STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Tyle lat jeżdżę i jeszcze takich akcji nie miałam, nawet w pierwszej ciąży

Mówią, że zdarza się nawet najlepszym
ale poczułam się dzisiaj jak przysłowiowa baba za kierownicą 
Edit: Nieeee sorry, w pierwszej ciąży raz wymusiłam pierwszeństwo tak, że aż się sama sobie dziwiłam jak ja to zrobiłam
Ale jeździłam praktycznie do końca ciąży 
Edit 2: Mam 1000 polubień, fajnie to wygląda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 13:49
Tristee lubi tę wiadomość
-
ja własnie od około tygodnia robię rano i wieczorem po kilka minut dosłownie kocie grzbiety i jeszcze taki skłon że nogi podkulone pod pupe i wyciągam się do przodu ręce jak najdalej na podłodze. Serio, kilka minut i bóle przeszły jak ręką odjął! Dziś idę na wizytę kontrolną (bez usg i chcę porozmawiać z lekarką o basenie).agniesja wrote:Ja sobie trochę w pracy ćwiczę w ramach przerwy
Takie delikatne ćwiczenia na stojąco, a w domu zaczęłam robić kocie grzbiety, bo kręgosłup zaczyna mi dokuczać. Bóle krzyżowe podczas porodu to dopiero była masakra... -
a próbowałaś sok z buraka? jak nic nie działa, to sok z buraka normalnie jak kret Cię przeczyści. Trzeba uwazac z ilością więcZośkaaa wrote:Siedzę w kolejce do chirurga. I jeszcze trochę posiedze. W międzyczasie kupiłam jakieś delikatne wlewki doodbytnicze na zaparcia, gdy tylko wrócę od razu zaaplikuje, choć wątpię w działanie.
Siemię lniane piję, jakoś przestało skutkować. Obkupilam sie w różne suszone owoce bo mi sie pokonczyly, może trochę coś ruszą. Mam juz serdecznie dość.
Jeszcze jestem zła na M. Sobie nagrabił. -
Z zakręconych akcji to wczoraj uparcie zamykalam mieszkanie nie tym kluczem co trzeba. Zamknęłam w końcu tylko na górny zamek bo myślałam że dolny się zacial
No i byłam umówiona do gina na 16.30 A nie jak myślałam na 16.45. I nawet babka jakaś pytała na którą mam i się zdziwiła że mam na ta sama godzinę co ona:) takie na razie mało szkodliwe akcyjki
Dziś za mną chodzą tosty

-
Dołączam do wieczornych ciężarnych. Rano mam tylko przedciążowe sadło a wieczorem 6 miesiąc z bliźniakami. Ach te wzdęcia. Na szczęście zaparcia ustąpiły zwłaszcza że od kiedy biorę magnez to pije też kawę z mlekiem która mnie goni do kibelka szybciej niż cokolwiek innego
Tristee lubi tę wiadomość

11.2017 - aniołek 8tc
-
budowlańcem nie ale architektem, więc wizyty na budowach to normalka. a że pracuję w zabytkach to naprawde niezłe rudery sie trafiaj ąOlinkaO wrote:Anika82 - jesteś budowlańcem?

właśnie dziewczyny czym się zajmujecie??Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 14:19
-
a spróbuj im mocniejsza tym bardziej goni przynajmniej mnie. ta sama historia z zieloną herbatą. suszone owoce ani siemię mnie nie ruszaMonaLiza wrote:Ja u siebie też zauważam zaparcia jak nigdy w życiu. Ale kawy nie pije A suszonych owoców to już za chiny nie tkne. Na razie jakoś daje radę zobaczymy jak będzie później. Póki co mam.juz dość tego sikania! Co pół godziny średnio.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 14:23

11.2017 - aniołek 8tc
-
Projektuje, nadzoruje pracę budowlane, montaże, finanse budowy... Itp... Dość często zmieniam pracę bo średnio co 1,5-2 lat, no ale projekty i budowy nie trwają wiecznie. Liczę że teraz może dzidzia mnie ustatkuje i polubię stabilność i nudę... Hehe
anika82, anika82, agniesja lubią tę wiadomość

2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud!











