*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Kawa wrote:ale jak mówiłam że góra linomagiem a tyłek sudo to nie, bo ona lepiej wie.
Kawa, a czemu tak dziwnie smarujesz? Masz takie zalecenia, żeby używać sudocremu czy małej się coś dzieje ze skórką? Ja smaruję samym linomagiem pachwiny i pupę.
-
nick nieaktualny
-
Ag mi położna mówiła tydzień temu że ta blizna zacznie ropieć i będzie mokra ale żeby nic z tym nie robic. Ja się znowu zastanawiam czy Hania miała szczepionkę bo nie ma jeszcze żadnego śladu na rączceAg... wrote:
zaczela mu sie slimaczyc blizna po gruzlicy, ale tak podobno moze byc.
Jutro przychodzi polozna- dopytam.www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualnyAg... wrote:zaczela mu sie slimaczyc blizna po gruzlicy, ale tak podobno moze byc.
Jutro przychodzi polozna- dopytam.
Tak jak pisała Aguś - mi też mówiła pediatra w szpitalu że tak będzie i jest to nieuniknione.
Dokładnie powiedziała, że miejsce po ukłuciu będzie ropieć, później zaschnie, później będzie ropieć i znowu zaschnie i później znów będzie ropieć i w końcu zaschnie.
Aż 3 razy to powtórzyła o_O
W sumie dobrze bo jakby zaschnęła i zaczęła znów ropieć to bym na pewno spanikowała, a tak to wiem że tak ma być. -
blador wrote:potrzebuję dobrego laktatora elektrycznego, jakieś rady?
Zdecydowanie Medela Mini Elektric, jeśli nie chcesz się spłukać na Swinga. Jechałam na nim ponad miesiąc dzień i noc, bo nie mogłam przystawiać małej, a teraz karmię tylko piersią.
-
Welina wrote:Nix a jaka była ostatnia waga Twojego Maluszka?
Ja cały weekend się stresowałam, ale jak dziś usłyszałam że jutro na oddział to jakoś mi lepiej - wierzę że teraz będąc w szpitalu nie będą mnie zbywać ani sztucznie przedłużać pobytu.
Ale też nie wiem co będą robić.
2800, ale to było 16 grudnia, teraz mi nie robili w szpitalu, może uda się jutro poprosić
nix
-
nick nieaktualnyagnesik wrote:Kochana, przepraszam, że dopiero teraz odpisuję, ale Antoś w ciągu dnia ma oczy jak 5 złotych
My dostaliśmy namiary na chirurga, ale czekamy na wizytę. Dopiero jutro dowiemy się kiedy może nas przyjąć, bo jutro wraca po urlopie.
On na miejscu podcina to wędzidełko, więc szybko będziemy mieć to za sobą. Ja jestem przerażona, mimo że zabieg ponoć nie jest jakiś drastyczny.
Agnesik to trzymam kciuku żeby udało się Wam to szybko załatwić.
Jak będziesz wiedzieć coś więcej albo po wizycie to daj znać!
Mi mówiła lekarka że warto to zrobić bo później dziecko może mieć np. problemy z poprawną mową.
Ale też mi chyba serce pęknie jak chirurg będzie to podcinał, nie wiem czy mąż sam nie będzie przy tym, bo ja prędzej zemdleję lub się zapłaczę
Nasze dzieci pewnie zniosą to lepiej od nas
agnesik lubi tę wiadomość
-
Ag... wrote:Isabelle no to brawo dla malej- Kostek tez na ramionkach sie podnosi juz pomalu.
Jak skupia sie na tym co widzi to moze warto? nie bedzie sie patrzec w sciane ale cos jej bedzie latac. Kostkowi jak macham grzechotką to sie interesuje.
moze i powinna w brzuszku, ale ma juz prawie 2 mce i chce byc traktowana pewnie jak "dorosła" kobieta w wieku niemowlęcym:)
Mamy dla niej różne zabawki sensoryczne i myślę, że w chwilach jej aktywności będę jej pokazywać i próbować stymulować. W łóżeczku stoi tylko grająca żyrafka-lampka, którą Ala jest zafascynowana. Chyba kupię też czarno-białe karty do pokazywania. Tymczasem jak się przebudza i leży wolałabym, żeby nie bała się wiszącej nad głową karuzeli.
-
@welina
Miałam dać znać co po piątkowej wizycie ustaliliśmy w sprawie wagi małego.
Według rozmiarów z usg waży już 3980 gramów. Za tydzień, w dzień terminu, mam sie zgłosić na ktg a ewentualnie za dwa tygodnie na wywołanie. Lekarz powiedział, że waga nie jest bezpośrednim wskazaniem do cc ale jak tylko będzie jakiś problem z porodem to przy takich parametrach nie zastanawiają się długo nad zabiegiem. Na koniec powiedział mi, że jak donoszę do 25 stycznia (będzie to 9 dni po terminie) to może mnie "ciachnąć", bo ma wtedy dyżur:) Także nie wiem jak to w końcu od strony formalnej wszystko wygląda. -
nick nieaktualny
-
Od jakichs 2 dni chodze jak kaczka, czuje jakby mi ktos skopal "podwozie" hehe i jakos czesciej mam twardy brzuch... mozliwe ze juz niedaleko? Wynik gbs odebrany -negatywny, tatus pzekonuje Zoske ze czas sie zbierac bo po co ma tam siedziec sama i sie nudzic jak tu na nia czekamy i bedziemy juz razem :p
-
Silatan wrote:Hej dziewczyny!
Ja po ostatniej wizycie. Szyjka 1,5 cm bez rozwarcia niestety. Ktg w terminie porodu czyli w niedzielę i zobaczymy. Od teraz przechodzę już pod opiekę szpitala. Chciałabym urodzić jeszcze w tym tygodniu.
Też ma skierowanie na ktg w dzień terminu tj. ten piątek, niestety chciałam się dzisiaj zarejestrować i usłyszałam, że najbliższy termin na za 2 tygodnie.
U Ciebie w szpitalu nie ma problemow z terminami? -
Mam pytanie do Isabell>
Ja jestem w 25 tyg. ciąży, bezwodzie stwierdzono u mnie w 15 tyg. i od razu zaproponowano usunięcie ciąży na co się nie zgodziłam.
Straszono mnie infekcją, obumarciem płodu lub poronieniem- ogólnie brak dobrych rokowań.
Od tego czasu minęło 10 tyg. jestem w domu, nie miałam żadnej infekcji , dzidziuś rozwija się prawidłowo - obecnie ma już szanse na przeżycie chociaż nie chcę go jeszcze wypuszczać. Badam krew co tydzień, mierzę tem. dostaję antybiotyk. Wód trochę się utrzymuje chociaż cały czas się sączą. Mały jest ruchliwy dużo kopie.
Czy słyszałś może o podobnym przypadku będąc w szpitalu lub ktoś inny czy słyszał.
Wierzę że będzie moim małym cudem , modlę się codziennie o jego zdrowie.
UKOCHANY FRANUŚ *09-02-2015r + 09-02-2015r. 29tc żył 1,5 godz.
