*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Renia wiem o czym piszesz, niestety nie wszyscy mężczyźni zachwycają sie maluszkami. Mój mąż widzę ze kocha Hanie, co nie oznacza ze nad ranem chciałby do niej wstawać.
Weź jeszcze pod uwagę kryzys 40latka. I nie uważa ze trzeba byc dla niego wyrozumiałym, czy specjalnie o niego zabiegać, bo Ty tez na to zasługujesz. A mam synka i powiem Ci ze zawsze będziesz dla niego najważniejsza .
Dzieki Selene za odp. Uspokoiłaś mnie calkowicie . Chanela ja nie biorę nic na tarczyce. Wyniki mam w normie. Mam guzy tarczycy, ale wyniki ok.renia83 lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualnyDziewczyny a jak z ulewaniem....do tej pory nie miałam tego kłopotu, dzisiaj pisałam o ulewaniu po godzinie od jedzenia...aż niedawno mała po karmieniu dosłownie chlusnęła mlekiem....
nie płakała przy tym, nie zakwiliła nawet...teraz śpi...
czy jak się obudzi dać jej taką samą porcję jedzenia co zwykle, czy mniej w butli zrobić? -
Przyszli łyżwiarze
Pograliśmy we trójkę w monopol, 9-latka pokonała starych
Natalka większość czasu nie spała, ale poleżała mi grzecznie na kolanach. Może teraz potrzebuje więcej aktywności w dzień
Chyba słyszę stękanie dolatujące z łóżeczkaObiad na szczęście jest już na gazie
Od kilku dni mam delikatne plamienie, ale przez pierwszy tydzień po cc była masakra. Najwięcej skrzepów wypływało przy okazji wizyt w toalecie.
Zastanawiam się kiedy się wybrać do ginekologa. A tak w ogóle to nie wiem co dalej robić. Antyków wolałabym nie brać, chyba troszkę zaburzyły mi cykle po ich odstawieniu. Kolejna ciąża też raczej nie wchodzi w grę, choć bardzo bym chciała...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 15:50
Selene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySelene dzięki...mąż też mnie uspokaja, że to pewnie z przejedzenia...a ja już czarną wizję mam...
Co do krwawień...to ja miałam chyba większe od Ciebie Selene, bo prawie co godzinę musiałam podpachę MAXi zmieniać i trwało to chyba ze 2 tyg.
teraz mam plamienia i nic nie zapowiada sie żeby szybko ustały...
wizytę mam 23.02....zobaczymy co gin powie....
a do tego jeszcze mnie blizna po szwie (zszywanego krocza) boli....;-/
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 15:53
-
Malenq jeszcze cie boli??? o matulu współczuje.
Co do ulewań Kostek tez ulewa- czesto. Jak mial takie jakby twarozkowe albo fontannowe to zalecala mi polozna herbatke rumiankową. to z przejedzenia
A dzis mam strajk głodowy- Kostek wogole nie chce jesc:(
a czy wasze dzieciaczki mają " cofke" ja to tak nazywam. W sensie tak jakby mial ulać ale polyka spowrotem. zapomnialam o tym lekarzowi powiedziec. -
Tez miala spytac o krwawienie, ja po sn mialam 2 tyg choc pod koniec tylko troche, podczas karmien, teraz jest 2 tyg i kilka dni a ja mam taki podbarwiony sluz, ale w sobote wizyta wiec dr sam zobaczy i skomentuje
do nas polozna przyszla dzis zamiast jutro, ale zadzwonila wczesniej czy moze, maly przybral 330 od tamtej srody i jest mniej zolty wg poloznej przy ubieraniu i rozbieraniu strasznie sie rozdarl i polozna powiedziala ze maly terrorysta, tez tak momentami sadze, jak nie rycze, ze jestem zla matka i nie wiem o co chodzi mojemu dziecku
ulewanie u nas sie pojawia czasami kilka razy dziennie a czasem przez kilka dni wcale, maly je bardzo lapczywie, czasem ulewa jedzac jak nie zdaze mu przerwac na bekniecie, po czym od razu znow atakuje piers i lyka normalnie -
nick nieaktualny
-
cycki mam jak skała wiec mleko jest, katar raczej nie bo osluchiwala lekaka i mowila ze czysto zostaje 3 ale nie placze nawet pomiedzy jedzeniem, bawi sie i smieje wiec nie wiem czy cos go boli:(
wczoraj byl wieczorem na MM- moze jeszcze nie jest glodny?? nie wiem:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2015, 16:58
-
nick nieaktualny