*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Szanuję decyzje dziewczyn, które się wycofały z naszego "forumowego życia".. Trzymam za Was wszystkie kciuki i za Wasze łatwe i szybkie porody. Chociaż nie do końca rozumiem te decyzje to jednak je szanuje!
Powiem Wam, że w pewnym momencie postanowiłam się nie odzywać, nic nie pisać tylko śledzić co się tu dzieje, lecz tak nie potrafiłam. Bądź co bądź od maja trochę już czasu minęło, a ja zdążyłam się do Was, jakby to napisać, zdążyłam się przywiązać. Miło jest poczytać o tym co u Was dobrego, uwielbiam to nasze wsparcie w trudnych chwilach.. Powiem Wam, że o wielu obawach, czy dolegliwościach nawet mężowi nie mówię, bo wiem że on mnie do końca nie zrozumie albo jak to on jednym uchem wpuści, a drugim..
A jeśli chodzi o te wszystkie dolegliwości ciążowe, czy złe wyniki badań to czytając opisy nigdy jakoś nie zwracałam większej uwagi, jak to jest u mnie, nie porównywałam, żeby właśnie nie "schizować", zawsze próbowałam podchodzić do nich z dystansem i może to jest moja metoda, żeby zachować trzeźwy umysł..?
A jeśli chodzi o słodycze i czekolady to postanowiłam je ograniczyć, a nawet odstawić, za to codziennie wypijam kubełek kefiru 400g i powiem Wam działa cuda! Także polecamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:31
szpilka, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
Pojadłam kisielu
Taką mi narobiłyście ochotę na karpatkę, że pewnie przy najbliższej okazji kupię krem w proszku i zrobię raz dwa
W związku z wcześniejszym porodem tylko jednego się boję - żebym zdążyła wywiązać się z tego co obiecałamNie wiem co mnie podkusiło żeby jeszcze obiecać zrobienie tortu... Jak nie będę w czwartek ciastem po kuchni rzucać to będzie dobrze
jonka91, A.loth, szpilka lubią tę wiadomość
-
Dobrej nocki!
Aniu kaaaarpatkaaaa.. mniaaaam achh..
jak teściowa będzie kupowała pieczywo u Lubaszki to poproszę ją o kupienie kawałka napoleonki.. sama nie dam rady już stać w kuchni i piec, a mają pyszną napoleonkę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:29
-
Chanela wrote:A.loth współczuję, a Ty chodzisz prywatnie? Czy to jakaś przychodnia jest?
Prywatnie i mój lekarz przyjmuje tylko raz w tygodniu. No nic, jutro do niego zadzwonię lub napiszę SMS - a. Jeśli będzie miał możliwość, to odbierze. Ale rzeczywiście czekanie do następnego poniedziałku, to trochę za długo po 3 tygodniach od ostatniej wizyty.
Jeśli chodzi o pytanie o leżaczki, bujaczki. Ja kupiłam dla dziecka zamiast tego hamak Amazonas koala. Dziecko ma w nim fizjologiczną pozycję. Trochę drogi jest, ale ja kupiłam używany na olx, a potem na pewno dam radę odsprzedać i coś tam się zwróci.
I jeszcze odpowiadam na pytanie o szczepienia. Mam zamiar stosować model zbliżony do skandynawskiego, czyli nie zgodzę się na szczepienie w pierwszej dobie, tylko zacznę wszystko później w wieku 2-3 miesięcy.Ewelina88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A i zapomniałam napisac, ze robili mi też usg. Wszystkie pomiary ok, dziś już nie odbiegają od normy. Według dzisiejszego usg młody waży 3kg. I jak będzie rósł w takim tempie to już się boję....
ania_29, zielarka, rastafanka, jonka91, szpilka, Chanela, Wiki81, nix lubią tę wiadomość
-
Melula wrote:Do jutra. Mam wizytę o 10, więc pewnie zajrzę dopiero po południu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:40
Ewelina88, nix, szpilka, Wiki81 lubią tę wiadomość
-
Ja jeszcze tydzień muszę poczekać na wizytę, mam nadzieję że już ostatnią ciążową
Znów odrobinka krwi z prawego sutka. Nie w
iem o co kaman...
Proste a takie efektowne wykończenie świątecznych ciasteczek.
http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasteczka-balwanki
albo takie
http://www.mojewypieki.com/przepis/choinki-z-piernika
A Wy planujecie coś piec na święta?U mnie świąteczne papilotki na muffinki już chyba od września leżą w szufladzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2014, 20:52
-
Chanela wrote:Może tak mi się wydaje bo łóżko jest kwadratowe a tu może na żywo wygląda inaczej i ja nie potrafię sobie wyobrazić.
szpilka to fajnie że będziesz mieć ekspresowe święta, ja bym wiele oddała za 5-minutowe święta u teściów. -
belldandy wrote:Dziewczyny, które maja juz jeden poród za sobą... Czy ZZO faktycznie działa?
U mnie zadziałało, skurcze przestały być bolesne i mogłam w trakcie porodu nieco odpocząć - nawet prawie zasnęłam jak na dobre ZZO zaczęło działać i było tak do momentu jak zaczęły się bóle parte, które już bardzo mocno czułam. -
ania_29 wrote:Ja jeszcze tydzień muszę poczekać na wizytę, mam nadzieję że już ostatnią ciążową
Znów odrobinka krwi z prawego sutka. Nie w
iem o co kaman...
Proste a takie efektowne wykończenie świątecznych ciasteczek.
http://www.mojewypieki.com/przepis/ciasteczka-balwanki
albo takie
http://www.mojewypieki.com/przepis/choinki-z-piernika
A Wy planujecie coś piec na święta?U mnie świąteczne papilotki na muffinki już chyba od września leżą w szufladzie
Ja na fb dziś się natchnęłam na taki filmik
https://www.facebook.com/video.php?v=950602634968194
Ja w tym roku nic nie upiekłam, za to teściowa już kilka razy piekła pierniczki.. Większość już zjadła chrześnica męża, zostało półtora dużego słoika, takiego 3 l.
Jeśli chodzi o tą krew z piersi to nie wiem, podpytaj na wizycie.
Ja ostatnio zauważyłam na lewej piersi malutki guzek, teściowa podpowiedziała, żeby rozmasować delikatnie i pomogło.