*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAguś tak to ta samosterylizująca
Selene Kochana powiedziała tylko tyle co napisałam nie wdrążałam się w temat bo mojej nic nie dolega oprócz dwóch pierwszych dni w domu kiedy ruszała jej perystaltyka jelit wtedy darła się od ok 21 do 5 rano
ale teraz biorąc to na chłopski rozum wyszło by na to że Twoja położna przedstawiła to w zupełnie odwrotnym znaczeniu. Wg mojej kolki pojawiają się dopiero po 6 tyg a Twoja powiedziała że jeśli do tego czasu nie wystąpią to nie będzie ich. Hahahi komu tu wierzyc?
Agus89 lubi tę wiadomość
-
Heloł,
my mamy jak zwykle przespaną noc. Ala poszła spać o 23, wstała o 5 na cyca, a potem o 9 na drugiego i... poszłyśmy spać razem do 12 - wtedy to mama obudziła się na karmienie, a w sumie obudziło mnie burczenie w brzuchu, he he he
Teraz Ala, nie uwierzycie, śpiA ja robię dwa obiady - dla siebie ryż z jabłkiem, a dla małża żeberka pieczone w rękawie...
Jeśli chodzi o pieluszki: zużyłyśmy 1x30 1.babydream, 1x30 1.premium pampers, 2x43 1.zielony pampers i połowę paczki (ok.36szt) 2.zielonych, ale nadal wydają mi się za duże.
U nas położna środowiskowa była już 2 razy. Pępuszkowego kikuta nie mamy w sumie od samego początku - pielęgniarka podczas kąpieli go "urwała" - niby jej odpadł. Niestety co jakiś czas wydostaje się z pępka taka wydzielina, z zaschniętą krwią. Pytałam położną, jest to pod kontrolą - przemywam octaniseptem po kąpieli i obserwuję.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 13:47
-
Malenq o wszystko doslownie.
o ilosc kupek, kolor
o ciemiaczko
o podawanie wody
o dlugosc spacerow
o badania
o szczepionki
o lezenie na brzuszku
o zoltaczce sporo dzis rozmawialam
o karmienie itp itd
o wysypke ktorą mial chwilowo i generalnie tak sobie gawędzimy na tematy okołodzieciowe zwiazane z tym co akurat przyjdzie mi na myslWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:02
Malenq lubi tę wiadomość
-
A ja dzis sie poplakalam po rozmowie z moją mamą. otoz okazalo sie ze dzwonila do niej tesciowa z "pretensjami" zeby moja mama przetlumaczyla swojej corce ze chrzciny to tylko do kosciola i do domu, zeby nie robic w restauracji obiadu, ze co ja wymyslam.
ze po co nam szkolenie takie jak bylismy bo przeciez za jej czasow tego nie bylo i na koniec przegięła ze jej się Kostek ciągle nie podoba bo ona nie wie jak do niego mowic.
Mojej mamie odebralo mowe podobno jak to uslyszala- powiedziala tylko ze moze mowic kochanie jak jej Kostek przez gardlo nie przejdzie.
wiec chrzciny są konieczne z obiadem w restauracji bo ojciec chrzestny przyleci z norwegii wiec nie odesle go do domu po kosciele i na 45m2 nie zmieszcze rodzicow, dziadkow i chrzestnych chocby na obiad.
a na imię poprostu sie poplakalam. to juz nie jest ciąża zeby sobie gdybac podoba nie podoba ale 1,5 miesieczne dziecko ktore lezy na macie i sie bawi a ja tu slysze ze jej sie nie podoba. przykro mi sie zrobilo ze tak babcia mysli o wnuczku, zadzwonilam do męża powiedzialz e cos z tym zrobi bo sam sie mocno wkurzyl.
ehhh dziewczyny jak nie urok to... teściowa:/ -
Melula wrote:Heloł,
my mamy jak zwykle przespaną noc. Ala poszła spać o 23, wstała o 5 na cyca, a potem o 9 na drugiego i... poszłyśmy spać razem do 12 - wtedy to mama obudziła się na karmienie, a w sumie obudziło mnie burczenie w brzuchu, he he he
Teraz Ala, nie uwierzycie, śpiA ja robię dwa obiady - dla siebie ryż z jabłkiem, a dla małża żeberka pieczone w rękawie...
Jeśli chodzi o pieluszki: zużyłyśmy 1x30 1.babydream, 1x30 1.premium pampers, 2x43 1.zielony pampers i połowę paczki (ok.36szt) 2.zielonych, ale nadal wydają mi się za duże.
U nas położna środowiskowa była już 2 razy. Pępuszkowego kikuta nie mamy w sumie od samego początku - pielęgniarka podczas kąpieli go "urwała" - niby jej odpadł. Niestety co jakiś czas wydostaje się z pępka taka wydzielina, z zaschniętą krwią. Pytałam położną, jest to pod kontrolą - przemywam octaniseptem po kąpieli i obserwuję.
Oj duzo tych psmpersow
-
Melula sporo pampków Wam idzie, delikatna ta Twoja Ala
My jutro kończymy 78szt. pampersów 1, tyle że w czasie pobytu w szpitalu wystarczyły mi próbki różnych pieluszek które uzbierałam przez okres ciąży
Ag.. masz teściową z piekła rodem. A może takie "rewelacje" nie powinny do Ciebie docierać? Tylko nerwy sobie szarpiesz. Czasami trzeba takie osoby olać i robić swoje, bez angażowania emocjiWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 14:21
-
Melula wrote:a co ja poradzę, że nasza Księżniczka krzywi się i kwiczy jak coś narobi i domaga się zmiany pieluszki, bo inaczej nie zaśnie. Już ja wiem, po kim to ma. Mnie też denerwuje, gdy mam mokro, he he he
heh my tylko 2 op pampers po 43 szt i rozpoczelusmy trzecie
-
ANia_29 ona myslala ze to nie dotrze do mnie, moja mama mi powiedziala tylko. jeszcze ma czelnosc mowic mojej mamie ze ona jest dobra tesciową i czemu ja nie przepadam za nią. ja ją olewam w 90%, te 10 ktore dotyczą Kostka gdzies podzialaly. Bo widze ze jak miala gog na rękach to mine ma jakby to dziecko bylo skrzywdzone i nawet nie mowi do niego.
-
My zuzyliśmy już 1 pampers zielone 43, 1 dada, 1 rossmann, zaczynamy 1 pampers zielone i dostalismy 3 paczki dady i zobaczymy ile zużyjemy wszystko rozmiar 1
najmniejsze z nich to rossmanowe moim zdaniem a w dada i pampers bylo jeszcze sporo miejscaAnutka lubi tę wiadomość