X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i miałam wam napisać, że wczoraj się z Alą spakowałyśmy do szpitala :)
    Nie jestem minimalistką, ale tym razem wzięłam tylko to, co uważałam za niezbędne w pierwszej chwili - dla siebie i Ali, a w razie czego małż pojedzie po resztę do domu.
    Zmieściłam nas w jedną torbę (moje rzeczy) i małą walizkę (z rzeczami Alicji)...

    Moja torba:
    1. Trzy ręczniki
    2. 2 Koszule i koszulka na poród
    3. 2 biustonosze
    4. Kosmetyczka (szczoteczka, pasta, szampon, krem, płyn do higieny, żel do kąpieli, szczotka do włosów, płatki kosmetyczne, płyn micelarny)
    5. Podkłady, ręcznik papierowy
    6. Podpaski (3 rodzaje)
    7. Kapcie, skarpety, majtki (siatka plus 3 bawełniane na wszelkie wypadek)
    8. Wkładki laktacyjne (30szt)
    Muszę dopakować tylko kubek i sztućce i zabrać wodę.

    Torba Małej:
    1. Rożek
    2. Mały kocyk
    3. Ręcznik
    4. 4 body, 2 koszulki, 2 półśpiochy, 2 śpiochy, 2 pajace, 3 p. skarpetek, 3 czapeczki cienkie, 2p. niedrapek (plus wyprawka - ze strony szpitala)
    5. 3 pieluszki tetrowe
    6. Paczka pampersów (33szt.)
    7. Kosmetyki (mydełko, balsam nawilżający, sól fizjologiczna - 5 ampuł, alantan dermoline +F, krem na mróz, chusteczki nawilżające)
    8. Szczotka do włosów
    9. Waciki jałowe + waciki bawełniane

    Ubrania na wyjście spakowałam do reklamówki, małż zabierze, jak będzie po nas jechał :)

    Ag... lubi tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do kolejek i pierwszeństwa.
    W sklepie Carrefour, stałam sobie w zwykłej kolejce, Pani zwróciła mi uwagę bym następnym razem szła do Kasy Pierwszeństwa jest tam dzwonek, dzwonić i po chwili ktoś się zjawi.
    Więc przy kolejnych zakupach dzwonię tymże dzwonkiem, przychodzi jakaś babka i powiedziała że mam sobie iść do samoobsługowej, bo trzeba być otwartym na nowości (dopiero sklep je wprowadził) Podniosła mi nieco ciśnienie no ale dobra idę tam i co się okazuje? że co chwilę wyskakiwał mi błąd jak ważyłam owoce a ich nabrałam mase (jak to zdrowo odżywiająca się ciężarna) w ten dzień źle się czułam i już sama nie wiedziałam czy się wściekać czy płakać z bezsilności. :/

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jutro ide pierwszy raz do sklepu odkąd widac mi brzuch:) zobaczymy jak to jest:)

    tak patrze co mi pisze na suwaczku i apropo dziwacznych kształtow- wczoraj caly Kostek przesunął się na lewo a prawa strona była calkowicie wklęsła, łącznie z pępkiem.
    Nie wiem co on tam wyczynia:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 13:40

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam silne kłucia w krzyżu i pachwinach. Macie coś takiego
    Wzięłam nosp, leżę ale nic to nie pomaga, może to więzadła?
    Sprawa nr 2 to to, że nie widze tego co piszę, dopiero teksrt pokazuje się jak zaakceptuję post.?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 13:41

    FITop1.png
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam dziś sytuację, zgoła inną, ale jednak. Stałam w kolejce do działu wędlin. Patrzyłam co zakupić dla małża na kanapki, bo ja jem ogólnie mało wędlin. Rozglądam się i Pani z kolejki zobaczyła, żem w ciąży i mówi: "Teraz Pani kolej", więc zabrałam się do wymieniania zamówienia. A Pani zza lady, wyglądając znacząco: "A Pani w ciąży? Oj, to niewiele widać w tym kożuszku, to chyba początek?". Ja: "Raczej koniec. Miesiąc mi został".
    Pani nie ukrywała szoku. Widzi mnie średnio raz w tygodniu, jak było cieplej też i mówi, "że w życiu by nie powiedziała, że ja w ciąży, ale teraz będzie pamiętać". A ja: "że teraz to już nie ma co pamiętać, bo niewiele wizyt z sklepie mi zostało z brzuszkiem".

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • kasiakra Autorytet
    Postów: 483 417

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja idę dziś na wizytę, ciekawe co tam ciekawego u maleństwa, mam nadzieję, że wszystko ok.
    Doszłam dziś do wniosku, że w najbardziej "święty" okres wypadają nasze porody, przynajmniej tych dziewczyn z początku miesiąca, najpierw Wigilia i Święta -środa, czwartek piątek, potem niedziela, potem znów sylwester i Nowy Rok w czwartek i znów niedziela i święto Trzech Króli we wtorek... Biedni Ci lekarze i położne, chciałoby się pewnie być z rodziną, mieć wolne tak jak większość rodaków, a tu trzeba rodzącymi się zajmować... Oby żadna z nas nie trafiła na nikogo niezadowolonego z świątecznego dyżuru... Tego Wam i sobie życzę :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 13:43

    jonka91, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość

    relgtgf6uee8xud8.png
  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiakra wrote:
    Oby żadna z nas nie trafiła na nikogo niezadowolonego z świątecznego dyżuru... T|ego Wam i sobie życzę :-)

    Oby... ;)

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    jutro ide pierwszy raz do sklepu odkąd widac mi brzuch:) zobaczymy jak to jest:)
    Obyś miała dobre doświadczenia ;)

    Nie licząc jednej kobiety, to dotychczasowe miłe gesty spotykały mnie ze strony młodych mężczyzn i chłopców :)


    Takie widoki są dzisiaj u mnie :)
    IMAG0271j_wheqeqq.jpg

    Chanela, Ewelina88, Gwiazdeczka27, Agus89, Fedra lubią tę wiadomość

    201501145565.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak:) nie wiem jak z połoznymi ale nie spotkalam u siebie lekarza, ktory byłby marudny, niemily czy jakis wyjatkowo niesympatyczny...mam nadzieje ze w swieta mają takie samo nastawienie:)
    moze dużą role odgrywa u mnie nastawienie do tego szpitala- mam przeknanie ze bedzie wszystko ok, wszyscy super. Do tej pory tak bylo, obym sie nie rozczarowala na koniec, na ten najwazniejszy moment.



    Ania ładnie:) dobrze, ze Kostek nie widzial:p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 13:46

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Dziewczyny, mam silne kłucia w krzyżu i pachwinach. Macie coś takiego
    Wzięłam nosp, leżę ale nic to nie pomaga, może to więzadła?
    Sprawa nr 2 to to, że nie widze tego co piszę, dopiero teksrt pokazuje się jak zaakceptuję post.?

    1- nie mam tak. W pachwinach mnie tylko drętwienie łapie. moze byc ze cos sie naciąga jeszcze. Z resztą Zielarka ty jestes zaprawiona w bojach z kluciami, twardnieniami- napewno wiesz ze wszystko OK- bo zawsze jest OK:D moze mala sie obnizyla.
    2- resecik??

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam nadzieję, że nie trafię na dyżur jednego z lekarzy.. A jeżeli pan G. będzie miał dyżur to zdolna będę iść na piechotę do Warszawy do innego szpitala :D

    Aniu pięknie u Ciebie! U mnie szaro i buro za oknem..

    Zielarko.. hmm nie wiem co to.. Mnie czasami brzuch tylko pobolewa przy zmianie pozycji, gdy robię to zbyt gwałtownie..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 13:53

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No, tylko słońca brakuje :) Pięknie takie oszronione drzewa wyglądają a zwłaszcza las :)

    Zielarko nie pomogę. Mnie dziś złapał okropny ból więzadeł po prawej stronie brzucha. Myślałam że nie dodreptam do celu...

    201501145565.png
  • kasiakra Autorytet
    Postów: 483 417

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A macie umówione położne czy będziecie korzystać z tych, które akurat mają swój dyżur? U mnie w szpitalu chyba nie ma takiej opcji, żeby mieć położną z zewnątrz, nie można nawet takiej, która pracuje w tym szpitalu, ale nie jest na swoim dyżurze.
    Koleżanka mi radzi wynająć sobie kogoś... w sumie nie wiem co robić.
    Zapytam dziś mojego lekarza, bo pracuje też w tym szpitalu, czy gdyby się coś działo to czy mogę do niego dzwonić i na niego liczyć, że przyjedzie... Ciekawe ile taka przyjemność.

    relgtgf6uee8xud8.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiakra ja zdaje się na tą co bedzie. Nie wynajmuje bo polega to na tym, ze oprocz męża bylaby przy mnie caly czas jeszcze polozna nawet na tym 1 etapie porodu jak bede sie wieszac na drabinkach i wydawac z siebie zwierzęce oblicze. twierdze ze nie ma sensu bo moglaby mnie tylk krępować swoją obecnoscią- w koncu to obca baba.
    A i tak one chodzą co chwile do rodzącej a pod koniec juz musza byc na sali.

    Przyjemnosc " wykupienia" poloznej u mnie to 810 zl ale jakos nie widze sensu wydawania . Nie mam swojej znajomej tam, zebym miala się uprzec na konkretna babke. Owszem mam polecone babeczki ale jak będą inne to pewnie tez dam rade urodzic:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 14:00

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • magdalenka Autorytet
    Postów: 1306 760

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ania śliczne drzewa, jak z pocztówki, u mnie niestety szaro i do tego +3 na plusie...

    Ja nie mam zamówionej położnej zdaje się na personel szpitala, w którym nawet nigdy nie byłam, trudno co ma być to będzie. Wyboru nie mam bo to jedyny szpital w okolicy.

  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę jestem jakaś taka dziś poddenerwowana i niespokojna.. Dodatkowo męczy mnie twarz kobiety z mojego dzisiejszego snu... i ciągle w głowie mam jej pytanie "no co nie pamiętasz mnie?" Wiem, że znam tę kobietę, ale nie mogę sobie przypomnieć kto to.. Ale nie wiem czy to to mnie tak dręczy.. Czy coś innego się urodziło w tej chorej główce.. ;P

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonka tez bylam rano taka zdenerwowana- nocą, twardnieniami i wogole chyba tym co za chwile.
    Pusc sobie relaxing music- mi pomoglo:)
    https://www.youtube.com/watch?v=WewopXDKdmg

    to moja ulubiona skladanka:)

    Gwiazdeczka chyba faktycznie się zahibernowała na grudzien:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 14:09

    jonka91 lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielarko mam dziś to samo. Bolą plecy i strasznie wiezadla i chyba miałam parę skurczy ale nieregularne albo to córka tak się ułożyła. Do tego bolą łydki. Też wzięłam magnez i nospe i leże. Muszę wytrzymać do 20grudnia a ciągle czuje że to już niedługo.

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniu, gratulacje i witam w gronie mamuś :) juz niedługo (a moze juz?) będziesz tulic swojego maluszka, takich dużych dzieci nie trzymają w inkubatorze :) pozdrowienia od Ali dla nowego kolegi!

    Fucina, renia83 lubią tę wiadomość

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 5 grudnia 2014, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam od wczorajszego wieczoru wściekła na swojego M, ale jak zobaczyłam dzisiaj skrzynkę to mi wszystko przeszło :D
    DSC0074-2_wheqqxa.jpg
    Uwielbiam takie autentyki :)
    Macie jeszcze dzisiejszego dzięcioła ode mnie :D
    DSC0086jp_wheqqer.jpg
    Do takich zdjęć przydałaby się luneta ;)
    Sójki nie udało mi się uchwycić. Spłoszyłam ją :) Tak to jest jak się słonica próbuje skradać :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2014, 14:42

    Fucina, Ag..., Agus89, jonka91, Gwiazdeczka27, Kawa, szpilka, Fedra lubią tę wiadomość

    201501145565.png
‹‹ 1449 1450 1451 1452 1453 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ