STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
spaceangel wrote:Ktoś tutaj urodził po tych plamieniach po badaniu szyjki chyba Marin także Olinka na wszelki wypadek szykuj się Mój gin nie chce mi badać szyjki już od dawna z tego powodu
Ja urodziłam po plamieniu po badaniu szyjki Więc Olinka trzymaj rękę na pulsie
Szyjka badana przez lekarza ręcznie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 20:27
-
U mnie kończy się nawał pokarmu, cyce już lżejsze. Smaruje je lanoliną i wietrzę, ale pogryzienia słabo się goją.. Obecnie podaję jednego cyca bezposrednio, ale drugiego odciagam laktatorem, bo ból nie do wytrzymania
Do tego mały daje mocno w kość.. Pobudki co 2 godziny w dzień i w nocy, jesteśmy z mężem przez to potwornie zmęczeni. U nas w szpitalu mały był grzeczny, a w domu się rozszalał.
-
Ja musiałam sama pójść do przychodni i zgłosić małego. Można wybrać inną przychodnię niż jest się samemu zapisanym. Teraz czekam na telefon od położnej z tej przychodni i umawiamy się na wizyty. U nas trochę się to opóźniło, bo wyszliśmy ze szpitala przed samymi świętami i 3 dni w plecy
-
Magdoczka spróbuj maści do sutków której nie trzeba zmywać przed karmieniem podobno smarowanie własnym mlekiem też pomaga trzymaj się. Ja nie wiem czy jak młoda da cyckom popalić nie przerzucę się po prostu na mm wiem że mleko mamy jest najlepsze ale zabijać się z tego powodu nie będę. Za Was trzymam jednak kciuki że się uda
Reni lubi tę wiadomość
11.2017 - aniołek 8tc
-
spaceangel wrote:Magdoczka spróbuj maści do sutków której nie trzeba zmywać przed karmieniem podobno smarowanie własnym mlekiem też pomaga trzymaj się. Ja nie wiem czy jak młoda da cyckom popalić nie przerzucę się po prostu na mm wiem że mleko mamy jest najlepsze ale zabijać się z tego powodu nie będę. Za Was trzymam jednak kciuki że się uda
Właśnie już powoli rozważamy mm .. Chociaż na noc, bo podobno po mm dłużej pośpi. Bo na razie to faktycznie się zabijamy
-
Magdoczka a może odciągnij pokarm swój i daj małemu butlą, albo niech mąż pokarmi
U nas jedno karmienie jest butlą bym mogła sobie iść spać a tak to w ciągu dnia dłuuugo na cycu leży. I jest jeszcze coś takiego jak bebilon hmf - dodajesz to do odciągniętego swojego pokarmu, jest bardziej sycący wtedy, ja musiałam podawać. -
Paulina_2603 wrote:My od wczoraj w domu Szybko prawda? Ogarniamy nową rzeczywistość i uczymy się siebie. Ada w domu jest całkiem inna niż w szpitalu. Bardziej spokojna Ja powoli dochodzę do siebie. Jest ok, myślałam że będzie dużo dużo gorzej. Pokarmu póki co brak. Cycki zrobiły się jak silikony. Są twarde, gorące i tak bolą... Dzisiaj przychodzi położna, już jej o tym mówiłam, niech mi pomoże, zwłaszcza że jest bardzo pro kp.
Olinka pytałaś o lekarza... Ciął mnie Czerniak. Tragediabten lekarz... Za to opieka w szpitalu super. Jestem zadowolona. Oczywiście najgorsze było jedzenie... Z obiadu najlepszy był kompot
To lada moment pojawi się pokarm.Tez tak miałam. A do tego czasu karmiłas mm czy tylko pierś i siara wystarczała?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 21:32
-
Seli wrote:Magdoczka a może odciągnij pokarm swój i daj małemu butlą, albo niech mąż pokarmi
U nas jedno karmienie jest butlą bym mogła sobie iść spać a tak to w ciągu dnia dłuuugo na cycu leży. I jest jeszcze coś takiego jak bebilon hmf - dodajesz to do odciągniętego swojego pokarmu, jest bardziej sycący wtedy, ja musiałam podawać.
Seli, ciekawa sprawa z tym bebilon hmf. Dzięki za podpowiedź
A na to karmieni butlą ile ml odciągasz?
-
Kendy - ja jem wszystko mały nie ma kolek póki co, ale podobno to normalne, że kolki są.
Magdoczka ja odciągam by było ok 200 ml bo mały zjada czasem 140 a czasem 80, wcześniej na jedno karmienie jadł 50 ml a teraz coraz więcej -
Dziewczyna mam dola bierze mnie przeziebienie samry i wogole boje sie ze maly zlapie odemnie co mam robic co pic jakies leki malego nie karmie piersia bo nie umie ssac ale sciagam pokarm mam dzisiaj takiego dola ze szok siedze i ryczehttps://www.suwaczki.com/tickers/8p3odqk3g4i8ffll.png[/img]
Aniołek Lipiec 2017[*]
Aniołek czerwiec 2013[*]
Aniołek styczeń 2014 [*] -
Ja właśnie też jem wszystko . Nawet paszteciki wigilijne,pierogi smażone i uszka i zjadlam też kawałek czekolady i jest ok. Więc może faktycznie to ściema z tą specjalna dieta mamy karmiącej ale z drugiej strony czytam że kolki u donoszonego dziecka pojawiają się po 2 tygodniach u wcześniaków później a najczęściej od 4-6 mca życia dziecka ..ale czy ma związek z tym co je mama...hmmm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 21:41
-
Ten hmf to jest tylko dla wczesniakow zeby wzmocnic mleko mamy by bylo bardziej kaloryczne , nie dawalabym tego donoszonemu noworodkowi bo i po co :p
Ja to bym chciala zeby mala co 2h sie budzila w dzien i w nocy na poczatku
I fajnie ze jecie wszystko obserwujcie tylko jak zjecie cos co moze uczulic a tak to smialo ja pamietam wlasnie nie mialam czasu urozmaicic sobie diety jadlam tylko chleb z serem i herbatniki :p a kolki są spowodowane niedojrzalym.ukladem trawiennym
8485 jak bedziesz karmic piersia/swoim mlekiem to maluch dostanie przeciwciala i sie nie zarazi pamietam jak mlody sie urodzil to maz byl.chory i moja mama a mlody sie nie zarazilWiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 21:51
-
8485 wrote:Dziewczyna mam dola bierze mnie przeziebienie samry i wogole boje sie ze maly zlapie odemnie co mam robic co pic jakies leki malego nie karmie piersia bo nie umie ssac ale sciagam pokarm mam dzisiaj takiego dola ze szok siedze i rycze
-
Kendy ja też mam już brak apetytu... i ledwo jadam dwa posiłki dziennie... Jednak się staram by mieć siły
Na tym bebilonie nic nie jest napisane,że to dla wcześniaków, ale pewnie normalnie matki mają bardziej kaloryczne pokarmy... Nie wiem.
Mi też powiedziała babeczka od laktacji, że kolki to problem niedojrzałego układu trawiennego. -
Katepr, ja bym chciała cokolwiek, co pozwoliłoby dziecku i mi pospać dłużej niż 2 h..
Wczoraj też miałam konkretnego doła i musiałam sobie poryczeć. Bardzo rozczarowałam się kamieniem piersią - dla mnie to w tej chwili ból i poranione brodawki, stres, niewyspanie i narastającea frustracja
-
Magdoczka - ból i poranienia są poprzez złe dostawianie... Mój potrafi na mnie leżeć i po 2 godziny... podje i śpi ciumkając. Jestem zadowolona z doradców w szpitalu bo duuużo mi pokazały i powiedziały co i jak.
-
Seli napewno?? "Hmf- dla niemowląt z niską masą" juz sam tytul.mowi dla.kogo to jest :p
Magdoczka mi chodzilo ze budzenie sie co 2h u noworodka to dla mnie zajebista opcja bo.moj nie spal w dzien wcale albo po 10min masz taki model nic nie zrobisz, nie martw sie niedlugo bedzie lepiej
Kendy szok bo ja na odwrot. W ciazy jedzenie zawsze mi smakuje zle. Inaczej. Ulubione potrawy nie smakuja. Takze ja juz czekam na porod i normalne smaki ale pewnie minie z 6msc zanim cos normalnie zjem :pWiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2018, 22:09