X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag jak dojdą to pochwal się koniecznie. Miałam od niej zamawiać teraz, ale niestety wyczyściłam moje konto, mąż nie ma internetowego, a mi sie nie chce latać po bankach i pocztach, żeby przelew zrobić, tak więc z zamówieniem wstrzymuję się do 10.12, do dnia wypłaty :P

    A wszystkie dziewczyny, które pieką ciasta baaaardzo podziwiam! Mi odkąd mieszkam z teściową włączył się leń. Chyba za bardzo się do niej upodobniłam.. Jej się nigdy nic nie chce.. Woli coś kupić, niż zrobić.. Ehh.. Dobrze, że chociaż bardzo polubiłam gotować, to chociaż nikt głodny nie chodzi :D

    Ag... lubi tę wiadomość

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Passiflora wrote:
    Chciałabym poznać Waszą opinię na temat dwóch pierwszych godzin po urodzeniu. Położna na SR mocno nas zachęcą do tego, żebyśmy walczyli o swoje prawo do nie rozdzielania nas z maleństwem przez pierwsze 2 godziny po porodzie.Uczulała nas na to, że położne mają swoje sposoby, żeby podstępem odebrać nam dziecko i dokończyć wszystkich procedur potrzebnych im do wypełnieni papierologii tj. ważenie, mierzenie itp.
    Jak wyszłam z zajęć byłam zmotywowana do walki o te pierwsze chwile razem. Ale teraz zaczynają mnie nachodzić wątpliwości. Prawdę mówiąc to chyba bym wolał, żeby dziecko było jak najszybciej zbadane przez pediatrę i obsłużone przez położne.
    Nie jest to zgodne z najnowszymi trendami ale jakoś tak dałoby mi to chyba większe poczucie bezpieczeństwo.

    Co piszecie w planie porodu a'propos tego tematu? Jaka jest Wasza opinia?

    FUCINA wspominałaś, że jesteś psychologiem. Natknęłaś się kiedyś na jakieś badania z zakresu psychologii rozwojowej dotyczące wpływu tych pierwszych chwil na rozwój więzi między maleństwem a mamą?

    W moim szpitalu maluszka zabierają do kącika noworodka gdzie jest mierzone, ważone... Jak jest tatuś to może przy tym być. Świeżo upieczona mamusia i tak musi jeszcze łożysko urodzić i zostać sprawdzona przez lekarza czy wszystko ok. Jak było nacięcie albo krocze samo pękło, to jeszcze dochodzi kwestia pozszywania...

    201501145565.png
  • blador Autorytet
    Postów: 572 347

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie też maluszek jest badany w tym czasie kiedy "kończą" z mamusią, a później jak już oboje są gotowi to przynoszą dziecia

    relgh3718o9n8rtv.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam wizyte 4 grudnia o 17

    Magdalenka polubiłam jak sobie pomysłałam jak Twój maz łyka sobie radośnie ten kwas zamiast witaminy. Mówiłaś już mu?

    Paula kochany Twój mąż z tymi maskotkami

    Jak u nas latem festiwal był to oboje z mężusiem wpadlismy na to, żeby mi ustrzelił taką dużą maskotkę, normalnie jest to prawie awykonalne, ale jak sie dobrze wyczeka momement jak sie kreci duzo ludzi a nikogo nie ma przy stoisku to est duza szansa, bo wtedy im sie ruch zwieksza (lata obserwacji przez okno od tesciowej) niestety w tym roku nici z tego ani jednego takiego stoiska nie bylo

    Paula44 lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonka jak przykleje to napewno dam znac jakie są.

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do smoka kupiłam jeden w biedrze w promocji z kubusiem puchatkiem a potem dostalismy 2 z lovi, używać planuje tylko awaryjnie jak nic innego nie pomoze, a co bedzie wyjdzie w praniu :)

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chćialanym juz urodzic, czasami meczy mnie ciaza

    Ag..., Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka wrote:
    Chćialanym juz urodzic, czasami meczy mnie ciaza

    hahah...co ty nie powiesz:)
    ale dla dobra malucha zniose jeszcze troche:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 13:56

    Anutka, Gwiazdeczka27, Bounia lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Fucina Ekspertka
    Postów: 222 654

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Passiflora wrote:
    Chciałabym poznać Waszą opinię na temat dwóch pierwszych godzin po urodzeniu. Położna na SR mocno nas zachęcą do tego, żebyśmy walczyli o swoje prawo do nie rozdzielania nas z maleństwem przez pierwsze 2 godziny po porodzie.Uczulała nas na to, że położne mają swoje sposoby, żeby podstępem odebrać nam dziecko i dokończyć wszystkich procedur potrzebnych im do wypełnieni papierologii tj. ważenie, mierzenie itp.
    Jak wyszłam z zajęć byłam zmotywowana do walki o te pierwsze chwile razem. Ale teraz zaczynają mnie nachodzić wątpliwości. Prawdę mówiąc to chyba bym wolał, żeby dziecko było jak najszybciej zbadane przez pediatrę i obsłużone przez położne.
    Nie jest to zgodne z najnowszymi trendami ale jakoś tak dałoby mi to chyba większe poczucie bezpieczeństwo.

    Co piszecie w planie porodu a'propos tego tematu? Jaka jest Wasza opinia?

    FUCINA wspominałaś, że jesteś psychologiem. Natknęłaś się kiedyś na jakieś badania z zakresu psychologii rozwojowej dotyczące wpływu tych pierwszych chwil na rozwój więzi między maleństwem a mamą?
    Tak jestem psychologiem, nie zajmuje się psychologia rozwojową ale to co wiem i mogę napisać na ten temat to tylko tyle, że najważniejsze jest co czuje matka. Kobiety różnie reagują po urodzeniu dziecka, bywa tez tak że bezpieczniej czują się kiedy "specjaliści" lekarz, położne zajmą się maleństwem...Nie znaczy to wcale że sa gorszymi matkami od tych które maja silną potrzebę przytulać maleństwo od pierwszych chwil... szczerze powiem, że właśnie dlatego nie do końca przekonana jestem do SR... Bywa tak, że położne nieświadomie wpędzają kobiety, młode matki w poczucie winy... Bo przecież powinnam przytulać maleństwo, moeć na to siłę... Ja uważam, że dla dziecka nie jest to tak bardzo istotne w pierwszych chwilach życia. Dla dzidziusia najważniejsze jest by jego matka czuła się bezpiecznie i nawet gdy jest pokój obok z lekarzem, położną a mamie płyną łzy szczęścia, ma poczucie bycia zaopiekowaną to ono to czuje jest to z większą korzyścią dla Niego!KOCHANA PODCZAS PORODU I PO NIM PAMIĘTAJCIE TEŻ OSOBIE! SZCZĘŚLIWA MATKA = SZCZĘŚLIWE NIEPŁACZĄCE DZIECKO!

    jonka91, lwuska55592, MonikaDM lubią tę wiadomość

    rar0a9a.png
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 18 listopada 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fucina wrote:
    Tak jestem psychologiem, nie zajmuje się psychologia rozwojową ale to co wiem i mogę napisać na ten temat to tylko tyle, że najważniejsze jest co czuje matka. Kobiety różnie reagują po urodzeniu dziecka, bywa tez tak że bezpieczniej czują się kiedy "specjaliści" lekarz, położne zajmą się maleństwem...Nie znaczy to wcale że sa gorszymi matkami od tych które maja silną potrzebę przytulać maleństwo od pierwszych chwil... szczerze powiem, że właśnie dlatego nie do końca przekonana jestem do SR... Bywa tak, że położne nieświadomie wpędzają kobiety, młode matki w poczucie winy... Bo przecież powinnam przytulać maleństwo, moeć na to siłę... Ja uważam, że dla dziecka nie jest to tak bardzo istotne w pierwszych chwilach życia. Dla dzidziusia najważniejsze jest by jego matka czuła się bezpiecznie i nawet gdy jest pokój obok z lekarzem, położną a mamie płyną łzy szczęścia, ma poczucie bycia zaopiekowaną to ono to czuje jest to z większą korzyścią dla Niego!KOCHANA PODCZAS PORODU I PO NIM PAMIĘTAJCIE TEŻ OSOBIE! SZCZĘŚLIWA MATKA = SZCZĘŚLIWE NIEPŁACZĄCE DZIECKO!
    Ja chyba bede taka w yrodna matka, chce zobaczyc dziecko po porodzie ale przytulac pozniej....

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fucina wrote:
    Tak jestem psychologiem, nie zajmuje się psychologia rozwojową ale to co wiem i mogę napisać na ten temat to tylko tyle, że najważniejsze jest co czuje matka. Kobiety różnie reagują po urodzeniu dziecka, bywa tez tak że bezpieczniej czują się kiedy "specjaliści" lekarz, położne zajmą się maleństwem...Nie znaczy to wcale że sa gorszymi matkami od tych które maja silną potrzebę przytulać maleństwo od pierwszych chwil... szczerze powiem, że właśnie dlatego nie do końca przekonana jestem do SR... Bywa tak, że położne nieświadomie wpędzają kobiety, młode matki w poczucie winy... Bo przecież powinnam przytulać maleństwo, moeć na to siłę... Ja uważam, że dla dziecka nie jest to tak bardzo istotne w pierwszych chwilach życia. Dla dzidziusia najważniejsze jest by jego matka czuła się bezpiecznie i nawet gdy jest pokój obok z lekarzem, położną a mamie płyną łzy szczęścia, ma poczucie bycia zaopiekowaną to ono to czuje jest to z większą korzyścią dla Niego!KOCHANA PODCZAS PORODU I PO NIM PAMIĘTAJCIE TEŻ OSOBIE! SZCZĘŚLIWA MATKA = SZCZĘŚLIWE NIEPŁACZĄCE DZIECKO!
    lubie swoją położną z SR właśnie za to, że mówi "najnowsze zalecenia są takie, ale w życiu sytuacje są różne i czasami coś innego ziała lepiej niż zalecenia" i to odnośnie wielu aspektów

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zupka u mnie prawie gotowa, więc zabieram się za robótki ręczne :D
    A oto co wymyśliłam w ramach prezentu na Święta dla dziadków :)
    http://warsztatmisyjny.blogspot.com/2006/12/szopka-bozonarodzeniowa-z-masy-solnej.html
    jak masa solna wyschnie to ją pomaluję farbkami akrylowymi i przykleję do ramki na zdjęcia :)

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka- ale Fucina wlasnie napisala ze nie jest się wyrodna matką jesli najpierw dasz malucha do zbadania. To kwestia indywidualna kobiety- i mysle ze zadna z nas ( bynajmniej pierworodek) nie jest w stanie okreslic teraz czego bedzie chciala najpierw- przytulic malucha czy upewnic sie co z nim. Niewiadomo co nam przyniesie wiekszy komfort psychiczny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 14:04

    Anutka, Gwiazdeczka27, MonikaDM, Bounia lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    Anutka- ale Fucina wlasnie napisala ze nie jest się wyrodna matką jesli najpierw dasz malucha do zbadania. To kwestia indywidualna kobiety- i mysle ze zadna z nas ( bynajmniej pierworodek) nie jest w stanie okreslic teraz czego bedzie chciala najpierw- przytulic malucha czy upewnic sie co z nim. Niewiadomo co nam przyniesie wiekszy komfort psychiczny.
    Ja jestem przerazona porodem, boje sie...

    Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słyszałam o najnowszych trendach, ale ja zakresliłam, że chcę, aby dziecina była chwilę ze mna, potem wzięli ją do zbadania- ja urodzę łożysko, zrobią ze mną porządek i potem juz cały czas razem:))))))

  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anutka wrote:
    Super by bylo jakby 3 kg sie urodzilo, mam 153 cm i ciezko mi bedzue urodzic klocek :-)


    Kochana wzrost przy porodzie nie ma żadnego znaczenia, tu bardziej chodzi o rozmiar miednicy , tak więc spokojnie. Niskie , drobne kobiety potrafią rodzić w życiu sn i po 5 dzieci sporych wagowo ' także spokojnie :-)

    U mnie w szpitalu kładą dziecko na 2h i w trakcie przyznają punkty apgar a potem w kąciku na oczach mamy ważą.
    Mi się wydaję, że ten kontakt matki z dzieckiem jest nie tyle ważny ze względu na więź czy uspokojenie dziecka, ale chyba też chodzi o taką jak by pierwszą naturalną szczepionkę, dziecko przejmuje naturalną flore bakteryjną od mamy?
    A... No i z tego co wiem intuicyjnie szuka cycocha :-)
    Ale prawda jest taka, że nikt nie powinien kobiety zmuszać do czegokolwiek

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 14:22

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żałowałam, że po urodzeniu córki zabrano ją do pomiarów, urodziłam łożysko, wyczyścili mnie, pozszywali, ale mogłam ja mieć przy sobie w tym czasie. Przynieśli ją później już zawiniętą.
    Uczucie po urodzeniu dziecka to coś niesamowitego, gdy dali mi córcię na brzuch nie mogłam sie na nia napatrzeć, była śliczna i od razu przestała płakać, patrzyła sie prosto w oczy. To wyjątkowy czas...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 14:20

    lwuska55592, renia83, Bounia lubią tę wiadomość

    FITop1.png
  • Passiflora Przyjaciółka
    Postów: 99 73

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @ Ania_29, Blador

    I własnie wg. mojej położnej jest to już złamanie prawa matki i dziecka do tego nieprzerwanego kontaktu matki z dzieckiem. W czasie 4 etapu porodu dziecko wg. tej teorii powinno być z matką. Wszystkie badania (oprócz określenie skali Apgara, które powinno się odbyć na ciele matki) powinny być wykonane po 2 godzinach. Przynajmniej takie mamy prawo, którego rzadko która położna przestrzega. Stąd moje wątpliwości.

  • Passiflora Przyjaciółka
    Postów: 99 73

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Żałowałam, że po urodzeniu córki zabrano ją do pomiarów, urodziłam łożysko, wyczyścili mnie, pozszywali, ale mogłam ja mieć przy sobie w tym czasie. Przynieśli ją później już zawiniętą.
    Uczucie po urodzeniu dziecka to coś niesamowitego, gdy dali mi córcię na brzuch nie mogłam sie na nia napatrzeć, była śliczna i od razu przestała płakać, patrzyła sie prosto w oczy. To wyjątkowy czas...

    No właśnie o to mi chodzi. Od kwietnia 2011 roku istnieje ustawa która gwarantuje nam prawo do tego nieprzerwanego kontaktu zdrowego maluszka z mamusią. Będziesz starała się je tym razem wyegzekwować?

  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 18 listopada 2014, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to wydrzeć się na tą co nam dziecko będzie z rąk wyrywała. Jakie to ważne aby znać swoje prawa...
    Oczywiście mówię o tych kobietkach, które chcą mieć dzieciątko przy sobie :-)
    Warto też dokładnie zapoznać się z procedurami szpitalnymi Związanymi z tym tematem.


    O, passiflora już wyjaśniłaś :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2014, 14:31

    mhsvp07w3ex0n696.png
‹‹ 1268 1269 1270 1271 1272 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ