X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne *~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
Odpowiedz

*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2014, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej skarby:)

    Ja już po połówkowym i na 100% dziewczynka (sprawdzał kilkakrotnie) heheheh
    wszystkie wymiary prawidłowe:)
    mała wierciła się i kopała na wszystkie strony hehehehehe ale uśmiech też pokazała:)

    Ag..., Cynamonek30, Gwiazdeczka27, Agus89, Maud11, zielarka, Ewelina88, Paula44, marrtka, MartaKD, jonka91, MonikaDM, M4DZI4, kejti91, rastafanka, nix, polaola lubią tę wiadomość

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 1 września 2014, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq super:) gratuluje corci. Ja coraz bardziej zestresowana:/ znów mnie ochrzani za ciśnienie.

    Malenq lubi tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 1 września 2014, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AG wdech, wydech, wdech i wydech... będzie dobrze i nie stresuj dziecka! Wyjdziesz z wizyty z bananem na buzi! Trzymam kciuki

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    Malenq super:) gratuluje corci. Ja coraz bardziej zestresowana:/ znów mnie ochrzani za ciśnienie.

    Ag, spokojnie... wdech... wydech... :)

    Ja też tak mam z tym ciśnieniem. U lekarza mi wychodzi to górne ok. 130. Mówię do niego "ale to tylko u Pana tak mam, w domu mam 90/50..." a on: "wiem, wiem, wiele kobiet tak właśnie ma" :)

    Więc to po prostu syndrom białego fartucha :D

    Paula44, Gwiazdeczka27 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2014, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag spokojnie (chociaż wiem, że w czwartek będę szalała jak Ty teraz ;) )

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2014, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gwiazdeczka27 wrote:
    AG wdech, wydech, wdech i wydech... będzie dobrze i nie stresuj dziecka! Wyjdziesz z wizyty z bananem na buzi! Trzymam kciuki
    Maud11 wrote:
    Ag, spokojnie... wdech... wydech... :)


    Gwiazdeczka widzę że frazę ciążową "wdech, wydech" mamy już opanowaną do perfekcji :D :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 16:14

    Gwiazdeczka27 lubi tę wiadomość

  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 1 września 2014, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq gratuluję :D

    Upolowałam dziś w lumpeksie śliczne buty jesienne dla mnie, właściwie nówki :D a do tego firmowe buty do tańca na skórzanej podeszwie dla córki, paraduje w nich teraz po domu i piruety odstawia :D
    A pochwalę się, że przyszła dziś przesyłka z Hipp, a w środku była mała książeczka o ciąży i paczuszka chusteczek nawilżanych :D
    Mała kopała dziś w nocy tak bardzo, że nie mogłam zasnąć, skakała po pęcherzu, ledwo do toalety doszłam :D :D :D więc Ag nie jesteś sama :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 16:17

    Malenq lubi tę wiadomość

    FITop1.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 1 września 2014, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Laski.Byłam na glukozie.Sama w sobie jest do wypicia,ale 2 godziny czekania i zmagania się ze sobą by nie puścić pawia-okropne:) Położna mnie wazyła- w końcu przybrałam na wadze.Od początku ciązy łącznie 4,5kg.Od ostatniej wizyty prawie miesiąc temu 2,5kg.

    Rozmawiałam z położną o tej wodzie z sutków.Powiedziala,żeby tego nie naciskać i ze mam o tym powiedziec lekarzowi na wizycie w piatek,bo troche za wcześnie na to i mogę mieć wysoki poziom prolaktyny. Pytała czy twardnieje mi w zwiążku z tym brzuch,mówię,że nie,ale łapią mnie kolki.Powiedziała,żebym brała nospę i nie lekcewazyła tych kolek,bo może to być nadwrażliwa macica, która za wczesnie myśli,że będzie za jakieś 2 miesiące poród.Mam się oszczędzać, nie chodzić dużo i koniecznie powiedzieć o tym lekarzowi.

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 1 września 2014, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zazdroszczę wam, że tak z uśmiechem na ustach opowiadacie jak was maluszek kopie. Dla mnie to nie jest jakieś przyjemne uczucie.. ciągłe łaskotanie a czasam nawet kopnięcia, które sprawiają, że jest to dla mnie.. nieprzyjemne.

    Jedyny plus, że jestem spokojna, że maluszek dobrze się ma. Proszę nie nazywajcie mnie wyrodną matką, bo nie zachwycam się każdym kopnięciem :P

    lwuska55592, nix, polaola lubią tę wiadomość

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • Agus89 Autorytet
    Postów: 1506 2586

    Wysłany: 1 września 2014, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też w końcu zaczynam przybierać na wadze. Ale chyba już czas najwyższy. :)

    Jutro mam wizytę u endokrynologa. Ciekawa jestem o ile mi zwiększy dawkę euthyroxu.

    Aaaa.. kurier dziś dostarczył łóżeczko! :D
    Ależ mnie kusi żeby je złożyć. :P

    Paula44, MonikaDM lubią tę wiadomość

    43kt9vvj5d2sqlej.png
  • zielarka Autorytet
    Postów: 2092 3375

    Wysłany: 1 września 2014, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta A ty naciskasz pierś/brodawkę i wtedy wypływa siara? Nie można naciskać brodawek i w ogóle masować za bardzo piersi.
    Selene dlaczego ruchy dziecka są dla ciebie nieprzyjemne?

    FITop1.png
  • Ewelina88 Autorytet
    Postów: 1608 1766

    Wysłany: 1 września 2014, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selene dla mnie też niektóre ruchy, może nie tyle nieprzyjemne, ale są dziwne. Lubię je, bo wiem, że z dzieckiem wszystko ok, ale to nowe, dziwne uczucie.

    zplX18SyZp.gif
    https://www.maluchy.pl/li-70300.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 1 września 2014, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zielarka wrote:
    Marta A ty naciskasz pierś/brodawkę i wtedy wypływa siara? Nie można naciskać brodawek i w ogóle masować za bardzo piersi.
    Selene dlaczego ruchy dziecka są dla ciebie nieprzyjemne?
    nie,nie naciskam rzecz jasna, dwa razy tylko miałam na piżamie plamki i jak spojrzałam na brodawkę,to była wilgotna.

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • MartaKD Autorytet
    Postów: 2540 2698

    Wysłany: 1 września 2014, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i wiem,że brzucha też nie można masować.zreszta chyba któraś z Was tutaj pisała,że kremik wklepujemy i nie masujemy sie po brzuchu.Moja kolezanka z pracy podszczypywała sobie brzuch,żeby nie mieć rozstępów (to było 20lat temu) i to wywoływało u niej skurcze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 16:44

    ug37df9hvpghw3yg.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 1 września 2014, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    selene właśnie też mnie to zaintrygowało? ale te ruchy - kopnięcia bolesne to gdzieś je odczuwasz w konkretnym miejscu jak kopie? Żeby to nie było twardnienie macicy tylko...
    w sumie wychodzi na to, że trochę za wcześnie na to aby ruchy dziecka były bolesne... ale spokojnie nie stresuj się tylko. Może taki silny maluszek jest w brzuszku? Na wizycie wspomnij mimo wszystko o tym ginekologowi.

    idę mężowi zrobić niespodziankę - jego ulubioną PIZZE

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 16:53

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • Selene Autorytet
    Postów: 1318 2158

    Wysłany: 1 września 2014, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2015, 12:17

    eNortjKzUjIytDAwMVKyBlwwFXACzg,,50.png
  • Gwiazdeczka27 Autorytet
    Postów: 1843 2263

    Wysłany: 1 września 2014, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj kochana !! Wszystko jest z tobą w porządku :) myślałam, że jakoś Cię boli samo kopanie. Dla mnie nie przyjemne jest, jak mały się rozciąga- i tez przyznaje, że mi się to nie podoba- dziwne uczucie. Ale same kopniaki jak na razie uwielbiam... Współczuje Ci bo jak zacznie już dzidzia być silniejsza, jak zacznie boksować i odstawiać Chucka Norrisa a na cel wybierze żebra, czy wątrobę to dopiero będzie ból... i tez się obawiam tego ale czekam z utęsknieniem :)
    W każdym bądź razie wcale nie jesteś wyrodną matką :)

    Selene lubi tę wiadomość

    mhsvp07w3ex0n696.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2014, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag...napisz coś!

  • Ag... Autorytet
    Postów: 6067 6269

    Wysłany: 1 września 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    juz po, wsxystko Ok. szyja ma kilometr dlugosci:) a tak serio to 5,5 cm.
    Mały leżą główka w dół wiec uciska pęcherz przez co sikam jak pokręcona. Ma 456 gram. Kartkę z wymiarami zostawiłam u lekarza:/

    Maud11, zielarka, Paula44, Gwiazdeczka27, Malenq, MonikaDM, isabelle, M4DZI4, Agus89, Wiki81, rastafanka, Selene, nix, polaola, renia83, szpilka, jonka91, Ewelina88 lubią tę wiadomość

    dqprhdgeyewjk8qy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 września 2014, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag... wrote:
    juz po, wsxystko Ok. szyja ma kilometr dlugosci:) a tak serio to 5,5 cm.
    Mały leżą główka w dół wiec uciska pęcherz przez co sikam jak pokręcona. Ma 456 gram. Kartkę z wymiarami zostawiłam u lekarza:/
    No tak, jak leży głową w dół to guziczek na sikanie masz włączony na stałe :)
    Chyba musisz jak najczęściej przyjmować pozycję polegującą :)

‹‹ 696 697 698 699 700 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ