*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Co do doświadczenia
to nie liczcie za bardzo na ciuszki które będziecie dostawać w prezencie po przeważnie są one o wiele za duże. Zwłaszcza te od osób troszeczkę nam dalszych. Ja podostawałam właśnie od koleżanek ubranka które moje dziecko pół roku później mogło ubrać. Ludzie jakoś tak zawsze na wyrost kupują wszystko, że niby bezpieczniej.
isabelle właśnie z h&m też mam jeansy i takie kremowe letnie spodnie. W sumie jestem zadowolona co do kroju i wygody ale nie chcę mieć wszystkich ciążowych ciuchów z h&m
MonikaDM to jak Ty jutro poznasz płeć to daj znać Ja idę w piątek to będę miała albo nadzieje albo nie
Kawa na liście jest pościel *2 ale to chyba zbędne jak na sam początek. Takie małe dzidziusie nie powinny na poduszkach spać ( mój spał na samym materacu i to dosyć długo) a przykrywa się je tylko kocykiem.
Właśnie mi się przypomniało - jest coś takiego jak sleeping bag ( nie wiem jak to w polsce nazywają) ale świetna rzecz dla maluszków zamiast kocyka czy kołderki.
MonikaDM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaniafk my jesteśmy zmarzluchami, w lato śpie zawsze w ciepłych skarpetkach więc podejrzewam że Bąbel bedzie miał to po nas
Myślałyście o nawilżaczu powietrza takim elektrycznym (widziałam takie w obi po 20-40zł? w kształcie np żabki) u mnie w zimę zawsze jest tak suche powietrze że budzę się z zatkanym nosem... -
W Polsce to się po prostu nazywa śpiworek.aniafk wrote:Właśnie mi się przypomniało - jest coś takiego jak sleeping bag ( nie wiem jak to w polsce nazywają) ale świetna rzecz dla maluszków zamiast kocyka czy kołderki.
Fajna sprawa bo maluch się nie odkryje.
Co do pościeli są teraz takie specjalne kliny ale wydaję mi się, że są one za bardzo pod skosem. Mam nadzieję, że dużo dowiem się w szkole rodzenia. Prawdopodobnie we wrześniu zacznę bo potem następny termin w tej szkole to grudzień.
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
O tym promieniowaniu w trakcie usg też położna Ci naopowiadała??!!belldandy wrote:Moja ciotka jest położna i mówiła, że częste usg może uszkadzać mózg płodu i prowadzić do autyzmu. Zresztą w necie na pierwszej lepszej stronie też można o tym poczytać.
Tak samo jak usg 3d i 4d nie robi się w początkowej ciąży, bo jest to za silne promieniowanie dla tak małego dzieciątka.
Nie piszcie takich głupot! USG to są ultradźwięki a nie żadne promieniowanie!!!
zielarka, Martins lubią tę wiadomość
Marianna [*] 08.11.2013 8tc
Kamilka 7.01.2015
Jan [*] 19.04.2016 12 tc (8/9 tc)
Weronika 11.08.2017 -
Dziewczyny czy przy siadaniu lub badaniu ginekologicznym czujecie jakby pecherz i caly srodek był jakby nabrzmialy ? Czuje lekki bol moze nie bol ale taki dyskomfort. Jest to moja 3 ciaza, nie mamy dzieci od poczatku zagrozona choc nic sie,nie dzialo biore clexane i duphaston. Staram sie odpoczywac duzo.
Co do ubranek nic nie kupuje ;-( maz pojedzie z kuzynka i wszystko kupia naraz moze to bedzie wiecej kosztowac ale nie znioslabym kolejnych zabawek i ciuszkow ktore by lezaly latami w szafie. Wiecie, ze dopiero jak pozbylam sie ostatnich rzeczy z ostatniej ciazy to zobaczylam dwie kreski
i znowu musialam kupic spodnie w h&m bo brxuszek to mam juz od m-ca balonowaty.
Choć tylko czasami pisze to caly czas Was sledze i czytam.
Nie powiem ogladam wozki itp.ale boje sie znowu zostac sama.
https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
-
u mnie nawilżacz to konieczność także kupie napewno jakiś fajny i dobry.Kawa wrote:aniafk my jesteśmy zmarzluchami, w lato śpie zawsze w ciepłych skarpetkach więc podejrzewam że Bąbel bedzie miał to po nas
Myślałyście o nawilżaczu powietrza takim elektrycznym (widziałam takie w obi po 20-40zł? w kształcie np żabki) u mnie w zimę zawsze jest tak suche powietrze że budzę się z zatkanym nosem...
-
właśnie taki klin sobie zakupiłam czytałam trochę o tym i koleżanka co pracuje na noworodkach mówiła ze jest bardzo fajny bo jak dziecko do was przynoszą po porodzie to też w takiej pozycji jest kładzieEwelina88 wrote:W Polsce to się po prostu nazywa śpiworek. Fajna sprawa bo maluch się nie odkryje.
Co do pościeli są teraz takie specjalne kliny ale wydaję mi się, że są one za bardzo pod skosem. Mam nadzieję, że dużo dowiem się w szkole rodzenia. Prawdopodobnie we wrześniu zacznę bo potem następny termin w tej szkole to grudzień.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 16:56
-
polaola wrote:Dziewczyny czy przy siadaniu lub badaniu ginekologicznym czujecie jakby pecherz i caly srodek był jakby nabrzmialy ? Czuje lekki bol moze nie bol ale taki dyskomfort. Jest to moja 3 ciaza, nie mamy dzieci od poczatku zagrozona choc nic sie,nie dzialo biore clexane i duphaston. Staram sie odpoczywac duzo.
Co do ubranek nic nie kupuje ;-( maz pojedzie z kuzynka i wszystko kupia naraz moze to bedzie wiecej kosztowac ale nie znioslabym kolejnych zabawek i ciuszkow ktore by lezaly latami w szafie. Wiecie, ze dopiero jak pozbylam sie ostatnich rzeczy z ostatniej ciazy to zobaczylam dwie kreski
i znowu musialam kupic spodnie w h&m bo brxuszek to mam juz od m-ca balonowaty.
Choć tylko czasami pisze to caly czas Was sledze i czytam.
Nie powiem ogladam wozki itp.ale boje sie znowu zostac sama.
Ja tak mam kochana. Kilka stron wcześniej chyba był poruszany ten temat. Często taki ucisk czuję rano gdy wstaję lub zakładam buty. Prawdopodobnie to macica się rozciąga, więzadła bolą. Nie ma co się martwić. Najlepiej zadzwoń do lekarza i zapytaj bo on bardziej Cię uspokoi. I przede wszystkim myśl pozytywnie, bo stres źle wpływa na bobaska. Będzie dobrze. :*
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnypolaola wrote:Dziewczyny czy przy siadaniu lub badaniu ginekologicznym czujecie jakby pecherz i caly srodek był jakby nabrzmialy ? Czuje lekki bol moze nie bol ale taki dyskomfort. Jest to moja 3 ciaza, nie mamy dzieci od poczatku zagrozona choc nic sie,nie dzialo biore clexane i duphaston. Staram sie odpoczywac duzo.
Polaola, ja mam takie właśnie wrażenie, jakbym na dole była spuchnięta.
Jak siadam na krzesło, fotel czy coś innego to czuje takie nabrzmienie, no po prostu jakbym spuchła. Wydaje mi się że to może przekrwienie narządów, i szyjki, ale i tak zapytam na wizycie w piątek.
Więzadła swoją drogą jak tu ktoś pisał, jak szybko wstaję, albo kicham i smarkam to mnie "ciągną", ale ten dyskomfort jest jakby niżej...
-
Ja nie lubię getrów, czy spodni dla takich maluchów- sązbyt obcisłe. Ja używałam na kaftanik śpiochy, albo nic, a zresztą ja miałam synka w czerwcu to było inaczej. Przykrywałamgo tylko pielucha tetrową i tyle. Także teraz sama będe sie uczyła jak najlepiejKawa wrote:Wiki czyli jak pampers na to np getry i sam kaftanik? Wybacz za głupie pytanie ale jestem żółtodziobem
www.styczniowki2015.phorum.pl -
nick nieaktualnyPinia108 wrote:O tym promieniowaniu w trakcie usg też położna Ci naopowiadała??!!
Nie piszcie takich głupot! USG to są ultradźwięki a nie żadne promieniowanie!!!
Ultradźwięki to też promieniowanie tylko że dźwiękowe. Tak jak promieniowanie cieplne czy świetlne.
W każdym razie dajmy sobie już spokój z tym komentowaniem czyichś decyzji.
Ja na początku ciąży tak się bałam że też myślałam że sobie kiedyś kupię detektor tętna, ale teraz jestem dobrej myśli i nie planuję. Ale jak mi się odwidzi to może nabędę. I już.
Myślę że wszystko co nas uspokaja (oczywiście nie przekraczając granicy paranoi) jest dobre dla nas. A nasz spokój = spokój maluszka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2014, 09:57
MonikaDM lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPaula44 wrote:Jeszcze za mnie trzymajcie mocno! Mam za 40 min i chyba dostane na głowę. Wysłałam męża po pizze hut
Kciuki zaciśnięte!
P.S. Ale mi narobiłaś smaka na pizzę. I teraz znów przed oczami mam pyszny trójkącik z pizzy. Dziś mamy inny plan na kolację, więc z pizzy nici, ale już to widzę jak pójdę spać, zamknę oczy a tu pizza...
-
Dziewczyny, ja również trzymam za Was kciuki na dzisiejszych badaniach. Ja swoje mam w poniedziałek, 14 lipca. Nie piszę codziennie, ale za to codziennie Was czytam:) U mnie również pojawił się brzuszek, przypuszczam, że jest mieszany: ciążowo - tłuszczykowy. Ja mam taką sytuację w pracy, że we wrześniu muszę iść i podpisać umowę (pracuję w szkole) i zastanawiam się, czy będę w stanie ukryć brzuszek. Ech, boję się jak to będzie, ale muszę tak zrobić, żeby zapewnić sobie finanse. Teraz są wakacje i jestem w domu. No nic, będę musiała we wrześniu ukryć brzuszek pod warstwami ubrań, może się to uda. Trochę okrutnie to brzmi, ale jestem zmuszona tak zrobić. Dalej mam mdłości i bóle głowy, kiedy to przejdzie!! i dziwny apetyt - na zmianę wstręt z zachciankami.
