*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
CZesc hurrra Paula
30 tydzien za nami
bellybestfriend kocham Cie za ten 8 MIESIAC!
CO do:-)wozka to chcialam chicco enjoy sprintwiem to parasolka ale chcialam i juz bo ja mala jestem i sama bede w tyg. wiec poszlam na wage wozka, co do wygody i zdrowia dziecka zdalam sie na fachowosc firmy chicco
Jednak jak zwykle zycie zweryfikowalo moje plany i to ze ja chcenadarzyla sie okazja kupienia wozka Bebetto Luca uzywanego pol roku bo dziecko bylo adoptorowane w wieku 6 miesiecy musieli wozic go w gondoli bo maluszek nie siedzial jeszcze, a teaz jest juz ok i chca kupic lzejsza spacerowke. JEST kilka kg. twardszy, ale,sie ciesze ze jednak moje dziecko bedzie mialo luksus amortyzacji i wszystkich wertepow nie bedzie mialo w pleckach. Tak mozna planowac. Nam wozek sponsoruje dziadzio malej, i wiem ze jakbym wybrala wozek za 2-3 tez by go kupil, ale po co.
Koszt wyprawki dzidki i mojej do szpitala bez wozka ( lozeczko kupione kilka lat temu w lombardzie) u nas wyniesie ok. 2500 nie kupujemy jeszcze ubranek bo mamy wszystkie po corce kuzynki ktora w lutym konczy 2 latka
z ciuchow kupilam tylko w smyku zestaw 3 bodziakow za 25 i pajacykow za 30 i czapke oraz dwie chusteczki pod szyje na pozniej. Kupilam jeszcze ptaszka pozytywke, ktora juz nakrecam malej do brzucha.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 07:15
Wiki81, Paula44 lubią tę wiadomość
-
Ag mam nadzieje że u Was juz zgoda. Jak wyjdzie z porodem tak będzie. Jak sie urodzi to będzie najszczęśliwszym tatusiem pod słońcem i uwierz ze nie będzie miał pretensji o termin.
Ja po kroplówce żadnego skurczu nie na. Juz. Ktg proste jak strzała. .MartaKD, lwuska55592, zielarka, nix, Ewelina88, MonikaDM, jonka91, kasiakra, Bounia, Kawa, rastafanka, Gwiazdeczka27, renia83 lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualnyHej.
Tak Polaola! Mamy nasz kochany czwartek! I zaczynamy 31 tydzieńyupi!
Ciężko mi trochę na serduchu - po pierwsze: baaardzo martwię się o mojej męża ( ma złe wyniki wątroby), nie poprawiły się po miesiącu brania eselivu. Jutro chce zrobić jeszcze w innym laboratorium, a we wtorek usg jemy brzusznej. Boże. Błagam. Niech to będzie jakaś błahostka.
Proszę Was o wsparcie modlitewne. Przez ostatnie dwa dni o niczym innym nie myślę.
Wczoraj mieliśmy wizytę u gina. Wcześniej wkurzyl mnie mój endokrynolog, bo nie rozumiem jego decyzji.
Tsh mi zaczęlo rosnąć, ft4 na dolnej granicy normy, ft3 wyższe od ft4
Jak tak miałam wcześniej, to zaraz dawka do góry. A tu dupa. Zostawić. Bez wyjaśnień. Nie wiem, czy na tym etapie ciąży już jest on dziecku nie potrzebny, czy zwiększenie dawki może wywołać skurcze, czy co?
Dzwoniłam jeszcze raz i babka się zlitowała - też myśli, że mało tego ft4 i wcisniela mnie ns wizyte w ta sobotę.
U gina ok. Mały przez 10 dni przybrał 100 gr. Ma teraz 1418. Ułożony posladkowo. Male szansę na obrot. Co do cc to fajnie by było gdyby endo napisał, że wysiłek fizyczny w moim przypadku jest niewskazany. To gin uważa za podkładkę w razie gdy mały jednak ustawi się główka. Rzut choroby jest wielce prawdopodobny. A ja wolę jednak pocierpielc przez miesiąc z bólem brzucha niż przez pól roku dochodzić do siebie i nie móc zająć się małym. Zobaczymy. Maz zapytał, co w razie "w" czyli nie mamy kartki od endo. Na co gin ze cesarka na życzenie to 8 tys. Zaraz jednak dodał, że to paranoja i mamy się nie martwić. No więc liczę, że coś wymyśli jakby endo stawiał opór. . .
Także rodzimy w Katowicach.
Teraz gin ma 2 tyg urlopu i mam być grzeczna. . . Wizyta 16 grudnia. .niech Szymi siedzi grzecznie.
Ale jestem klebek nerwów teraz. Staram się nad tym panować, ale hormony jednak szaleją. Płacze w poduche. Mam nadzieję, że wszystko się u nas pomyślnie wyjaśni. Daj Boże.
Miłego dnia.Goosiaczek2 lubi tę wiadomość
-
Wiki81 wrote:Ja po kroplówce żadnego skurczu nie na. Juz. Ktg proste jak strzała. .
i tak ma być do stycznia
Ag faceci pewnych rzeczy nie ogarniająodpuść mu trochę, przecież i tak jest jednym z najbardziej uświadomionych na forum, pewnie Ci lekarze w szpitalu go tak wystraszyli
Kurcze chyba sunia mi się pochorowała, w nocy wymiotowała, ale tak dziwnie bo zapach był okropny, a teraz leży obok mnie i tak jej się przelewa w brzuchu, a ona biedna nie wie co się dzieje, kurcze jak ja wytrzymam do 18 żeby P. wrócił i poszedł z nią do wetaJakieś porady dla psiny?
-
Wiki dzieki Bogu , cała noc o Tobie myslalam !!! Serio!!!! Nie mogłam spać
Paula cc ze względu na tarczyce ??? Z mężem bedzie ok , wprowadź mu dietę wątrobowa i zobaczysz jak odzyje
nie ma sie co martwić na zapas
Isabelle jak nasza mała Księżniczka sie miewa ? Chciałam Ci tylko powiedzieć ze zapalenie płuc ma praktycznie każdy wczesniak wiec zobaczysz ze zaraz wszystko przejdzie
wiki powodzenia na zabiegu
mówią cos o terminie rozwiązania ???
-
witam się znad talerza sniadaniowego- zaraz nadrabiam strony.
z tej to Paula z małzem bedzie dobrze! głowa do gory:)
Wiki- dobrze, ze minęło. Moze faktycznie postresowalas sie badaniem dzisiejszym. Spokojnie ono tez wyjdzie dobrze:)
Bell mnie w oczekiwaniu na dziecko usypialo, zajrze do tej nast ale zamowilam 3 inne ksiazki wczoraj i pewnie przeczytam tamte bo jakas ta ksiazka nudna zdaje sie byc.
Co do małza-poszedł po rozum do głowy ( a wlasciwie po kurczaka i wode do sklepu) ale widac go otrzeźwiło rześkie powietrze. Wrocil, przeprosil i powiedzial ze absolutnie nie mial na mysli tego co ja pomyslalam.
Co nie zmienia faktu, ze pomyslał jedno-> powiedzial drugie-> a ja zrozumialam 3.
powiedzial, ze po tym co przeszlismy we wrzesniu absolutnie nigdy nie powie, ze cos jest z mojej winy i urodzi sie kiedy sie urodzi i on dobrze o tym wie.
Brzuch to mnie tak bolał w nocy wczoraj, ze myslalam ze skoncze na IP wiec niech ejszcze z tego zdaje sobie sprawe.
Dzis juz jest OK. Ale buziaka nie dostał rano:)
Za to odebrał mi wyniki krwi- nie mam HIV, ale mam trocche zawyzony czas krzepnienia- nie wiem jak to z ZZO bedzie. Musze konsultacje anestezjologiem zrobić dlatego zrobilam sobie badanie.
Morfologia w normie- cos tam troche pozawyżane, ale bez spiny.
Milego dnia:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 08:42
Bounia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak Tymi.
Endokrynolog wyraźnie powiedział, że po moich zdrowotnych sensacjach przez ostatnie 8 lat, noni teraz, po porodzie będzie kiepsko. Ja przed ciąża mialam dawkę 37, 5. A teraz jest prawie 90 a wynikiwwskazuje, że dalej mało. Po porodzie musze stopniowo z tej dawki zejść - bo objawy nadczynności będą na bank i to bardzo niemiłe.
Przed staraniami powiedzial, że w ciąży hashimoto się wycisza - miałam na początku w sumie dwa incydenty ala rzut - ale faktycznie objawy w ciąży są lżejsze. Za to po porodzie nie jest kolorowo. Wysiłek fizyczny jest zabójstwem w tym przypadku. Hashimoto nie jest wskazaniem do cc, ale dla dziecka i dla mnie jest wybawieniem. Nie czuję się przez to jak matka gorszej kategorii. Bo nie boje się bólu - nie jedno już przeszłam - boje się, że zalegne w łóżku, bo przez pól roku byłem przez te skoki hormonów na L4 i cala rodzina koło mnie skakala. Teraz to ja musze mieć siły, żeby zająć się Szymusiem, mężem i rodzicami.
Ja nie czuje się na siłach na poród sn. Gin mówi, że też moja budowa jest taka se, że wg to by długo trwało, mały tez ma dużą główkę itd.
Dziękuję za wsparcie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 08:36
-
Bo wlasnie Paula sie tak zastanawiałam ja tez mam hashi ale niedoczynnośc startowałam z 50 mg a teraz mam 112 i w miarę jest ok tzn tsh gorzej z t3 i t4 bo nie sa jakies imponujące
w dolnych granicach normy . Tez miałam przez to chlerstwo problemy
a mianowicie ciężka depresje kliniczna
nie życzę nikomu , na szczęście hormony i wiara zrobiły swoje
Ag No widzisz chłopa masz mądrego nie jeden juz przy Twojej sytuacji nerwowo skończyłby w psychiatryku to tylko facet zrozum go stres związany z ciaza zmiana otoczenia jest z tobą 24 h w sensie ze nie siedzi w tej Szwajcarii do tego zero seksu !!! Moj tez juz świruje No ale sory ja maszynka do lodów nie jestem
trochę chamsko moze napisałam No ale facet ma swoje potrzeby a jak mu sie za dużo zbierze materiału genetycznego odbija mu niestety i sam juz nie wie co robi i mówi
utul go dzis mocno No w domu masz skarb i weź wszystko z przymrużeniem oka
cieszcie sie sobą bo zaraz sie wszystko zmieni o 180 stopni jak Kostek pojawi sie na świecie
-
Przyszła wczoraj moja pierwsza chusta:) zobaczymy jak mi wyjdzie wiązanie, muszę poprosić męża, mamę lub siostrę o pomoc:) o taki wzór:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/4934dfcc2bac.jpg
A w ogóle cycki mnie swędząAg..., lwuska55592, jonka91, Bounia, Kawa, Gwiazdeczka27, renia83, blador lubią tę wiadomość
-
I ja się witam z rana Bell ja Ci powiem tak jak Gwiazdeczka, gdyby były tak szkodliwe to chyba by ich nie sprzedawali. Nasze spacerówki nie miały żadnych atestów i wszystko z nami ok- wiem że to może nie jest argument no ale dziecka nie będziesz woziła 24 h w tej spacerówce. Jeżeli mając 6 miesięcy nie będzie siedział nadal będzie jeździł w gondoli. Najlepiej poczytaj jakieś opinie ale nie od osób X ale od lekarzy, jakiś specjalistów. Chyba można zapytać położnej. I wtedy podejmiesz decyzję.
Mnie też w oczekiwaniu... usypiało jak dla mnie beznadziejnie napisana i jestem pełna podziwu dla mam, które przez nią przebrnęły to zupełnie inny styl pisania niż ja preferuje.
Wiki81 cieszę się że po kroplówce wszystko Ok przetrwałaś to a na pewno łatwo
nie było.
Paula44 nie ma co panikować jesteśjuż tak ,,zaawansowana,, że wszystko będzie dobrze, czasami trudno wyciszyć emocje ale trzeba wierzyć i być dobrej myśli.
MartaKD fajna ta chusta jeżeli chodzi o kolorystykę, to jest pentelka? Jak jakościowo?
Ja spałam dobrze ale zasnęłam po 2nie wiem o co chodzi kręciłam się i w ogóle cierpię na jakąś bezsenność..
-
Selene wrote:Cześć dziewczyny, witam się z rana..
A propo badań, ja mam następną wizytę 8 grudnia i wtedy lekarz ustalił, że zrobimy GBS i HBS. Zastanawiałam się czy to nie za późno ale teraz już nic nie poradzę, mam nadzieję, że nie trafię wcześniej do szpitala bo te badania są tam obowiązkowe do okazania przy przyjęciu..
nie mogę uwierzyć, że czas tak szybko leci.. i jak wiele z nas chwaliło się się że to już 4,6,8 tydzieńa tu proszę, większość ma już 3 z przodu
-
Witamy się w 34 tygodniu! (33+0)
Paula, pamiętaj że przez te hormony paskudne widzisz wszystko w gorszym świetle, zobaczysz że wszystko będzie dobrze!
Wiki- bardzo się ciesze że skurcze ustały, trzymam teraz kciuki za dzisiejsze badanie!
Isabelle, napisz w wolnej jak sobie radzicie
Zielarka: a musi być skośnokrzyżowa? Czy te tzw elastyczne też?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 09:23
Paula44, Gwiazdeczka27, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
witam się z rana! I jak tu ciężarna ma się nie denerwować - rozterki związane z moimi działaniami w zarządzie wspólnoty - na moim finiszu zmieniono mi administratorkę, a mamy mega problemy na osiedlu i z deweloperem, a także, jak wiecie, borykam się z ZUSem. Otóż: ja jestem na L4 od 5 września, a do dziś nie mam decyzji (ani pieniędzy) w sprawie zasiłku chorobowego i macierzyńskiego, a wg pisma które otrzymałam decyzja ostateczna (z uwagi na wszczęte postępowanie) została odroczona do 21 listopada, a tymczasem w ZUSie nadal nie mają kompletu dokumentów potrzebnych do orzeczenia - paranoja. Jeśli nie dostanę decyzji do pn to piszę skargę na opieszałość ZUS...
-
Chusta tkana nie skośnokrzyżowo nie naciąga się na dziecku dostosowując się do jego krzywizn (tj np sukienki szyte ze skosa przyglegają do krągłości).
Chusta elastyczna nie wymaga dociągania, dlatego można ja kupić "zwykłej" firmy, nie jakąś drogą, ale w chustę tkaną warto zainwestować nie tylko dla zdrowia dziecka ale i własnego komfortu, bo zwykłe chusty po prostu wrzynają się w ciało.nix lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny,
Isabelle jak nasza Mała Stycznióweczka się miewa?
Wiki super że się uspokoiło, ogólnie słuchajcie tylko spokój może nas uratować heheBez żadnych nerwów proszę.
Ja po kolejnej nie przespanej nocy - głowa mnie tak bolała że apap nie pomógł a szyja od masowania już też mnie boli. Dopiero nad ranem przeszło to zaczęły mi się pierdoły śnić i jęczałam aż mnie M obudził. Szaleństwo...Wiki81 lubi tę wiadomość