WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Selene i Ewelina wszystkiego najlepszego z okazji rocznic, duzo milosci i cierpliwosci
Chanela bedzie dobrze na wizycie a doktorek to ma jakis taku sposob bycia ciezko stwierdzic ze jest nie mily, ale tworzy jakis taki dystans, niemniej jednak ja jestem mu w stanie wybaczyc jak widze jak spoglada na usg i widac ze widzi wszystko. A i pierwsze jego pytanie bylo o to czy znamy plec i od razu zajrzal
a poptzednim razem na genetycznym nawet sie nie zajaknal na ten temat, wiec badz dobrej mysli
Ewelina88, Selene lubią tę wiadomość
Aniołek listopad 2013 -
Kawa mój wybiera ale weźmie pierwsze lepsze i ciągle mnie pogania bo ciągle się mu spieszy i nie rozumie jak ja mogę tyle oglądać. Co za różnica czy w zielone czy fioletowe paski. I też chyba sama zacznę chodzić, bo z nim to można zwariować. On ogólnie nie lubi zakupów i chciałby wszystko raz, dwa załatwić.
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
Kawa polecam podsunąć mężowi, ten oto artykuł
Syndrom wicia gniazda w ostatnich miesiącach ciąży - włącz się aktywnie do przygotowań na przyjęcie dziecka
Prawie każdy przyszły tata musi przez to przejść. Remont, wybieranie mebelków do pokoju dziecka, dylematy wokół rozmiaru śpioszków i grubości kocyków… Dla wielu panów, którzy nie znoszą chodzenia po sklepach, to doświadczenie gorsze niż sam poród. Musisz zrozumieć, że dla twojej partnerki zakupy są teraz nie tylko przyjemnością, ale objawem syndromu wicia gniazda. Nadmiar estrogenów sprawia, że kobieta psychicznie szykuje się już do porodu i prawdziwy komfort da jej tylko świadomość, że jest przygotowana do narodzin malca, ma w domu czysto, a w szafach czekają już wszystkie potrzebne rzeczy: pieluszki, ubranka, wózek itd. Dlatego poudawaj, że jesteś zakupoholikiem i zacznij razem z żoną krążyć po sklepach. Jeśli jest ci obojętny kolor kaftaników (lepiej się do tego nie przyznawaj!), zainteresuj się wózkiem – sprawdź, jak się go składa i czy zmieści się do bagażnika waszego samochodu, wybierz najlepsze resory. To twoje ojcowskie zadanie. Dla swojego dziecka chcesz przecież jak najlepiej.
http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/ciaza/ciaza-jak-przyszly-tata-moze-pomoc-przyszlej-mamie-podczas-ciazy_36406.html?page=1&
Ewelina88, rastafanka, Kawa, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Żyje, żyje nie podczytywałam- uzupelnialam tylko wage na belly:) weszłam dzis na momencik na ostatnią strone z uwagi na to ze wieczorem mam wizyte i jestem w miare spokojna.
Mialam totalny detoks internetowy. Nie czytalam nic, ani ksiazek ciążowych zadnego forum, kompletnie nic.
Przez cały tydzien lezalam, sluchałam muzyki, ogladalam seriale i wlasciwie niz pozatym.
W czwartek bylam na IP na kontroli u lekarza ktory mnie wypisywal, szyjke mam 30mm wiec od wypisu jest taka sama. Miękka z lejkiem- leze bo nic innego nie moge robic. Dzis zobaczymy czy zalożą mi krązek czy nie.
Zmienilam lekarza ( do Krk do swojego mam za daleko) na takiego co pracuje w szpitalu gdzie chcę rodzic.
Na wypisie mialam napisane porod przedwczesny zagrazający- wtedy chyba dotarlo do mnie ze to nie przelewki i ze generalnie odcinam się od wszystkiego.
nie wiem ile ( i czy wogole) pomoglo w tych skurczach forum ale widac ze bez neta -czt. stresow mi lepiej bo nie mam juz skurczów. Takze chyba dla mnie im mniej wiem tym lepiej:)
Mąż przylecial w czwartek takze tez w miare mnie uspokoił- generalnie jest OK.
Zobaczyy co tam wieczorem na USG u malego i mojej szyji:)
Dam znac, ale musze jeszcze przemyslec czy " wrócę" do swojego trybu na forum.
Mam nadzieje ze u was wszystkich wszystko dobrze!
Ewelina88, renia83, Agus89, jonka91, rastafanka, Kawa, bluegirl89, szpilka, M4DZI4 lubią tę wiadomość
-
Wiecie co ja tydzień temu byłam na wizycie, dzieciątko nie chciało ujawnić kim jest ale w ostatnim momencie okazało się że chłopak, lekarz dał na potwierdzenie zdjęcie (ja na nim nic nie widzę) i stwierdził że na 99 % jest pewny. Dziś byłam u innego na NFZ wizyta trwała standardowo 2 minuty i ten stwierdził że nic nie sterczy i że na 90% dziewczynka więc zgłupiałam
Nie krytykujcie mnie ale jakoś cały czas marzyłam o chłopaku a tu taki zong, i nie wiem w co wierzyć. Miała któraś z Was podobną sytuacje?
Ps. Dzieciątko chowa się zdrowo;)
Mam nauczkę teraz będę chodziła do jednego lekarza;)
Ja nie chodzę ze swoim na zakupy bo nie dość że za długo to trwa to narzeka, to za duże, to brzydkie to nie, tamto nie..
-
Tymi, jonka niestety też mam brzybka ponownie, już nie mam do niego siły. Ale zastanawiam się czy jest jakaś różnica między grzybkiem swędzącym, piekącym, a tym który nie swędzi i nie piecze. Bo na zamiane mam raz taki a raz taki.
U mnie pogoda ładnam chętnie bym dłużej gdzies pospacerowała, ale niestety dłuższe spacery już mnie męczą, brzuch zaczyna boleć. Mały rusza się bardzo dużo, dzisiaj przebudziłam się o 9 i już mi nie dał zasnąć to samo było wczoraj przed zaśnięciem.
Tymi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTrzymam kciuki za wizyty.
Ag... leż i miej cały świat w du... dużym poważaniu!
Rocznicowym dziewczynom - miłości, wzajemnego wsparcia i szacunku na kolejne lata.
Ja dziś na nasłuchu non stop. Szymuś trochę się poodzywał do mamy po makaronie z cukrem, serem i cynamonem. Ale tylko 5 min... myślicie, że na tym etapie to normalne? Bo jak tak czytam o tych waszych akrobacjach w brzuchu to zaczynam schizować a wizyta dopiero za 9 dni. . .
Dzisiaj przyszedł ten spiworek. Fajny jest, ale spodziewałam się grubszego.
Wczoraj zrobiłam porządki w łazience. Sporo kosmetyków poszło do kosza, bo leżały i zbierały kurz. Potem wzięłam się za szafki nocne i moje wisiorki, kolczyki itp.
Na grzyba najlepszy Gyno femidazol. Pierwsze dwa dni koszmar ale swinstwo nie wróciło. Odpukać.
Dzis w planie apteczka. Tam to dopiero mamy b.... musze wyczaić, która apteka przyjmuje przeterminowane lub zaczęte leki.
Trochę boli mnie głowa. Może dlatego, że znowu zmiana pogody.
Musze rozwiesić pranie - nie chce mi się. . .
Kawa ja byłam w H&M w Gemini (mały wybór)..Sfera lepsza mówisz?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 15:21
Selene lubi tę wiadomość
-
Paula44 spokojnie dzieci mają różne temperamenty, jedne kopią jak szalone, drugie są spokojne i nieśmiałe, mają dni większej aktywności, mniejszej aktywności, inaczej się ułożą , albo śpią dłużej.. Czułaś ruchy tak więc spokojnie, mogą być też okresy , że przez parę dni będzie cisza a potem da Ci dziecko popalić
Czekamy na relację z wizyt połówkowych !!!
Mi dzisiaj cały czas żuchwa pracuje... ciągle coś podjadam , może synek wyrabia sobie powoli smaczki dlatego tak pałaszuję od samego rana różne rzeczy.
Któraś z Was ostatnio żaliła się , że nie mają już w KFC napoju o smaku Mojito . Wczoraj z mężem byliśmy w carfurze i polecam taki napój, który nazywa się : "PIOGE MOXITO" bardzo smaczny
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c1431092d21f.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 15:30
Kawa lubi tę wiadomość
-
Kochane ja mam pytanie czy Wasi lekarze sa punktualni ? Czy tylko ja tak mam ze za każdym razem wchodzę qzwa z 2 godzinnym opóźnieniem oczywiście siedzę w domu i pani mnie informuje ze np moge juz przyjechać ale juz mnie to wqrwia !! Na 15 45 miałam dzis chciałam jechać bo lekarz od 15 przyjmuje na szczęście dzwonię i sie dowiaduje " jeszcze 5 Pan przed panią " nosz kur.....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Nie jesteście same jesli chodzi o facetów , moj sie totalnie nie interesuje w sensie aż mi przykro , ani razu nie dotknął jeszcze mojego brzuszka , płakać mi sie chce, mam wrażenie ze nie chce wiązać sie z dzieckiem bo bardzo przeżył stratę ale ja juz nie wiem jak mam do niego mowić ;(. Ag odpoczywaj, nie czytajcie słuchaj jesli Ci tak lepiej ale odezwij sie czasem co u Ciebie
Kawa Ty to ale miałas przeboje z ta płcią ))))p.s zamieniam sie w slodyczowego potwora !!!!!
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mój mąż strasznie się przejmuje wszystkim. Mimo iż jesteś w rozłące stara się być na bieżąco ze wszystkimi sprawami, troszczy się o Nas. Jak rozmawiamy na Skype to mówi do mnie w liczbie mnogiej
Mówi: "Kocham Was, tęsknię za Wami" Jak byłam u niego w odwiedzinach to codziennie po pracy rozmawiał z córką i zasypiał z ręką na moim brzuchu. Co do zakupów to chętnie ze mną chodzi. Wczuł się w rolę tatusia można powiedzieć. Zapoznał się z rozmiarówką dziecięcą i nazewnictwem ubranek Jestem normalnie w szoku, że tak się stara mi pomóc we wszystkim i jestem dumna z mojego Męża.
Dzisiaj dostałam paczkę od niego. Były tam body, pajacyki, półśpiochy itp. Zapas na cały rok. Jest tego cała masa, ale najbardziej cieszą mnie kombinezony o takie:
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/1055bc747e59.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/8ebe81862c5d.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6c34b7da9fa6.jpg
renia83, Kawa, MonikaDM, Ewelina88, jonka91, Gwiazdeczka27, rastafanka, M4DZI4, Izabelka88, Maud11, Becia81 lubią tę wiadomość
