*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
ty wiesz...dzis go jeszcze nie przewijałam. Caly czas babcia- jeszcze chwila i mnie dziecko bedzie z cyckiem kojarzyc tylko.
" ta pani co karmi" hehe... nie no a tak serio to naprawde jak ktos jest to ja laduje baterie bez wyrzutow sumienia. jednak 90% czasu jestesm tylko ja z nim.
bluegirl89 lubi tę wiadomość
-
Selene wrote:Ale macie super z waszymi mamami
u nas jedyna opcja to tesciowa, ale tylko w ostateczności bo ona miesięczne dziecko najchętniej by sernikiem nakarmiła. Ale nie narzekam bo jutro odwiedza mnie na weekend moja mama i pierwszy raz zobaczy wnuczkę 
no to ci ręce odpoczną masz jak w banku ze mala bedzie na rękach babci od rana do nocy.
Selene lubi tę wiadomość
-
Do mnie mama przyjedzie jak Zoska sie w koncu zlituje i wyjdzie do nas :p jako ze dzieli nas 900 km to babcia nie moglaby sobie odmowic zobaczenia pierwszej wnusi i ogolnie pomocy mi. Bo my dopiero na wielkanoc planujemy jechac.. sama sie ciesze ze ja zobacze bo nie widzialysmy sie od poczatku pazdziernika..
-
A ja zalegam w gorącej kąpieli z meeega pianą oj potrzebowałam tego mężuś wrócił z pracy więc chwila dla mamy
Bell Gratulacje
Dziewczyny czy mi się zdaje czy Fucina nam zniknęła? Halo odezwij się do nas
Nuskaw, szpilka, belldandy lubią tę wiadomość
-
cześć mamusie (i jeszcze te czekające mamusie)
jestem tegoroczną lutówką-czyli tuż po Was lubię Was podczytywać, to takie darmowe porady z prawdziwego życia (np.wiem,że muszę dokupić pieluszek,bo podobno idą jak szalone) 
ale mam również pytanie do tych, co już mają maluszki przy sobie... ile przed porodem opadły Wam brzuszki i czy na moment urodzenia (np. 37 czy 40 tydzień) miała znaczenie Wasza aktywność? np.mamusie aktywniejsze urodziły szybciej ?
dziękuję za odpowiedzi
pozdrawiam
Moje szczęścia
-
Selene chodzi mi właśnie o taką aktywność jak chodzenie, bieganie po sklepach, spacery, studia(może ktoś jeszcze studiuje jak ja:) ) czy sprzątanie
no powiem Ci,że miałaś niespodziankę ze swoim porodem, ale nie zdążyłaś się postresować przynajmniej
Moje szczęścia
-
wróciłam od gina, tak mnie zbadał, że mysłałam że zejde na tym fotelu
jak dotrwa to za tydzien ktg (3 dni przed terminem)i albo sie umowimy na szpital po 25 albo od razu mnie zostawi, wspomnial ze w te sobote ma dyzur i moge rodzic a mi jednak po 25 pasuje najbardziej, choć nie wiem czy po dzisiejszym badaniu cos nie ruszy, namawiał męża na wyganianie małego naturalnymi sposobami
Klocus mój waży już 3279 w 38t 4d czyli w terminie szykuje sie na 3,5 kg
Bell gratulacje
Nuskaw, Malenq, bluegirl89, Agus89, Chanela, belldandy lubią tę wiadomość
Aniołek listopad 2013 -
przedszkolanka:) wrote:cześć mamusie (i jeszcze te czekające mamusie)
jestem tegoroczną lutówką-czyli tuż po Was lubię Was podczytywać, to takie darmowe porady z prawdziwego życia (np.wiem,że muszę dokupić pieluszek,bo podobno idą jak szalone) ale mam również pytanie do tych, co już mają maluszki przy sobie... ile przed porodem opadły Wam brzuszki i czy na moment urodzenia (np. 37 czy 40 tydzień) miała znaczenie Wasza aktywność? np.mamusie aktywniejsze urodziły szybciej ?
dziękuję za odpowiedzi
pozdrawiam
Mi opadł brzuch ale tylko troszkę.
Co do aktywności. Ja latałam wszędzie jak wściekła, a miałam wywoływany poród po terminie. Mojej córce nie chciało się wyjść.
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
i jutro pogadam z ginką o tej wkładce domacicznej 
