*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAgus, Goosiaczek GRATULACJE:)
MELULA łączę się z Tobą w wściekłości na IP....
wczoraj pojechałam jednak te 100km, po wykąpaniu się ok. 23ciej skurcze się nasiliły, więc postanowiliśmy z mężem zaryzykować i pojechać....
no i??? wróciłam do domku....
pod KTG skurcze od 60 do 80%, ale nieregularne, małej tętno (jak na jej wadę) dobre, po badaniu na "samolocie" szyjka podobno zamknięta i nie szykuje się do porodu...
lekarz stwierdził, że nie widzi podstaw do położenia na oddział.....
usg przez brzuch nie zrobił......nie wiem ile jest AFI, nie wiem jak przepływy u małej....tylko się zdenerwowałam.....
wróciliśmy dobrze po 1wszej ....
małż przed chwilą do pracy pojechał...
skurcze mam ....
aaaaaaaaaaaaaa na IP pielęgniara jak odłączała KTG to pyta: a skurcze Pani czuje?? ja do niej no pewnie, że czuję...ona do mnie: AHA, ale jakoś cicho Pani leżała???
qrwa to przy 70% miałam jęczeć????
a dzisiaj z rana po pobycie w toalecie na papierze toaletowym...WIELKIE GLUTOWATE (jak żelatyna) przezroczyste o barwie lekko żółtej COŚ heheh.............. -
Malenq współczuje wizyty na IP.. ehh mogli chociaż zrobić to usg. I nie zaproponowali Ci zostania na oddziale patologii? Dziwne.. Mnie chciał lekarz położyć, ale się nie zgodziłam, bo do szpitala mamy dość blisko.. Jakby się uparł to i w 10 minut byśmy dojechali..
Ja moich skurczy o wartościach 60-70 średnio czułam, za to w nocy jak trafiliśmy na porodówkę miałam pod 80 kilka i je już czułam dość dobrze, ale odpuściły..
A to "glutowate coś" od kilku dni też ze mnie wypływa i też jest żółtawe..Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 08:32
-
Wczoraj odpuścilam sobie forum,a tu znów rewelacje! gratuluję mamom!!!!
U nas bez zmian, objawów brak, czekam na piatek na ktg,wizyte u gina i odwiedzimy też szpital dowiedzieć się kiedy mam przyjść na cc.
Jeszcze jutro do fryziera ide:)Chanela lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjonka ano widzisz, nie zaproponował, powiedział, tak jak napisałam, że ON nie widzi sensu kładzenia na oddział....
no nic siedzę grzecznie w domku.....liczę skurcze, sprzątam i staram się rozmawiać z Kosią, coby zawsze czekała jak TATA wróci do domku.....
ps. u mnie -20C heheheheheh -
Wiki, czy dobrze forumowe ptaszki ćwierkają, że przed porodem miałaś łososiowe upławy?0 Doszukuję się pierwszych symptomów, porodu, ale też i troszkę się martwię, bo cos takiego przydarzyło mi sie wczoraj, byłam badana przez bardzo młodą lekarkę i nie wiem czy na pewno wszystko jest ok.
-
nick nieaktualnyjonka91 wrote:Ehh.. jak widać co szpital, co lekarz to inne zasady postępowania z pacjentami..
Tylko nie szalej zbytnio przy tym sprzątaniu!
O kurde!! Taka temperatura! Nosa chyba bym nie wyściubiła na zewnątrz..
ale jakie słoneczko przy takiej temperaturze:) bajka:)
tak, tak ogarnęłam po śniadanku i mykam się położyć....
jonka91 lubi tę wiadomość
-
U mnie też dziś zimno. Wyszlam męża odprowadzić do pracy i z Kropka na spacer i uszy mi prawie odpadły. Dziś ok 11.00 mam KTG i muszę z lekarka pogadać bo mi coś plecy paraliżuje tak jakby po jednej stronie.
Malenq myślałam o Tobie w nocy. Kurde u mnie znowu zawsze w druga stronę idzie. Z byle powodu zostawiają na obserwacji ale chyba wolę tak niż być odesłana gdy czuje że coś się dzieje. Masz w razie czego jak dostać się znowu do szpitala? -
Agus, Gosiaczek
czekamy na opisy porodów, zdrówka dla Was i dla Waszych skarbów !!!
Malenq bidulo, ale przynajmniej wiesz teraz że to na pewno były skurcze nieregularne i to nie poród.I żet ętno dziecka jest ok, i ma się dobrze - to też bardzo ważne.
U mnie też od razu nie przyjmują na oddział i ja się zresztą nie dziwię. Jak KTG wychodzi dobre to nie ma sensu robić dodatkowych badań.
No ale fakt to też od lekarza zależy.
Ja miałam skurcze ponad 100 (wychodziły poza wykres nawet) ale były nieregularne też i również do domu mnie odesłano, co mnie cieszyło.
No przynajmniej po badaniu czop ci zaczął odchodzić , to już lada chwila zobaczysz
Paula a jak u Ciebie wygląda sytuacja? dzwoniłaś do swojego lekarza? co Ci doradził? pewnie siedzenie nadal w tym szpitalu?
A Anutka , ty nadal w szpitalu czy w domu już?
Ja miałam taki straszny sen o utracie dziecka, że jestem okropnie zmęczona tymi emocjami jakie w tym śnie przeszłam..
Im bliej przewidywanego terminu porodu tym bardziej się martwię o synka, on już ma tak mało tam miejsca, jest już duży..
Czy wy też się tak zamartwiacie? aby nic się dzieciom nie stało jak tak w tych brzuchach siedzą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 stycznia 2015, 09:24
-
Hej styczniowki
Nie udzielalam sie chwile ale caly czas podczytuje z zaciekawieniem , zwlaszcza te relacje porodoweGRATULUJE WSZYSTKIM SZCZESLIWYM MAMUSIOM!!!
Sliczne te Wasze dzieciaczki
Niech rosna zdrowo
Ściskam Was i trzymam kciuki za Wszystkie ktore z niecierpliwoscia czekaja na TEN moment
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2017, 13:28
Ewelina88, jonka91, Delia, M4DZI4, Malenq, MigoTtTka lubią tę wiadomość
-
Ale nam obrodziło Alicjami:)
Gratulacje dziewczyny!!!
no to ktora następna?
Zielarka ciekawe jak u ciebie po zdjeciu pessaru, u mnie bylo od razu 3/4cm ( nie pamietam) trzymam kciuki:)
Malenq- noo to juz niedługo:)
Kostek w nocy spal 6h bez przerwy, za o od 2.00 usypialam go do 4.00:/
pozniej kimalam razem z nim i teraz wstalam, mam chwile na sniadanie bo o 10.30 karmienie.
Milego dnia;)Delia, Malenq lubią tę wiadomość
-
Izabelka88 wrote:Wiki, czy dobrze forumowe ptaszki ćwierkają, że przed porodem miałaś łososiowe upławy?0 Doszukuję się pierwszych symptomów, porodu, ale też i troszkę się martwię, bo cos takiego przydarzyło mi sie wczoraj, byłam badana przez bardzo młodą lekarkę i nie wiem czy na pewno wszystko jest ok.
Tak, ale miałam je przez tydzień (może 5 dni) czasami były mniej lub bardziej zabarwione.
Mam nadzieję, że i u Ciebie tak będzieIzabelka88 lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualnyDziewczyny ja też bardzo gratuluję wszystkim mamom i oczekującym
Jesteście teraz najbardziej poczytną grupąregularnie śledzimy co u Was i która się następna rozpakuje
Zazdroszczę, że u Was to już, my z dziewczynami musimy jeszcze uzbroić się w cierpliwość
Buziaki noworoczne
Kwietniówkajonka91, Ewelina88, kamilaaa_88, Ag..., renia83, Angela89, M4DZI4, Malenq, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość