STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja rodziłam w najpopularniejszym warszawskim szpitalu (i teoretycznie najlepszym), gdzie stawiają nacisk na karmienie piersią.. I co? Dwa razy przyszli do mnie - na moją prośbę - niby pokazali, niby wiem, że buzia w karpik, a pierś w kanapkę, ale co z tego jal w praktyce nie wychodzi. A ja już nie mam siły próbować..
-
katepr wrote:Seli napewno?? "Hmf- dla niemowląt z niską masą" juz sam tytul.mowi dla.kogo to jest :p
Magdoczka mi chodzilo ze budzenie sie co 2h u noworodka to dla mnie zajebista opcja bo.moj nie spal w dzien wcale albo po 10min masz taki model nic nie zrobisz, nie martw sie niedlugo bedzie lepiej
Kendy szok bo ja na odwrot. W ciazy jedzenie zawsze mi smakuje zle. Inaczej. Ulubione potrawy nie smakuja. Takze ja juz czekam na porod i normalne smaki ale pewnie minie z 6msc zanim cos normalnie zjem :p
ale nie ma słowa wcześniak mniejsza. Podawałam dość krótko bo chyba 3 dni...
Mój w nocy - odpukać coraz dłużej śpi 3-4 godziny. W ciągu dnia różnie to bywa, albo śpi ciągle albo wcale -
Magdoczka wrote:Ja rodziłam w najpopularniejszym warszawskim szpitalu (i teoretycznie najlepszym), gdzie stawiają nacisk na karmienie piersią.. I co? Dwa razy przyszli do mnie - na moją prośbę - niby pokazali, niby wiem, że buzia w karpik, a pierś w kanapkę, ale co z tego jal w praktyce nie wychodzi. A ja już nie mam siły próbować..
Nie dziękuje ja nie popełnię tego błędu Mogę być wybredną matką karmiącą mm jeżeli kp będzie tak trudne jak w jej przypadku Zresztą u mnie wszystkie kuzynki bardzo szybko rezygnowały z kp i nikt im wyrzutów nie robił, dzieciaki jak dzieciaki karmione kp i mm nie różnią się między sobą z tego powodu na tyle żeby się katować.
Jak próbujesz i próbujesz a potem powoli wychodzi to trzeba karmić jak najdłużej jak nie to nie ma co płakać z tego powodu..
11.2017 - aniołek 8tc
-
Magdoczka bo i matka i dziecko musza sie nauczyć..to nie jest tak ze odrazu kazdemu super wychodzi owszem są takie przypadki ale jednak to wymaga jakiegos czasu.
Seli no tak ale to zazwyczaj wczesniaki maja niska mase :p
Ja jestem połozna i wiem co i jak i tak dalej, mase dzieci do cyckow przystawialam i co z tego, jak 3 reki brakuje nie no moj maly chwytal ladnie ale i tak mnie poranil, na poczatku malo kto chyba nie ma pogryzionych sutkow
-
Ja jestem karmiona mm ;p ale powiem Wam, ze doceniam kp z racji tego, ze dluuuugo siedzialam z laktatorem. Wyparzanie buteleczek, laktatora i w ogole to meka dla mnie. Duzo prosciej cyca dac. Ostatnio mlody na rozne sposoby lapie. Nawet na lezaco sie karmimy. Wiec mi jest wygodnie ale jakbym miala sie meczyc i miala jakies zapalenia to bym zrezygnowala.
-
spaceangel wrote:Ktoś tutaj urodził po tych plamieniach po badaniu szyjki chyba Marin także Olinka na wszelki wypadek szykuj się Mój gin nie chce mi badać szyjki już od dawna z tego powodu
Będzie kolejny dzidzius -
Marin moj tez jest mega chory od 3 dni i ani ja ani mlody nie zarazilismy sie na szczescie. A zajmuje sie malym na zmiane
-
Zgadzam się ...u mnie karmienie piersią i z jednym i z drugim dzieckiem też nie przyszło łatwo , musiałam wypracować. Potrzeba dużo cierpliwości,konsekwencji i mnóstwo czasu i siły. I też miałam / mam poranione sutki. Też nam jeszcze zdarza się że mały źle chwyci,ale to dopiero 6 dni,uczymy się. Jednak mimo trudnych początków później dla mnie mega wygoda i cudowna więź z dzieckiem .Dlatego warto powalczyć,popróbować ale oczywiście na miarę możliwości i nic " na siłę" ,bo po co.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 23:47
-
Mój jest śpioszek - niejadek do obiadu. Tylko by spał i nieraz ciężko mi go nakarmić. Musze go wybudzać na jedzenie i do przewijania. Nic mu nie przeszkadza jakby dziecka nie bylo. Rozkręca się wieczorami i w nocy jadlby co chwilę i spal przy piersi.Takze nocki bywają dość ciężkie .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 23:48
-
Moj maz dramatow nie urzadza i zajmuje sie dzieckiem mimo choroby dla mnie to szok bo wczesniej wystarczylo, ze mial katar :p
-
Marin wrote:Tak, dokładnie. W pt miałam identyczną sytuację a w pn byłam na porodowce.
Będzie kolejny dzidzius
Straszycie dziewczyny. Mentalnie nie jestem gotowa hehe ( o ile się w ogóle da). A miałaś jakieś objawy zapowiadające? Częstsze wypróżnienia, skurcze i napinanie brzucha? Jak trafiłaś już do szpitala to o ile powiększyło się rozwarcie?
2011- PCO, resekcja jajników. Naturalne owu
3 lata starań
2018.01.02 - Aniołek [*] 10tc
2018.05.05 - 2' cs pp - naturalny cud! -
witam dziewczyny ! jestem z mamusiek luty 2019, wczoraj byłam u lekarza i troszkę się martwię...jestem w 34 tygodniu, czy któraś z was miała taki przypadek że główka i nóżki dziecka były większe licząc tygodniami od brzuszka - u mnie ta różnica wynosi 3-4 tygodnie i nie ukrywam że troszkę się martwię
-
Spojrzalam na pomiary jeszcze raz i udo 28tydz4d a glowka 32tydz1d takze jeszcze wieksza roznica, lekarz nic nie mowil. Na kolejnym usg roznica byla juz mniejsza ale nadal glowka jest dalej tygodniami. Poprostu duza glowa bedzie mysle ze nie masz co się martwić
ruda90 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry dziewczyny!
Witam się po świętach, nadal w dwupaku
Gratuluję wszystkim świeżo upieczonym mamusiom: Paulina_2603, Marin i Magdoczka chyba nikogo nie pominęłam?
Kendy- Ty już w domu? Nie mogę się doszukać.
8485 - mam nadzieję, że huśtawka nastrojowa zaraz minie i przyjdzie tylko czysta radość. Niech to co odczuwasz będzie chwilowe!
A co u Was dziewczyny z końca stycznia? Jakieś nowe ciekawostki, objawy i dolegliwości?