STYCZNIOWE MAMUSIE 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
takim tempem to zaraz będziemy roczki obchodzić na forum u nas w domu, odkąd pojawiła się Hania, czas leci jeszcze 2 razy szybciej
Martoszka u mnie moja mama sama nie miała mleka przy żadnym dziecku.. wiec to by zrozumiała.. dlatego miałam znowu odwrotny problem i ciagle musiałam słuchać, ze mam za mało mleka, ze za mało treściwe, ze się nie odpowiednio odżywiam, ze przez to ma kwaśne kupy i ją odparza i powinnam dać butle. Oczywiście takimi półsłówkami.. mimo chodem ale wiadomo było o co chodzi. Tez się tym na początku przejmowałam przez co mała była dłuższy czas na mieszanym, ale w końcu odpuściłam zadowolenie innych i skupiłam się na córce teraz już od jakiś 3 tygodni (może więcej) jesteśmy tylko na piersi i mała pięknie przybywa, pupę ma ładną i mleko tez jest. Jakbym posłuchała rad to pewnie teraz byłaby tylko na butli. Dlatego Ty tez się skup na swoim dziecku a nie na zdaniu innych bo można oszaleć, wiem co mówię, ja cały jeden dziec przez to ryczałam, ze mam zły pokarm. Wiadomo, ze każda mama chce dobrze, nasze tez, ale czasami wychodzi jak wychodzi. Każdy może się mylić dlatego musimy się kierować swoim instynktem. Wiadomo, ze przecież z pustego nawet salomon nie naleje wiec zamiast się zamartwiać tym ze nie masz mleka, co i tak nic nie da, skup się na plusach karmienia mm i ciesz się macierzyństwem zrobiłaś wszystko mogłaś, najgorszy okres chorób, kiedy przeciwciała od mamy były najbardziej potrzebne przeszliście karmiąc i to tez jest sukcesKendy lubi tę wiadomość
-
Miałam jeszcze nie chwalić Hani za wcześnie, żeby nie zapeszyć, ale cóż.. napisze od dwóch dni chodzi spać o 21.30 i ma jedna pobudkę w nocy (przedwczoraj o 1, wczoraj o 23.30) i potem śpi do 7. Raaany, byłoby pięknie jakby tak zostało. Zobaczymy co będzie dalej ale w końcu mamy z mężem wieczorami trochę czasu dla siebie mam tylko nadzieje, ze to nie za wcześnie na takie 7-8 godzinne przerwy nocne bo jutro kończy dopiero 8 tygodni.. ale jeśli jej tak pasuje i budzi się cała w skowronkach, uśmiechnięta i wyspana to chyba nie ma sensu jej wybudzać na jedzenie
Tylko mam po nocy takie pełne i bolące piersi, ze muszę użyć laktatora ale może chociaż uda mi się dzięki temu zrobić jakieś zapasy.. tylko martwię się czy nie wywołała to nawału
Ładna pogoda się dzisiaj zapowiada chyba spakuje Hanię do samochodu i przejedziemy gdzieś nad rzekę albo do parku na spacerek bo niestety, koło nas nie ma kompletnie warunków do spacerów.. samemu a co dopiero z wózkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 08:18
-
Heeeej dzis
Martoszka nie stresuj sie, to pewnie przez takie gadanie mleka bylo i mniej. Stres bardzo "zzera" laktacje.
Magdoczka czas leci my za chwile skonczymy 4 i wchodzimy w 5 :o ciekawe co z tym regresem snu... bo niby 4-5 miesiac a u nas poprawa bo i w dzien spi i w nocy ma jedno 6h snu...
Lisa nie wywola ja tez tak mialam. A moj w nocy na poczatku nie spal, potem spal co 2-3 a teraz 6 i po 3 juz jest luzik po pewnym czasie. A nawet nie uzywalam laktatora bo ten jak po takiej przerwie sie przyssa to masakra.
Ja dzis dostalam okresu! jupi! Wczoraj cos sie dzialo ale nie bylam pewna. Dzis normalnie jest. O dziwo nie czuje go
Przysnelam z malym nad ranem i mialam takie sny... O matulu! w domu syf, dwojka malutkich dzieci... a do mnie na seksy taki przystojny, umiesniony koles totalnie nie zrazony ani syfem ani moim t-shirtem rozciagnietym czy wlosami ahahahahahaWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 08:43
-
Hehe Seli jakie sny
My też dosypialismy godzinie ale ja takich kolorowych snów nie miałam.
Seli będziesz już teraz po skończonym 4 m-cu rozszerzać dietę czy czekasz z tym do 6 mca?
Lisa
Mądrze napisane :)i brawa dla Hani (oby nie zapeszyc)
U nas też podobnie . W dzień je co 2 godziny albo co półtorej jak wczoraj a w nocy przesypia ciągiem jak dzis 5,5 godzin więc piersi jak balony. Ale nad ranem nadrabia i szybko spija oba w niedługiej przerwie i jeszcze po takim śniadaniu dosypiamy:)także laktatora nie używam ale poczatkowo właśnie tak robiłam zapasy.
U nas dalej poszukiwania smoka..szukam sprzedawcy na allegro który ma dużo różnych smoków i zamówię ze smartem i będziemy testowac ale coś czuję że mój poprostu niesmoczkowy jak córka.
Ale jeszcze się nie poddaje bardzo by nam smok pomógł...
Mieliśmy dziś siedziec w domku ale słoneczko mamy więc skorzystamy i zaraz na spacerek śmigamy:)nie czuje,że rymuje
A tak nam się spodobało ma weekendowym wypadzie,że wczoraj zarezerwowaliśmy kolejny wypadzik na trochę dłużej na dzień dziecka ze znajomymi jak co roku zamiast jakiś kolejnych zabawek dla dzieciaków zabieramy je na taki wyjazd aaa tam już atrakcji nie brakuje:) oby pogoda dopisała ,już nie mogę się doczekać
Jeździmy przed sezonem jest spokojniej i o wiele taniej a ostatnimi laty pogoda w maju i czerwcu jest ładniejsza niż w lipcu.A w wakacje to już takie spontaniczne wyjazdy nad jezioro,morze,grill czy jakieś atrakcje typu park rozrywki.
A wy jakie plany na tegoroczne wakacje z maluchami?
Miłego dnia wszystkim.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 10:05
Lisa24 lubi tę wiadomość
-
My finansowo chyba nie podołamy wakacjom, więc będzie domowo ;P zobaczymy jak się to ułoży
Nie, ja czekam do skończonego 6 miesiąca nie widzę sensu tak szybko rozszerzać dietę. On nie siedzi, jest jeszcze za mały moim zdaniem, nie gotowy Po skończonym 6 zamierzam powoli wprowadzać kaszkę na śniadanie na moim mleku, warzywno-owocowe papki na początek, jak będzie stabilnie siedział to wtedy blw -
Ja mam dzisiaj jakoś więcej energii, dwie szafki posprzątane, w planach jest trzecia ale mała się obudziła. Jutro pojadą następne jak będzie chciała spać jeszcze pranie do zrobienia i przebranie ubranek małej bo już co drugie pajace i body za krótkie. Wyciągnę jej ubranka, które podostawala a były za duże
Odciagnelam 120ml bo mała zjadła i poszła spać a ja myślałam, ze mi pękną wzięłam po 60ml z każdej bo wtedy było w miarę do wytrzymania ale i tak nie mogłam się doczekać jak się obudzi i ją przystawię. Mnie nawet ominął nawał, który jest na początku laktacji, przeszłam go bez odciągania i zastojów, wiec może teraz się odbija ;p ale cieszę się, ze coś zamroże
Kendy my wczoraj tez zarezerwowaliśmy taki trochę weekend majowy bo od 29 kwietnia do 2 maja w Szklarskiej Porębie w sobotę ma być znowu 18 stopni, planuje zabrać małą na rynek w Krakowie, już tak dawno nie byłam.. chyba jakoś w 35tc, gdy robiłam badania w okolicy
A wakacje planujemy we wrześniu nad morzeWiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 10:53
-
U nas też drzemka to teraz sprzątam dużo nie ma ale poogarniam i siebie przy okazji. Mąż z rana jak usłyszał o okresie nabrał motywacji, że "można działać" hahaha ale ja bym tak chciała chociaż z do końca wakacji poczekać.
-
Mały dosypia po spacerze przy otwartym oknie ( niezły patent) a matka na trybie turbo już sprzątnęła chatkę, zrobią pranie i obiad prawie skończony.
Mały wstanie to będziemy się bawić. Kupiłam mu " starter malucha":siedem kontrastowych kart dwustronnych do powieszenia i dwie książeczki 3+ i 6+... jestem ciekawa czy mu się spodobają . Noi mam kolejne dwa smoczki
.ohooo wzywa..no tak matka usiadła:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 12:47
-
U nas ten starter od poczatku sie sprawdza
A dzis zabkowo... Widze, ze go meczy... kupilam inny zel. Zobaczymy bo poplakuje i ciora dziasla mocno. Tez spuchly mu. -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/5a07df3f1bab.jpg
Taki mamy:)
Fajny jest. Nawet się trochę zainteresowal...chwilę :)W zestawie był też poradnik dla rodzicow poczytałam jak się bawić i się będziemy bawić.
Chociaż więcej radości było z kolorowych zabawek ale ograniczymy bodźce trochę
Ale tu zainteresowanie też jest a jeśli ma to dobry wpływ na rozwój dziecka czemu nie:)poczytałam trochę.
A smoki...blee..jednego okrągłego złapał na chwile ale jak załapał że to nie cycek to wypluł...pozostałych nawet nie da sobie wsadzić ,jezorkiem wypycha albo " przygryza dziąsłami"...za cwane te moje dzieci.nie dają się nabrac ,cycus lepszy....poddaje się ..nie kupuje więcej ,bo to bezsensu mam chyba z 6 różnych.Co jakis czas jeszcze poprobuje ale nic na siłę. Ale udało mi się uspać go teraz bez piersi...ale to się wiązało z noszeniem i śpiewaniem ...teraz śpi mi na brzuchu tulimy się i puściłam kołysanki ..uczę się :)by wzbogacić mój repertuar może dzięki kołysankom obejdzie się chociaż bez noszenia,bo jednak coraz cięzszy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 14:49
-
Magdoczka wrote:A my wszędzie mamy daleko nad morze daleko, w góry daleko.. będziemy nusieli trochę podrosnąć, żeby podróżować.
Seli, Ty to masz sny
Dziewczyny, gdzie drukujecie zdjęcia? Jakieś sieciowki, typu Empik czy Fotojoker czy u prywatnych fotografów?
U mnie też jest pięknie .mam blisko do parku . Park nad jeziorkiem. Tylko powietrze średnie u nas dlatego w miarę możliwości będziemy uciekać nad morze;)
A zdjęcia wywołuje na allegro...znalazłam super opcje tanio i łatwo .Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2019, 14:45
-
Magdoczka wrote:Podaję NAN Optipro Plus 1. A jak miał problemy z brzuszkiem i kupy długo nie robił, to podawałam NAN Comfort.
A odnośnie zębów, to jakie maści stosujecie na dziąsła?M&M -
Ja miałam calgel a teraz dentinox N.... zobaczymy jak podziała. W ogóle zauważyłam, że jak pojawia się problem dziąsełkowy to i kupowy ma zatwardzenie... a niby normalnie przy ząbkowaniu często są biegunki Ale bidok mój tak dziś te dziąsła szoruje, widać też białą kreskę i czuć łyżeczką, ciekawe kiedy wyjdzie