X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane koleżanki jestem już w szpitalu jutro mam mieć cc. Trzymajcie mocno kciuki bo one zawsze pomagają :) nie wiem co działo sie na forum bede musiala nadrobic. Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom bo z pewnością wiele sie dzialo ostatnio. Buziakuje i postaram sie odezwać po zabiegu. Strasznie sie boje

    MartaKD, jonka91, kamilaaa_88, bluegirl89, M4DZI4, renia83, Goosiaczek2, belldandy lubią tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka27 wrote:
    Kochane koleżanki jestem już w szpitalu jutro mam mieć cc. Trzymajcie mocno kciuki bo one zawsze pomagają :) nie wiem co działo sie na forum bede musiala nadrobic. Gratuluje wszystkim rozpakowanym mamusiom bo z pewnością wiele sie dzialo ostatnio. Buziakuje i postaram sie odezwać po zabiegu. Strasznie sie boje

    No Gwiazdeczko, nareszcie! Myśmy tu wszystkie się martwiły o Ciebie, bo się nie odzywasz. Kciuki zaciśnięte!

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 23:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciągle dublują mi się posty, wrrr

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2015, 23:23

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • MigoTtTka Autorytet
    Postów: 283 203

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia Izabellka :) moze Tobie uda sie urodzic w dniu Mojego terminu czyli jutro;))
    trzymam kciuki!

    u Mnie bez zmian, w dwupaku , meczy kregoslup i czasami widze jak mi sie brzuch stawia ... i tyle .. ale ciesze sie ze synus poczekal -bo moglam spokojnie dzis zjesc kebaba -chyba ostatni juz :p
    Pozdrawiam ...BELL GRATULACJE :) -TOBIE udalo sie zgarnac wyprawke:)) -u Mnie cala rodzina liczyla ze mi tez sie uda....

    belldandy lubi tę wiadomość

    ug37p07wh10wkqyc.png
  • Bounia Przyjaciółka
    Postów: 115 126

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 23:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drogie Styczniowki!
    13?.01 o 9:50 na świat przyszedł mój synek Staś. 4100 g 55 cm s.n 39 tydz + 6 dni

    gratulacje dla innych Mam, postaram się poczytać Was w najbliższym czasie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2015, 23:53

    szpilka, Malenq, isabelle, MigoTtTka, Maud11, Agus89, MartaKD, jonka91, Chanela, kamilaaa_88, bluegirl89, rastafanka, M4DZI4, OliOla, babeczka, renia83, Goosiaczek2, lwuska55592, belldandy lubią tę wiadomość

    82do3e5eb5b6wgpj.png
    hchyw1d33satxrke.png
  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 23:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane na wstepie gratuluje nowym Mamusiom! Kurcze nie sposob Was nadrobic... My mamy sie super. Dzis byla u nas dobra wrozka - polozna srodowiskowa. Dala mi duzo rad, wskazowek, materialow do czytanie. Super sprawa takie wizyty!!
    My karmimy sie na zawolanie co ok.2 godzinki i maly ssie od 8 do 25 minut. Maly lakomczuszek.
    Ciezko mi znalezc chwile zeby do Was zajrzec, bede probowala czesciej..
    Dawna ja wraca! Wczoraj umylam lazienke, a dzis ugotowalam 2 obiady i ogarnelam 2 pralki!! Jest moc! W nastepmym poscie postaram sie opisac porod, o ile sie nic nie skasuje.. Bo z tel ciezko pisac..

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kawa wrote:
    Morfine? to gruboo, u mnie po cc dostałam dwie kroplówki nawadniające i ibuprofem x2 co kilks godxin, ale bólu nie czułam. Ale wiadomo co szpital to inaczej to wygląda. Wracaj szybciutko do zdrowia i formy :*

    Jesteś zadowolona? :)


    Jesli chodzi o samo CC jestem zadowolona. Dziecko było spore, nawet położne mówiły, ze bym sie strasznie namęczyła i prawdopodobnie i tak by sie skończyło cięciem. W terminie synek miałby spokojnie 4 kg.
    Teraz jest tragicznie. Mam niski próg bólu,ma dodatkowo jestem odporna na leki przeciwbólowe, także widzę gwiazdy :p sprawę pogarsza fakt, ze na obkurczenie macicy dostaje oksytocynę i to także wzmaga odczucia bólowe. Mąż rozmawiał z moim lekarzem, ktory był operatorem przy porodzie i mówił, ze wszystko poszło super, nie było komplikacji, ale ze dziecko było spore,to dolegliwości bólowe bedą większe z racji ciecia i bardzo naciągniętej macicy. Po jak i w trakcie CC miałam problemy z ciśnieniem i prźez cały dzien mnie monitorowali, ale juz jest ok.
    Psychicznie czuje sie gorzej bo synek jest bardzo leniwy i nie chce ssać, a dodatkowo chowają mi we brodawki i cieźko mu idzie o ile w ogóle raczy księciu cos possać. Nie chciałam aby go dokarmiali i zabierali na noc bo mam takie prawo i co ? Maja to w dupie. Dadzą mu mm lub glukozę, a potem go przynosża i dziwne ze nie chce jeść.. I tak w koło zamiast nam pomoc np laktatorem,... O przepraszam, pani stwierdziła, ze maz mi jutro pomoże bo ona sie na sprźecie nie zna. Żałuje, ze kazdej kupiliśmy czekoladki. Kiedy mæż je dawał to wszystkie szczęśliwe, ze pomogą mi w nocy itp, a teraz co? Męża brak, to i położne maja nas gdzieš.
    Jutro jak wstanę ( o ile wstane bo na obecna chwile wydaje sie to mało realne ) to nie pozwolę go zabrać.

    Prosiłam tez o cos prZeciwboowego to najwcześniej o 3-4 nad ranem..

    Żyć nie umierać heh :) pomaga mi tylko myśl, ze robię to wszystko dla synka i muszę byc twarda, aby szybko dojść do siebie i moc sie nim opiekować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 00:14

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jonka znajdz w opcjach kopiuj i wklej, jak skopiujesz, nawet jak zezre posta mozesz go wkleic i wyslac jeszcze raz

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bell przykro mi, ze Cie boli, ale z kazdym dniem powinno byc troche lepiej, co do dokarmiania to pewnie im wygodniej nie wiem ile jest u Ciebie poloznych, ale w moim szpitalu sa 3 na poloznictwo i chyba patologie razem, wiec strasznie malo, chce karmic sama, ale jak bedzie taka sytuacja, ze nie bedzie mial mi kto dziecka podac w razie gdybym sama nie mogla to lepiej niech przez te pare karmien zje co innego a za dzien lub dwa juz sobie zrobisz jak bedziesz chciala :) no i najwazniejsze, ze Antos bezpiecznie juz z Wami

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 00:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Porod u mnie zaczal sie od odejscia wod plodowych podczas snu o 7 rano. Zadzwonilam do poloznej, z ktora mialam rodzic. Powiedziala, ze spokojnie mam 2 godzinki, zeby sie ogarnac. Tak wiec byl prysznic, dopakowanie rzeczy, lekkiesniadanie, buziak od tesciowej i jazda do szpitala..
    Do szpitala dotarlismy ok. 8:20, od razu na ip, badanka, dokumenty itp.
    Rozwarcie bylo na 1 cm, szyjka prawie zgladzona 0,5 cm. Brak akcji skurczowej.. Mialam do tej pory 2 lekkie skurczyki..
    Na lozku porodowym wyladowalam o 8:50. Chwile pozniej przyszla p. doktor i wypytala o wszystkie objawy. Ze wzgledu na odejscie wod zaproponowala oxy, bo wszystko stalo w miejscu. Zapytala czy chce oxy teraz czyza 2 godziny, bo moze akcja sama sie rozkreci. Zapytalam co ona mysli, co byloby lepsze. Powiedziala, ze oxy teraz. Zgodzilam sie. Tuz po 9 podlaczona zostalam pod ktg i oxy.
    Po niecalej godzinie pojawily sie regularne skurcze co 2 minuty trwajace srednio 20-35 sek. Na ktg plasko... Z godziny na godzine skurcze w takim samych odstepach ale przybieraly na sile. O 12:30 mialam juz 2 cm rozwarcia, weszlam na pol godziny do wanny, tam skurcze troszke bardziej znosne, wyviszane przez wode. Wyszlam z wanny ledwo zywa, za to juz z 4 cm! Bylo mi strasznie slabo.. Skurcze robily sie coraz to silniejsze. Zaczelam skakac na pilce podczas skurczy. Maz ciagle mnie pilnowal zebym oddychala i oddychal razem ze mna.
    Od tej pory byl moja jedyna ostoja. Wczesniej jego kazdy gest, slowo dzialalo na mnie jak plachta na byka. Mialam go dosc.. Jednak jak zaczall mi pomagac z oddechami byl dla mniewszystkim. W godzine z 4 cm zrobilo sie 7cm!!! Wyslalam meza do barku na jedzenie, bo to byl ostatni moment, zeby cos przegryzc. Skurcze byly prze silne, myslalam, ze zejde.. Darlam jape strasznie. Polozne komentowaly, ze mam nizle gardlo... Maz jadl hamburgera w biegu, a w windzie juz slyszal jak dre ryjka... Wpadl na sale porodowa i znow zamiast darvia ryjka pouczal jak oddychac. Skurcze byly tak silne, ze zaczelam instynktownie przec. Polozna mnie zbadala a tu w 35 minut zrobilo sie prawie pelne rozwarcie. Wilam sie na lozku jak waz... Kaxali mi zejsc i jak pojawi sie skurcz kucac i przec. Po 3 skurczach wrocilam juz na lozko przygotowane do porodu. Kolejne 3 skurcze i syn byl na swiecie. O 15 wypchnelam go na swiat...
    Alee mlody byl owiniety 2-krotnie pepowina. Lekarze byli przygotowaniu juz na vacum. Na szczescie go nie musieli uzyc. Maz przecial pepowine za 1 razem!
    Stracilam ook.450ml krwi. Musieli mnie naciac a dodatkowo bardzo popekalam w srodku. Lekarz przy asyscie 2 poloznych zszywal mnie cala godzine!!! Mlodego mialam na sobie tulko przez sekundke. Od razu go zabrali i ubrali. On dostal 9 i 10 pkt.
    Co sie pozniej dowiedzialam pecherz plodowy pekl na skutek jakiejs infekcji. W badaniu krwi wyszla leukocytoza. Przez 5 dni przyjmowalam antybiotyk. Dodatkowo teraz zmagam sie z anemia.
    Porod mogl sie zakonczyc roznie.. Zakonczyl sie najlepiej jak mogl, moja rana goi sie super, ja po 3 godzinach po porodzie chodzialam, po 4h juz siusialam, a po 6 wzielam prysznic. Synus zdrowy. Bolu nie pamietam!!! I wiecie co? Ja chce jeszcze raz!!!

    Malenq, Maud11, MartaKD, Selene, A.loth, Chanela, bluegirl89, rastafanka, renia83 lubią tę wiadomość

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Acha i przez caly czas podczas porodu skurcze na ktg sie nie pisaly... Byla prawie prosta krecha....
    A i w koncu nie rodzilam z wykupiona polozna, bo ta polamala sie w gorach. Rodzilam z ta ktora zastalam nazmianie i w sumie sie ciesze. Zaoszczedzilismy 600zl i w to miejsce wykupilismy sobie sale po porodowa o wyzszym standardzie, z lozkiem dla meza, toaleta w pokoju i wyzywieniem dla niego. Moglam swiecicgolym tylkiem i piersiami caly czas i zadna obca osoba mnie nie widziala. Ta przyjemnosc za 2 doby kosztowala nad 4 stowy ale warto bylo dla tych chwil intymnosci razem!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 00:40

    Malenq, Maud11, Selene, Chanela, renia83 lubią tę wiadomość

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • jonka91 Autorytet
    Postów: 1701 2352

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 00:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szpilka wrote:
    Jonka znajdz w opcjach kopiuj i wklej, jak skopiujesz, nawet jak zezre posta mozesz go wkleic i wyslac jeszcze raz
    Dzieki ale na szczescie sie udalo!!

    Maud11 lubi tę wiadomość

    2e0KXOD.jpg2e0Kp1.pngUld9p2.pngPYdSp1.png


  • polaola Autorytet
    Postów: 618 639

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 02:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje wszystkim mamom, wlasnie was czytam :-) i karmie malutka bo b. slabo nam je.

    relgtv734oc66rli.png
    https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 02:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polaola rozkreci jej sie jeszcze apetyt :)

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • polaola Autorytet
    Postów: 618 639

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 02:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdjecia malej

    http://zapodaj.net/26e2efb854ed1.jpg.html

    http://zapodaj.net/6247b92de8c22.jpg.html

    Agus89, MartaKD, Becia81, szpilka, Chanela, bluegirl89, rastafanka, agnesik, Wiki81, belldandy lubią tę wiadomość

    relgtv734oc66rli.png
    https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
  • polaola Autorytet
    Postów: 618 639

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 02:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilka :-) spij poki mozesz :-)

    Wiecie co ja wczoraj pojechalam sama na zakupy i po drodze az krzyklam ze szczescia ze jestem juz wolna i koniec z lezeniem :-) upi mam coreczke :-)
    Kochana jest co nie zmienia faktu ze sie uczymy siebie nawzajem. :-)

    jonka91, Malenq, MartaKD, szpilka, bluegirl89, rastafanka lubią tę wiadomość

    relgtv734oc66rli.png
    https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 03:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam nocnie :D sesja karmienia w trakcie :) ktoś dołączy?
    o dziwo moja dziecina to model śpiący i odkładalny, budzący się co 2-3 godziny. Dziś mamy za sobą pierwszy spacer :D

    Malenq, MartaKD, bluegirl89, rastafanka, polaola lubią tę wiadomość

    FITop1.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 03:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielarka, pozdrawiam z ssakiem na cycku:)

    Malenq, bluegirl89 lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Kaj Autorytet
    Postów: 922 293

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 04:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale wam zazdroszczę, że macie już swoje maluchy :)
    Pozdrowienia z kolejnej bezsennej nocy.

    ukdy82c3jvhxu38m.png

    tb73k6nl2pyu28tq.png
  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 16 stycznia 2015, 04:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczko trzymam kciuki. :)

    Ja bym też najchętniej wyszła z domu, ale głupio mi tak jakoś zostawić Małą. :P
    5 minut jej nie widzę a już czuję niedosyt. :D

    Kurde, cały czas myślę o Ani_29... Ciekawe jak tam Natalka. :)

    43kt9vvj5d2sqlej.png
‹‹ 1898 1899 1900 1901 1902 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ