*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
magdalenka wrote:
kasiakra poczekaj z porodem póki co są dwie w kolejce !! hehe
Ja się tylko nie mogę doczekać wizyty u mojego gina w sobote, bo ostatnio jakoś umknęło nam rozszyfrowanie mojego KTG, a wyglądało jak himalaje, zostało w karcie szpitalnej albo inaczej ja głupia zmieniłam temat a potem nie dopytałam, a teraz się głowię, nie chcę do niego dzwonić, bo on też pacjentek ma ho ho i trochę, a mi się na razie nic nie dzieje. Pamiętam, ze jak spojrzał na moje ktg (kiedyś wrzucałam tu jego zdjęcia) to strzelił uśmiech i teraz nie daje mi to spokoju. -
Fucina kciukam
Polaola no nie żartuj, może Ci jakieś halucynogeny podali, bo az sie wierzyć nie chce
Chanela moja mam jest pielęgniarką na rencie od zeszłego roku, ale wczesniej przez wiele lat na OIOMIE naszym pracowała
Bluegirl jak znajde to zaraz Ci wyślę ten, z którego korzystam (liczy jak mój gin)bluegirl89 lubi tę wiadomość
-
bluegirl89 wrote:No i właśnie wróciłam z USG III Trymestru. Najpierw się pochwalę, a potem Was nadrobię :p
Niestety mój gin jest z tych co nie podają szacunkowej wagi ani wzrostu więc muszę przedstawić tylko wymiary:
BDP-9,44cm
HC-31,59cm
FL-7,15cm
Ciąża wg USG starsza o 2 tyg więc od 6 stycznia mamy zielone światło do porodu.
Ilość wód ok, przepływy też. Ogóle całość ok.
Może mi tylko któraś na podstawie swoich dzieci wymiarów określić jaka jest orientacyjna waga i wzrost mojej córeczki? Bo nie umiem żadnego sensownego kalkulatora w necie znaleźć
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
według mojego szpitalnego ktg to takie bardzo ostre, jednorazowe skurcze 100 to nic innego jak dzidzia, a porodowe 40-60-80-100-80-60-40 taka sinusoida
u nas na porodówce też jest Leśna Góra, a już piętro wyżej na ginekologii trzeci świat, a ten sam szpitalale powiem Wam, że jestem bardzo zadowolona z mojego prowadzącego, załatwił mi miejsce i na dodatek jego żona bardzo się interesuje
szpilka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja po wizycie. Ruchy oddechowe dobre. Jestem przeszczęśliwa. Powiem Wam dla wyjaśnienia: Wg dr jak ruchy zanikają to oznacza, ze mogło dojść do zakażenia wód płodowych i to jest bardzo niebezpieczne a nie ma innych objawów. Mi ruchy lekkie wróciły wiec to nie jest zakażenie na pewno.
No i akcja pessar zakończona - wyjęty. Leze teraz na ktg i sprawdzamy jak skurcze bez pessara. Pani dr mnie wyściskała na koniec i powiedziała żeby dzwonić w razie problemów z laktacją, raną po cc, czy jakbym potrzebowała porady. Tu są położne w gabinecie i zawsze odpowiedzą na pytania.
No i co do badan krwi to w ulotce z immiglobuliny jest zapis żeby nie robic po niej badan krwi bo są niemiarodajne i o opuchnięciu twarzy i ust i języka tez jest zapis.
Takze ja mam dziś dobry dzień!!! No mąż mógłby jeszcze zadzwonic i zapytać jak mi dzien mija, ale nie można mieć wszystkiego.
Tymi, Funcina trzymam kciuki.szpilka, ania_29, kamilaaa_88, rastafanka, Tymi, Selene, zielarka, MartaKD, blador, Nuskaw, MonikaDM, Viv78, Becia81, nix, bluegirl89, belldandy, Malenq, Paula44, Chanela, jonka91, renia83, Maud11, kasia86 lubią tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Pomimo iż w ciąży nie przeszłam na jakąś specjalną super dietę to i tak jestem z siebie dumna bo całkowicie wyeliminowałam kawę i od paru dni nie słodzę herbaty. Z cukru schodziłam stopniowo najpierw półtora łyżeczki, później jedna, a od paru dni zero.
A wy zmieniłyście jakoś swoje nawyki ? albo całkowicie przestawiłyście się na zdrową żywność? -
nick nieaktualny