*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie wiem czy byl juz ten temat poruszany. Na jakich rozmiarach pieluch lecicie, przy jakiej wadze dziecka? My skonczylismy wczoraj 1, mala paczke 43 szt. i na probe, jeszcze jak mialam 5 pamperow zalozylam 2 i w sumie jest lepsza niz 1, bo go taak nie uciska i nie zostawia sladow odcisniecia. Wiec moj Ksieciunio bedzie lecial na zielonych pampersach 2☺
-
W końcu mam skurcze regularne. Zaczęło się. Trzymać kciuki.
Malenq, belldandy, MartaKD, Selene, jonka91, Agus89, kasiakra, Ag..., Becia81, szpilka, Chanela, kamilaaa_88, bluegirl89, MigoTtTka, M4DZI4, rastafanka, olka25, OliOla, agnesik, renia83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyzielarka wrote:Witam nocnie
sesja karmienia w trakcie
ktoś dołączy?
o dziwo moja dziecina to model śpiący i odkładalny, budzący się co 2-3 godziny. Dziś mamy za sobą pierwszy spacer
Twój post podniósł mnie na duchu..bo i my dzisiaj musimy wyjść z domku... I się obawiałam, ze za mała jest, że za wcześnie itp. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Fziewczyny chyba rodze. Posse miedzy skurczami. Skurcze zaczely sie o 16.30. O północy zaczęły być naprawde silne tak, ze nie mogłam ustać, usiedzieć, łzy same cisnely się do oczu. Przed 4 wzięli mnie na sale porodowa. Siedzę na piłce i czekam na badanie rozwarcia. Skurcze są straszne, co ok. 6 minut, położna mówi oby akcja się rozwinęła, co różnie moze być. Dodajcie otuchy bo ciężko!!!!
belldandy, MartaKD, Selene, jonka91, Agus89, kasiakra, A.loth, Ewelina88, szpilka, Chanela, kamilaaa_88, bluegirl89, MigoTtTka, rastafanka, agnesik, renia83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Chanela wrote:Ja mu zadałam wiele pytań. Bardziej o to pytałam pod kątem tego czy mam wybór i np. dopłacić niż wylądować w pokoju z kimś takim jak Marta opisywała. Boję się tego, że będę chciała karmić a to jakiejś dziewczyny zwali się cała rodzina która będzie głośno.
jestem ciekawa gdzie mnie położą dziś,skoro dopiero poniedziałek/wtorek cc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 06:40
-
Dziewczyny rodzące trzymam kciuki!
U nas spokojna noc.
Ala jadła o 22, potem zasnęła ładnie w łóżeczku. Obudziłam ją o 3 na karmienie. Zjadła i zasnęła.
Wstałam o 7:30. Zalałam łóżko mlekiem!Cycki mnie bolały tak że myslałam że, zaraz eksploduja.
A Ala leży w łóżeczku i się rozgląda.Nawet nie woła o jedzenie.
Teraz ssie cyca od pół godziny i przynosi mi to ogromna ulgę.
Mój kochany mały ssak. ♡bluegirl89 lubi tę wiadomość
-
Izabelka, trzymam kciuki za Ciebie! A może już po wszystkim
Mój synek spał dzisiaj od 22:30 do 4! Chyba dlatego, że z nami w łóżku. Taki przytulakNo ale to trochę za długa przerwa. Karmienia nocne są na tyle wartościowe dla dziecka, że nie chcę ich opuszczać. Zresztą pewnie to przypadek, bo zwykle budzi się częściej, niż bym chciała.
A jeśli chodzi o spacery, to ja wystawiłam go przez 2 dni na 10 i 15 min, a potem już spacer 40 min i wczoraj godzinny (w tym szybkie zakupy w Biedrze i wizyta w stajni). No ale u nas ciepło 10 stopni i słońce, to grzech nie spacerować.