*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMalenq, no właśnie jakbym mieszkała w PL to rodziłabym w prywatnej klinice. Moja siostra i 2 kolezanki rodziły w prywatnej klinice w Katowicach, za poród nie płaciły nic czy to cc czy naturalny, wystarczyło, ze chodziły tam do lekarza prywatnie, fakt ze 200 zł za wizytę płaciły, ale były zadowolone od samego początku. To jest przerażające, ze musisz mieć swój papier toaletowy...bo jestem w stanie sztućce i talaerz zrozumiec bo może nie każda chce jeść tym co inni chorzy ludzie...ale papier, czy ręczniki papierowe w łazience, i notoryczny brak mydła w płynie...to już dla mnie masakra jakaś.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2014, 19:24
-
nick nieaktualnyWłaśnie ja tak w grudniu miałam, do tego swoje leki i inne rzeczy...więc jak sobie wyobraziłam, poród - do tego pierwszy w życiu...więc NIE dziękuję...bo jeszcze jak usłyszałam, że oczywiście fajnie się rodzi i na nfz, ale dla pielęgniarek "trzeba posmarować", dla położnej również, dla lekarza także....o co to to NIE - ONI tam w prywatnej klinice są na etatach -więc wolę tam zapłacić, leżeć w 1osobowym pokoju z łazienką i dzidzią...
M4DZI4 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybadanie czystości pochwy - lekarz bierze wymaz - to co innego niż cytologia...
a ja nie miałam tych badań....ostatnią cytologię miałam w październiku 2013 - piersi badanie w grudniu 2013, a swojego gina zobaczę dopiero w drugiej połowie lipca, więc nie wiem czy mam się martwić, że tych badań nie miałam uhmmm... -
nick nieaktualnygonek wrote:Malenq co to za badanie czystosci? cytologie mialam,badanie piersi tez ale o badaniu czystosci nie slyszalam...
Badanie czystości to inaczej wzięcie wymazu i sprawdzenie flory bakteryjnej. Widziałam że np. w LuxMedzie jest w pakiecie dla kobiet w ciąży, ale mój ginekolog (chodzę gdzie indziej prywatnie) stwierdził, że jak nie ma żadnych podejrzeń co do infekcji to nie jest konieczne.
Ale w sumie jeżeli ktoś ma możliwość za darmo to czemu nie skorzystać... Zawsze badanie może potwierdzić że jest ok i jeden stres mniej -
nick nieaktualnyMalenq wrote:badanie czystości pochwy - lekarz bierze wymaz - to co innego niż cytologia...
a ja nie miałam tych badań....ostatnią cytologię miałam w październiku 2013 - piersi badanie w grudniu 2013, a swojego gina zobaczę dopiero w drugiej połowie lipca, więc nie wiem czy mam się martwić, że tych badań nie miałam uhmmm...
Malenqa nie masz się co martwić. Ja miałam cytologię we wrześniu 2013. Lekarz mi powiedział, że jak jest starsza niż 6 m-cy to w sumie dla świętego spokoju pobierze próbkę do badania na kolejnej wizycie. Przy kolejnej wizycie możesz się upomnieć, ale na pewno nie masz się co martwić.
Co do badanie piersi to nie wiem. Ja bym na razie swoich dotknąć nie dała... choćbym badanie miała sprzed 2 latMalenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMalenq, ja czystości pochwy też nie miałam robionej...u mojego ginka miałam ostatnio pierwsze w "naszej wspólnej karierze" pochwowe badaie i usg, i nie pamiętam czy pobierał jakąkolwiek próbkę, raczej nie. Powiedział mi tylko, ze wszystko tam wygląda dobrze i żadnych stanów zapalnych nie ma. Do niedawna nawet nie wiedziałam, ze jest takie badanie jak czystość pochwy...skoro ginek mi go nie zlecił to ja to olewam, to on jest moim lekarzem i jest odpowiedzialny za to zeby mnie informować o potrzebych badaniach, aj mu ufam bo moim zdaniem to profesjonalista no i go lubię za jego konkretność. Może nie zaprzątaj sobie niepotrzebnie głowy, pomyśl, ze jeszcze troche i możemy się rozglądać za ciuszkami dla maluchów Moi rodzice przyjada do nas akurat wtedy jak będe mieć wizytę u lekarza, mama powiedziałą, ze chyba pójdzie ze mną i później pójdziemy do sklepu a babskie zakupy (choć ich nie znoszę) i chyba pozwolę jej już coś kupic bo ona siedzi jak na szpilkach i nie może się doczekać zeby coś kupić, jak gadam z nią na Skype to czasem mi jej aż żal No i mimo że chciałam poczekać do połowy ciąży to chyba jej pozwolę kupić jakiś ciuszek, co wy na to?
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzięki dziewczyny....znaczy zaczynam świrować, ale dobrze, że jesteście:)
Monika a mamie Twojej się nie dziwię, córka daleko, wnusia/wnusio daleko....
ja swojej mamie jeszcze nie powiedziałam, czekam jak skończy się I trymestr...ale wiem, że zacznie "szaleć" zakupowo - bo jej wnuki już duże są (20,19,17 lat)...więc znowu będzie miała szansę heheheMonikaDM lubi tę wiadomość
-
juz po wizycie jest malutki maluszek z serduszkiem wiecej info jutro
jonka91, rastafanka, zielarka, M4DZI4, kasia86, Maud11, Sis, liliana, Ewelka II, marrtka, Delia, Malenq, kejti91, GabiKOR, Buziulka, Arli, Monifah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No i jestem po pierwszej wizycie :)Wszystko jest ok.Zarodek 8,1mm , widziałam serduszko pięknie bije :)Wiek ciąży dokładnie taki sam jak mam tu wyznaczone.Jedynie co to została się torbiel na prawym jajniku ale mam się tym nie martwic.Uciekam do łóżeczka bo zmęczona jestem po takich wrażeniach
PS.MonikaDM ja też kończę w grudniu 31 latzielarka, Sis, Ewelka II, Delia, MonikaDM, Malenq, kasia86, Arli, Monifah, rastafanka, Maud11, agattee lubią tę wiadomość