*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyŁoo przyjechali panowie "punktualnie" chyba mają zegarki na czas angielski ustawiony
Mamy dziś 2 rocznicę ślubu z Moim. Nawet nie bardzo mamy ją jak spędzić przez ten remont.. Ale chyba go zabiorę na basen do Gołębiewskiego albo odbijemy to sobie w weekend..Ag..., Cynamonek30, M4DZI4, Ewelina88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam w ten piekny Deszczowy Dzien
wczoraj byłam z wizyta na Ovu- pokukac na wykresy Dziewczyn, ktore znałam z okresu staraczkowego .. była w srod nich Laska- 18 lat co sie bardzo starała o dziecko(od 3 lat)
wiekszosc dziewczyn jej uwierzyło i wiadomo dopingowała pocieszała- po każdym cyklu bez zielonej kropki... w koncu laska zaskoczyłą- wklejała fotki Usg wszystkich badan itp...w koncu ktoraś z staraczek znalazła identyczne zdjecie w necie.. laska udawała od poczatku ciaze (starania) także jak widac nie każdy jest tym za kogo sie podaje nawet na takich portalachwiec Dziewczynki troszke ostrożnosci. pisały ,że teraz grasuje na Fioletowej stronie...masakra
A tak poza tematem przytyłam 5 kilopierwszy raz mam wage idealna, zawsze miałąm niedowage
szok
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 08:50
Malenq lubi tę wiadomość
-
dla mnie byłoby podejrzane,że laska 18 lat i się od 3 lat stara o dziecko:) ale ogólnie to się komuś musi nudzić starsznie skoro takie rzeczy robi:)
Jak jak miałam 18 lat bardzo starałam się jednak nie mieć dziecka.A jak miałam 15 to nie myslałam w ogóle o seksie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 08:51
Malenq, MonikaDM, Kawa, renia83, jonka91, Gwiazdeczka27, Ag..., M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nie wiem ile Martuś masz lat, ale za moich czasow tez tak było,że w wieku 15 lat nie myślała sie o seksie
dla mnie też było to dziwne- ale raczyła dziewczyny opowiesciami, dosyc chwytajacymi za serce...i wiele dziewczyn jej "dopingowało" chyba ,że byłą chora psych...MonikaDM lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:
ps. kobietki z Wawy mam pytanko: gdzie jest największy wybór wózków?? gdzie mogłabym pojechać i obejrzeć "na żywo"....do wawki mam 300km, ale u mnie w mieścinie nie ma zbytniego wyboru, a interesują mnie wózki na dużych pompowanych kołach:)
Malenq - chyba największy wybór jest w świecie dziecka w Agata Meble na Al. Krakowskiej albo w Jupiter Centrum na Towarowej.
Mi koleżanki podpowiedziały żeby tam obejrzeć i później na internecie zamówić
Malenq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWelina dziękiś
bo ja z małżem pojadę to muszę precyzyjnie mu powiedzieć gdzie ma mnie zawieść hehehehehe
cynamonku wiem o kim piszesz.....ja jak miałam 15lat to nie myślałam o seksie, jak miałam 18lat to unikałam "wpadki", jak miałam 22lata to nawet po ślubie zdecydowaliśmy z małżem że na razie NIE, a po 2 latach zaczęliśmy walkę, która trwała 6 lat:) więc laska dla mnie była podejrzana od samego początku.... -
Cynamonek30 wrote:nie wiem ile Martuś masz lat, ale za moich czasow tez tak było,że w wieku 15 lat nie myślała sie o seksie
dla mnie też było to dziwne- ale raczyła dziewczyny opowiesciami, dosyc chwytajacymi za serce...i wiele dziewczyn jej "dopingowało" chyba ,że byłą chora psych... -
Hej dziewczyny, ja też dopingowałam tej całej ikusi z całego serca.. i dałam się mocno nabrać.. Ona musiała mieć coś z psychiką, bo kto normalny robiłby coś takiego? Ona nawet nie miała z tego żadnego zysku.. no chyba że satysfakcje, że tyle osób udało jej się wykiwać.
Trochę było dla mnie dziwne to, że była tak młoda.. ja mam 22 lata, jestem w poważnym związku od dziecka można powiedzieć.. bo od 7 lat.. Ale tak do 17-18 roku życia to była taka szczeniacka miłość.. gdzie radość nam sprawiało całowanie się, hehe. No ale ja byłam może trochę inna, bo chodząc do gimnazjum.. w wieku 14 lat miałam koleżanki, które regularnie współżyły..
MonikaDM, a nie możesz jakoś poprawić tego egzaminu? Chyba nie może być tak źle z pracą.. Tak bardzo zwracają uwagę na znajomość języka?Cynamonek30, Malenq, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
Hej wam!
Dziś nad ranem obudził mnie zimny dotyk koszuli nocnej - nie lubię tego uczucia, nawet jak się spocę w nocy to idę zmienić koszulkę. Więc, okazało się, że mam plamę na piersi - podobnie, jak u niektórych z was, coś wydobywa się z moich piersi. Wizytę mam w piątek, więc zapytam czy to nie za wcześnie.
Wczoraj byliśmy akurat przypadkiem w realu, przy okazji. Oczywiście, mimo ograniczonego budżetu na ten miesiąc (mamy do opłacenia prawie 2000 zł za OC i AC auta i ubezp mieszkania) nie mogłam się pohamować i zakupić dwa bodziaki (zapinane na zatrzaski od góry do dołu), dwie maleńkie czapeczki tzw. pokąpielowe oraz małe półśpiochy.
Któraś pytała o ten kombinezon z Pepco - moja mama kupiła rozmiar 62, bo nawet jak troszkę większy to nie zaszkodzi, przecież i tak będzie Maluch leżeć w wózku, przykryty, więc lajt, a do marca pewnie będzie potrzebny.
Muszę zrobić kilka fotek ubranek sprzed dwóch tygodni, dla mamy, bo chciała zobaczyć, co kupiłam w lumpku, no i te z wczoraj jej prześlę.
Wczoraj odebrałam też wyniki badań: mocz, morfologia i Tsh, Ft3 i Ft4. Oprócz Hematokrytu, który mam minimalnie za niski - 36,7 (norma od 37) to mam moczany bezpostaciowe liczne w moczu - dobrze, że wizyta już w piątek.
Ależ się rozpisałam. -
witam porannie
moja córka wyprawiona do przedszkola
zjadłam śniadanie, piję herbatę, młoda mnie skopała i tak czekamy na przyjazd mojej mamy ok 10
Mama wykupiła bilet miesięczny na busa do nas i przyjeżdża co drugi zień, bardzo mi pomaga. Gównie sprzątamy pod moja dyrektywą, wybebeszamy szafy, odkładamy niepotrzebne ciuchy do PCK, robimy zaprawy, nie dałabym rady sama.
Dziś planujemy dokończyć porządki w garderobie, przesuniemy regały spiżarniane by oczyścić jeden spory kąt i tam mój mąż zaplanował zrobienie kącika biurowego
Hmmmm...muszę jeszcze ściągnąć worki z ubrankami po córeczce ze strychu teściów i bdę wiedziała co mam a co muszę jeszcze kupić.
Łóżeczka nie kupujemy, najprawdopodobniej dostaniemy spacerówkę x lander x run, dokupię do niej gondole i mamy wózekwanienkę mamy po córce ale szczerze...nie będzie mi się chciała tachać tego ustrojstwa, najprawdopodobniej będę myła maleńką po prostu w łazienkowej umywalce
Przewijaka też nie kupujemy, mamy ogromne łózko i kanapę
Mam dwie chusty tkane, dostanę jeszcze jedną elastyczną na pierwsze dni noszenia w domu.
Butelek mi nie potrzeba, bo będę karmić piersią, dostałam od przyjaciółki laktator medela więc jestem przygotowana na nawał pokarmu.
Jedyne co z pewnością dokupię to z 10 sztuk pieluch tetrowych, one przydają się do wszystkiegoa później do gotowania klusek na parze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 09:15
MartaKD, Kawa, Ag..., M4DZI4, rastafanka lubią tę wiadomość
-
MartaKD no niektórzy sa w stanie posunac sie do takich czynów... dla mnie to nie pojete... ale może też nie powinnam oceniac bo nie byłam/jestem w ich skórze
ale pozostaje taki troszke niesmak- bo dziewczyny ja pocieszały a ona sie bawiła...
link do jej pamietnika(pozostał pomimo usuniencia profilu)
https://ovufriend.pl/pamietnik/moj-slodki-potworek-juz-jest,387.html -
nick nieaktualny