,ani żadnej spinki wpiąć.
możecie mi przypomnieć do jakiego rozmiaru crl robi sie prenatalne??
Spinki sobie nie da przypiąć, ale panie w przedszkolu robiły mikro kucyki, więc mamie też pozwoliła w swojej łaskawości Ale przeważnie je zdejmuje po chwili niestety
A crl chyba do 8,5 cm.
-
spaceangel wrote:Znów dziś mi krew poleciała jak byłam w toalecie. Tak jakby przy napinaniu jak robiłam dwójkę. tak jakby jakieś naczynka pękały przy napinaniu. potem już nic nie leci. jestem u mojego lekarza czekam na szczęście nie poszedł jeszcze na urlop
Trzymam kciuki! Daj znać później.
-
spaceangel wrote:Znów dziś mi krew poleciała jak byłam w toalecie. Tak jakby przy napinaniu jak robiłam dwójkę. tak jakby jakieś naczynka pękały przy napinaniu. potem już nic nie leci. jestem u mojego lekarza czekam na szczęście nie poszedł jeszcze na urlop
-
anika82 wrote:jaky Wy to robicie że wasze dzieci dają się czesać, moja chodzi jak czupiradlo , nawet kucyka nie pozwala sobie zrobić ,ani żadnej spinki wpiąć.
możecie mi przypomnieć do jakiego rozmiaru crl robi sie prenatalne?? -
Sanka wrote:Noo Aluśka urodziła się z mega czupryną, byłam pewna że jej się wytrą i wypadną ale skądże! Rosły cały czas i gęstniały, w tej chwili ma już za łopatki. Ja mam mega proste a jej się tak delikatnie falują, ach rozpływam się włosy ma akurat po mężu choć teraz jakoś specjalnie nie imponuje swoją fryzurą
To podobnie jak mój synek. Urodził się z długimi za uszy grubymi czarnymi włosami I się nie starły. Też się falują - jak są dłuższe.
Zawsze rozpaczam jak mu muszę ścinać - ale bardzo krótko nigdy nie tniemy.
A co do terminów to ja w sumie też mam dwa alternatywne 27.12 lub 31.12. Już mi chyba wszystko obojętne kiedy urodzę. Wprawdzie wolałbym w styczniu, ale podejrzewam, że będzie tak jak w 1 ciąży i najchętniej rodziłabym już w 37-38 tc.
Mila83, Sanka lubią tę wiadomość
-
Sanka wrote:Hmm a może masz hemoroidy i to nie jest krew z macicy/pochwy tylko właśnie z odbytnicy? Albo może masz zaparcia i w czasie tego „napinania” właśnie pęka naczynko?Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Sanka wrote:Moja też nie bardzo chce się czesać ale że ma tych włosów tyyyyle to jej lecą na oczy i przeszkadzają i w końcu się zgadza. Poza tym czesze się już od roku więc jakoś się przyzwyczaiła
Nie no, najzwyczajniej w świecie zazdroszczę Ja jeszcze przed porodem zaczęłam kupować spinki i gumeczki, bo przecież dziewczynka, mamusia będzie zaplatać warkoczyki itp., a tu prosze
-
Sanka wrote:To ja się już boję co z mojego wyrośnie bo w poniedziałek miał 5,2cm no ale termin mi się przesunął na zgodny z OM i wychodzi teraz 25/26.12 masakra, najgorszy termin z możliwych...
Mój też rośnie już według OM... A owulacja była późna, cykl dłuższy... Klucha potworna Może to po prostu ogromne dzieci? Ja chce w to wierzyć -
Mila83 wrote:Pytałam o to kiedyś lekarza. Nie potrafię normalnie funkcjonować bez porannej kawki Powiedział, że wszytsko z umiarem, ale jak najbardziej można pić kawę (więc cappuccino też) do 2-3 filiżanek dziennie. Więcej lepiej nie, bo wypłukuje chyba wapń i magnez a jak wiadomo, szczególnie w ciąży takie niedobory nam nie potrzebne. Podejrzewam, że co lekarz to inna opinia, ale mój tak powiedział, więc bez wyrzutów sumienia piję codziennie kubek kawy do śniadania
Ja piję jedną kawkę, czasem dwie. Kawka z ekspressu z mleczkiem kondensowanym. Taka mi smakuje najlepiej. A bez niej bym miała problem z "dwójką".