*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
marrtka wrote:Ag skąd taki plan porodu i pytania do dyskusji? Chciałabym z mężem, ale boję się, że przy mocniejszym skurczu każę mu wy... wyjść
właśnie po to to jest, też miałam takie podejście jak ty:)
dostalismy na SR- ale plan porodu akurat z belly-moje listy bo lepszy niz ten co dostalismy.
Chanlea super- mysmy tez wprowadzili sie jak bl tylko materac i lazienka- ale co swoje to swoe:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2014, 19:28
Becia81, Chanela lubią tę wiadomość
-
Chanela super! Gratulacje!
Co do porodu z mężem, chłop naprawde jest bardzo pomocny. Nie pisze juz tu nawet o swoim doświadczeniu ale oglądam polską porodówkę (wiadomo wersje z UK to jednak inna rzeczywistość) była tam raz babka, która rodziła bez mża, nie chciała, w planie porodu miała tez np to, że nie chce by dac jej dziecko odrazu na brzuch, ze ma być już umyte i zawinięte.
Nie wiem, no miała prawo, ale na tle innych porodów, par które razem rodziły i kobiet które chciały mieć dziecinę od razu na brzuchu, wyglądała jak jakaś patologia, nie nawiązywała z dzieckiem kontaktu, nie tuliła, nie mówiła nic do dzieciny. Nie wiem czy kojarzycie ten odcinek, kobitka była w szpitalu parę dni po wypadku samochodowym miała gips na ręce.
To był chyba jedyny przypadek, że kobieta nie chciała rodzić z mężem, reszta to porody rodzinne, na żadnym nie było widać by kobieta wyzywała męża, wywalała go, mężczyźni raczej starają się pomagać, podają wod, wspierają, przypominają o oddychaniu, można się na nich oprzeć w sensie dosłownym. Taki był mój mąż przy porodzie.
Zapytałam go później jak to wszystko odbierał, powiedział, że największy stres miał po samym przybyciu na odział porodowy, usiedliśmy i taka adrenalina waliła mu do głowy, ale potem wraz z czasem porodu, który przecież rozciąga się na przestrzeni godzin, wszystko to sie uspokoiło, a samo rodzenie małej było przez niego odbierane zadaniowo, pomagał mi trzymać głowę, mimowolnie zachęcał do parcia, pamiętam jego skupienie -
Kupiłam na olx detektor tętna...do tej pory nie usłyszałam serduszka ani razu, Parę dni temu mając go założonego mała kopała jak szalona, więc serce cholera jej biło, co nie? Ale w słuchawkach tylko głuchy szum....na allegro mogłabym chociaż negatywa wystawić a tu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2014, 20:14
-
zielarka wrote:Kupiłam na olx detektor tętna...do tej pory nie usłyszałam serduszka ani razu, Parę dni temu mając go założonego mała kopała jak szalona, więc serce cholera jej biło, co nie? Ale w słuchawkach tylko głuchy szum....na allegro mogłabym chociaż negatywa wystawić a tu...
ale nie dziwie sie że się wkurzyłaś, bo może babka to oszustka -
Ag... wrote:Tetno teraz to maz uchem mierzy:) detektor leży w szafie od wrzesnia:)
ania_29 lubi tę wiadomość
-
My w szpitalu mamy i KTG i tętno mierzone detektorem, KTG. Zawsze ładnie łapie (a mam łożysko na przedniej ścianie), a jak detektorem sprawdzają to nawet u dziewczyn w 37 tc są probkemy żeby wyłapać, strasznie to stresujące, zwłaszcza jak akurat maluch sobie śpi,
-
isabelle wrote:My w szpitalu mamy i KTG i tętno mierzone detektorem, KTG. Zawsze ładnie łapie (a mam łożysko na przedniej ścianie), a jak detektorem sprawdzają to nawet u dziewczyn w 37 tc są probkemy żeby wyłapać, strasznie to stresujące, zwłaszcza jak akurat maluch sobie śpi,
no ale przy jakims zagrozeniu nie dziwie sie, że dziewczyny sie stresuja -
Anutka wrote:Moj lekarz zaprosil mnie na ktg po 37 tc, nie za pozno. Moge urodzic przeciez wczesniej
KTG nie jest konieczne wcześniej, jak pójdziesz po 37 tc czy gdybys poczuła jakieś skurcze to na wykresie wyjdą. Jesli będziesz czuła skurcze wcześniej, to przeciez w szpitalu zaraz po przyjęciu podłączą cie do KTG. U nas częste KTG konieczne, bo tu na patologii prawie każda zagrożona przedwczesnym porodem.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2014, 20:58
-
isabelle wrote:KTG nie jest konieczne wcześniej, jak pójdziesz po 37 tc czy gdybys poczuła jakieś skurcze to na wykresie wyjdą. Jesli będziesz czuła skurcze wcześniej, to przeciez w szpitalu zaraz po przyjęciu podłączą cie do KTG. U nas częste KTG konieczne, bo tu na patologii prawie każda zagrożona przedwczesnym porodem.