*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Kawa wrote:Kasiakra ja uzylam oleju migdalowego, wyczesalam a w kapieli uzylam z ziaji olejku dwa dni i czysta glowka i brwi.
Udalo sie, przetrzymalam mala, wstalam po 10 bo od rana po kp przekimalysmy
Zazdroszcze, jak Ci się to udało?Ja to jestem nie do życia po codziennych pobudkach o 5... Gdyby tak chociaż do 7 pospała jak kiedyś...
-
Okna pomyte
teraz misja pranie dywanów a reszta przed świętami to co zwykle sprzątam
u nas piękna pogoda i cieplutko.
Dziewczyny mam problem ze spacerami z młodym. Nie chce leżeć w gondoli. Śpi max 30 minut i zaczyna się kręcenie i wrzask nie do przetrzymania. Jak miesiąc temu spacerowalismy po 2-3h tak teraz max 40 minut kończący się szybkim biegiem przez miasto. Przecież na spacerowke jest jeszcze za wcześniemasakra
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonisiaK wrote:Zazdroszcze, jak Ci się to udało?
Ja to jestem nie do życia po codziennych pobudkach o 5... Gdyby tak chociaż do 7 pospała jak kiedyś...
Mała po 19 zaczęła kimać, M wrócił wpółdo i kazałam mu ją obudzić i bawić, nosićmarudziła strasznie, ok 20.30 poszła do łóżeczka, dostała ciumkadełko i zasnęła natychmiast
(tyko trzeba wytrzymać te marudzenie)
renia u mnie mała na spacerach nigdy nie śpi, czasem gada do siebie, jak chce zrobić awanture to dostaje ciumkadło i się uspokaja, często pomaga podwyższenie gondoli, powinnaś mieć takie pokrętło z przodu gondoli, żeby nieco zmienić kąt leżenia -
Kawcia ciumkadełko nie pomaga i mam opcję podniesienia zagłówka ale na najniższym poziomie musiałby już umieć siedzieć! Mnie też nie chodzi o to żeby spał jak nie chce to ok tylko robi demolke wózka
w domu też ma etap pionu a nie poziomu no ale w domu bujak i huśtawka jest pod kątem 45 st a tej zwalonej gondoli nie da się tak ustawić i lipa
-
Marta, ja zamówiłam panią fotograf 300 zł za zdjęcia w Kościele i na przyjęciu sesja na dworze. Moim zdaniem fajna okazja - spotkanie rodzinne - żeby zrobić zdjęcia, bo nie mam w domu ŻĄDNEGO aparatu (wiem,może dziwne ale nie robię zdjęć - tylko telefonem) no i nie mam jeszcze Hani zdjęć.
Anutka lubi tę wiadomość
www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiki a nie chcesz kupić aparatu? Zdjęcia i filmiki to najlepsza pamiątka z dzieciństwa
Wystarcza zwykła cyfrówka, obecnie nawet tanie aparaty mają świetną rozdzielczość, bo nie ma sensu kupować lustrzanki jeśli chce się robić fotki tylko na ustawieniach auto, bo przy innych trybach trzeba już pasji żeby je odpowiednio ustawić
-
Wiki81 wrote:Marta, ja zamówiłam panią fotograf 300 zł za zdjęcia w Kościele i na przyjęciu sesja na dworze. Moim zdaniem fajna okazja - spotkanie rodzinne - żeby zrobić zdjęcia, bo nie mam w domu ŻĄDNEGO aparatu (wiem,może dziwne ale nie robię zdjęć - tylko telefonem) no i nie mam jeszcze Hani zdjęć.
-
nick nieaktualnyKurde...pisałam i mi się skasowało...załamka.
1. u nas ok. poza koniecznością rehabilitacji i szukaniem mądrego rehabilitanta dziecięcego - asymetria głownie główki.
2. ag była u lekarza, osłuchowo Kostek ok, ma zrobić crp i jak wysokie to szpital.
3. dziś mamy usg bioderek. oby była poprawa.
uściski!!!!!!!!! -
Kawa ma racje z tym aparatem, oczywiscie nie na chrzciny, tu w Waszejsytuacji przyda sie fotograf, ale zdj z tel czesto gina przy zmianie telefonu i zle sie wywoluja, a moze nastapic dzen, w ktorym zechcecie miec wersje papierowa niektorych zdjec
Kawa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kawa wrote:Wiki a nie chcesz kupić aparatu? Zdjęcia i filmiki to najlepsza pamiątka z dzieciństwa
Wystarcza zwykła cyfrówka, obecnie nawet tanie aparaty mają świetną rozdzielczość, bo nie ma sensu kupować lustrzanki jeśli chce się robić fotki tylko na ustawieniach auto, bo przy innych trybach trzeba już pasji żeby je odpowiednio ustawić
www.styczniowki2015.phorum.pl -
Melduje się
ma wizycie wszystko osłuchcowo OK, pochodzenie gorączki niewiadome. Robilam CRP w szpitalu i znow tel do pediatry. wyszlo 5,14 wiec podwyzszone ale nie tak zeby zostac w szpitalu. Dostal bactrim i jutro znowu dzwonie do lekarki zeby zobaczyc co dalej.
Ząbki to raczej nie są- za wysoka gorączka. -
magdalenka wrote:Piersi nie muszą być twarde,aby były pełne. Ponoć po czasie laktacja dostosowuje się do pottrzeb dziecka i jeśli najda się z miekkich piersi to znak że już sie dostosowała.
A czy któraś z Was ma już takie piersi?
Kurcze martwię się, dziś mi zaczęła pierś odpychać, i faktycznie w niej nic nie było, ale w drugiej już czułam, że jest i też nie chciała jeść, odpychała, płacz i awantura...
Jadła jakieś 1,5h wcześniej, ale byłam pewna, że chce jeść.
Odłożyłam ją do fotelika z misiami i nie płacze, ani nie marudzi, gada sobie do nich... Może źle odczytałam jej sygnały.
Karmienie to chyba moja zmora (ale po wpisach widze, że nie tylko moja)... Jak udało mi się ją odzwyczaić od kapturków to przestałam odciągać i pobudzać piersi, żeby nie dawać jej butelki, żeby nie czuła "gumek". które tak lubiła... I teraz nie wiem czy nie wrócić do odciągania chociaż na jedno awaryjne karmienie...
Nie pamiętam która z Was, ale chyba robicie tak, że karmicie i piersią i odciąganym z butli? Dlaczego i jak Wasze pociechy reagują?
A może jest jakiś inny sposób na dokarmienie moim mleczkiem? Łyżeczką?
Waga urodzeniowa (26.01.2015) 3270
Waga na dzień 23.03.15 - 4370...
Chyba jesteśmy jedne z mniejszych na forum, na początku miałyśmy problemy z wagą/jedzeniem stąd moje ciągłe wręcz obawy czy się najada, czy jej wystarcza...
-
Kawa wrote:Mała po 19 zaczęła kimać, M wrócił wpółdo i kazałam mu ją obudzić i bawić, nosić
marudziła strasznie, ok 20.30 poszła do łóżeczka, dostała ciumkadełko i zasnęła natychmiast
(tyko trzeba wytrzymać te marudzenie)
Moja jak nie uśnie o swojej godzinie to przeważnie jest jeszcze bardziej marudna i ciężko wtedy ją uśpić... Tylko "biały szum" suszarki z jutuba pomaga w takiej sytuacji, ale też nie chce jej przyzwyczajać, że tyko z nim usypiamy i jest spokojniejsza...
I pospała przez to dłużej rano? -
MonisiaK wrote:Moja jak nie uśnie o swojej godzinie to przeważnie jest jeszcze bardziej marudna i ciężko wtedy ją uśpić... Tylko "biały szum" suszarki z jutuba pomaga w takiej sytuacji, ale też nie chce jej przyzwyczajać, że tyko z nim usypiamy i jest spokojniejsza...
I pospała przez to dłużej rano?
Monisia kup szumisia;)renia83 lubi tę wiadomość