*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Gwiazdeczka27 wrote:Ag przezorny zawsze ubezpieczony
. Bardzo dobre podejście męża
o nr na taxi gnębiłam go tydzien, w koncu podjechal:) a co do krazka poprostu po wyjsciu z gabinetu w srode oznajmilam mu, ze 17.12 jest jego osttanim dniem w pracy- wiec to nie do konca jego podejscie:) aczkolwiek sam powiedzial "no no tez tak myslalem"
No ale, ze nie moze wziac L4 na mnie i sie pobyczyc w domu bo ma na ukonczeniu projekt to HO jest dobrym rozwiazzaniem. -
obudziłam się dziś z pobolewaniem podbrzusza jak na okres, czułam parcie na qupkę ale nie załatwiłam się tylko siusiu zrobiłam i przy podcieraniu się na papierze miałam taką ok 3 cm galaretę brunatną ( sorki za dosłowność ale nie da się tego ładniej opisać) no i cały dzień tak się dziwnie czuję, myślę że jestem na finiszu, dzwoniłam do gina i kazał spakować torbę i odpoczywać, jeśli bóle i skurcze zrobią się regularne albo odejdą wody no to szpital
-
Czyli Reniu to się dzieje jednak naprawdę! Kochana ja Ci życzę jeszcze tych 3 tygodni w dwupaku
ale informuj nas na bieżąco, dobrze że już jesteś z dzieckiem bezpieczni na tym etapie ciąży
No i zaczyna się u nas na forum powoli...
Kude idę po czekoladę jeszcze raz...renia83, Fucina lubią tę wiadomość
-
Ag... wrote:Ania a co ci, ze lezec i siedziec nie mozesz?
Dolny odcinek pleców tak napieprza. Próbuję go wypychać na zewnątrz, ale nic to nie daje. W kłębek się nie zwinę, bo brzuszysko przeszkadza.
Rano poleżałabym w łóżku, ale też już nie daję rady znaleźć pozycji. Na płasko odpada totalnie...
Coś za coś - żebra mam całe, ale plecy dostają po dupie
-
Gwiazdeczka27 wrote:Czyli Reniu to się dzieje jednak naprawdę! Kochana ja Ci życzę jeszcze tych 3 tygodni w dwupaku
ale informuj nas na bieżąco, dobrze że już jesteś z dzieckiem bezpieczni na tym etapie ciąży
No i zaczyna się u nas na forum powoli...
Kude idę po czekoladę jeszcze raz...
Gwiazdeczka...ekhmmm ile tej czekolady pozerasz?
mam nadzieje ze chociaz o gorzkiej mowisz;pGwiazdeczka27, renia83 lubią tę wiadomość
-
dupeczki moje kochane nie chcę was broń Boże straszyć i dlatego pół dnia się nie odzywałam ale z drugiej strony przecież my już powoli na finiszach jesteśmy więc chyba takie rzeczy są w miarę normalne
Kawusia mi się suwak zawiesił i wczoraj zaczęłam 36 tydz
a piszę tak jakoś luźno bo nie wiem czemu ale nie boję się, od jakiegoś czasu czuję wewnętrznie że bliżej mi niż dalej więc spokojnie czekam co będzie a mężul widzi że coś mnie zbiera także zobaczymGwiazdeczka27, MartaKD, Kawa, Becia81, nix, Fedra, Bounia lubią tę wiadomość
-
Taak gorzka min. 70% no cholera nie mogę z nadmiaru emocji !ciumkam sobie tą czekoladę aby dłużej się nią delektować. A słodka jak cholera! I jaka dobra
chyba odzwyczaiłam się od słodkiego dlatego gorzka tak mi smakuje jak słodka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 15:56
Ag... lubi tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 wrote:Taak gorzka min. 70% no cholera nie mogę z nadmiaru emocji !ciumkam sobie tą czekoladę aby dłużej się nią delektować. A słodka jak cholera! I jaka dobra
chyba odzwyczaiłam się od słodkiego dlatego gorzka tak mi smakuje jak słodka.
to tak jak mi:) aczkolwiek zjadalabym cukierka jakiegos:)
teraz zajadam sie jablkiem:PGwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
Gwiazdeczka27 wrote:Selene, ja też bym chciała mieć 36 tydz. Skończony... Już bym mogła rodzić
w mojej sytuacji i po przejściach dla mnie ciąża donoszona to 36 tydzień właśnie, wówczas odetchne
Gwiazdeczko, ja z zazdrością patrzę na twój suwaczek, bo miałyśmy siostrzane ciąże. Z każdym dniem twój maluszek jest coraz większy i silniejszy, nawet jakby urodził się teraz czy za tydzień (czego oczywiście Ci nie życzę!) - będzie miał o wiele krótszą drogę do pokonania niż moja Alicja, a może w ogóle nie będzie musiał spędzić wiele czasu w szpitalu. Mimo tych wszystkich trudności udało się dobrnąć do tego momentu, a to duży sukces!
Gwiazdeczka27, Becia81 lubią tę wiadomość
-
Ag... wrote:Renia co ty z tym zawieszaniem? dobry masz suwak!
dziś powinnam mieć 35+1ale już mnie to nie rusza
dziękuję bardzo za ciepłe słowa
Gwiazdeczko buziaki
Ag mi się tak na kompie wyświetla że jest do tyłu a na tel mam dobrze więc nie patrzę już na niegoWiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 16:04
Ag..., Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość
-
renia83 wrote:dziś powinnam mieć 35+1
ale już mnie to nie rusza
dziękuję bardzo za ciepłe słowa
Gwiazdeczko buziaki
Ag mi się tak na kompie wyświetla że jest do tyłu a na tel mam dobrze więc nie patrzę już na niego
To u mnie się dobrze wyświetlaMasz 35+1
renia83, Becia81 lubią tę wiadomość
-
isabelle wrote:Gwiazdeczko, ja z zazdrością patrzę na twój suwaczek, bo miałyśmy siostrzane ciąże. Z każdym dniem twój maluszek jest coraz większy i silniejszy, nawet jakby urodził się teraz czy za tydzień (czego oczywiście Ci nie życzę!) - będzie miał o wiele krótszą drogę do pokonania niż moja Alicja, a może w ogóle nie będzie musiał spędzić wiele czasu w szpitalu. Mimo tych wszystkich trudności udało się dobrnąć do tego momentu, a to duży sukces!
Isabelle ja ciągle o was myślę i naprawdę wierze, że będzie dobrze. Bardzo sie z Wami utożsamiam bo miałyśmy ten sam termin i szłysmy łeb w łeb. I te problemy z szyjkami...
Jestes silną cudowną mamuśką i masz silną wspaniałą córeczkę, niedługo będziecie razem w domku i co najważniejsze możesz ją już tulić w ramionach...Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2014, 16:10
renia83, isabelle lubią tę wiadomość