STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Paulina_2603 wrote:Zosia chodzimy do tej samej Pani doktor
Potwierdzam!! Anioł kobieta. Wreszcie czuje, że jestem w dobrych rękach.
Ooo, to może kiedyś się nawet mijalysmy!Kiedy masz kolejną wizyte? Moze sie spotkamy
Ja 12 lipca o 19:40.
Tak samo myślę o niej. Dzięki niej ta ciąża się trzyma. Fakt, ze biore sterte leków, ale wole taka obstawe niż miałoby się znowu nie powieść.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 20:09
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Fyffes wrote:Dziewczyny, pewnie jest wśród Was jakaś „szczęściara” która bierze heparynę? Wczoraj jak robiłam sobie zastrzyk to po wyjęciu igły wyciekał mi lek, pierwszy raz tak miałam. A w miejscu wkłucia teraz patrzę ze mam taki czerwony placek i to strasznie twardy. Coś poszło chyba nie tak, a myślałam ze już mam wprawę
Raz mi się zdarzyło, ze miałam lekkie zgrubienie, ale zniknęło. Natomiast zastrzyk mi raczej nigdy nie wyciekał.
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
kasiaczeek wrote:Wynik potwierdzony albo gorszy przyziernosc karkowa 3.6. Chociaż dzisiaj troszkę lepiej się czuję. Świetna Pani doktor bardzo cierpliwa. Pomimo trudnych warunków u mnie i maluch nie chcial byc ogladany powierzyła wszystko. Kość nosowa znaleziona 1.4mm (Nie wiem czy to dobrze), serduszko bije prawidłowo (czytałam że przy wadach genetycznych jest tętno szybsze lub wolnkejsze). Żadnych nieprawidłowości więcej nie ma. Też usłyszałam że ta przeziernosc za równo może znaczyć wiele jak dosłownie nic. Więc trzymam tą drugą wersję. Zastanawiam się nad badaniami ale muszę się przespać po tej nocce nieprzytomna jestem.
Kochana leze na sali z dziewczyną, ktorej w poprzedniej ciąży przeziernosc karkowa u corci wyszla 3,7. Oczywiscie dziewczynka zdrowa, glowa do gory!!MonaLiza, kasiaczeek lubią tę wiadomość
Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
cotton wrote:Kochana leze na sali z dziewczyną, ktorej w poprzedniej ciąży przeziernosc karkowa u corci wyszla 3,7. Oczywiscie dziewczynka zdrowa, glowa do gory!!❤03.04.2008 Córeńka
❤02.06.2010 Synuś
❤07.07.2018 14 tc- Synuś Mój Aniołek[*] -
Zośkaaa wrote:Raz mi się zdarzyło, ze miałam lekkie zgrubienie, ale zniknęło. Natomiast zastrzyk mi raczej nigdy nie wyciekał.
-
Zośkaaa wrote:Ooo, to może kiedyś się nawet mijalysmy!
Kiedy masz kolejną wizyte? Moze sie spotkamy
Ja 12 lipca o 19:40.
Tak samo myślę o niej. Dzięki niej ta ciąża się trzyma. Fakt, ze biore sterte leków, ale wole taka obstawe niż miałoby się znowu nie powieść. -
Vew wrote:Dziewczyny wracam od lekarza... obrzęk płodu...
Co to oznacza? I... Wiesz od czego to? Jak będziesz leczyć? -
Fyffes wrote:No właśnie ja zgrubienia czasem miewam, ale to wyciekanie mnie zaskoczyło. A jaką heparynę bierzesz? Moja fraxiparina ma czasem tak tępe igły, ze czasem się w ogóle wkłuć nie mogę.
Ja mam odpowiednik Clexane - Neoparin. Nie miałam problemów z wkluciem do czasu... Podejrzewam, ze porobily sie już zrosty podskorne i czasem tak boli, ze szukam innego miejsca...
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Vew może warto to sprawdzić u kogoś innego? Co lekarz na to?
przykro mi raczej wiem z czym to się wiąże... ale powiem Ci że wczoraj na jakims forum czytalam historie dziewczyny u ktorej podczas prenatalnych wykryto obrzek plus nt 3.7mm . Nie dawali dziecku żadnych szans, jak pojechała ponownie gdzies sprawdzic i zrobic wyniki z krwi to obrzęk znikł pozostał tylko na karku , potem calkiem znikl, z krwi wyszlo ze zdrowe dziecko. Niewiem jakim cudem ale na to wychodzi że cuda się zdarzają.
Fyffes a jak podajesz ta heparyne?
-
Paulina_2603 wrote:Ja idę 11 lipca. Może kiedyś się spotkamy w poczekalni
Miałam też jechać 11 lipca, ale godzinowo nic mężowi nie pasowało, a ja prawka nie mam. Niewykluczone, ze sie spotkamyPaulina_2603 lubi tę wiadomość
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Hej dziewczyny.
Trochę się nie odzywałam, ale synek pochodził 3 dni do żłobka i złapał wirusa. Wymiotował raz a potem 3 dni biegunka. Namęczyłam się trochę z nim bo co wypił to leciało z niego. Nie jadł i nie pił za dużo. Teraz ma się już dobrze. Posiedział w domciu i po tygodniu dziś poszedł znowu do żłobka. Niestety nie obyło się bez płaczu ale zostawiłam go. Miałam chwilę w na ogarnięcie prania i obiadu.
Teraz miałam prasować ale zamiast się zabrać to neta przeglądam. Idę się kąpać i spać, bo mały już co jakiś czas popłakuje na śnie. Ząbki go męczą i pewnie nie obędzie się bez przeciwbólowych w nocy. Ta noc też była nie najlepsza.
Ja jestem księgową. Lubię swój zawód ale od stycznia 2017 roku nie pracuje (L4, potem macierzyński i teraz znowu L4). Jak sobie pomyślę, że wrócę do pracy w 2020 roku to trochę zaczynam za tym tęsknić.
Mam nadzieję, że synek polubi żłobek i będę mieć więcej czasu dla siebie. Może w końcu ponadrabiam zmiany w przepisach i miałam podszkolić się z excela. W końcu będę musiała znaleźć inną pracę, bo do obecnej nie chce wrócić po tym jak mnie potraktowali.
-
Vew co to znaczy? Źle się czujesz że to wynależli?
Kasiaczek coś Ci druga Pani doktor sugerowała co robić? Jakie było tętno?
Co do temperatury mi cały czas gorąco. Śpimy przy otwartym balkonie włączonym wiatraki i ja przykryta orześcieradłem -
anika82 wrote:Vew co to znaczy? Źle się czujesz że to wynależli?
Kasiaczek coś Ci druga Pani doktor sugerowała co robić? Jakie było tętno?
Co do temperatury mi cały czas gorąco. Śpimy przy otwartym balkonie włączonym wiatraki i ja przykryta orześcieradłem
11.2017 - aniołek 8tc
-
Co do temki to różnie ze mna. Wczoraj na pogotowiu mi mierzyli i miałam 37,6 przed godzina 22 i nie uznali tego za jakąś anomalie.
Gdy jest chlodniej jest mi tez chlodno, dziś np.w domu chodze w grubej bluzie. Ale wychodzac na zewnatrz po.chwili jestem spocona... A gdy jest gorąco to juz w ogóle się męczę... w nocy wtedy jestem poodkrywana.
Aniołek[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek[*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019