*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyW domu siedzę. Właściwie to mam żal do siebie, bo te mdłości mnie wykańczały. Mam nadzieję, że się uda, liczę na to tak po cichu. Teraz siedzę i piszę a w przerwach czytam Was, żeby się trochę odprężyć.
Najgorzej, że promotor raz w tygodniu więc jutro muszę mu przynieść 3 rozdział cały (mam 1 stronę) i za tydzień 4 żeby był czas na poprawki
W najgorszym razie wyślę mu pocztą.
-
To może postaraj się, szkoda by było odkładać coś, na co później nie czarujmy się chęci tez nie bedzie. Pozatym pogoda sklania do siedzenia w domu, co jnnego wiosna i latem. Wdzystko oczywiscie zalezy jak sie czujesz i jak sana oceniasz czy dasz rade.moze olej jutro I ma nast środę zrob do końca? Promotor może ci pójdzie na rękę. Trzymam kciuki!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDobra dziewczyny! Jestem na razie zmobilizowana.
Lecę pisać. Bardzo Wam dziękuję. Nie ma to jak babskie wsparcie. Całusy dla was i dzieciaczków. Wizytę połówkową mam w czwartek, więc też się mocno spinam, ale tak mam się czym zająć.
renia83 lubi tę wiadomość
-
No to lekko pójdzie, zepnij dupe i do kompa.
A forum dopiero po kazdym napisanym podrozdziale:)
Inaczej przestaniemy ci odpisywac:PWiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 12:19
renia83, Paula44, Kawa, Gwiazdeczka27, MonikaDM lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny.
Kawa wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Ja mam 14.09 pierwszą.
A dziś kolejny dzień bez humoru. Wszystko mnie drażni. W nocy bardzo bolało mnie w pachwinach i jelita po każdej wizycie w toalecie. Jak kładłam się to przechodziło. Teraz ciągle czuję w pachwinach taki ucisk, już sama nie wiem czy to mogą być więzadła czy nie i zaczynam panikować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 13:04
Kawa lubi tę wiadomość
-
MonikaDM wrote:Mogę...nawet prawdopodobnie nie musze całego tylko tą pisemna częsć. Egzamin był cieżki i niby liczyłam się z tym, ze mogę nie zdać, ale jakoś to mnie uderzyło mocno. Do pracy generalnie nie mogą wymagać twardo ode mnie B2, a B1 mam zdany bardzo wysoko; pewnie dlatego tak mnie uderzyło to nie zdanie. Ale wiadomo jak to jest, albo ta jedna firma wymagała ode mnie B2 bo najlepiej tak było sie mnie pozbyć albo maja swoje wymagania i nic sie na to nie poradzi. Generalnie słyszę w kółko że wykształcenie i doświadczenie mam super na warunki tutaj (obecnie nie szukam pracy bo i tak w ciązy mnie nikt nie zatrudni), mój mąż stwierdził, ze nie poszczęściło mi sie w pisaniu, bo musze umieć gadać skoro tą ustną cześć zdałam. A ja też taka głupia jestem, ze wszędzie zaraz na poczatku rozmowy ppodkreślam, ze mój język nie jest perfekcyjny, ale ja mieszkam w DE niecałe 1,5 roku a chciałąbym już jak niemiec gadać. Jakoś tak tylko ogólny wynik tego egzaminu źle działa na moją psychikę, no i jeszcze pewnie hormony ciażowe i "katastrofa płaczliwa" gotowa
Teraz już mi lepiej...jak fajnie, ze Was mam
Już dziś płakac nie bedę
Ja się domyślam jak się poczułaś.. na pierwszym tak dobrze Ci poszło, to ambicje wzrosły.. i potem taki kopniak.. To normalne odczucie!Kochana, półtora roku i Ty chcesz umieć perfekcyjnie niemiecki? No to naprawdę jesteś ambitna!!!
Teraz jesteś w ciąży.. więc masz trochę czasu na naukę i pewnie następnym razem zdasz super!
-
Ja mam dziś takiego lenia.. ta pogoda mnie dobija.. i jeszcze się tak zimno w domu zrobiło.. tylko koty moje kochane mnie grzeją
Pochwalę Wam się, dziś zrobiłam pierwsze zakupki dla synusia.. jakoś wcześniej nie czułam takiej potrzeby.. kilka dni temu zamówiłam kilka ciuszków na allegro, a dziś w lumpku takie cudeńka znalazłam! Zapłaciłam 4.60 za trzy rzeczy
A poza tym mój synuś dostał dziś pierwszej wyczuwalnej przeze mnie czkawki.. cały brzuch mi w równych odstępach tak skakał lekko.. przez dobre 5 minut.. aż mi się go żal zrobiło.. chociaż taka czkawka nie jest męcząca ponoć dla maluszka..M4DZI4 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWy mi tu o spaniu, a mi pół domu rozebrali, wszystko musiałam zafoliować i został mi leżak plażowy na drzemkę!
Jezuniu głowa mi pęka od tego wiertania, zbieram się od razu do pepco, może wcześniej panowie skończą... Gdyby była ładna pogoda rozłożyłabym się na tarasie a tak to nie mam się gdzie podziać..
Pojadę 50km/h i wszędzie będę szła spacerkiem-może czas zleci..ooo i wpadnę do Jagódki na ciasto krówkowe albo gorącą czekoladę Mmm
Waga dziś pokazała 56,5kg na czczo jestem z siebie dumna Rossnę -
Kawa narobiłaś mi ochoty na ciasto !! ale Ty akurat możesz sobie pozwolić z taka wagą. Ja dzisiaj tez na spacerek się wybiorę jak małż z pracy wróci bo samej mi się nie chce.
agnesik też bym chciała poczuć czkawkę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września 2014, 13:55
-
A mnie babel przed chwila ladnie poturbowal pod brzuszkiem ciesze sie bo od soboty nie czulam za bardzo dzidzi.POmidorowa go obudzila ha...ha....
Dziewczyny ja mam za zadanie w ciazy tylko lezec malo co robie rzadko wychodze z domu wiec kazdy kuksaniec jest dla mnie jak miod.
Napewno jakbym miala prowadzic spotkanie czy pracowac niebyloby juz takie mile, wiec jestem po,Waszej stronie mamy aktywne, nie jestescie wyrodne, tylko troszke inaczej przechodzicie przez ciaze, normalnie poprostu.
Ja niestety zyje tylko ciaza moim stanem zdrowia i byleby do 36 tyg.
Wszystkiego dobrego z okazji rocznic slubu dzisiejszych i jutrzejszych, zycze spokoju i wyrozumialosci bo wiem sama po sobie ze to chyba najwazniejsze i dobrego seksu jeszcze
nam minelo 8 lat w czerwcu, a razem jestesmy od mojej studniowkiczyli jakies 13 lat
duzo nie chyba nie ale czasami traktuje mnie jak brata np. Mowi do mnie : chlopie...........zapomina ze jestem jego zona
czy co? Ale tez przed ciaza musial mnie troche potlamsic, pogniesc, pozaczepiac, poprostu jestem takze mlodszym bratem. TEZ tak macie?
Ewelina88, renia83, Kawa lubią tę wiadomość