*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, ja sie bardzo martwiłam, ze bez wód nie będę małej czuła, bo w pierwszych godzinach po odejściu wód faktycznie była nieruchomo. Myślałam, ze umrę z niepokoju, ale mała sie rusza, ja odczuwam to mniej intensywnie, ale odczuwam. Podczas godzinnej sesji KTG co rano udaje mi sie mniej wiecej te 10 ruchów odkliknąć. Niestety pod KTG podłączają mnie tylko raz dziennie, chyba, ze jest cos niepokojącego to wtedy dwa. Omija mnie rownież sprawdzanie tętna co 3 godziny, bo moja ciąża jest zbyt mała, bardziej monitorują dzieci po 32 tc. Dziwne to troche, bo jak leżałam w szpitalu w 25 tyg. miałam bardzo często kontrolowane tętno - jak widać, każdy szpital ma swoje zwyczaje.
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
no to faktycznie dziwnie bo u mnie sprawdzają co 4h a wydaje mi się że wyżej odemnie jesteś. Izabelle ja trzymam za Ciebie i maleństwo mocno kciuki.
A ja dowiedziałam się dlaczego do domu nie pójdę na ktg wyskoczyły delikatne nieregularne skurcze i dlatego, ale ja się domyślam czym to mogło być spowodowane ja po prostu jak się nie wypróżnię to strasznie brzuch mnie boli i napina. -
Witam się niedzielnie!Kawa wrote:Jeśli bierzecie kwasy Omega to mogę polecić z firmy GAL-olej z wiesiołka 150tab-18zł, dla porównania Oeparol femina 60tab-24zł a skład ten sam

Dziewczyny, nie wiem jak wy, ale ja otrzymałam takie info podczas staranek, że olej z wiesiołka można brać tylko do owulacji, bo może powodować niewyczuwalne skurcze macicy. Nie wiem, na ile to prawda, ale coś w tym musi być, skoro tak zalecają... -
nick nieaktualnyisabelle wrote:Cześć dziewczyny, ja sie bardzo martwiłam, ze bez wód nie będę małej czuła, bo w pierwszych godzinach po odejściu wód faktycznie była nieruchomo. Myślałam, ze umrę z niepokoju, ale mała sie rusza, ja odczuwam to mniej intensywnie, ale odczuwam. Podczas godzinnej sesji KTG co rano udaje mi sie mniej wiecej te 10 ruchów odkliknąć. Niestety pod KTG podłączają mnie tylko raz dziennie, chyba, ze jest cos niepokojącego to wtedy dwa. Omija mnie rownież sprawdzanie tętna co 3 godziny, bo moja ciąża jest zbyt mała, bardziej monitorują dzieci po 32 tc. Dziwne to troche, bo jak leżałam w szpitalu w 25 tyg. miałam bardzo często kontrolowane tętno - jak widać, każdy szpital ma swoje zwyczaje.
N właśnie. ... co szpital i to inne podejście. Ale to boli i wkurza, bo człowiek tam leży i chce mieć poczucie, że jest ważny ni jego dzidzi tym bardziej. A takie sytuacje nie są mile. To samo było w Bielsku. . Wrrr. ...
Głowa do góry!
Dobranoc wszystkim.
PS Kawa - kupiłam ten podgrzewacz Sisi. Do auta i domu. Był w zestawie z termometrem dla dzidzola. Patrząc na ceny, to raczej podgrzewacz był dodatkiem do termometru a nie odwrotnie. ( termometr 75 zl, podgrzewacz 55zl.
Kolorowych snów! ♡ -
nick nieaktualnyPaula a mieści się tam butelka z TT?? Jest jakiś większy ten podgrzewacz? bo w aukcji pisało że do butelek z Avent i się zastanawiałam.. brałaś z aukcji? Wrzuć link jak co

Melua wiem o tym, moja ginekolog powiedziała że mogę spokojnie brać kapsułkę rano i wieczorem, chyba że coś zauważę że się dzieje to odstawić ale ponoć na tym etapie ciąży można (oczywiście byle nie przesadzać) i tak biorę tylko jedną bo zapominam
-
ja mysle ze zadaniem poczty bedzie głownie przesylanie roznego rodzaju inf, plikow, list, zeby zadna nie musiala wysylac po 30x do kazdej z osobna.Anutka wrote:Odwiedza ktos nasza poczte ???
ktos ma jakies ciekawe materialy- wrzuca na poczte i jest. -
Paula44 wrote:N właśnie. ... co szpital i to inne podejście. Ale to boli i wkurza, bo człowiek tam leży i chce mieć poczucie, że jest ważny ni jego dzidzi tym bardziej. A takie sytuacje nie są mile.
Nie, ja sie absolutnie nie skarżę. Maja takie zasady to staram sie im podporządkować. To duży szpital, dużo przeróżnych historii ciążowych, widać, jak położne czasem biegają i nie maja w co rąk włożyć. Nie oznacza to jednak, ze ktoś mnie tu olewa, czy lekceważy. Czuje sie zaopiekowana, lekarze są bardzo konkretni i troskliwi, wszystkich traktują równo. Nie ma tu takich historii, ze ktoś kogoś zna i dzięki temu ma lepsza opiekę. Rano jak wyglądałem jak siedem nieszczęść zrobiono mi nawet dodatkowe pomiary ciśnienia, bo lekarz na obchodzie sie zaniepokoił. Czuje sie tu bezpiecznie, a co do mojego spokoju - musiałabym chyba być całodobowo podpięta pod KTG, żeby sie nie martwić...
-
Isabelle wszystko będzie dobrze. Codziennie o was myślę i trzymam kciuki.
Ja też widzę takie wielkie wzniesienia wolno przusuwając się pod skóra. Ale ja wiem co to bo lekarka w szpitalu dokładnie mi pokazała gdzie co jest. I najczęściej wystawia mi dupke - chyba lubi jak się ja po niej glaszcze.
isabelle lubi tę wiadomość
-
Nie wiem co to za nosidło, nie wiem czy ma odpowiednie ustawienie bioderek.Selene wrote:Miłej niedzieli!
u nas piękna pogoda i właśnie wybieram się z mężem i psiakiem na spacer
lubię takie chwile i mam nadzieję, że malutka też polubi te rodzinne spacery
z tego powodu zastanawiam się nad kupnem:
http://www.tinylove.pl/index.php?p2973,nosidlo-dla-dziecka-tiny-love#
Często z psiakiem chodzimy po łąkach i "chaszczach", nie zawsze będzie chciało nam się telepać z wózkiem.. Jest tam napisane, że posiada trzy ergonomiczne pozycje dla nóżek dziecka, w tym dla noworodka.. jakoś nie jestem przekonana do chusty i tych wszystkich wiązań więc zastanawiam się, czy to właśnie nie jest idealna opcja dla nas.
Znam za to te nosidła i bardzo je polecam
http://www.babytula.pl/ -

Dzień dobry wszystkim, ja czekam na pomiar cukru po śńiadaniu a potem znowu ide spać.
Pokoik wczoraj zrobiony, meble skręcone,łóżeczko też ale jeszcze trzeba wykończyć królestwo synka dodatkami, zasłonki,obrazki,dywanik i takie tam. Jak będzie całkowicie ukończony to zrobie fotunie
Jakaś ostatnio zrobiłam się nerwowa i nawet zwracam do ludzi z podniesionym tonem,wszystko wmnie wkurza wrrrrrrrr
Szpitalne dziewczyny, co tam u was jak wygląda sytuacja, czy wszystko ok? Trzymajcie się dzielnieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2014, 07:41
Paula44, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, a ja czekam na sniadanko:)
maz ma dziś wolne bo jedzie na ślub do koleżanki mojej, ja niestety nie.
Mnie też irytuje wszystko a juz najbardziej tesciowa wczoraj na urodzinach która rzuciła mi tekstem: co agusiu, nie chodzisz do fryzjera??, ale nie martw się ładne masz wloski:/ a potem stwierdziła ze ona wie lepiej jak prowadzić cukrzyce w ciąży i ze ja mogę sobie pozwalac na zachcianki i słodycze bo ona czytała ze można pozatym im nikt testów nie robił i ładne zdrowe duze dzieci urodziła.
Wkurzylam się powiedziałam ze wiem co mogę a czego nie i nie po to jest dieta ze jak mam zachciankę na słoik nutelli to go zjem i ze skoki cukrów nie są dobre wiec niech mi niw mówi na co ja mogę sobie pozwalać. O dziwo maz stanął po mojej stronie i przytaknął
Btw gwiazdeczka, pi kawaleczku sernika 104- mozna zjesc:D
Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny z pessarem, mam pytanie, wczoraj zakładając luteinę zauważyłam, że mój pessar zmienił pozycję, wcześniej był przechylony na lewa stronę, mniej lub bardziej przyciśnięty do lewej ścianki pochwy. Teraz odchylił sie do tyłu i jest przyciśnięty do tylnej ścianki. Też wam to się zdarza?
Niby wiem, że tak może się zdarzyć, raz już tak miałam i wszystko było ok-pessar trzymał pomimo zmiany pozycji.























