*~*~* STYCZNIÓWKI 2015 - łączmy się ;) *~*~*
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam tak jak Selene. Nie czułam głodu chociaż zjadłam dopiero ok 12.00. Tylko jak zjadłam i chciałam pozmywać naczynia to jak mnie zmuliło i słabo mi się zrobiło, że myślałam, że fiknę na zlew. W porę dotarłam do łóżka i przespałam ponad 2 godziny.
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
nick nieaktualnyAg... wrote:ja mam małą podobno, dali mi tardyferon- żelazo.
Piłam całe 1,5 miesiąca hemoglobina poszła w dół...więc tardyferon nie pomógł, sok z pokrzywy też nie, sok z buraków też...
u mnie +9kg, 92cm w brzuchu:)
a glukoza - ech macie rację, nic specjalnego, słodkie to to, ale bez przesady hehehe
mnie się tylko mocno odbijało po niej, a moja maleńka ani drgnęła, nawet nie zareagowała na glukozę, dopiero jak zjadłam kanapkę to małe szaleństwo było;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 16:34
magdalenka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
isabelle wrote:Dziewczyny, czy przebywacie na zwolnieniu lekarskim w miejscu innym niż zameldowania/ zamieszkania? Ja do zwolnienia podałam nowy adres, pod którym będę dostępna za ok tydzień do końca ciazy.. Mam nadzieje, ze nikt nie bedzie mi robił problemow.
Ja jeszcze nie jestem na zwolnieniu ale tez będę podawała inny adres. Jak skonsultuje to z księgową to powiem Ci co i jak.
https://www.maluchy.pl/li-70300.png -
Ja przebywam pod innym niz zameldowania, a że od nowego roku będę miała jeszcze inny adres pani w ZuS powiedziała, żeby już nic nie mieszać w adresach. Pytała tylko czy w razie jakby coś przsyszło z ZuS na adres zameldowania ktoś mnie o tym poinformuje.
-
nick nieaktualnyM4DZI4 wrote:
hehe, ja będę w domku na necie oglądac i kibicowac ! Z Białegostoku do Krakowa z deka mam za daleko :p
My raczej na pogaduszki/wyżerkę/popijawę zawsze jedziemy i nawet wyników nie znam, w skyboksach zawsze impreza do późna
M4DZI4 lubi tę wiadomość
-
Ag wiem, ze zartowalas, choc brat mojego meza kawe slodzi osmioma lyzeczkami, wiec moze ktos i herbate 15 slodzi
po nocnych imprezach na ostatnia kolacje jadalam w dawnych czasach snickersa, wiec moze jakos dam rade, no a kilka kanapek i cos do picia wezme, bo jak tylko skoncza mnie meczyc jade do pracy ;( chyba ze glukoza mnie zamorduje
Aniołek listopad 2013 -
104 cm i na plusie 8,5 kg tylko ze ja cala ciaze raczej leze, spie jak wychodze to tylko do lekarza, badania, na samym poczqtku bylam raz w tkmax i gattcie i c&a i h&m i rosmanie, ze cztery razy na dzialce do wrzesnia jezdzilam do biedronki raz w tyg. Obecnie leze w aucie albo maz jedzie.
Normalnie szok, a od 13 wrzesnia nawet z psem nie wychodze, najgorzej z fryzjerem chyba pojde przed samym roziazaniem bo szlak mnie trafi ostatni raz bylam 13 sierpnia.
Stopy powoli robie sama bo mam frezarke kosmetyczna ktora jest cudowna.
Ja ta niezalezna, nieoczekujaca pomocy, Zosia samosia zostalam usidlona przez wlasna Corke ktora kocham nad zycie.
Ups....bluegirl89 mam nadzieje ze Twoja Zosia nie bedzie samosia bo to na zle raczej wychodzi.
Moj maz chcial Zosie, ale juz mamy dzieciaczka o takim imieniu w rodzinie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2014, 17:26
bluegirl89 lubi tę wiadomość
https://www.suwaczki.com/tickers/relgtv734oc66rli.png
-
magdalenka wrote:Ja przebywam pod innym niz zameldowania, a że od nowego roku będę miała jeszcze inny adres pani w ZuS powiedziała, żeby już nic nie mieszać w adresach. Pytała tylko czy w razie jakby coś przsyszło z ZuS na adres zameldowania ktoś mnie o tym poinformuje.
Czyli to dla nich nie jest problem, w razie kontroli? Będę leżeć i ostatnie czego bym potrzebowała to użeranie sie z ZUS
-
No nie wiem czy nie. Jak mi lekarz wypisał zwolnienie ze starym miejscem zameldowania/zamieszkania to po konsultacji z babką w ZUSie poleciałam do niego, żeby mi poprawił daneisabelle wrote:Czyli to dla nich nie jest problem, w razie kontroli? Będę leżeć i ostatnie czego bym potrzebowała to użeranie sie z ZUS
isabelle lubi tę wiadomość
[/url]
