STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mieszkalam z tesciami rok... nigdy wiecej ;p najlepiej na swoim
Moze nie bylo tragicznie na poczatku bo tesciowa zachwycona byla przez moment, duzo tez wyjezdzali, ja praca i studia... Ale i tak nie bylo chwil spokoju.
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Dla mnie też samemu o niebo lepiej:) Z teściami nie mieszkałam ale z dziadkami. Jednak młodzi powinni mieć trochę swobody i prywatności...lepiej dla związku,dla wychowania dzieci,dla atmosfery w domu i dla świętego spokoju
Choćby nie wiadomo jak cudowni byi teście..dalej zawsze lepiej.
No ale różnie w życiu bywa..
Seli na którą wizyta?
-
No i ja zaczynam 34 tydzień.
Seli kiedy pakujemy walizy? Ja chyba już w okolicy wizyty pod koniec listopada.
Chociaż jak czytałam opisy w necie do 34 tygodnia to gdzieś się natknęłam na ifo że do porodu zostały tygodnie a może dni ...jakos mnie to na równe nogi postawiło.
Wyczytałam też,że dziecko ma już wykształcone płuca,potrafi samodzielnie oddychac( czy napewno już?) I podobno maluch będzie już trochę mniej przybierał na wadze. -
Mega
Zdrówka życzę,zdrowiej szybko! A remontu nie zazdroszczę...sama ich trochę w życiu miałam.
Noi pewnie się denerwujesz. Na tym etapie ciąży chciałoby się miec już wszystko gotowe. Ja już gotowa ,drobiazgi zostały,czekam sobie odpoczywając.Powodzenia Tobie życzę z remontem.
Jakieś od wczoraj mam skurcze częstsze i bardziej bolesne. Zwiększe magnez i odpoczywam dziś dużo.
Mega lubi tę wiadomość
-
Kendy ja to powinnam byc juz spakowana
Wizyta o 16.40, z malym pewnie opoznieniem.
Czuje sie lepiej po drzemce, nastawilam pralke z recznikami do szpitala wlasnie. Brakuje mi pare rzeczy do torby...
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Paulina_2603 wrote:Dzień dobry Ja już na nogach. Muszę zjeść śniadanie i idę na KTG. Nie chce mi się, ale wiem że muszę.
Mój mąż w domu rodzinnym też nie był dopuszczany do kuchni i wielu rzeczy nie robił. Teraz zrobi wszystko o co poproszę, gorzej z własną inicjatywą, ale to jest raczej normalne
Wczoraj odwiedziła nas koleżanka. Ostatnio widzieliśmy się jakoś w wakacje. Pierwsze co powiedziała po słowie "część", nawet nie przestępując progu mieszkania, to "Paula, ale ty masz mały brzuch!!!". Mi się on wydaje wielki
I w ogóle usłyszałam, że tak ładnie wyglądam. Bardzo to miłe, bo czasami czuję się jak kupa...
Ja dziś już od 4 osob uslyszalam jaką to mam piękną cerę to bardzo mile faktycznie A brzuch mi ostatnio wypalił w przod ale nadal uwazam, że jest zgrabny jak na ten miesiąc. Choc nie ukrywam, że coraz ciezej jest i proste czynnosci jak zalozenie butow jest wyzwaniem
Aniołek
[*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Kendy wrote:Dzień dobry. Wstaje szykować córe do szkoły a Wam życzę powodzenia na wiztach.
Bezsenność mnie dopada...do 2 nie spałam i zgaga meeega:/
Zgaga mnie też nie opuszcza nawet na moment...
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
Ja dziś od rana odwiedzilam labodatorium, potem położną i na końcu Rossmana i Pepco. Kupiłam kosmetyki miniaturki do szpitala, a w Pepco koszule znów, ale teraz z dlugim rękawkiem. Także kosmetyczke juze moge calkowicie spakowac, koszule wypiore i jestem gotowa
Potem tylko małego spakuje w inna torbe na wyjscie.
O matko, to już za chwilę...
Kendy lubi tę wiadomość
Aniołek [*] 17.09.2016 9tc
Aniołek [*] 02.2018 5/6tc
01.12.2018 - Nasz Wielki Cud Czarek ❤
Starania o drugie bobo od 10.2019 -
No zgaga daje popalić. Ale ostatnio rzadziej i wieczorami/nocami bardziej.
Zośka Ty masz planowane CC,prawda? Kiedy dokładnie ? 20 grudnia ? A termin z om? Który będziesz miała tydzień dokładnie.
Seli
Pakuj pakuj:)
Właśnie ręczniki mam nowe chyba tez wypiore będą bardziej chłonne. Jeszcze musze szare mydło do rany kupić i majtki poporodowe ale w przypadku CC mi się nie sprawdziły. Ta gumka.. może uwierać ranę i rana powinna nie być niczym zasłaniana .podkład między nogi i heja.
Nie wiem jak jest teraz.
Zośka
Kupujesz majtki poporodowe po CC?
Katepr
Dobrze mieć?
A Tobie Seli co jeszcze brakuje ?
Jak ktoś chce używać pampersy z Rossmana babydream to dostałam info na maila ze jest promocja. Z 25zl na19Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 11:14
-
Ja muszę atomizer kupić bo podobno dobrze mieć takie psiukadełko do tantum rosa, brakuje mi kremu na sutki, ogólnie takich pierdułek, muszę sobie listę uaktualnić
Ja ręczniki po prostu odświeżę jedne, miałam kupić nowe ale nie mam jak łazić już, zamawiać nie chce bo wolę dotknąć akurat.
Wczoraj robiłam zamówienie rossmana ale nie mieli wszystkiego ;/ mąż odebrał i dizś może wracając z wizyty dokupimy resztę i wsio.
Ja wczoraj miałam mega bolesne skurcze a dziś jest dość dobrze... Tylko tak myślę... Wczoraj śmiałam się mega bo wpadły do nas jakieś sąsiadki pożyczyć korkociąg, mąż rzucił głupim tekstem i nie mogłam się przestać śmiać... A po jakimś czasie od tego skurczy dostałam. Pewnie wytrząsłam brzuch...
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Ja ostatnio tez miałam napad śmiechu jak z mężem graliśmy z dziećmi w "5 sekund". Masakra uśmiałam się jak głupia. I też się martwiłam o brzuch. Niby śmiech to zdrowie ale po takim mocnym brzuch się napinał a dziecko pewnie w szoku.
Na sutki też nie mam kremum uznałam że jak coś mąż mi dokupi. Nie będę zakładać,że coś będzie nie tak a w razie co mam.oslonki na sutki w pięknym etui..wezmę do szpitala. sporo rzeczy będzie można doniesc. Teraz będę rodzić na miejscu więc wygoda. Córkę rodziłam 50 km od domu.Chyba że cesarkę wyznacza na okres świąteczny wtedy wszystko w domu w pogotowiu byc musiWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 11:21
-
Zazdroszczę Wam mi ciąża nie za bardzo służy
cera okropna, cały czas coś mi wyłazi i do tego okropne zaskórniki się zrobiły ;( tyłek urósł mimo, ze waga nie urosła jakoś bardzo włosy wcale nie zgestnialy, ale to może akurat dobrze bo swoje mam już bardzo gęste wiec byłaby niezła szczota rozstępy jak grzyby po deszczu.. ale to na początku ciąży, teraz nawet lepiej (odpukać) no i używam kremu na rozstępy z musteli i dużo mi poschodzilo całkowicie, przynajmniej te na których mi najbardziej zależało czyli cycki i tyłek brzuch narazie czysty na szczęście (odpukać 10000 razy). Do tego chodzę spuchnięta jak bańka, dłonie mam jak serdelki cienie pod oczami. Mam nadzieje, ze druga ciąże (jak się uda:)) przejdę kwitnąco ale wiadomo, najważniejsze jest żeby dzidzius był zdrowy ) a jeśli mała mi tą urodę zabiera to mam nadzieje, ze chociaż dobrze wykorzysta chociaż dla mnie i tak będzie najsłodsza na świecie )
-
Jak byłam w szpitalu teraz to powiedzieli mi, ze do 34-35 tyg mam się kierować do jednego z dwóch szpitalu, które mają oddział wcześniaków, a po tym 34-35 tyg mogę już do nich.. a niby to dalej wcześniaki tez się zdziwiłam, ale to pewnie o płuca właśnie chodzi
I pewnie chodziło o pełny skończony 34 tygWiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2018, 11:29
-
Ja mam ładą cerę, z włosami... No trochę wypadały ale w sumie źle nie jest
i w sumie... Nie poszło mi nic w uda ani tyłek i mam wrażenie, że w tych partiach schudłam bo przed ciążą nosiłam spodnie 38 a teraz 36 i są na mnie ciągle luźne
Kendy, niby można dokupić, ale też nie wiem co bym mu kazała kupić... W sensie teraz mogę na spokojnie poczytać co jest ok a co nie i sobie to zamówić/kupić i mieć pod ręką. Mam też w domu takie "sety" by w razie czego doniósł mi. Bo nie będę brać za dużo podkładów, wkładek do cyckonosza itp.
Kendy lubi tę wiadomość
Endometrioza głębokonaciekająca IV stopnia, guz jelita grubego zrośniety z macicą, macica, jajnik, jelito w zrostach, jajnik z guzkami, torbielami... Adenomioza na szyjce.
Więcej cudów nie będzie 😔 -
Lisa ty czekasz na Córkę. Co się dziwisz. Dziel się uroda,nie ma wyjściaLisa24 wrote:Zazdroszczę Wam mi ciąża nie za bardzo służy cera okropna, cały czas coś mi wyłazi i do tego okropne zaskórniki się zrobiły ;( tyłek urósł mimo, ze waga nie urosła jakoś bardzo włosy wcale nie zgestnialy, ale to może akurat dobrze bo swoje mam już bardzo gęste wiec byłaby niezła szczota rozstępy jak grzyby po deszczu.. ale to na początku ciąży, teraz nawet lepiej (odpukać) no i używam kremu na rozstępy z musteli i dużo mi poschodzilo całkowicie, przynajmniej te na których mi najbardziej zależało czyli cycki i tyłek brzuch narazie czysty na szczęście (odpukać 10000 razy). Do tego chodzę spuchnięta jak bańka, dłonie mam jak serdelki cienie pod oczami. Mam nadzieje, ze druga ciąże (jak się uda:)) przejdę kwitnąco ale wiadomo, najważniejsze jest żeby dzidzius był zdrowy ) a jeśli mała mi tą urodę zabiera to mam nadzieje, ze chociaż dobrze wykorzysta chociaż dla mnie i tak będzie najsłodsza na świecie )
