STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja niewiele w domu dziś zrobiłam, przetarłam lustro i poskładałam pranie, już jest twardy, napięty i mi ciężko... A nic takiego przecież nie zrobiłam.
-
Ja czuje, że się przemęczam i wtedy twardnieje ;/ więc wtedy siadam i odczekuje...
-
Seli wrote:Ja czuje, że się przemęczam i wtedy twardnieje ;/ więc wtedy siadam i odczekuje...
11.2017 - aniołek 8tc
-
No ale obiad jakis wypada zrobic, zakupy dronne...A co bedzie potem? I tak wiele za mnie maz robi. Przeraza mnie to.
MonaLiza po prostu w dotyku jest napiety, dotykasz to twardy, palce sie nie zapadaja ;p -
MonaLiza wrote:Ja nie wiem jak poznać czy jest twardy czy nie.
jakbyś twarda malutka piłkę pod skórą nosiła. Przyciśniesz poczujesz opór i nie jest to przyjemne uczucie
11.2017 - aniołek 8tc
-
Spaceangel a kiedy masz wizytę u swojego lekarza?
Dokladnie, to po prostu czuc, u mnie praktycznie caly czas napięte podbrzusze, a momentami robi sie twarde jak skala,wyraznie mozna wyczuc granice. Cholera za wczesnie troche jak na takie numery. Kiedyś byl przepisywany Fenoterol i to ratowalo dziewczyny w takiej sytuacji, a teraz dupa, nie ma odpowiednika, a ten lek wycofali.
Ja mam wizytę 6.08, zakladamy pessar, więc mam nadzieję, ze troche ta szyjka bedzie jednak chroniona.Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
Ja wizytuje w poniedziałek, przed wyjazdem. Dopytam się co i jak z globulkami czy mogę spokojnie pływać w morzu
i o nagłe sytuacje - typu taki brzuch jak się przemęczę.
Bo ja tego nie czuje.
Czuję energię, coś robię i nagle bach. Czuje jak brzuch twardy, ciągnie wręcz i muszę odleżeć bo i boli ;/ a nie chce zaszkodzić sobie i dziecku... Nie potrafię wyczuć momentu co jest za dużo... Bo raz za dużo jest pójście do piekarni a raz długi spacer... Czy porobienie obiadów, ciasta, wysprzątania domu... -
cotton wrote:Spaceangel a kiedy masz wizytę u swojego lekarza?
Dokladnie, to po prostu czuc, u mnie praktycznie caly czas napięte podbrzusze, a momentami robi sie twarde jak skala,wyraznie mozna wyczuc granice. Cholera za wczesnie troche jak na takie numery. Kiedyś byl przepisywany Fenoterol i to ratowalo dziewczyny w takiej sytuacji, a teraz dupa, nie ma odpowiednika, a ten lek wycofali.
Ja mam wizytę 6.08, zakladamy pessar, więc mam nadzieję, ze troche ta szyjka bedzie jednak chroniona.
11.2017 - aniołek 8tc
-
Seli wrote:Ja wizytuje w poniedziałek, przed wyjazdem. Dopytam się co i jak z globulkami czy mogę spokojnie pływać w morzu
i o nagłe sytuacje - typu taki brzuch jak się przemęczę.
Bo ja tego nie czuje.
Czuję energię, coś robię i nagle bach. Czuje jak brzuch twardy, ciągnie wręcz i muszę odleżeć bo i boli ;/ a nie chce zaszkodzić sobie i dziecku... Nie potrafię wyczuć momentu co jest za dużo... Bo raz za dużo jest pójście do piekarni a raz długi spacer... Czy porobienie obiadów, ciasta, wysprzątania domu...
11.2017 - aniołek 8tc
-
spaceangel wrote:u mnie twardy i ciągnie ale dopóki nie nacisnę ręką to nie czuję bólu
A ja czuję bez dotykania... Więc od razu siadam/kładę i odpoczywam, wtedy szybko przechodzi. -
Seli wrote:A ja czuję bez dotykania... Więc od razu siadam/kładę i odpoczywam, wtedy szybko przechodzi.
ale bez bólu na szczęście. Unikam leżenia na płasko bo wtedy najbardziej odczuwam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 17:54
11.2017 - aniołek 8tc
-
Dzięki, ale jedziemy dopiero 06.08
więc jeszcze trochę
Ja właśnie czuję ból ;/ wyszłam po męża z pracy, zrobiliśmy zakupy bym ja nie dźwigała i boli już ;/ mimo, że mąż zrobił nawet obiad. Muszę podpytać gina bo to za często się chyba zdarza ostatnio. A jeszcze po tym weselu jakoś nie czuje ruchów tylko właśnie ból i co chwila napięcie ;/ Niby czułam coś wczoraj, tak jakby ruchy jak wcześniej ale jakby przytłumione i z bólem w miejscu... Trochę świruje bo w miejscu, gdzie jest dzidzia czuje mocny ból ale on trwa tak parę sekund i mija, jest rzadko ale jednak jest... Zastanawiam się czy panikuje i sobie wymyślam czy co... Bo naprawdę nic nie robię takiego by tak się przemęczać ;( -
spaceangel wrote:16 sierpnia ale nie zamierzam czekać. jak po tygodniu to nie osłabnie to pójdę do szpitala
Pewnie,do 16 sierpnia jeszcze kupa czasu.
Ja w zasadzie od poczatku ciąży leżę ile mogę, a jak wstaje to kurcze czasami mam wrażenie, ze ten brzuch taki ciezki ze sobie go podtrzymać musze.Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
cotton wrote:Pewnie,do 16 sierpnia jeszcze kupa czasu.
Ja w zasadzie od poczatku ciąży leżę ile mogę, a jak wstaje to kurcze czasami mam wrażenie, ze ten brzuch taki ciezki ze sobie go podtrzymać musze.
Tak czuje właśnie jak się przemęczam ;/ a brzucha prawie nie mam... -
Seli kochana rob tylko to co niezbędne, pojdziesz do lekarza to o wszystko wypytasz. Co do ruchow to dzidzius jest jeszcze malutki, mogłaś cos wczesniej czuć, a teraz brzdąc sie moze jakos inaczej obrocil, ze go nie czujesz.
Ja sie jakos jeszcze przed jakies 3 tygodnie za bardzo na ruchy nie nastawiam:)
W ogóle tak myślę, czy z poznaniem płci nie czekac do prenatalnych we wrześniu, zeby juz bylo po tym dla mnie ciezkim 20 tygodniu.Natalka 09.12.'15 ♥️
Klaudusia 20 tc, (*) 08.01.'18
Michaś 18 tc, (*) 09.08.'18
Kornelka i Emilka ~1k2o~ 💕 02.12.'19
..............................................
Hashimoto, trombofilia (białko S- 55%, MTHFR C677T homo, PAI 1 homo); ANA2 1:2560; niewydolność cieśniowo-szyjkowa-> TAC od X.'18 -
cotton wrote:Seli kochana rob tylko to co niezbędne, pojdziesz do lekarza to o wszystko wypytasz. Co do ruchow to dzidzius jest jeszcze malutki, mogłaś cos wczesniej czuć, a teraz brzdąc sie moze jakos inaczej obrocil, ze go nie czujesz.
Ja sie jakos jeszcze przed jakies 3 tygodnie za bardzo na ruchy nie nastawiam:)
W ogóle tak myślę, czy z poznaniem płci nie czekac do prenatalnych we wrześniu, zeby juz bylo po tym dla mnie ciezkim 20 tygodniu.
Przez prawie dwa tygodnie czułam go właśnie bardzo wyraźnie, a teraz głównie ból... Najgorzej właśnie, że w tamtym miejscu...
Robię tylko to co niezbędne i to mega mnie męczy... Wyjście po pieczywo, zrobienie sobie śniadania i np. obiadu, albo czasem i to odpuszczam i robię sobie coś i jest jakaś masakra... -
Dziewczyny pamietajcie ze macica jest twardsza od naszego tluszczu na brzuchu i zawsze bedzie jakby lekko twarda dla nas...to nie koniecznie sa twardnienia . Jesli nie boli to jest ok. Potem kolo 20tyg zaczna sie skurcze ale takie niegrozne i niebolesne, pojedyncze spinania się macicy.
Mlody mnie zarazil. Smarkam i kicham w kolkoWiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2018, 19:56