*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Melula wrote:witam się z rana! I jak tu ciężarna ma się nie denerwować - rozterki związane z moimi działaniami w zarządzie wspólnoty - na moim finiszu zmieniono mi administratorkę, a mamy mega problemy na osiedlu i z deweloperem, a także, jak wiecie, borykam się z ZUSem. Otóż: ja jestem na L4 od 5 września, a do dziś nie mam decyzji (ani pieniędzy) w sprawie zasiłku chorobowego i macierzyńskiego, a wg pisma które otrzymałam decyzja ostateczna (z uwagi na wszczęte postępowanie) została odroczona do 21 listopada, a tymczasem w ZUSie nadal nie mają kompletu dokumentów potrzebnych do orzeczenia - paranoja. Jeśli nie dostanę decyzji do pn to piszę skargę na opieszałość ZUS...
Melula, ato trzeba wystąpić o jakąś decyzję ws. zasiłku i macierzyńskiego??Wybieram się na macierzyński wcześniejszy, czyli od pierwszego tygodnia grudnia i też właśnie nie wiem jak to wszystko pozałatwiać. Mam umowę o pracę i działalność gospodarczą. -
A u mnie się już od 5 września ciągnie i decyzji nadal nie mam, a o kasie nie wspomnę.
Izabelka, jak mój pracodawca dostarczył moje zwolnienie to ZUS z automatu wszczął postępowanie wobec mnie. Nie wiem, jak to wygląda w "normalnych" warunkach.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 09:58
-
Ale zus ma 30 dni na wydanie decyzji, w sprawie skomplikowane 60 dni wg kpa... To co sie tam dziejej ??Melula wrote:A u mnie się już od 5 września ciągnie i decyzji nadal nie mam, a o kasie nie wspomnę.
Izabelka, jak mój pracodawca dostarczył moje zwolnienie to ZUS z automatu wszczął postępowanie wobec mnie. Nie wiem, jak to wygląda w "normalnych" warunkach.
-
Dla nich 30 dni to było za mało. Dostałam pismo, że przedłużono czas do 21 listopada, maksymalny - 60dniowy termin, a jutro mija, więc jak nie dostanę nic do pn to będę pisać o opieszałość i natychmiastową, oczywiście pozytywną decyzję i wypłatę zasiłku. Najlepsze jest to, że w poniedziałek nie mieli jeszcze kompletu dokumentów...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 10:02
-
U mnoe 30 grudnia. Swietuje w sylwestrab:-)zielarka wrote:U mnie ciąża donoszona będzie w wigilię
będę więc świętować podwójnie
Dostalam wczoraj rade od kolezanek meza z pracy
. Jedz w swieta jak najwiecej i co tylko chcesz . Maz zapytal dlaczego... Uslyszal, ze pozniej karmienie piersia i trzeba uwazac na to co sie je
Macie jakas liste co mozna jesc ??
Paula44 lubi tę wiadomość
-
Zus stosuje zasdae, ze wysle ci kolejne pismo, ze nie ma kompletu dok i od kolejnego pismo znowu biegnie termin 30 dniMelula wrote:Dla nich 30 dni to było za mało. Dostałam pismo, że przedłużono czas do 21 listopada, maksymalny - 60dniowy termin, a jutro mija, więc jak nie dostanę nic do pn to będę pisać o opieszałość i natychmiastową, oczywiście pozytywną decyzję i wypłatę zasiłku. Najlepsze jest to, że w poniedziałek nie mieli jeszcze kompletu dokumentów...
-
Hej dziewczyny.
My zostajemy dalej w szpitalu, zaś magnez w kroplowce bo dostalam skurczy na plecy i brązowy śluz poleciał. Po badaniu okazało się ze szyjka miękka i skrócona..
ehh oby wytrzymać do 12.
Isabell gratuluję i życzę dużo zdrowia.
jesteście bardzo dzielni a Twój mąż jest cudowny oby każdy Pan się tak zachował na porodowce
Aniołki 24.07.2013
-
Mi połozna na szkole rodzenia mówiła,że nie ma już takiej strict diet jak się karmi. Nie polecała jeśc rzeczy,które bardzo uczulają, np.orzeszki ziemne.Moze najlepiej się wypowiedza dziewczyny,które już karmiły jak to jest.Anutka wrote:U mnoe 30 grudnia. Swietuje w sylwestrab:-)
Dostalam wczoraj rade od kolezanek meza z pracy. Jedz w swieta jak najwiecej i co tylko chcesz . Maz zapytal dlaczego... Uslyszal, ze pozniej karmienie piersia i trzeba uwazac na to co sie je
Macie jakas liste co mozna jesc ??
nix lubi tę wiadomość
-
Melula mozesz mi napisac dlaczego w Twoim przypadku jest wszczete postepowanie?
ja jestem na L4 od 3 lipca i do tej pory nie dostalam chorobowego ani zadnego pisma. Ksiegowa znowu byla w zusie w poniedzialek i powiedzieli,ze jakies dwa dni im nie pasowaly,choc ponoc wszystko przyszykowane do wyplaty...te zusy to koszmar jakis,jak mozna przez tyle miesiecy nie wyplacac pieniedzy...szukaja dziury w calym...a pozniej panstwo sie dziwi,ze kobiety nie chca rodzic,no ale jak pytam? mam juz dwojke dzieci,teraz jestem na zwolnieniu i niby facet z jednej wyplaty ma utrzymac taka rodzine? no jak zarabia kilka tys to ok ale jesli jest to zwykla wyplata...jakbym wpadla do tego zusu to bym je tam rozszarpala
-
Marta jesi pracujesz w firmie, ktora zatrudnia pow 20 os to placi ci firma i ona sie z zusem rozlicza.
jesli ktoras pracuje w malej firmir to placi bezposrednio ZUS- i wtedy są ceregiele.
Ja tez dostaje normalnie wyplate z firmy:) btw czekam na srode bo sukienke chce zamowic:)
-
nick nieaktualny
-
ja właśnie też nie... czytam i czytam ale zakręcone jest to dla mnieMartaKD wrote:Kurcze, nie czaje o co chodzi i Was dziewczyny z zusem? to trzeba tam scoś składac? ja mam wypłacane normalnie, jestem obecnie na L4 aż do porodu,a później macierzyński.to jakos inaczej jest? nie rozumiem szczerze powiem.
-
Witam sie z rana ! Jak zwykle do sniadania Was nadrabiam :p. Wczoraj zamowilismy nasza Seville! z tych nowych kolorow taka mieszanka brazow teraz tylko czekam na potwierdzenie tel. troche sie wkurzylam ale to w sumie moja wina bo wczesniej dzwonilam do sklepu czy wysylaja za hranice i powiedziano mize tak i 20 euro za paczke mowie wow super a teraz sie okazalo ze 80.. no ale to logiczne ze wozka 3 w 1 nie spakuja w jeden karton.. ehh glupie..
Oj szalone sny dzisiaj miakam , najpierw gonily mnie wampiry na rowerach, pozniej moj J nie chcial isvc ze mna na jakies wesele i mnie znac a ja plakalam bo w zadnej sukience mojej nie miescil sie brzuszek a pozniej bylismy w domu na golaska :p i przyszedl moj tato a moj J po rostu usiafl izaczal z nim rozmawoac
Milego Dnia!
jonka91, Maud11, Agus89, Gwiazdeczka27, renia83, nix lubią tę wiadomość
