STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Zosia ja zwykle po toalecie mam troszke krwi. W pierwszej ciazy tez bywalo. A wyprozniam sie raczej codziennie. Teraz na wakacjach jak na mnie tez w miare regularnie...
Nie moge sobie przypomniec nazwy syropu ulatwiajacego wyproznianie. Ale jest tylko jeden w ciazy. W aptece od razu Ci wydadza wlasciwy.
-
Kasiaczek daj znać co drugi lekarz po usg stwierdził. Trzymam kciuki!
Syrop to lactulosumu mnie wystarczy kawka :p
Za całą reszte wizytujących również trzymam kciuki proszę się odzywać po wizytach
Ja mam dopiero 13ego a już.powoli też mam stresa :p
-
A powiedzcie czy mowilyscie juz w pracy, albo kiedy chcecie powiedziec? Ja chcialam czekac do prenatalnych ale w tym czasie ide na urlop i wracam dopiero w sierpniu, a to juz bedzie 14-15tydzien wiec ciezko bedzie ukryc:( w ogole to sie stresuje strasznie, bo wiem ze moj szef sie zalamie jak mu powiem
-
Tristee wrote:A powiedzcie czy mowilyscie juz w pracy, albo kiedy chcecie powiedziec? Ja chcialam czekac do prenatalnych ale w tym czasie ide na urlop i wracam dopiero w sierpniu, a to juz bedzie 14-15tydzien wiec ciezko bedzie ukryc:( w ogole to sie stresuje strasznie, bo wiem ze moj szef sie zalamie jak mu powiem
Ja powiedziałam jakoś koło 6 tc, dostałam l4 i powiedziałam, było spoko. Nawet umowa mi się kończyła to dostałam nową na nieokreślony itp. mimo, że nie musieli -
Cześć Dziewczyny! Ale się od wczoraj naprodukowałyście, czytałam z 15 min.
Anika powodzenia na wizycie!
Ja w pracy powiedziałam gdzieś w 8 tc, szef był zszokowany, ale w miarę spoko to przyjął. Tylko oczekuje, że będę pracować jak najdłużej i że wrócę do pracy po pół rokuNie wiem co ja miałabym zrobić z takim maleństwem
Co do rozmiaru ciuszków to mi brakowało pajaców r.50 i mąż jeździł kupować jak jeszcze leżałam w szpitalu. Młody nosił je ze 2 miesiące a urodził się 54 cm. -
A tak z ciekawosci, ile spiworkow potrzebowalyscie? Bo raczej body sie brudza a nie spiworki, nie?
-
Ja nie miałam śpiworka, przykrywałam dziecko kocykiem, ale teraz raczej kupię jedno, na próbę. Zawsze można przecież dokupić w razie W a może się w ogóle nie sprawdzi? Tak jak u nas rożek, służył nam jako materacyk. Dobrze się na nim przenosiło dziecko.
-
Ja powiedziałam w 10tc o ciąży. Przyjęli miło. Teraz się waham czy iść na L4 tak jak chciałam od 9 lipca po prenatalnych czy zostać jeszcze 2 tyg jak szef prosi.
A te śpiworki to dziecko w nich śpi ? Ja kupiłam rożek i w sumie myślałam że on jest tylko żeby dziecko wynieść w nim że szpitalaale chyba też będzie w nim spał. Kurczę ile jeszcze przed nami do ogarnięcia
-
powiedziałam w 10tc tylko dlatego że z powodu krwawien musiałam iść na l4 szefowa nie była zadowolona bo nie ma komu pracować ale trudno. chciałam pracować do minimum 5 miesiąca, ciąża to nie choroba ale wyszło jak wyszło i musiałam
11.2017 - aniołek 8tc
-
Dobrze Cię rozumiem spaceangel, bo ja w pierwszej ciąży byłam na zwolnieniu chyba jakoś od 9 tc, bo też musiałam. Mam tylko nadzieję, że tym razem popracuję dłużej. Myślę, że moje losy w tej firmie mogą się ważyć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 11:20
-
Onana36 ja chodze na NFZ do szpitala mswia , ten lekarz pracuje na starej warszawskiej. badanie prenatalne miałam w mastermed na Mazowieckiej ale dlatego że mam na Nfz bo jestem powyżej 35 r. ż. a Ty dobrze pamiętam do Arciszewskich?
co do badań prenatalnych. chyba lekarzowi bardzo sie spieszyło , badanie trwała z 5 min. w I ciązy chyba z 20 min mnie badał. ale najważnejsze że wszystko wygląda ok. wszystko na miejscu. CRL 69,1mm. przeziernośc karkowa1,73mm , kośc nosowa widoczna puls 157. jak zapytałam o płeć to lekarz powiedział że nie wie, ale chyba mu sie nie chcialo sprawdzać. zdjęcia mam ale tak kiepskie że nie ma co załączać. aha maluszek podczas naciskania sondą odkopywał nóżkami. fajnie to wyglądało, chyba będzie kolejny zadziorteraz we czwartek wynik pappa i spotkanie z genetykiem. odrazu mi lżej dzisiaj
katepr, agniesja, mommytobe, MonaLiza, olkakarolka, MaryAnn lubią tę wiadomość