X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rzeczywiście to imię jest teraz 'na topie', mam jednak ogromny sentyment do tego imienia. Mając 13 pierwszy raz postanowiłam, że moja córeczka będzie miała na imię Hania.

    Chyba nie czułabym takiego miłego sentymentu do innego imienia, i choć trudno.. będzie pełno Hań, to jednak dla mnie ma ono jakieś "głębsze" znaczenie i nie chcę działać przeciwko sobie tylko dlatego, że to imię stało się teraz dość spotykane..

    Paula44 lubi tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka27 wrote:
    Ania29 no i pytałam się jak tam ze strefami intymnymi czy już u Ciebie lepiej i mi nie odpowiedziałaś :( mam nadzieję, że już wszystko ok

    Ojć, nie widziałam, musiałam przeoczyć :) Wszystko ok. Nie piecze, jedynie przy nałożeniu żelu jest lekki dyskomfort bo wchodzi w reakcję. Wygląda na to że z igły widły zrobiłam ;)

    201501145565.png
  • liliana Ekspertka
    Postów: 162 133

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    w związku z tym, że większość z Was badania prenatalne ma za sobą, będę wdzięczna za sugestię w pewnej kwestii.

    byliśmy wczoraj z mężem na USG:
    - Maluszek ma już 64 mm, co odpowiada 13 tc (20 dni temu miał 22 mm, więc pięknie podrósł)
    - serduszko bije miarowo, mózg, nosek ok, przezierność karkowa 1,5-2 (ok).

    Jak już pewnie pamiętacie (zgodnie z zaleceniem lekarza), od początku ciąży miałam wykonywanych 7 badań ultrasonografem.

    Za tydzień jesteśmy umówieni na prenatalne (do innego lekarza), ale zaczęliśmy mieć poważne wątpliwości, czy warto...

    Nasz gin stwierdził wczoraj, że wg Niego wszystko jest w najlepszym porządku. Maluch się rozwija, kość nosowa jest wyraźnie zaznaczona, dwie komory mózgowe widać, serce, wątroba, kończyny, ruchliwość oki...

    ...i swoją drogą - jesteśmy tak bardzo szczęśliwi z tego powodu :) :)

    teraz jest tylko jedno "ale".
    Czy warto stresować naszego maluszka kolejnym badaniem (de facto długo trwającym)? Chcielibyśmy odrzucić egoistyczne pobudki (notoryczne podglądanie malucha) + nawet jeśli wykrytoby jakieś wady (tfu, tfu), to i tak dla nas nic nie zmieni, a przysporzymy sobie i małemu dodatkowych nerwów.

    W razie czego (z tego, co się orientuję), w późniejszym okresie (18-22?) również możemy wykonać dokładne pomiary i wykluczyć wady, tak?

    Co Wy byście zrobiły na naszym miejscu? iść, nie iść?

    Z góry dzięki za radę! :)

    relgcwa11d8kpmkr.png
  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selene wrote:
    Ja już po wizycie! :)

    Dowiedziałam się, że to dziewczynka!! :D a więc Hania :D

    martwiłam się, bo mój brzuch wygląda jakbym nawet nie była w ciąży a za tydzień zaczynam 5 miesiąc. Lekarz mnie uspokoił, że wszystko jest ok, dzidzia w brzuszku ma dużo miejsca, po prostu idzie mi w boki - w biodra. Przytyłam 4 kg od początku ciąży czyli ciało się zmienia.

    Gratuluję. :)
    Ja dziś też miałam wizytę i też mam dziewczynkę na 80%. U ciebie już na 100%? :) W sumie mam zdjęcie potwierdzające płeć, obawiam się, że z dziewczynki się zrobi jeszcze chłopak. :D Chociaż już miesiąc temu gin stwierdził, że najprawdopodobniej będzie dziewczynka. :)

    Selene, Paula44, jonka91, MonikaDM lubią tę wiadomość

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liliana wrote:
    Dziewczyny,
    w związku z tym, że większość z Was badania prenatalne ma za sobą, będę wdzięczna za sugestię w pewnej kwestii.

    byliśmy wczoraj z mężem na USG:
    - Maluszek ma już 64 mm, co odpowiada 13 tc (20 dni temu miał 22 mm, więc pięknie podrósł)
    - serduszko bije miarowo, mózg, nosek ok, przezierność karkowa 1,5-2 (ok).

    Jak już pewnie pamiętacie (zgodnie z zaleceniem lekarza), od początku ciąży miałam wykonywanych 7 badań ultrasonografem.

    Za tydzień jesteśmy umówieni na prenatalne (do innego lekarza), ale zaczęliśmy mieć poważne wątpliwości, czy warto...

    Nasz gin stwierdził wczoraj, że wg Niego wszystko jest w najlepszym porządku. Maluch się rozwija, kość nosowa jest wyraźnie zaznaczona, dwie komory mózgowe widać, serce, wątroba, kończyny, ruchliwość oki...

    ...i swoją drogą - jesteśmy tak bardzo szczęśliwi z tego powodu :) :)

    teraz jest tylko jedno "ale".
    Czy warto stresować naszego maluszka kolejnym badaniem (de facto długo trwającym)? Chcielibyśmy odrzucić egoistyczne pobudki (notoryczne podglądanie malucha) + nawet jeśli wykrytoby jakieś wady (tfu, tfu), to i tak dla nas nic nie zmieni, a przysporzymy sobie i małemu dodatkowych nerwów.

    W razie czego (z tego, co się orientuję), w późniejszym okresie (18-22?) również możemy wykonać dokładne pomiary i wykluczyć wady, tak?

    Co Wy byście zrobiły na naszym miejscu? iść, nie iść?

    Z góry dzięki za radę! :)

    Liliana, dawno Cię nie było! Ja bym nie szła, po co dodatkowy stres - zwłaszcza dla Ciebie, a pośrednio i dla maluszka. Wszystko jest ok, macie zrobione wszystkie pomiary, które należy zrobić w tym okresie, to tylko się cieszyć :) Masz rację, kolejne pomiary robi się na USG połówkowym od 18 do 22 tygodnia.

    Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze 2,5 h do wizyty a zoladek coraz mocniej boli, ech te nerwy

    Ag..., zielarka lubią tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILiana Skoro nic to dla Was nie zmieni (w razie ewentualności typu wad itp) to myślę że nie musicie iść na te badanie skoro i tak pomierzył dzidziola ładnie Twój lekarz, ja np musiałam iść bo moja nie wykonuje takich pomiarów u siebie gdyby je robiła pewnie nie szłabym drugi raz, tym bardziej że jest dość płatne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 14:56

  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liliana ja miałam zbadaną przezierność karkową i sprawdzony nosek. Tyle. Żeby zrobić profesjonalne badania prenatalne pewnie musiałabym jechać do stolicy województwa, bo nie znalazłam nikogo z certyfikatem. Zupełnie nie czuję potrzeby takich badań, z resztą nikt mi nie sugerował czegoś takiego. Skoro jest wszystko ok, no to jest ok ;) A już całkiem niedługo będzie USG połówkowe :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 14:57

    Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość

    201501145565.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    Jeszcze 2,5 h do wizyty a zoladek coraz mocniej boli, ech te nerwy
    nie bój żaby mały pewnie urósł jak chlebek w piekarniku! Trzymam kciuki :*

    ania_29 lubi tę wiadomość

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    liliana wrote:
    Dziewczyny,
    w związku z tym, że większość z Was badania prenatalne ma za sobą, będę wdzięczna za sugestię w pewnej kwestii.

    byliśmy wczoraj z mężem na USG:
    - Maluszek ma już 64 mm, co odpowiada 13 tc (20 dni temu miał 22 mm, więc pięknie podrósł)
    - serduszko bije miarowo, mózg, nosek ok, przezierność karkowa 1,5-2 (ok).

    Jak już pewnie pamiętacie (zgodnie z zaleceniem lekarza), od początku ciąży miałam wykonywanych 7 badań ultrasonografem.

    Za tydzień jesteśmy umówieni na prenatalne (do innego lekarza), ale zaczęliśmy mieć poważne wątpliwości, czy warto...

    Nasz gin stwierdził wczoraj, że wg Niego wszystko jest w najlepszym porządku. Maluch się rozwija, kość nosowa jest wyraźnie zaznaczona, dwie komory mózgowe widać, serce, wątroba, kończyny, ruchliwość oki...

    ...i swoją drogą - jesteśmy tak bardzo szczęśliwi z tego powodu :) :)

    teraz jest tylko jedno "ale".
    Czy warto stresować naszego maluszka kolejnym badaniem (de facto długo trwającym)? Chcielibyśmy odrzucić egoistyczne pobudki (notoryczne podglądanie malucha) + nawet jeśli wykrytoby jakieś wady (tfu, tfu), to i tak dla nas nic nie zmieni, a przysporzymy sobie i małemu dodatkowych nerwów.

    W razie czego (z tego, co się orientuję), w późniejszym okresie (18-22?) również możemy wykonać dokładne pomiary i wykluczyć wady, tak?

    Co Wy byście zrobiły na naszym miejscu? iść, nie iść?

    Z góry dzięki za radę! :)
    Lilianko ja idę, i właśnie nie ze względu na to, że wady coś zmienią ale dlatego, że można wykryć jakieś, które mozna potem leczyć, a jak by coś wyszło np z serduszkiem to potem przysługują jakieś badania np echo serca w późniejszym czasie, w planach miałam tylko pomierzyć wszystko u swojego gina i już nigdzie nie chodzić, ale dzidzia nie chciała się dobrze ułozyć i choć z pomiarów wyszlo, że wszystko ok, to sam lekarz chciał zrobić jeszcze raz, bo nie był stuprocentowo pewny tych pomiarów, ja zaproponowałam genetyczne u specjalisty a on był bardzo za

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • isabelle Autorytet
    Postów: 2399 2736

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko patrzeć, a pierwsze z nas będą szły na połówkowe. Jak ten czas szybko leci!

    Kawa, Gwiazdeczka27, Paula44, zielarka lubią tę wiadomość

    0d1yskjom1pl8rx5.png
    mhsvrl68zjjdct5d.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 17 lipca 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka25 wrote:
    Ale bez dzidzi w środku to właśnie tak wygląda, jak to, co we wstawionym przez Ciebie linku z allegro. Tak samo :)
    Są też wersje ze "spodenkami"

    Noworodka w czymś takim sobie wyobrażam, ale półrocznego dziecka już nie, a z tego co na szybko przeczytałam, to niektóre mamy stosują to dla większych dzieciaczków :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:01

    201501145565.png
  • aniafk Autorytet
    Postów: 1433 975

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Tylko patrzeć, a pierwsze z nas będą szły na połówkowe. Jak ten czas szybko leci!

    Nie na połówkowe tylko na porodówkę :)

    jonka91 lubi tę wiadomość

    82dopiqvflbgbpkd.png
    1kk0x1hp3dsy5yue.png
  • Kajoni Autorytet
    Postów: 2084 2912

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia kochane! Styczniówki, wow, ale czas pędzi! Wszystkiego najlepszego :* dbajcie o siebie i brzuszki :)

    Ewelina88, Malenq, szczesliwa89, Ag..., jonka91, M4DZI4 lubią tę wiadomość

    relgi09k4o218c6j.png
  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pokazałam mężowi to Woombie to najpierw krzyknął "co to"? A potem dodał, że on dziecka nie będzie wiązał. :P:) Ciężko z nim będzie bo on nie ma pojęcia o maluszkach. Ostatnio tłumaczyłam mu kiedy zaczyna siadać, chodzić itp. Czarna magia dla niego ale mam nadzieję, że się nauczy. :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:08

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    isabelle wrote:
    Zamówiona :) Trzeba kuć żelazo póki gorące, czyt. póki mąż nie zmienił zdania :D Aż mnie kusiło, żeby do koszyka zakupów dorzucić prześliczny kocyk do wózka z chmurką...ale się powstrzymałam :)

    napewno nie pozalujesz, a ja tez myslalam o wielu innych rzeczach ale stwierdzilam ze na poczatek poducha:) ale podejrzewam ze na niej sie nie skonczy:)

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliana jesli jest ok to faktycznie po co dodatkowo stresowac siebie ( bo napewno bedziesz) i malucha badaniem. Jedyne co przemawia "za" to faktycznie egoistyczne pobudki bo to dluzsze badanie, na duzym TV z filmikiem i w ogole. Ale skoro ekarz stwierdzil ze jest dobrze to moze nie warto...
    tymbardziej ze skoro mialas juz 7 razy USG to naprawde uwierz ze jest ok:)

    pozatym sluchaj sie Gwiazdeczki- to glos rozsądku styczniowek:P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 15:17

    Gwiazdeczka27, Ewelina88 lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniafk wrote:
    Nie na połówkowe tylko na porodówkę :)

    jezu, jeszcze brzuchem sie chce pocieszyc:) a polowkowe faktycznie juz za chwile:D

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • ania_29 Autorytet
    Postów: 2302 2720

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    jezu, jeszcze brzuchem sie chce pocieszyc:) a polowkowe faktycznie juz za chwile:D
    Ja też :D Wszystko po kolei. ;)

    201501145565.png
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 17 lipca 2014, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agus89 wrote:
    Gratuluję. :)
    Ja dziś też miałam wizytę i też mam dziewczynkę na 80%. U ciebie już na 100%?

    Gratulacje! :)

    Nie wiem czy na 100%, ginka spojrzała i mówi z pewnością: To dziewczynka. Powiedziała, że pupcia dziewczynek układa się w taką charakterystyczną bułeczkę i u mnie tak było.

    Oczywiście jak się okaże, że jednak nie to nic się nie stanie, niedługo połówkowe to jeszcze potwierdzimy.. Ale nie poddaje w wątpliwość to co powiedział lekarz, wydawał się naprawdę pewny.. :)

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
‹‹ 328 329 330 331 332 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ