X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • kamilaaa_88 Autorytet
    Postów: 395 502

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq staraj sie nie stresowac i zbieraj sily, bo jak dostaniesz Kosie, a napewno niedlugo :-) to bedziesz ja karmic i wszystko bedzie dobrze.
    Staraj sie myslec pozytywnie, a my tu zaciskamy za was kciuki <3

    relg8iikn5mn7s8i.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa dzięki za info. Przekaż Malenq, że trzymamy mocno za nią i za córeczkę kciuki, że ją gorąco pozdrawiamy i czekamy aż dojdzie do siebie razem z małą i się osobiście odezwie. Mocno ją ściskamy i pozdrawiamy gorąco!

    U mnie w szpitalu nie robią lewatywy tylko podają czopki... hmm

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i jeszcez to: Niemiarowość bicia serca się utrzymuje i nie wiedzą do końca skąd to się bierze, dlatego dłużej ją chcą zatrzymać na swoim oddziale....

    Malenq moze czytac wpisy, natomiast nie moze polubiec wpisów i napisac komentarza :/

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dzikujemy za przekazywane wiadomosci od Malenq!!
    Kochana wszystkie bardzo mocno trzymamy kciuki za zdrowie Twojej Kruszynki! Mocno wierze w to, ze sytuacja sie ustabilizuje i bedzie lepiej!! Trzymaj sie cieplutko, przesylam moc buziakow!!

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq:
    6tycznia byłam na IP w tej samej placówce i odesłano mnie do domku..następnego dnia z rana już zauważyłam odchodzący czop, ale u mnie to była raczej galaretka żółta, potem lekko pod barwiona krwią... Skurcze były nieregularne o różnym nasileniu....więc wstawiłam pranie, zrobiłam sernik, obiad na 2dni itp. Wraz z wieczorkiem skurcze nabrały siły, ale nadal takie byle jakie...wzięłam prysznic, pogadałam z kumpelą 40min, po czym obudziłam małża i kazałam mu zadzwonić, opisać objawy i zapytać czy mamy przyjechać....i tak o 23ciej trafiłam na porodówkę..a tam najwspanialszą położna na Świecie...PAMIĘTAJCIE słuchać tylko położnej z porodówki, a nie z SR...jak mnie zbadała, to powiedziała:" jak będzie pani robić to co ja mówię to będzie szybki poród "...... I tak się stało....
    Wykonywałam jej polecenia najlepiej jak umiałam..." oddychaj, nie oddychaj, przyj, nie przyj, popatrz na męża, teraz, już maleńka...itp. Itp."
    I tak po 1h40min było po wszystkim....

    M4DZI4, Ag... lubią tę wiadomość

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Anutka Autorytet
    Postów: 7531 3723

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [Figa z makiem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 21:34

    Gwiazdeczka27, Nuskaw lubią tę wiadomość

    1usavcqg3fbgb4ge.png
    3jgx3e3kec0agggp.png
    f2w3rjjgjb0z63zo.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jade zaraz na ktg, trzymajcie kciuki, zeby wszystko bylo dobrze i zebym wrocila jeszcze do domku na kilka dni

    Chanela lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • anadyjka Ekspertka
    Postów: 140 72

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja już po :)

    szpilka lubi tę wiadomość

    "Najpiękniejszym klejnotem jaki kiedykolwiek włożysz na szyję, są rączki Twojego dziecka"
  • anadyjka Ekspertka
    Postów: 140 72

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)

    ja już po...termin miał być na 14.01, ale moje matczyne serce czuło, że mój Aniołek będzie grudniową gwiazdką z nieba :) Moja Kruszynka 2620, 53 cm przyszła na świat jako cud BożoNarodzeniowy 26.12 o 5:31 w 37 mc. Od trafienia do szpitala do rozwiązania 12,5h. Poród na naturalny ze znieczuleniem ZO. Szpital wybraliśmy spontanicznie, gdyż odeszły mi wody. Całe szczęście, że zdążyliśmy się z Ukochanym wyspać do 13.30 i jak tylko wstałam zaczęło się ze mnie lać i lać....Dziewczyny niesamowite uczucie, nie można zrobić kroku, wszystko mokre :P Było dużo śmiechu :) Nie miałam żadnych skurczy i nic mnie nie bolało, a ubrania zmieniałam kilkanaście razy, nie mogliśmy wyjść z domu. To nie są 3 szklanki jak mówią w szkole rodzenia :) To jest wiadro, albo więcej :P

    Kochane z całego serca polecam WAM Szpital Kliniczny na Karowej - im. ks. Anny Mazowieckiej <3 Spędziłam tam 8 długich dni (dwa dni Świąt + Sylwester)- bo mała miała żółtaczkę fizjologiczną i była naświetlana lampami. Leżałam na 3 oddziałach i na każdym była wspaniała opieka i bardzo miła atmosfera.

    Samo parcie zajęło 31 minut-mimo znieczulenia, które w tym czasie już nie działa-jest to ból nieziemski, jakby rozrywało-byłam pewna, że nie dam rady urodzić naturalnie (przed porodem chciałam mieć cesarskie), ale dzięki wspaniałym 2 położnym - przyszła na świat nasz Miłość.

    Dziś z perspektywy czasu cieszę się, że urodziłam naturalnie. Natura jest piękna i pomaga szybko powrócić do formy.

    Dziewczyny ból porodowy się zapomina, mimo, że jest niedoopisania-myślę, że Jezus mógł odczuwać podobny na krzyżu, ale nieporównywalnie dłużej...

    Byłam na położnictwie, mikrochirurgii i patologii ciąży. Najgorsze chwile i kryzysy przeżyłam w szpitalu i gdyby nie fachowa pomoc i okazane serce oraz troska położnych to sama nie dałabym rady. Dlatego z całego serca polecam ten szpital. Nikt nie zostawia Cię samemu. W szpitalu czujesz się po prostu zaoopiekowana zarówno TY jako rodząca jak i Twój maluszek po urodzeniu.
    Zwłaszcza jeśli to jest Twoje pierwsze dziecko i nie wiesz jak to wszystko wygląda.

    Czytałam, że po porodzie będzie bolało i to i tamto, ale człowiek nie wie, jak sam czegoś nie przeżyje osobiście. I tak po porodzie, gdy kładą Ci dziecko na brzuszku, to jest taka niesamowita ulga, odchodzi każdy ból, jest się wówczas w stanie takiego "odlotu"-"obojętności"-że zgodziłabyś się na wszystko. Moją malutką widziałam chwilunie po porodzie, gdyż przyszła na świat i nie płakała-dopiero jak położne ją starały się pobudzić i miała problemy z oddychanie. Została oczywiście położona na brzuszku i przed zabraniem na patologię, podali mi ją żebym mogła ucałować ją w czółko. To było mega słodkie.

    Potem było szycie - miałam nacięte krocze- godziłam się na wszystko, bo wiem, ze lekarze robią wszystko, aby pomóc nam urodzić, a nie odwrotnie. Szycie pod znieczuleniem, ale czułam ból- ale to nie był już ból porodowy, taki tylko zwykły-odczuwalny.

    I tak myślałam, że po tym wszystkim już nic nie będzie mnie bolało, że najgorsze za mną...nie miałam pojęcia, że potem przyjdą nowe..

    Gdy znieczulenie po zszyciu schodzi, zaczyna mega boleć i jak tu pójść do ubikacji i zrobić siusiu...? ja się przemogłam, bo wiedziałam, że trzeba zrobić to pierwsze, aby wszystko się zaczęło goić.

    Bóle, które później trzeba przetrwać: krocza, przy każdym ruchu, siedzeniu, karmieniu - ból jak przy miesiączce-u mnie dość silny (oczywiście położne służyły paracetamolem)-tzw. obkurczanie się macicy- do tego ból krzyża od znieczulenia i nie zdjętego cewnika po ZO. Później dopadł mnie kryzys początków karmienia-ból jest mega- dziecko uczy się ssania i potrafi dotkliwie pogryźć aż do krwi. W szpitalu jednak położne pomagają nauczyć dobrze przystawiać dziecko do piersi, zawsze można liczyć na pomoc o każdej porze dnia i nocy. Wystarczy zapytać położne i możnaotrzymać maści na brodawki, podkłady, podpaski higieniczne (kto ile potrzebuje-bez limitów),bezpłatne laktatory elektroniczne Madela, kropelki do oczu, sól fizjologiczna, jałowe gaziki.

    Szpital nie wysyła i "wygania" do domu w 3 dobie, bo nie ma miejsc - szpital jeśli nie jest pewny Twojego dobrego stanu zdrowia czy dzieciątka to trzyma do póki wszystko będzie w porządku. Nas wypuszczono w 8 dobie.

    Jedzenie w szpitalu bardzo dobre, cieplutkie podawane na specjalnych tacach z przykrywką, tak, że nic nie stygnie.

    Dziewczyny, jeśli będziecie miały jakieś pytania piszcie, chętnie odpowiem.

    W kolejnym poście napisze co się przydaje, a co nie do szpitala.

    Pozdrawiam WAS cieplutko :-*

    https://www.maluchy.pl/li-69881.png

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 11:17

    olka25, jonka91, Welina, Gwiazdeczka27, bluegirl89, Selene, magdalenka, Maud11, Nuskaw, rastafanka, M4DZI4, Ewelina88, renia83, szpilka lubią tę wiadomość

    "Najpiękniejszym klejnotem jaki kiedykolwiek włożysz na szyję, są rączki Twojego dziecka"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 20:16

  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anadyjka serdecznie gratulujemy Wam Waszej Gwiazdeczki z nieba i najlepszego prezentu świątecznego!! Witaj Angeliczko!! :)

    Witamy Maluszki !!!
    1. 19.11.2014 (18.01.2015) Isabelle♥ Alicja – 1400g, 40cm – 31t3d – sn
    2. 05.12.2014 (04.01.2015) Renia83♥ Filip Mikołaj – 2700g, 50 cm – 35t5d – sn
    3. 08.12.2014 (13.01.2015) OliOla ♥ Oliwia – 1700g, 45cm – 34t6d – cc
    4. 12.12.2014 (02.01.2015) Ag♥ Kostek –2950g , 51 cm – 37t0d – sn
    5. 17.12.2014 (04.01.2015) Wiki81♥ Hania – 3320g, 58cm – 37t4d – cc
    6. 19.12.2014 (02.01.2015) Selene♥ Hania – 3100g, 50 cm – 38t0d – sn
    7. 23.12.2014 (31.12.2014) Gonek♥ Michałek – ?g, ?cm – 38t5d – cc
    8. 26.12.2015 (14.01.2015) Anadyjka ♥ Angelika –2620g, 53 cm – 37t2d – sn
    9. 28.12.2014 (01.01.2015) Patrycha ♥ Maja – 3195g, 52cm – 39t3d – sn
    10. 30.12.2014 (07.01.2015) Maud11♥ Tomuś – 2990g, 53 cm – 38t6d – cc
    11. 30.12.2014 (04.01.2015) Sandra89♥ Marcel - 4000g, 57 cm – 39t4d – cc
    12. 31.12.2014 (05.01.2015) Tymi♥ Helenka – 3080g, 52 cm – 39t2d – cc
    13. 31.12.2014 (15.01.2015) Fucina♥ Staś – 3560g, ? cm – 38t0d – sn
    14. 01.01.2015 (13.01.2015) Agnesik♥ Antek – 3500g, 53 cm – 38t4d – cc
    15. 01.01.2015 (03.01.2015) A.loth♥ Adaś – 3150g, 52 cm – 40t0d – cc
    16. 02.01.2015 (23.01.2015) Julaa85♥ Mateusz – 2970 g, 52 cm – 37t0d – sn
    17. 02.01.2015 (31.12.2014) Agattee♥ Amelia – 2970g, 51cm – 40t2d – cc
    18. 03.01.2015 (07.01.2015) Kawa♥ Adela – 3050g, 54cm – 39t4d cc
    19. 03.01.2014 (08.01.2015) Rybka1♥ Milenka – 3270g, 55cm – 39t2d –cc
    20. 04.01.2015 (31.12.2014) Martaaa♥ Kacperek – 3585g, 54cm – 40t4d – sn
    21. 04.01.2015 (08.01.2014) Magda-lena309♥ Sebuś – 3720g, 58 cm – 39t3d – sn
    22. 05.01.2015 (15.01.2015) MonikaDM♥ Vincent Phillip – 3540g, 50 cm – 38t4d – cc
    23. 05.01.2015 (01.02.2015) MistrzyniWKochamCieMisiu ♥ Ola – 1850g, ?cm ♥ Maja –2900g,?cm – 36t1d – cc
    24. 07.01.2015 (05.01.2015) Agus89 ♥ Alicja – 3330g, 53cm – 40t4d – sn
    25. 07.01.2015 (11.01.2015) Goosiaczek2 ♥ Alicja – 3500g, 52cm – 39t3d – cc?
    26. 07.01.2015 (13.01.2015) Kasiakra ♥ Kubuś – 4020g, 57cm – 39t2d –cc
    27. 08.01.2015 (13.01.2015) Malenq ♥ Konstancja – 3480g, 53cm – 39t4d – sn

    t61040.gift61079.gift61040.gif
    Mamy, które czekają na Maleństwa:
    1. 01.01.2015 Coccolina ♥ Antosia
    2. 03.01.2015 Szczesliwa89 ♥ Maja
    3. 04.01.2015 Melula ♥ Alicja
    4. 04.01.2015 Aniafk ♥ Adam
    5. 04.01.2015 Agula92 ♥ Adam
    6. 05.01.2015 Agataa ♥ Julia
    7. 05.01.2015 Cookie
    8. 07.01.2015 Anielle ♥ Emilka
    9. 07.01.2015 Nix ♥ Hania
    10. 08.01.2015 Klara22
    11. 08.01.2015 Ania_29 ♥ Natalka
    12. 08.01.2015 Welina ♥ Franek
    13. 10.01.2015 Wiola25
    14. 11.01.2015 Myszka199922 ♥ Zuzanna planowany termin cc 07.01
    15. 11.01.2015 Ewelina88 ♥ Milenka
    16. 12.01.2015 Pinia108 ♥ Kamila
    17. 12.01.2015 Bounia ♥ Staś
    18. 13.01.2015 Magdalenka ♥ Jaś
    19. 13.01.2015 Jonka91 ♥ Filip
    20. 14.01.2015 Zielarka ♥ Zoja Zuzanna
    21. 14.01.2015 Izabelka88 ♥ Lilianka
    22. 15.01.2015 Juśka
    23. 15.01.2015 Ana7227 ♥ Antoni
    24. 15.01.2015 asia&kruk ♥ Wiktor
    25. 16.01.2015 MigoTtTka ♥ Staś
    26. 17.01.2015 Passiflora
    27. 17.01.2015 Sarnaa ♥ Zosia
    28. 18.01.2015 Gwiazdeczka27 ♥ Mateusz planowany termin cc 16.01
    29. 18.01.2015 Gabrysia84
    30. 18.01.2015 lwuska55592
    31. 18.01.2015 Silatan ♥ Nicola
    32. 19.01.2015 Moruskowa
    33. 19.01.2015 MartaKD ♥ Maja/Klara Zofia
    34. 20.01.2015 Waszka88
    35. 21.01.2015 Blador ♥ Antoś
    36. 21.01.2015 Nuskaw ♥ Tymon
    37. 21.01.2015 Babeczka
    38. 21.01.2015 Olenka_30 ♥ Amelia
    39. 21.01.2015 Delia
    40. 22.01.2015 Anutka ♥ Lena Ludwika
    41. 22.01.2015 Rastafanka ♥ Iga
    42. 22.01.2015 Kamilaaa_88 ♥ Hania
    43. 22.01.2015 Marta159753 ♥ Kubuś
    44. 23.01.2015 Kasia86 ♥ Antoś
    45. 23.01.2015 Bluegirl89 ♥ Zosia
    46. 23.01.2015 M4DZI4 ♥ Ignaś planowany termin cc 16.01
    47. 23.01.2015 Loki-koki
    48. 24.01.2015 Belldandy ♥ Antoś planowany termin cc 15.01
    49. 24.01.2015 Aswariatka ♥ Hanna Maria
    50. 24.01.2015 K_niecierpliwaMama
    51. 25.01.2015 Monifah
    52. 25.01.2015 Szpilka ♥ Paweł Andrzej
    53. 27.01.2015 Becia81 ♥ Lena
    54. 27.01.2015 Karolajla
    55. 28.01.2015 Liliana ♥ Zosia
    56. 29.01.2015 Olka25 ♥ Wiktor Jan
    57. 29.01.2015 Paula44 ♥ Szymuś Marek planowany termin cc 13/15.01
    58. 29.01.2015 Polaola ♥ Ada Róża planowany termin cc 07.01
    59. 29.01.2015 Marrtka ♥ Iga
    60. 30.01.2015 Cedr697
    61. 30.01.2015 Cath ♥ Konstancja
    62. 30.01.2015 Bietka
    63. 31.01.2015 Chanela ♥ Weronika planowany termin cc 27.01
    64. 31.01.2015 Kejti91
    65. 31.01.2015 Soshy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 11:28

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • magdalenka Autorytet
    Postów: 1306 760

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anadyjka, Malenq GRATULUJĘ !

    Gwiazdeczka nie tylko Ty masz wrażenie że wszytskie rodza oprócz Ciebie, ja chyba przenoszę tą ciążę...

    W ogóle dzisiaj uświadomiłam sobie, że w szpitalu mogę spędzić więcej niż te 2 doby i muszę przygotować mężowi jakieś ubrania i piżamy dodatkowe żeby wiedział co ma wziąć do szpitala.

    Zielarko daj znać czy Zojka jest już z Tobą, a jesli jeszcze nie chce wyjść na świat to trzymam kciuki żebbyś jak najszybciej ją zobaczyła.

  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MonikaDM wrote:
    Bell... Ja bylam na Sali w takiej koszuli wiazanej z tylu i w takich ponczochach na krazenie. Bez maski.
    I

    U nas w szpitalu podobno jest się całkiem nago. Mam tylko nadzieję, że ktoś mnie potem ubierze zanim trafię na pooperacyjna sale, a nie tylko przykryje kołdra.

    W ogóle nie wiem jak to wygląda. Nie chciałabym odwiedzin w szpitalu jeśli mam leżeć w takim stanie. Boję się, że ktoś tego nie uszanuje i jednak wpadnie... wyjątek to mąż i mama do pomocy, kiedy mąż będzie musiał być cały weekend na studiach od rana do wieczora.. ale teściowej już widzieć nie chce..

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • magdalenka Autorytet
    Postów: 1306 760

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    I

    U nas w szpitalu podobno jest się całkiem nago. Mam tylko nadzieję, że ktoś mnie potem ubierze zanim trafię na pooperacyjna sale, a nie tylko przykryje kołdra.

    W ogóle nie wiem jak to wygląda. Nie chciałabym odwiedzin w szpitalu jeśli mam leżeć w takim stanie. Boję się, że ktoś tego nie uszanuje i jednak wpadnie... wyjątek to mąż i mama do pomocy, kiedy mąż będzie musiał być cały weekend na studiach od rana do wieczora.. ale teściowej już widzieć nie chce..
    Jesli chodzi o odwiedziny to sama się biję z myślami. Bo z jednej strony też nie chcę żeby mnie oglądali w takim stanie wszyscy prócz męża i mamy, a z drugiej to też wnuk teściów echh...tylko zastanawiam się czy można to tak oddzielić żebby zobaczyli dziecko a mnie nie odwiedziali. Bo mam trochę wyrzuty sumienia, że zaraz po wyjściu ze szpitala zamieszkamy u moich rodzicow, więc jesli oni będa chcieli zobaczyć Jasia to będą musieli przyjechac 60km.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 11:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć kochane styczniówki!

    Ja od wczoraj w domu.
    Ciężko mi się jakoś po tym szpitalu zaklimatyzować, do tego stopnia, że sikałam z przyzwyczajenia w domu z lotu ptaka!

    Dziś rano mąż zawiózł mnie do laboratorium.
    Na 18 w Katowicach ktg, na 19 anestezjolog.

    Rano dzwoni mój ginekolog. Pyta jak się czuje, czy czuje ruchy itd.
    Poczym...... informuje mnie, że się denerwuje, że jestem w domu.
    No i że ma dziś dyżur do rana i mam nie jeść obiadu!
    Pytam, ale czemu?
    A on.... "wiesz, zaczęłaś dziś 38 tydzień. Szymuś ma ponad 3kg. Mało tych wód. Ja go chyba dzisiaj wyciągnę! "

    Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!

    Styczniówki! Prosimy o wsparcie modlitewne!

    Dam znać jakie decyzje. Jeśli dziś zostaniemy rodzicami (ale to cudownie brzmi♥♥♥♥), to napisze mój mąż albo Ag.

    Buziaki jeszcze w dwupaku ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 11:56

    magdalenka, jonka91, Chanela, Nuskaw, Gwiazdeczka27, kamilaaa_88, M4DZI4, Ewelina88, renia83, szpilka, bluegirl89 lubią tę wiadomość

  • magdalenka Autorytet
    Postów: 1306 760

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula44 to super wiadomości !! trzymam kciuki żebyś już dzisiaj tuliła swojego Szymusia :)

    A w ogóle co taka cisza tutaj, wszystkie urodziły czy co...hehe
    jonka jak się czujesz ?? wymioty jeszcze Cię męczą?

    Paula44 lubi tę wiadomość

  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadłam o dziwo normalnie śniadanie. 2 bułki z serkiem topionym, dopijam już 2 herbatę i jakoś się trzymam. Za to skurcze mam..
    Ach jak nie urok to sraczka :P

    Paula aaaaaaaAAAAaaaaa super! Nasze wsparcie masz zagwarantowane! Przecież wiesz :) buziaki!! :)

    Paula44 lubi tę wiadomość

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • Chanela Autorytet
    Postów: 1946 1498

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2015, 22:47

    Paula44 lubi tę wiadomość

    201501275365.png
    p19uk0s3zyd2g4e9.png
  • magdalenka Autorytet
    Postów: 1306 760

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 12:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenqu a nie możesz właśnie jak pisze Chanela odciągać "na własną rękę" przecież nikt Ci tego nie zabroni, a może Cię to uratuje przed utratą pokarmu ? Choć pewnie sam tak szybko nie zaniknie, ale lepiej podtrzymać laktację niż ją na nowo rozkręcać.

    jonka jakie skurcze mamy razem na 13.01 termin proszę mnie tu nie wyprzedzać ! hihi

    Zapomniałam Wam napisac, że wczoraj przy pobieraniu tego wymazu do posiewu było mi trochę głupio. Bo przed wizytą stwierdziłam że skoro nie chce mi już badać od 34 tygodnia to nie będe się goliła TAM, dopiero przed porodem. No i co ? Mówi do mnie że pobierzemy posiew a ja z ponad tygodniowym "zarostem" masakra.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2015, 12:11

  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 8 stycznia 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na razie nieregularne ale troszkę bolą... Leże i nic nie robię dziś! I tak pewnie się jeszcze pomęczę parę dni.. :P

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


‹‹ 1831 1832 1833 1834 1835 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ