*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ag...spokojnie pewnie go nie wdychasz jak jakiś nałogowiec
"W przypadku zmywaczy do lakieru można spać spokojnie. Są one bezpieczne w czasie ciąży. Jednakże aceton, w dużej ilości może prowadzić do wad rozwojowych i wrodzonych u dziecka. Na wszelki wypadek należy stosować zmywacze bez acetonu, a po zmyciu lakieru dokładnie umyć dłonie"
Ag... lubi tę wiadomość
-
Ag... wrote:a ja niestety kotka zostawiam, nie dalo sie wpisac wczesniejszej daty szczepienia:/ no trudno, wezme go za 3 tyg.
Nie ma opcji żeby kliknąć " nie lubię".
Dziewczyny zostawcie sobie usg 4d i filmik na trochę później. Ja miałam w 25 tygodniu i już ślicznie buźkę widać taką naturalnąWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 10:04
-
Gwiazdeczka27 wrote:Ag...spokojnie pewnie go nie wdychasz jak jakiś nałogowiec
"W przypadku zmywaczy do lakieru można spać spokojnie. Są one bezpieczne w czasie ciąży. Jednakże aceton, w dużej ilości może prowadzić do wad rozwojowych i wrodzonych u dziecka. Na wszelki wypadek należy stosować zmywacze bez acetonu, a po zmyciu lakieru dokładnie umyć dłonie"Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWiki ja mam sprzęt i robię żele od 3 lat, hybrydy robię jak ktoś chce. A zmywacza acetonowego to nawet nie czuć tak bo mam o zapachu wiśni i na dodatego zawsze chodzi pochłaniacz pyłu paznokci. Jeśli chodzi o robienie pazurków w ciąży to na szkoleniu mówiła babeczka że można, przecież ile osób się "stroi" do porodu. Pamiętam jak byłam na makijażu permanentnym (gruby kajal) to przedemną dziołszka w 6 miesiącu z żelami u rąki i stóp była i robiła sobie jeszcze brwi ze znieczuleniem (lidokainą-niewskazaną w ciąży, ale ponoć działającą miejscowo) więc nie ma co wariować
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 10:12
Wiki81 lubi tę wiadomość
-
Witam Was
. Wczoraj juz nie mialam czasu napisac bo po wizycie pojechalam jeszcze do brata, a poznj juz tylko spac
Z bobasem wszystko super, nawet nadgonil straty i jest 1 dzien do przoduwad genetycznych nie ma, rozwija sie prawidlowo
tylko ze ja nie robilam usg w 4d tylko moj lekarz zrobil mi dodatkowe pomiary.
Gratuluje wszystkim wczorajszych udanych wizyt i trzymam kciuki za dzisiejsze
Jesli chodzi o paznokcie to jeszcze przed ciaza bylym u kosmetyczki ktora byla w ciazy i mowila ze ona sobie caly czas robi hybrydy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 11:01
Paula44, Wiki81, jonka91 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczynki. Ale macie dobre humorki. Ja niestety taki sobie, od wczoraj ginekolog ma wyłączony telefon, dziś wróciły mdłości po kilkudniowej przerwie, chce mi się spać i do tego brzuch ciągle pobolewa, ale chyba to jelita.. no i oczy.... strasznie mnie szczypią, boję się, że to jakieś zapalenie...
-
Goosiaczek2 wrote:witam się z rana ale sobie dzisiaj pospałam
ta poduszka jest rewelacyjna.
Ag przykro mi z powodu kocurka a dlaczego nie chciała przenieść tej daty? podejrzewam, że jak by chciała to by to zrobiła ale miała może jakieś widzimisie...
wiesz co strasznie biurokratycznie podeszla do tego paszportu, chipu i wszystkiego i mowila ( nawet mowili bo byl jej szef- moze dlatego tez nie dalo sie) ze niestety te 21 dni trzeba odczekac. no trudno, nie odnioslam wrazenia ze zrobila to zlosliwie widac przepisy to przepisy.
mialam jechac do pracy zawiezc L4 ale nioslam tego zwierza i cos mnie kluje teraz:/ wrocilam sie i leze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 11:13
-
nick nieaktualnyania_29 wrote:Ehhh.... Ja już po porannej zwrotce
Za długo mnie "tylko" mdliło.
Trivagin zaaplikowanyPieczenia dzisiaj nie było, więc chyba nie powinnam się martwić
Czas w końcu pranie rozwiesić, bo pogoda za oknem jest cudna
ZAAPLIKOWANY????????
Wsadziłaś go do pochwy? On jest doustny przecież! ? -
Witajcie ja byłam dzisiaj na badaniach krwi
Wszystkie wyniosły mnie 275 zł.. trochę dużo bo dodać do tego wizytę u ginekologa to połowa tego co zarabiam na stażu. Kobieta z laboratorium radziła mi znaleźć ginekologa i udać że nie wiedziałam że jestem w ciąży i poprosić o skierowanie na badania, ale wydaje mi się że to by nie przeszło, zresztą tak kłamać ja nie mam na to siły.
Wizytę u giną mam w czwartek zrobi mi genetyczne w końcu to już ostatni dzwonek, strasznie się cieszę że zobaczę maleństwo. Czuje się świetnie i współczuje dziewczynom które męczą jeszcze typowo ciążowe objawy, ale już niedługo powinno się to skończyć -
lwuska55592 wrote:Witajcie ja byłam dzisiaj na badaniach krwi
Wszystkie wyniosły mnie 275 zł.. trochę dużo bo dodać do tego wizytę u ginekologa to połowa tego co zarabiam na stażu. Kobieta z laboratorium radziła mi znaleźć ginekologa i udać że nie wiedziałam że jestem w ciąży i poprosić o skierowanie na badania, ale wydaje mi się że to by nie przeszło, zresztą tak kłamać ja nie mam na to siły.
Wizytę u giną mam w czwartek zrobi mi genetyczne w końcu to już ostatni dzwonek, strasznie się cieszę że zobaczę maleństwo. Czuje się świetnie i współczuje dziewczynom które męczą jeszcze typowo ciążowe objawy, ale już niedługo powinno się to skończyć
Iwuska ja raz poszlam do gina z lux medu zeby wlasnie skierowanie na badania mi dala zebym je z pakietu zrobila , mialam nadzieje ze mi je wypisze tylko na podstawie mojej karty ciazy, ale musialam sie naklamac ze chce gina zmienic i wogole, dostalam 2 karte, zas badanie i swierdzilam ze szkoda zachodu i ja nie umiem tak sciemniac. ale fakt, malo to nie jest za te badania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca 2014, 11:39
-
lwuska55592 wrote:Ag... Widzę że masz podobne podejście do mojego
, kłamanie i ściemnianie to nie moja bajka
-
olka25 wrote:no właśnie chciałam to napisać...
Tak w ogóle - dzień dobry
Gin mi zmniejszył dawkę luteiny z 2x100 na 2x50 i zmienił z dopochwowej na podjęzykową. Jak mam ją pod językiem to mam takie jakby bóle skurczowe węzłów chłonnych na szyi, ślinianek, czy coś. Tak boli, że aż mi łzy lecą. To normalne?
Piszecie o paznokciach. Ja to chyba panikuję, bo bałam się nawet zwykłym lakierem pomalować.A w ogóle na dłoniach mam tak suchą skórę, że masakra i wczoraj siostrę pytałam, czy mogę sobie dłonie kremem posmarować. No paranoja. Dobra... biorę się za siebie.
Wiki81, powiedz mi, jakie zabiegi na twarz stosowałaś wcześniej u kosmetyczki? Bo ja mam problemy z cerą właściwie od czasu dojrzewania. Raz było lepiej, raz gorzej, ale nigdy idealnie. Kosmetyki nie pomagają i się kiedyś zastanawiałam nad kosmetyczką, ale nie wiedziałam, co wybrać i trochę się bałam, że mi zapalne zmiany rozniesie i rozpaprze jeszcze po całej buzi. Jako nastolatkę mama mnie wysyłała na oczyszczanie mechaniczne, ale to traumatyczne przeżycia i pomagały na chwilkę. Poza tym czytałam, że to metoda "archaiczna". Możesz coś polecić? Teraz pewnie się nie wybiorę, ale po ciąży jak najbardziej
Olka ja co prawda nie mam duzych problemow z cera( czasem jakis prychol wyskoczy, ostatnio czesciej) ale moj maz mial wlasnie od czasu dojrzewania, byl kilka razy u dermatologa i u kosmetyczki na oczyszczaniu i pomoglo, pozniej mial zrobic jeszcze jakas mikrodermabrazje ale stwierdzil ze juz oczyszczanie dla faceta u kosmetyczki to przegiecie:) Do mycia twarzy dermatolog zalecil mu physiogel ( ja tez stosuje i jest super)olka25 lubi tę wiadomość